Szału nie ma...
Fidel-F2 pisze:W zasadzie tylko Sullivanem i kontynuacją Lyncha byłbym zainteresowany.
Ja Lynchem, ale tylko i wyłącznie zakupem całości w twardych oprawach. Mam pierwszy tom w miękkiej i jakość wydania jest taka, że jeb... to po 50 stronach i nie mogę się przełamać, żeby wrócić.
Do tego tradycyjnie wezmę Robin Hobb i Sandersona. Może Camerona i Sullivana. Weeksa na tej samej zasadzie co Lyncha - całość w twardych oprawach.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com