Kolejne okładki klasyki SF :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Janusz S. » pt 01.03.2019 18:15

Fenrir pisze:Ała.

Nic dodać, nic ująć. :(
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Shadowmage » pt 01.03.2019 18:20

To jeszcze info o autorze okładek:

Igor Morski - ilustrator prasowy, scenograf jest wyspecjalizowany w technikach komputerowych, głównie fotomanipulacji i 3D. W 1985 roku z wyróżnieniem ukończył PWSSP w Poznaniu na wydziale Architektury Wnętrz i Wzornictwa Przemysłowego (dzisiejszy Uniwersytet Artystyczny). Pierwotnie zajmował się scenografią telewizyjną i teatralną, ma na swoim koncie setki mniejszych i większych realizacji. Od 1985 roku pracował jako grafik związany z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi oraz Festiwalem Teatrów Ulicznych Malta w Poznaniu. Po zdobyciu wielu prestiżowych nagród, w tym dwukrotnie Award of Excellence Communication Arts i Applied Arts oraz Golden Stellar Digital Artist California, nawiązał współpracę z dwoma znaczącymi agencjami ilustratorskimi: australijską Illustration Room i amerykańską Illuzoo. Współpracował także z Deloitte, dla którego wykonał blisko setkę grafik okładkowych i ilustracyjnych. Jest  m. in. autorem trzech okładek płyt zespołu Uriah Heep. W roku 2016 zaprojektował plakat Międzynarodowego Festiwalu Operatorów Filmowych „Camerimage”.
Jego prace publikowane były w: „Businessman Magazine”, „Manager Magazine”, „Charaktery”, „Newsweek”, „Money”, „In the Black”, ”Prevention”, „Mens Health”, „Womens Health”, „Migros Magazine” czy „The Boston Globe”.
Znalazł się na okładkach: „Du Zhe”, „In The Black”, „George”, „Sydney Morning Hearald”, „Creative”, „Focus Magazine”, „Muy Interesante” i wielu, wielu innych.
Jego klientami były także znane światowe agencje reklamowe: Arnold NY, Fcb Health NY, The Tribe Dubai, Art Galaxie Katar, Saatchi & Saatchi Sydney, Saatchi & Saatchi Singapore, Abelson Taylor.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Fidel-F2 » pt 01.03.2019 18:31

Shadow, :D
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: asymon » pt 01.03.2019 18:45

Ja tu widzę dyskretne nawiązania do złotych lat 90-tych. Przecież jakby w tym Clarke'u zmienić logo Rebisu na Amber, to wypisz-wymaluj.
Ostatnio zmieniony pt 01.03.2019 18:46 przez asymon, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1950
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Janusz S. » pt 01.03.2019 19:00

Shadowmage pisze:To jeszcze info o autorze okładek: [...]

Jeśli dobrze zrozumiałem oznacza to, że gość nie ma żadnego związku ani doświadczenia w ilustrowaniu książek SF@F. Ten szczur z mózgiem na spodeczku to też jego?
EDIT: Z tego co teraz obejrzałem w sieci wynika, że p. Morski potrafi robić piękne grafiki. Nie rozumiem więc czemu tak strasznie mści się na Rebisie...
Ostatnio zmieniony pt 01.03.2019 19:47 przez Janusz S., łącznie zmieniany 1 raz
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: jmpiszczek » pt 01.03.2019 19:05

W porównaniu ze szczurkiem, to i tak mistrzostwo świata
jmpiszczek
Lord
Lord
 
Posty: 1027
Rejestracja: wt 17.02.2009 16:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Fidel-F2 » pt 01.03.2019 19:08

Janusz S. pisze:
Shadowmage pisze:To jeszcze info o autorze okładek: [...]

Jeśli dobrze zrozumiałem oznacza to, że gość nie ma żadnego związku ani doświadczenia w ilustrowaniu książek SF@F.

Obrazek
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: nosiwoda » pt 01.03.2019 19:48

asymon pisze:Ja tu widzę dyskretne nawiązania do złotych lat 90-tych. Przecież jakby w tym Clarke'u zmienić logo Rebisu na Amber, to wypisz-wymaluj.

