Okładka lepsza niż w poprzednim wydaniu ISY. Tłumacz ten sam, ale może się skuszę. Serial ma mieć premierę w lutym. Nie wiem, czy jest sens, aby sobie powieść przypominać.
A ja się skuszę i wymienię wydanie isy na maga a przy okazji sobie cały cykl odswieżę. Co do serialu, jesli bedzie, to raczej nie, bo seriali nie oglądam. Ostatnim był battlestar galactica (początek nawet niezły), potem popatrzylem troche - tak do scen z Harrenhal - na to g...no od Martina. Obiecałem sobie ze powrócę do niego, kiedy już zmęczy całość, czyli nigdy.
Czy najlepsza książka Morgana - hmm..., cholera wie, natomiast że niby najlepsza z ostatnich... wielu lat, to już bardzo gruba przesada, by nie rzec - przesadyzm :P
Przeczytać warto, ale IMHO najlepszą książką Morgana jest "Trzynastka".
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem. Karl Popper
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem. Karl Popper
Wiesz, to jest zawsze cienka granica - są powieści z poglądami, z którymi się nie zgadzam, ale dobrze wkomponowane. I takie z poglądami mi pasującymi, ale podanymi łopatologicznie.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył. Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"