Nasze Strony

Hmmm, z okładek Marońskiego (które są świetne) te podobają mi się najmniej (a w zasadzie nie podobają mi się). Zobaczymy, może na żywca będzie lepiej.Oczywiście to tylko moje zdanie:-)

Nie są takie złe.

Słabo widać z tej odległości ;) No, ale za to jest twarda oprawa. Szkoda tylko, że książki nie dla mnie.

Twarda oprawa? Zdecydowanie wymieniam poprzednie wydania.
ASX76 - wiem, że ty w "spejs operze" lubisz tylko Donaldsona, ale bez przesady, Hamilton wart jest złotówek.

Znaczy się na powyższych fotkach widać jakby książki miały twardą oprawę... ;)

Czy 3 tom będzie też w "starej" wersji? Bo to trochę wkurzające, gdy chcąc mieć całość i zaspokoić nieco kwestie estetyczne trzeba cała serie kupować od nowa...