Eddings jak Le Guin :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Eddings jak Le Guin

Postautor: light pillar » ndz 23.07.2017 13:41

Czytałem 20 lat temu, sentyment pozostał, choć akurat lepiej wspominam Elenium. Obiektywnie oceniając jest to mocno średnia literatura. Naprawdę warto to ponownie wydawać?
light pillar
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 408
Rejestracja: ndz 24.04.2016 15:27

Eddings jak Le Guin

Postautor: Tigana » ndz 23.07.2017 14:03

Ponoć dużo fanów prosiło.
Awatar użytkownika
Tigana
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 10354
Rejestracja: pn 19.06.2006 13:09
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: historyk » ndz 23.07.2017 14:10

light pillar pisze:Naprawdę warto to ponownie wydawać?

Tak, klasykę zawsze warto, a trzy cykle Eddingsa (Belgariada, Malloreon i Elenium) do klasyki należy zaliczyć.

Też lepiej wspominam Elenium, ale to może dlatego, że u nas Amber właśnie od Elenium zaczął wydawanie Eddingsa. Natomiast kontynuacja, czyli Tamuli, to już badziew. Podobnie jak wszelkie popłuczyny po Belgariadzie/Malloreonie i późniejsze cykle - jak ten zapoczątkowany Odkupieniem Althalusa.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: Tigana » ndz 23.07.2017 14:21

Czytałem Elenium i Tamulę i dobrze się bawiłem. Bardzo to było naiwne, ale sympatyczne.
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois
Awatar użytkownika
Tigana
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 10354
Rejestracja: pn 19.06.2006 13:09
Lokalizacja: Sosnowiec

Eddings jak Le Guin

Postautor: Coacoochee » ndz 23.07.2017 15:34

Wyjątkowo słaba klasyka, czytałem z braku laku. Nudna Belgariada i absurdalny Sparhawk w Elenium. Biorę poprawkę, że to chyba dla dzieci lub tzw. młodych dorosłych.
Coacoochee
Lord
Lord
 
Posty: 1792
Rejestracja: czw 12.11.2015 13:15

Eddings jak Le Guin

Postautor: Montgomery » ndz 23.07.2017 16:39

Eddings może być, chociaż bardziej liczyłem na kolejną zbiorczą Le Guin, albo Banksa :-).
Montgomery
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 723
Rejestracja: sob 12.02.2011 12:14
Lokalizacja: Katowice

Eddings jak Le Guin

Postautor: Bandobras » ndz 23.07.2017 18:28

Dobrze, że wznawiają Eddingsa, ale nadal liczę na kolejną cegłę od Le Guin albo nawet dwie. Pierwszą mógłby być cykl Dary i Lawina, a drugą zbiór obyczajówek.
Bandobras
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 213
Rejestracja: sob 21.01.2017 21:53

Eddings jak Le Guin

Postautor: Shadowmage » ndz 23.07.2017 20:54

Daruję sobie.
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Eddings jak Le Guin

Postautor: lordofthedreams » ndz 23.07.2017 21:32

Kolejne omnibusy Le Guin podobno też będą (komentarze pod tą wizualizacją okładki udostępnioną przez fanpage Nowej Fantastyki na Facebooku) ;)
Ostatnio zmieniony ndz 23.07.2017 21:36 przez lordofthedreams, łącznie zmieniany 1 raz
lordofthedreams
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 484
Rejestracja: pn 18.03.2013 17:28
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Eddings jak Le Guin

Postautor: Shedao Shai » pn 24.07.2017 10:24

nie wiem co to, ale jest ładnie wydane więc kupię
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Eddings jak Le Guin

Postautor: Ciacho » pn 24.07.2017 16:13

Super, że Prós się bierze za takie eleganckie wydawanie klasyki w omnibusach. Trzeba się przypomnieć z niektórymi cyklami fantasy, których współcześni nie znają (np. ja kompletnie nie kojarzę), a wydanie kilku tomów w jednym to świetna sprawa i zachęta. Zwłaszcza, że niedawno była Le Guin podobnie wydawana i dumnie stoi na półce.
Awatar użytkownika
Ciacho
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 978
Rejestracja: sob 06.04.2013 17:31

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: Shadowmage » pn 24.07.2017 16:30

Stawianie Le Guin koło Eddingsa to jak parkowanie mercedesa koło zardzewiałego dużego fiata.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Eddings jak Le Guin

Postautor: Bandobras » pn 24.07.2017 17:04

Wiadomo, że Eddings to nie ten sam rozmiar kapelusza co Le Guin, ale cieszy brak całkowitego oddejścia Prószyńskiego od wydawania fantastyki.