Ej, no, nie. Amber nigdy nie wrzucał takich okładek. Nie wiem, czy płacili, czy korzystali z radosnej dezynwoltury ówczesnego rynku wydawniczego, ale zwykle brali okładki zachodnie (co prawda czasem nijak pasujące do treści).
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4975
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: emsi » pt 01.03.2019 19:55

Nadal brzydkie. Widać, że gościu robi okładki szybko, na kolanie, przeczytawszy tylko krótka notatkę o książce. Nachalne. Ufo nad miastem, motor, mentora. Słabe.
emsi
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 88
Rejestracja: wt 28.08.2018 12:56

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: historyk » pt 01.03.2019 20:16

D... nie urywa, ale w porównaniu ze szczurem - arcydzieła :D
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Shedao Shai » pt 01.03.2019 20:30

Nie ma takiej tragedii jak ta ze szczurem, ale dalej nie jest dobrze. Po Rebisie spodziewałbym się czegoś lepszego niż takie, jak to celnie określił emsi: "Widać, że gościu robi okładki szybko, na kolanie, przeczytawszy tylko krótka notatkę o książce. Nachalne. Ufo nad miastem, motor, mentora. Słabe." Akurat w przypadku sztuki tworzenia okładek, nie ma co się u nas inspirować przeszłością.

Tym dziwniejsze, skoro ma sporo doświadczenia, jak nam wygrzebał Shadow. Szybka chałturka? Innego wytłumaczenia nie znajduję. Kupię wszystkie te książki, ale entuzjazm mi nieco opadł i niezmiennie obawiam się o przyszłość serii.
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Fidel-F2 » pt 01.03.2019 20:38

Za to na zachodzie to mają się czym inspirować, że hej.
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Kjarik » pt 01.03.2019 20:53

Oof, całkowity budżet przeznaczony na okładki nie był chyba nawet dwucyfrową liczbą.
Kjarik
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 992
Rejestracja: śr 12.02.2014 11:45

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: historyk » pt 01.03.2019 21:38

Kjarik pisze:Oof, całkowity budżet przeznaczony na okładki nie był chyba nawet dwucyfrową liczbą.

Ale szanujący się autor, albo nie przyjmuje zlecenia, albo robi je dobrze. Przejrzałem sobie prace tego Igora Morskiego - on fajne rzeczy robi. A tu taka kaszana.

Już ktoś o to pytał - czy ten sam autor odpowiada za ohydztwo z okładki Kwiatów dla Algernona?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Konsul » pt 01.03.2019 21:50

Historyk - z tego co wiem to tak, zresztą to nawet widać. Teraz przynajmniej mogę zweryfikować swoje zdanie o wydawnictwie, które jednak zatrudniło do tej roboty eksperta. Niestety, ekspert jak już zostało to napisane, tworzył chyba te okładki na 10 minut przed deadlinem.

edycja. Nie wiem ile w tym prawdy, ale na innej stronie widziałem jeszcze zmieniony projekt okładki do Kwiatów. Zmiana polega na tym, że Algernon stał się biały i jakby bardziej myszowaty, mnie szczurowaty.
Ostatnio zmieniony pt 01.03.2019 22:01 przez Konsul, łącznie zmieniany 2 razy
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Shadowmage » pt 01.03.2019 23:10

historyk pisze:Już ktoś o to pytał - czy ten sam autor odpowiada za ohydztwo z okładki Kwiatów dla Algernona?
W prezentacji były wszystkie cztery książki z okładkami i info o grafiku na końcu, więc zakładam, że tak.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: asymon » sob 02.03.2019 8:33

@nosiwoda pierwsza jakoś mi się skojarzyła z Heinleinem, oczywiście jeszcze typografia do poprawy
Obrazek

EDIT: I może jeszcze z tym. Serio, te okładki wyglądają na klejone na szybko, na kolanie, z paru stockowych zdjęć.
The square root of three equals two for large values of three.
- found in a bathroom in the Cornell Physics department -
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1950
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: emsi » sob 02.03.2019 10:27

A mi pierwsza się skojarzyła z książką Osama z uczty wyobraźni.
emsi
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 88
Rejestracja: wt 28.08.2018 12:56

