Williams, Tad - "Utracony świat"

[Janusz S.]

Tad Williams i "odtworzona dynamika"??? To byłby chyba cud.

[Coacoochee]

Też mnie to rozbawiło. Próbowałem po 20 latach przeczytać "Smoczy tron". Bardziej zajmujace jest gręplowanie włóczki.
By być uczciwym - im dalej tym ciekawiej. O ile pamięć nie płata mi figli.

[nosiwoda]

Taki fanfik do Tolkiena, no co zrobić. Ale kontynuację kupię, bo nie wspominam cyklu źle (na tyle dobrze mi się go czytało, że jeden tomik z Wieży ukradłem z biblioteki, czego się wstydzę do dziś). No i ta sławetna reakcja Achiki na narzekania czytelników na niewymawialne imiona Qanuców ("jak to niewymawialne, przecież Binbiniqegabenik to bardzo proste w wymowie imię").

[historyk]

Taki fanfik do Tolkiena, no co zrobić.

Lepsze od Tolkiena.

No i ta sławetna reakcja Achiki na narzekania czytelników na niewymawialne imiona Qanuców ("jak to niewymawialne, przecież Binbiniqegabenik to bardzo proste w wymowie imię")

Imiona Qanuców są chyba zaczerpnięte z języka Inuitów (Eskimosów).
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

[nosiwoda]

Tak. I Achika też twierdziła, że lepsze od Tolkiena.

[historyk]

Tak. I Achika też twierdziła, że lepsze od Tolkiena.

Hmmmm, gdybym wiedział kto zacz Achika... Chcesz mnie pochwalić, obrazić czy to tylko luźna uwaga?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

[nosiwoda]

Luźna uwaga, kontynuacja tego, co pisałem o niewymawialnych imionach.
A co do Achiki: http://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=10302

[historyk]

A co do Achiki:

Mogę się podpisać pod jej recenzją.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com