Trylogia Przejście - prezentacja :: Sprawdź komentowany news.

[Tigana]

Może tym razem uda się wydać całą trylogię. BTW od 18 lutego serial na polskim Foxie rusza.

[Sumire]

Nie chcę zapeszyć, ale Albatros wspomina o publikacji trzeciego tomu "w drugiej połowie tego roku" ^_^ Byłoby świetnie. Zmierzyłam się z oryginałem, choć to potężna cegła, i zdecydowanie było warto, więc tym chętniej przeczytam po polsku. A i serial się nada, czemu nie :)

[Janusz S.]

Czyli twierdzicie generalnie, że warto się zainteresować tymi książkami

[ASX76]

Absolutnie nie warto. Pal licho zapożyczenia z "Bastionu", czy "Jestem legendą"... Problem w tym, że Cronin dysponuje nad wyraz mizernym warsztatem literackim co znajduje przykre odzwierciedlenie w rozdmuchanych wypocinach. Może z serialu uda się coś ciekawego skonstruować, bo pierwowzrór książkowy radzę sobie darować.

[asymon]

Czyli twierdzicie generalnie, że warto się zainteresować tymi książkami

Nie nauczyłeś się jeszcze, że "książki podobne do" są zwykle gorsze i gorzej napisane niż pierwowzory?

Serio, próbowałem kiedyś po angielsku, ale nie przebrnąłem przez próbkę na kindle. Napisane równie źle co "Igrzyska śmierci" czy "Wayward Pines".

[ASX76]

Szanowny Panie Januszu, Cronin to produkt niczym żywcem wyjęty z podręcznika nowoczesnego marketingu. Pisać nie umie, ale to nic nie szkodzi, bo ładnie się go zareklamuje, temat nośny, serial się robi... koło sprzedaży samo się napędza. Taki typ (pseudo)literatury, która równie expressowo wlatuje co wylatuje nie pozostawiając po sobie niczego pozytywnego. Już o niebo lepiej zapodać sobie powtórkę "Jestem legendą", niż brnąć w taśmowy chłam dla "wielce ubogich książkowym duchem".

[Janusz S.]

@Tigana i @Sumire wydawali się zainteresowani, więc warto było spytać

Nie nauczyłeś się jeszcze, że "książki podobne do" są zwykle gorsze i gorzej napisane niż pierwowzory?

To zależy na ile gorsze. Gdybym przeczytał w opisie jakiejś książki, że jest podobna np. do MKP to na pewno bym ją sprawdził

[Sumire]

Pozwolę sobie nie zgodzić się z PT przedmówcami. Spróbować czegoś nowego zawsze warto i mnie się na przykład podobało, chociaż nie przepadam za postapo, a jeszcze mniej za wampirami. Kwestia gustu. Na Cronina wpadłam przypadkiem w bibliotece, nie skusiła mnie reklama. Spodobał się i już.

[piterrrek]

A czy ktoś wreszcie wyda Forstchen'a? Z chęcią bym przeczytał "One Year After" i "The Finał Day"...