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Thuringwethil » sob 02.03.2019 15:23

Po ujrzeniu galerii okładek zdecydowanie nastawiam się na ebooki. A szkoda, po Diunie, Asimovie, Dicku liczyłam, że będę mogła nadrobić zaległości w klasyce w przystającym do nich wydaniu i z niecierpliwością czekałam na tę serie Rebisu.
Z ciekawości wyszukałam prace grafika i jak poprzednicy słusznie zauważyli, pan potrafi stworzyć ciekawe, niejednoznaczne i na swój sposób intrygujące prace. Cóż go zatem "strzeliło"na taką chałturkę bez polotu, jakiegoś spójnego zamysłu? Jedynie jakoś menora wygląda, tu jednak się zastanawiam czy 9 ramion zamiast 7 to pomyłka, ignorancja czy zabieg mający jednag coś wspólnego z treścią.
Obawiam się że seria tylko dla świadomie szukających konkretnych tytułów, na zdobycie nowych czytelników sci-fi nie liczę, te okładki utoną w morzu podobnych.
I z tego co pokazują księgarnie internetowe Algernon uzyskał bielszą sierść i ciut bardziej mysi pyszczek.

Edit. Być może to miała być chanukija nie menora, ale wówczas środkowy uchwyt na świecę powinien być wyżej.
Thuringwethil
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 234
Rejestracja: wt 25.07.2017 12:44

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: toto » sob 02.03.2019 16:46

A może to celowe nawiązanie do lat minionych? Może nawet na życzenie wydawcy?
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Fidel-F2 » sob 02.03.2019 17:43

toto, nawet nie próbuj, groch o ścianę
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Konsul » ndz 03.03.2019 1:13

A jako ciekawostka, to okładek na swoim blogu bronił Wojtek Sedeńko, pisząc o tym że okładki nie takie złe, a liczy się przede wszystkim zawartość książek. Z całym szacunkiem dla Pana Sedeńki, bo to człowiek zasłużony dla fandomu i o wielkiej wiedzy, ale wszyscy wiedzą jak podchodził do prowadzonego biznesu i jakie książki jakościowo i wizualnie wydawał Solaris. Dla mnie to więc trochę jak pocałunek śmierci.

A cała sytuacja jest naprawdę przykra, bo niestety, Rebis zbiera niezasłużone cięgi, wszak pracę dali do wykonania komuś ze znakomitym portfolio. Z tego co widziałem na fejsie to pan Igor Morski jest bardzo, żeby nie powiedzieć niezdrowo, zafascynowany polityką, dosłownie codziennie dodaje wpisy o Jarosławie Kaczyńskim. Może temu nie miał czasu przysiąść do tych okładek?
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: toto » ndz 03.03.2019 8:05

Gdyby ludzie z Rebisu nie byli zadowoleni z okładek, to by ich nie wzięli. Mam przeczucie, że taki (ilustracje kojarzące się z książkami wydawanymi u nas w latach 90.) był zamysł na okładki tej serii (przecież ilustracje książek Asimova to też paskudztwa, tylko tam ilustracja zajmuje 1/3 frontu okładki, więc może nie rzuca się aż tak w oczy) i raczej był to pomysł kogoś z wydawnictwa, nie grafika. Nigdy nie robiliście w pracy czegoś, co uznajecie za gorsze rozwiązanie, ale ktoś na wyższym stanowisku się uparł, że tak ma być i koniec?


Co do samych ilustracji. Nie moja estetyka, bardziej do mnie trafia okładka "Wojny światów" wydanej niedawno przez Vesper. A że i tak nie jestem zainteresowany całą serią, więc z tym większą radością wybiorę wersje elektroniczne, o ile będą, tylko niektórych książek - na początek tylko "Aleja potępienia", może "Kwiaty dla Algernona". W tym drugim przypadku trochę boję się konfrontacji świetnego opowiadania z powieścią z niego wyrosłą. I w jednym zgodzę się z Sedeńką - przede wszystkim liczy się treść, okładka to sprawa trzecio-, czwartorzędna. W niektórych sytuacjach przeważy szalę na tak lub nie, ale tylko odnośnie tytułów, które już mam w innym wydaniu.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Konsul » ndz 03.03.2019 9:45

toto pisze: Mam przeczucie, że taki (ilustracje kojarzące się z książkami wydawanymi u nas w latach 90.) był zamysł na okładki tej serii (przecież ilustracje książek Asimova to też paskudztwa, tylko tam ilustracja zajmuje 1/3 frontu okładki, więc może nie rzuca się aż tak w oczy) i raczej był to pomysł kogoś z wydawnictwa, nie grafika. Nigdy nie robiliście w pracy czegoś, co uznajecie za gorsze rozwiązanie, ale ktoś na wyższym stanowisku się uparł, że tak ma być i koniec?


.


No ja nie zgodzę z twoim przeczuciem. Okładki Fundacji to w ogóle inna półka i nie powiedziałbym że są paskudne, są bardzo retro, są minimalistyczne i nawiązują do złotych lat 50. Tutaj mamy mieć rzekomo nawiązanie do paskudnych polskich okładek z lat 90? Nie posądzałbym nikogo w Rebisie o skłonności destrukcyjne i nawiązywanie do czegoś co w sposób oczywisty było kiczem i tandetą. Zresztą, na Kwiatach mieliśmy szarego szczura, który teraz został przerobiony na białą mysz. Nie liczenie się z treścią książki to też nawiązanie do chałtury lat 90tych?

Co do tego że liczy się zawartość to myślę, że w dzisiejszych czasach nie jest żadnym problemem sprowadzenie sobie porządnie wydanych egzemplarzy anglojęzycznych, także jeśli wydawnictwo chce przekonać kogoś do zakupu książek to musi postarać się bardziej niż kusić samą treścią, bo potem będą narzekać jak Pan Sedeńko, że ludzie nie chcą kupować książek.
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Shedao Shai » ndz 03.03.2019 11:13

Jeśli to rzeczywiście celowe, to ktoś powinien im podpowiedzieć, że celowe nawiązywanie do czegoś, co jest złe, to kiepski pomysł. Szkoda, że jak widać dalej idą w zaparte - w tym momencie właściwym posunięciem byłoby wstrzymanie się z premierą, zamówienie nowych okładek i wypuszczenie z opóźnieniem (czekamy już i tak długo, wolałbym poczekać trochę dłużej, a dostać coś co wygląda zjadliwiej). No chyba, że najpierw wydrukowali, a dopiero potem się pochwalili na Internecie... Naprawdę, po wielu wydawnictwach bym się spodziewał takiej fuszerki, ale nie po Rebisie.
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: emsi » ndz 03.03.2019 12:10

Wina Tuska :wink: :wink: :wink:
Ostatnio zmieniony ndz 03.03.2019 12:11 przez emsi, łącznie zmieniany 1 raz
emsi
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 88
Rejestracja: wt 28.08.2018 12:56

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Konsul » ndz 03.03.2019 12:48

Fenrir - nic dodać, nic ująć +
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Fidel-F2 » ndz 03.03.2019 14:15

Fascynuje mnie, że wy serio wierzycie w to co tu piszecie.
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: toto » ndz 03.03.2019 15:23

Fenrir, nie chcę się czepiać, ale okładki GC (nie wiem, czy dalej z nimi współpracujesz) też nigdy nie grzeszyły urodą, więc byłbym ostrożny z krytyką cudzej działalności na tym polu, bo łatwo można dostać rykoszetem. I chcę być dobrze zrozumiany - nie twierdzę, że te okładki są świetne. Twierdzę, że są tym, co wydawca chciał. Albo tym, co zaakceptował za cenę, którą gotowy był zapłacić. W związku z tym jeszcze jedna możliwość przyszła mi do głowy. Przychodzi ktoś z wydawnictwa do autora z ogólnym pomysłem, trochę pogadali, w końcu pada fundamentalne pytanie:
- ile?
- 2000*.
- e, dużo, a za 500 co dostaniemy?
- to.

No i jest to co jest. I wszyscy zadowoleni. xD A Rebis szczęśliwy, bo o nowej serii się mówi.

