autor: Shedao Shai » pn 17.12.2018 7:45
Wziąłem ostatnio do ręki w księgarni tom drugi. I szczerze przyznam, że uwierzyłem w plotę, że tom 2 i 3 to tak naprawdę powinna być jedna książka, tylko rozbili ją na dwie części, żeby wjechało więcej piniąszków. Tom drugi jest cieniutki (dosłownie), a to przecież Fabryka, więc czcionka czy marginesy kosmiczne. A wszystko to w cenie normalnej książki. Treści tam nie za wiele. No i fakt, że tom trzeci tak prędko po drugim, podczas gdy na poprzednie czekało się latami. Oj, Jacuś, Jacuś...