Sobiesiek, Artur - "Astralker" :: Sprawdź komentowaną ksiażkę.

[emsi]

I to jest okładka! Okładka DarkCrayona. Chyba widać różnicę. Prawda Rebisie? :)

[toto]

Może i lepiej, ale rewelacji to tutaj nie ma.

[Fidel-F2]

Pięć minut roboty, na dodatek krzywo sklejone. Liternictwo tanie i kiczowate. Ot takie graficzne disco-polo.

[emsi]

Widzę Fidel, że faktycznie jesteś autorytetem w dziedzinie grafiki. Jednak miałem rację, że twój gust plasuje się w najniższych rejestrach, jak to już zauważyłeś, disco polo.

[Fidel-F2]

Widziałeś tu jakiś nieautorytet? Tak czy siak, dzięki za wyrazy uznania.

[nosiwoda]

I to jest okładka! Okładka DarkCrayona. Chyba widać różnicę. Prawda Rebisie?

Widać, ale nic tu graficznie dupy nie urywa. Co najwyżej głowę. Ha. Ha. Ha. (Przepraszam).

[asymon]

Tak mi się skojarzyło z Conradem

[nosiwoda]

Oj, tak, to była okładka-natychmiastowy klasyg. Mnie się jeszcze kojarzy z podróbką Modiglianiego na pierwszym polskim wydaniu Atlasu chmur.