Co do posiadania co najmniej jednego wydania. Poza "Spotkaniem z Ramą" [edit]chodziło mi oczywiście o "Koniec dzieciństwa", nie wiem skąd mi przyszło to "Spotkanie z Ramą"[/edit] zapowiedziane do tej pory tytuły miały u nas po jednym wydaniu książkowym (plus może klubówki), więc nie byłbym taki wyrywny, że starsi na pewno mają i nie kupią.


*nie wiem na ile realna kwota, stawka wzięta z sufitu
Ostatnio zmieniony ndz 03.03.2019 16:00 przez toto, łącznie zmieniany 1 raz
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Bronsiu » ndz 03.03.2019 15:59

Akurat "Koniec dzieciństwa" wydania miał chyba trzy. A "Aleja", poza solową książką, była też w nowych Rakietowych Szlakach. A twardzi czytelnicy i tak maja wersję z "Fantastyki" ;)
Bronsiu
Lord
Lord
 
Posty: 1057
Rejestracja: pt 25.06.2010 9:21

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Konsul » ndz 03.03.2019 16:07

A w ogóle to dla porównania okładka DarkCrayon do Alei Potępionych, do audiobooka jeśli się nie mylę.

https://ibb.co/HNW5Wvw
Załączniki
aleja3.png
aleja3.png (140.72 KiB) Przeglądany 25506 razy
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: toto » ndz 03.03.2019 16:15

Fenrir, napiszę tutaj to, co wysłałem ci w odpowiedzi na PW.
Nigdy nie widziałem publicznie twojej wypowiedzi "ta okładka nam nie wyszła". Stosunkowo często za to widziałem twoje wypowiedzi o beznadziejnych okładkach konkurencji (mówię też o przeszłości), czego nie kojarzę z wypowiedzi innych wydawców pojawiających się na łamach Katedry (głównie AM, ale wcześniej sporadycznie był też Sedeńko chyba). Stąd mój strzał.

Zajrzałem na stronę fantazmatów i tam faktycznie okładki są dużo lepsze. Nie wiedziałem też, że już z nimi nie współpracujesz. Od kilku lat dużo słabiej śledzę rynek fantastyki i pewne informacje mam już pewnie przeterminowane.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Konsul » ndz 03.03.2019 16:18

Trochę zabawię się w adwokata, ale już ponad rok temu Fenrir w tym wątku pisał ci, że tam nie pracuje: http://katedra.nast.pl/nowosci/26139/Okladka-z-GC/
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Re: Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: toto » ndz 03.03.2019 16:56

Ano, teraz inne rzeczy moją głowę zajmują, więc widać wypadło mi z głowy. Teraz już powinienem zapamiętać i następnym razem nie powołam się na kiepskie okładki w GC.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Kolejne okładki klasyki SF

Postautor: Waldek » ndz 03.03.2019 21:52

Czytając pierwszy komentarz Fenrira myślałem, że "Ala" to wyraz zadowolenia, ale moja naiwność była zbyt wielka. Czytając kolejne komentarze szczęka opadała mi coraz niżej - żadnego zadowolenia z otwarcia nowej serii klasyki SF, próśb, propozycji tytułów, które chętnie widzielibyście w serii w przyszłości tylko utyskiwanie jakie to fatalne okładki zdobią te książki. Toto próbował zwrócić uwagę, że "może to nawiązanie do lat minionych", Fidel zreflektował żeby nawet nie próbował i miał rację. Dziwi,że ludzie czytający fantastykę, mający w większości otwarte umysły potrafią w tak małostkowy sposób atakować coś tylko za formę. Niesamowite, ale dla mnie proponowane przez Rebis okładki nie są odpychające, nawiązują do treści i stylistyki lat w których powieści te powstawały. Może ktoś jeszcze podziela moją opinię? Może też zdziwi niektórych opinia, że wiele okładek sygnowanych jako Dark Cryon nie jest szczególnie artystycznie wartościowych, a powiedziałbym,że coraz częściej widząc kolejne, widzę tylko wariant tego co zrobili wcześniej. Dla Rebisu wszystkiego dobrego w nowej serii i czekam na tytuły, których w Polsce nie mieliśmy okazji przeczytać
Waldek
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 13
Rejestracja: ndz 03.03.2019 20:42

Następna

Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości