autor: Shedao Shai » wt 14.06.2022 8:52
Przyznaję, że nieco... zdziwiło mnie, gdy zobaczyłem Shadowmage'a piszącego "zgadzam się" pod recką Tymoteusza Wronki :D
Do rzeczy. Drugi tom nie odstaje poziomem od pierwszego, kontynuując zarówno jego wady jak i zalety. Książka niezbyt potrafi zainteresować fabularnie, sprawić że zaczęłyby obchodzić mnie losy poszczególnych bohaterów. Z drugiej strony, kusi wizją świata przedstawionego; możliwościami jakie rysują się przed czytelnikiem (tylko, czy autorzy je wykorzystają?).
Jest jednak z tą fabułą ciutkę lepiej niż w "Długiej Ziemi", może dlatego, że tam mieliśmy początek opowieści, a tu już jej rozwinięcie, niektóre koncepty wchodzą na wyższy poziom, ludzie szybko kolonizują Długą Ziemię, osiadają, pojawiają się pomiędzy nimi różnice. To jest ciekawsze i ma potencjał na przyszłość. Chociaż póki co potrzebuję nieco odpocząć od tego świata, więc nie sięgnąłem od razu po tom trzeci.
3,5/6