Wydawanie samych omnibusów w takim formacie jest bardzo mile widziane, tylko korzystniej byłoby gdyby zwiększyli częstotliwość do np. 2 rocznie.

Mnie ciekawi jakie będzie to szykowane trzecie nazwisko, o którym mowa w dyskusji na fb NF. Z chęcią przygarnąłbym trylogię marsjańską Robinsona czy cykl o Kedigernie J. Morressy (czyli coś lekkiego w stylu Eddingsa z dawką humoru dla niewtajemniczonych).
Bandobras
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 213
Rejestracja: sob 21.01.2017 21:53

Eddings jak Le Guin

Postautor: Kandor » pn 24.07.2017 19:40

Bandobras, ty "przygarniesz", a ja to chyba OŁTARZYK WYSTAWIĘ nowemu wydaniu Robinsona, jeśli tylko takowego doczekam :-)

Nie żebym Kedrigernem wzgardził :-)
Kandor
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 79
Rejestracja: pn 08.06.2015 13:25

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: historyk » pn 24.07.2017 22:26

Bandobras pisze:cykl o Kedigernie J. Morressy (czyli coś lekkiego w stylu Eddingsa z dawką humoru dla niewtajemniczonych).

Cykl o Kedigernie nigdy nie został u nas wydany w całości - taka ciekawostka, całość znają tylko... Czesi. Osobiście jednak bardziej lubię opowiadania z Conhoonem o Trzech Darach.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Eddings jak Le Guin

Postautor: Montgomery » wt 25.07.2017 7:54

Jak dla mnie najlepszy byłby Banks.
Montgomery
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 723
Rejestracja: sob 12.02.2011 12:14
Lokalizacja: Katowice

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: Fidel-F2 » wt 25.07.2017 8:10

+3,14
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: nosiwoda » wt 25.07.2017 9:18

Kedrigern był nuuuudny. Chyba że to kwestia tłumaczenia. Za to Banksa w omnibusie - to tak.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4974
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Eddings jak Le Guin

Postautor: Thuringwethil » wt 25.07.2017 12:52

Ze staroci/klasyki chętnie w takim wydaniu ujrzałabym Zimmer Bradley - Avalon, Darkover. Okładka Eddingsa piękna i kusi do zakupu. Niestety, o ile mnie pamięć nie zawodzi, cykl mnie nie porwał/zachwycił za moich szczenięcych lat... a w tym samym czasie pochłaniałam Mercedes Lackey i jej heroldów, towarzyszy, gryfy i spółkę, więc to chyba nie kwestia infantylności prozy Eddingsa.
Thuringwethil
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 234
Rejestracja: wt 25.07.2017 12:44

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: nosiwoda » wt 25.07.2017 14:37

Zimmer Bradley nie była wydawana przez Prószyńskiego, zaś reedycja Darkoveru sprzed kilku lat szybciutko wylądowała na taniej książce i zakończyła się po dwóch tomach. Więc ponowną reedycję robiłby chyba tylko wydawniczy samobójca.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4974
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Eddings jak Le Guin

Postautor: Bandobras » wt 25.07.2017 22:12

Ogólnie patrząc, że dotychczas mieliśmy 3 zbiory Le Guin (w tym jedno fantasy, 2 sci-fi) i 1 zbiór Eddingsa (fantasy, póki co jeszcze nie wydany, ale oficjalnie zapowiedziany) łatwo wysnuć wniosek, że wydają to co mieli wydane w przeszłości i do czego mają prawa/lub je mieli, a teraz odnawiają. W związku z tym, takie głośne nazwiska jak Zimmer Bradley (jej Mgły Avalonu były całkiem niedawno wznowione w dobrym formacie), Zelazny, Dicki czy inne Herberty nie wchodzą w grę, bo nie mają do nich praw. Poza tym wydawnictwo odchodzące od fantastyki po klapie z "kapturową" serią sprzed kilku lat raczej nie będzie inwestowało w nowe prawa i skupi się na ewentualnym wydawaniu tego co mają, czyli głównie staroci z dawnej serii Fantaastyka.

Czemu wymieniam podział na fantasy i sci-fi przy wydanych pozycjach ? Odnoszę wrażenie, że gdyby skupili się na starociach z fantasy mieliby większą szansę na sukces szczególnie biorąc pod uwagę Artefakty, nowaą serię klasyki od Rebisa czy GG Solarisu. Póki co jest po 2, ale myślę, że taki Morressy miałby szansę większą niż Banks(choć też chciałbym takiego u siebie na pólce ujrzeć) z powodu braku konkurencji ze strony Dicków czy inszych Brunnerów.

Ogólnie patrząc na historię dawnej serii Fantastyka w takiej "leguinowej" formie mogliby "wskrzesić":
- Le Guin x 2 (co dokładnie mogliby wrzucić pisałem wyżej)
- Eddings x 2 lub 3 (Belgariada, Malloreon i ewentualnie Elenium)
- Morressy x 1 lub 2 (gdyby wydali też tomy o Młodym Kedigernie, które Czesi u siebie mieli mogliby nie zmieścić w 1 tomie)
- Robinson x 1 (trylogia marsjańska)
- Adamsa D. x 1 ("Długi mroczy podwieczorek dusz" + "Holistyczna Agencja...", która ma od niedawna ciekawą serialową ekranizcję od BBC America, więc wznowienie mogłoby mieć więcej chętnych)
- Strugackich x 1 (m.in. "Przenicowany..." i "Piknik...", a że postapo u nas popularne o czym świadczą dwie wiodome serie to i chętnych byłoby od groma)
- Banksa x 1 lub 2 (w sumie to cokolwiek pióra autora bym zobaczył, a najlepiej premierę, chodź wznowieniem też bym nie pogardził), może przyszedł czas na cały cykl Kultura w Polsce ?

Byle tylko nie wpadli na to by Barryar od Bujold wznowić. :P

Kedigern nudny ? Lekki, niezbyt wymagąjcy czy prosty z pewnością, ale nudy temu cyklowi bym nie zarzucił. To takie możliwe, jednorazowe zapełnienie luki po Pratchettcie dla Prószyńskiego, choć to jednak przyznaje nie ten sam poziom co sir Terry. :D

Natomiast co do nudnego fantasy to polecam niejakiego Sandersona - jest świetnym w pisaniu "kloców - usypiaczy" :D

Mam cichą nadzieję, że jacyś rednacze z Prószyńskiego zauważą tą dyskusję i postarają się spełnić choć namiastkę z przedstawianych życzeń :)
Bandobras
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 213
Rejestracja: sob 21.01.2017 21:53

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: nosiwoda » śr 26.07.2017 8:53

Można poprosić malakha o przekazanie uwag albo linka.
Natomiast z Robinsona to wolałbym trylogię kalifornijską w omnibusie, zwłaszcza że trzeci tom w RP wog'le nie wyszedł. Ale do tego prawa miał Zysk, no i jednak nie była to wydawnicza sensacja rynkowa, więc nie sądzę, by miało to szanse.
Kedrigerna pamiętam mniej więcej tak: łubudubu, mag, żaba, księżniczka, jakiś goblin czy inny kobold, łubudubu, odrobina humoru, zieeew. Na tyle mnie to odstręczało, że nawet nie kupiłem ostatniego tomu czy dwóch, co zazwyczaj mi się nie zdarza przy rozpoczętym cyklu (mam wszystkie goodkindy i kilkanaście smoków z Pern!111).
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4974
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: Janusz S. » śr 26.07.2017 11:34

Bandobras pisze:...Byle tylko nie wpadli na to by Barryar od Bujold wznowić. :P

Świetny pomysł :!: :D
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5867
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: Beata » śr 26.07.2017 18:02

Ja bardzo bardzo chętnie przytuliłabym całą Kulturę Banksa. :)
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem. Karl Popper
Awatar użytkownika
Beata
Lord
Lord
 
Posty: 1725
Rejestracja: wt 09.09.2008 6:51

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: historyk » śr 26.07.2017 23:48

Beata pisze:całą Kulturę Banksa. :)

Ale to trzeba by przetłumaczyć większość, a chyba nie o to w tej serii chodzi...
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: Beata » pn 31.07.2017 21:02

Ja się nie upieram, mogą wydać poza serią. :twisted:
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem. Karl Popper
Awatar użytkownika
Beata
Lord
Lord
 
Posty: 1725
Rejestracja: wt 09.09.2008 6:51

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: Fidel-F2 » pn 31.07.2017 21:55

+ pińset
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Eddings jak Le Guin

Postautor: historyk » pn 31.07.2017 23:59

Beata pisze:Ja się nie upieram, mogą wydać poza serią.

Hmmmm. To inaczej - chyba nie o to wydawcy chodzi, żeby płacić za nowy przekład (bo za wznowienie albo płacą mniej, albo już za pierwszym razem wykupili autorskie prawa majątkowe do tłumaczenia).
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35


Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości