Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1 :: Sprawdź komentowany artykuł.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Beatrycze » wt 23.01.2018 16:18

Mam ten sam problem z Sandersonem - przynajmniej jecśli chodzi o dłuższe formy.
Przeczytałam "Z mgły zrodzonego" i niby nie było się do czego przyczepiać, styl poprawny, koncepcja magii ciekawa, opisy walk malownicze... ale mnie to emocjonalnie nie porwało, ani nie wciągnęło.
Beatrycze
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 539
Rejestracja: pt 04.11.2016 10:22

Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Janusz S. » wt 23.01.2018 16:55

Ciekawa opinia. Nie czytałem tego tomu (poczekam na wydanie drugiej części), więc nie mam co się wyrywać z własnymi poglądami co do tej książki, ale coś tu jest na rzeczy. Z pewnością się nie nudziłem czytając pierwsze dwa tomy, ale pierwsze dwa tomy nie wydały mi się porywające.
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: light pillar » wt 23.01.2018 18:36

Czytałem pierwsze tomy z przyjemnością. Były oczywiście pewne elementy, które mnie irytowały (koncepcja latania, odbijania się czy jak to nazwać - z perspektywy czasu nie potrafię powtórzyć, o co w tym chodziło). Przeszkadzał mi też, infantylizm pewnych rozwiązań fabularnych, tak jakby to było YA (może jest?). Podobnie jak Janusz czekam na czesc 2 trzeciego tomu. I nie mogę sie się zgodzić, ze dobrym rozwiazaniem jest przeczytanie po wydaniu całego cyklu (znam takich, którzy czekali na Jordana). Dodam tylko, że Z mgły zrodzonego porzuciłem po pierwszym tomie (znowu latanie - ten element świata jest wyjątkowo głupi ).
light pillar
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 408
Rejestracja: ndz 24.04.2016 15:27

Re: Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Spriggana » wt 23.01.2018 20:53

Cóż, latanie jako logiczne następstwo telekinezy jest całkiem sensowne, wystarczy że odpychamy się od czegoś wystarczająco masywnego i stabilnego. Osobiście uwielbiam sztuczkę z podkowami z któregoś z dalszych tomów Mistborn i chciałabym ją zobaczyć na filmie. Może być anime. :-D
Obrazek
Awatar użytkownika
Spriggana
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 829
Rejestracja: sob 27.05.2006 16:32

Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Kris Of Utumno » wt 23.01.2018 21:34

"Z mgły zrodzony" u mnie chwycił dopiero w trzecim tomie, gdy zostały odkryte niektóre wyższe prawidła rządzące światem. Przyznaję, że w połowie czytałem, a w połowie słuchałem audiobooka, nieźle nota bene zrobionego. Z Archiwum Burzowego Światła może być podobnie. Przez pierwszy tom kiedyś przebrnąłem w 80% i nie chciało mi się dalej.
Kris Of Utumno
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 275
Rejestracja: ndz 22.03.2009 17:15

Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Sumire » śr 24.01.2018 10:27

Szanowny recenzent znakomicie wyraził także moje uczucia. Po dwóch tomach ABŚ przestałam czekać na kolejne. Niczego temu cyklowi nie brakuje, nawet jest w nim aż za dużo (szczególnie Wielkich Słów), a jednocześnie za mało, żeby dało się z nim zaprzyjaźnić. Szkoda, bo całość może okazać się naprawdę interesująca.
Sumire
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 354
Rejestracja: pt 11.04.2014 10:12

Re: Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Shadowmage » śr 24.01.2018 10:57

Jesteśmy bandą zdziadziałych ramoli, co przeczytali tyle fantasy, że mało co ich rusza, ot co :)
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Zeb » śr 24.01.2018 11:31

Jakiś czas temu rozmawiałem o tym z kumplem. To jest dokładnie to. Po ponad trzydziestu latach czytania naprawdę niewiele rzeczy jest juz w stanie nas w tej chwili zaskoczyć. Prawie wszystko już było... Na szczęście kluczowe jest słowo "prawie".
Zeb
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 40
Rejestracja: pn 11.04.2016 11:05

Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Beatrycze » śr 24.01.2018 12:54

@ latanie
Akurat to mi się najbardziej podobało w "Z mgły zrodzonym". Było coś matrixowego w tych telekinetycznych pojedynkach allomantów, bardzo widowiskowego, wyobrażanie ich sobie było przyjemne.

A co do zdziadzienia - sporo racji w tym jest, ale np. ostatnio czytałam "Czerwoną siostrę" i mimo tego, że autor Ameryki nie odkrywa, losy bohaterki mnie obchodziły, czego nie mogę powiedziać o bohaterach powieści Sandersona.
Beatrycze
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 539
Rejestracja: pt 04.11.2016 10:22

Re: Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: romulus » śr 31.01.2018 18:12

Beatrycze pisze:A co do zdziadzienia - sporo racji w tym jest, ale np. ostatnio czytałam "Czerwoną siostrę" i mimo tego, że autor Ameryki nie odkrywa, losy bohaterki mnie obchodziły, czego nie mogę powiedziać o bohaterach powieści Sandersona.

Miałem tak samo. Świetna powieść, a zapowiadała się - po opisie i okładce - na straszną cieniznę dla małolatów.
Don't blink. Don't even blink. Blink and you're dead.
romulus
Książę
Książę
 
Posty: 2054
Rejestracja: śr 29.11.2006 20:11

Re: Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: Janusz S. » śr 31.01.2018 19:58

Obyście mieli rację, bo czytam właśnie "Księcia głupców" i jest to stuprocentowa "straszna cienizna dla małolatów".
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Sanderson, Brandon - "Dawca przysięgi", część 1

Postautor: nosiwoda » czw 01.02.2018 9:50

Wiem, że pisałeś metaforycznie, ale fajnie wygląda słowo "cienizna" przy tym spuchniętym tomiszczu.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4975
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd


Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości