Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed
drwalrabarbar pisze:Trudno się zgodzić, że Dukaj zajmuje się pierdołami. Jest pomysł na powieść, jest pomysł na fraszkę. Widocznie Dukaj stwierdził, że woli pisać o ideach w stanie czystym, otrzepanych z fabularnej otuliny. Trzeba sobie zadać pytanie, czy ważniejsza jest idea, czy bijatyka, która tę ideę stara się przekazać?
Plejbek pisze:@drwalrabarbar
o tym już pisał Lem, który w miarę upływu lat sarkał strasznie na to, że bez fabuły będzie mu ciężko dotrzeć do odbiorcy (na cholerę mi pisać o tej markizie, co wyszła z domu o piątej, kogo to obchodzi?). Pisał zatem recenzje nieistniejących książek i inne apokryfy, tłumacząc, że ma coraz mniej czasu na markizę.
Plejbek pisze:A odpowiadając na Twoje retoryczne chyba pytanie - potrzebne są idee w stanie czystym tak samo jak te ubrane w beletrystykę. Gdyby było inaczej, gdyby bijatyka miała przedstawić tylko bijatykę i nic więcej - śmiem twierdzić, ze oznaczałoby to śmierć literatury.
Janusz S. pisze:@Nosiwoda odpowiedział, chociaż nie jestem całkiem przekonany, że na poważnie, na Twoje pytanie.
Louri pisze:Może w końcu coś zostanie wydane? Lista zapowiadanych (lata temu!!) książek Dukaja, które się nie doczekały napisania/wydania
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości