Strona 1 z 1
Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
wt 06.11.2018 14:37
autor: ASX76
Powiadają, że "na bezrybiu i rak ryba" ;)
Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
wt 06.11.2018 14:55
autor: Yans
Bez przesady. Jak na razie RMW poniżej pewnego, całkiem dobrego, poziomu nigdy nie zszedł.
Re: Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
wt 06.11.2018 15:52
autor: Fidel-F2
Ostatni tom miał fragmenty denne.
Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
wt 06.11.2018 16:51
autor: Ciacho
Zgadzam się, więcej tej części mniej efektywnej (skrybójstwo, knowania itp). Lepsza akcja z Kennethem i Laskolnykem.
Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
śr 07.11.2018 22:41
autor: Bandobras
Ciekawi mnie czy ten tom nie bedzie już czasem podprowadzeniem pod sztampową as always "finalną bitwę dobra i zła" w następnym części, maks dwóch. Jakoś mam wrażenie, że bardziej ciągnąć już Wegner tej sagi nie będzie, z róznych powodów zresztą.
Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
czw 08.11.2018 11:09
autor: fructo
Dla mnie to najbardziej wyczekiwana książka tego roku. Wegner rządzi, choć jak widzę przedmówcy nie podzielają tych uczuć:P
Re: Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
czw 08.11.2018 12:12
autor: Tigana
Bandobras pisze:Ciekawi mnie czy ten tom nie bedzie już czasem podprowadzeniem pod sztampową as always "finalną bitwę dobra i zła" w następnym części, maks dwóch. Jakoś mam wrażenie, że bardziej ciągnąć już Wegner tej sagi nie będzie, z rożnych powodów zresztą.
Meekham wydaje się na tyle duży, ze pomieści jeszcze wiele historii czy opowieści niekoniecznie związanych z aktualną osią wydarzeń.
Re: Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
czw 08.11.2018 13:27
autor: nosiwoda
Przyznam, że niewiele pamiętam z poprzednich części. Jakieś opowiadanie z samych początków, karawana w górach, jakieś przerzutki do innego świata chyba też były. Na pewno kolejną część przeczytam, ale bez przejrzenia poprzednich tomów chyba się nie obejdzie.
Re: Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
czw 08.11.2018 15:23
autor: Janusz S.
nosiwoda pisze:Przyznam, że niewiele pamiętam z poprzednich części.
Z tego właśnie powodu nie przeczytałem poprzedniego tomu. Miałem robić powtórkę od początku, żeby sobie wszystko przypomnieć i nie udało mi się po dziś dzień. Jedyne co pamiętam to to, że książki mi się podobały.
Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
pt 09.11.2018 13:27
autor: Shedao Shai
Ja tak samo, dlatego przestałem czytać po drugim zbiorze opowiadań, kupuję tylko na bieżąco i czekam aż już będzie całość.
Re: Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
pt 09.11.2018 16:50
autor: Shadowmage
A ja czytam tom piąty i większych problemów z pamięcią nie mam, strony (ekrany) lecą błyskawicznie.
Re: Piąte "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" opisane
:
pt 09.11.2018 17:17
autor: Janusz S.
Złośliwiec
Nikt z powyżej piszących też zapewne nie ma problemów z pamięcią. Mogę ci opowiedzieć całą fabułę 10 tomów MKP Eriksona na wyrywki.