autor: kwx747 » sob 09.03.2019 0:56
W pierwszej chwili miałem wrażenie "o Boże, co za brzydactwa", ale im dłużej patrzy się na te okładki, tym lepiej one wyglądają (syndrom sztokholmski? :)), a szczególnie wersje, które wrzucił Rebis na Instagrama wyglądają całkiem ok. Mam nadzieję, że jakość wydania ostatecznie przeważy wątpliwości co do zakupu książek z tej serii i na żywo będą się prezentowały wystarczająco dobrze.