Powitanie :: Sprawdź komentowany news.

[Gajka]

Niestety redakcja na poziomie typowym dla tego wydawnictwa, czyli słabo. Interpunkcja leży i kwiczy. Ale sam tekst, chociaż zapowiada się stereotypowo, może być ciekawym czytadłem, trzeba przekartkować w księgarni.

[nosiwoda]

Interpunkcja to akurat kwestia korekty, a nie redakcji.

[Gajka]

Panie chirurg, a dopuszczasz pan fakt, że te dwa zdania mówią o dwóch różnych aspektach jednego tekstu - pierwsze o redakcji, drugie o interpunkcji?
Błędy do poprawienia przez redaktora też w tym fragmencie są, nie rozumiem więc tej uszczypliwości, masz PMS, czy nie czytałeś tekstu, a tylko lubisz się popisać ha, ha ha, zabawnym komentarzem?

[nosiwoda]

Ulala, nadwrażliwość +9000. Skoro tak, to na karmazynowej fali nieuszczypliwości uprzejmie wskażę, że faktów się nie dopuszcza, dopuszcza się interpretacje czy możliwości. I owszem, dopuszczam możliwość, że miałaś na myśli dwa różne aspekty jednego tekstu. Nie wiem, co prawda, co zabawnego ma być w prostym stwierdzeniu, że redakcja zajmuje się czym innym niż korekta, ale różnych ludzi różne rzeczy śmieszą.

A teraz ordynuję: skalpel na nadmuchany balonik ego i sole trzeźwiące post factum.

[Gajka]

Nawet jeśli ja popełniam błędy (choć to raczej kolokwializm), nie zmienia to faktu, że to coś innego niż błąd w książce, nie uważasz? I nie znosi przykrości z tym związanej. Twoje wpisy w ogóle nie odnoszą się do meritum, są tylko pouczaniem mnie - może jednak to ty powinieneś stanąć przed lustrem ze szpileczką? Bo przecież na tym forum to ty masz taką skłonność, nie ja skoro nie byłeś pewien, może należało wstrzymać konie? Dobrze chociaż, że nie napisałeś, że w składzie też się czasem poprawia błędy i nie, ja nie mam nadętego ego, tylko nie trawię takich internetowych mądrali, co to w temacie się nie wypowiedzą, ale za to o innych sprawach jak najbardziej. I przy okazji też nie masz racji, bo dobry redaktor interpunkcję również poprawi w znacznej części, jeśli kuleje.
Może więc zamiast dyskutować o mnie albo o tobie, zajmiesz stanowisko w temacie: są tam błędy, czy ich nie ma? Chyba że sam temat w ogóle cię nie interesuje, a tylko chciałeś się popisać?

[nosiwoda]

Koleżanko, ta ściana tekstu jasno wskazuje, że masz jakiś problem. Wybacz, ale nie pomogę Ci go rozwiązać. Pa.

[Fidel-F2]

Gajka, uspokój się