Strona 1 z 1

Top 5 sHits

Post: wt 16.09.2003 23:53
autor: RaF
Kolejna lista pięciu na naszym forum, tym razem nie hitów, tylko shitów (niekoniecznie super hitów ;)). No i literackich. Konkretniej: na pewno macie jakieś swoje najbardziej nielubiane książki. Takie, przez które z ledwością się przedarliście, a potem które z największą radością odłożyliście na najbardziej niedostępną półkę. Jakie to są? Niekoniecznie muszą być fanatstyczne.
Moje 5 propozycji to:

:arrow: Philip Athans - Wrota Baldura (1 i 2)
:arrow: R. A. Salvatore - Wygnanie
:arrow: różni - Krainy Podmroku
:arrow: Ed Greenwood - Korona Ognia
:arrow: różni - Czerwone Pragnienie

No cóż, wygląda na to, że w moim wypadku są to fantasy. Widać mam do nich szczęście ;)

Post: śr 17.09.2003 12:55
autor: Vampdey
Nie wiem czy wiemieniać same Wizardsy czy coś poza nimi, bo jak wiadomo one zdominują listę...
:arrow: Trylogia Mrocznego Elfa (ojczyzna, wygnanie, nowy dom)
:arrow: Antologia (:P) Krainy Głębin
:arrow: Burza nad Rath
:arrow: Diablo dziedzictwo krwi
:arrow: Cień Elfa (chociaż to się wybija na tle innych)

Tyle :roll:
Może czas na Top 5 hits? ;)

Post: ndz 21.09.2003 9:24
autor: ryana
Profilaktycznie trzymam się z dala od wszelkich pozycji spod znaku FR, MTG itp. i jak wnioskuję z powyższych postów wychodzi mi to tylko na dobre. Moja piątka:

A. Norton "Garan Nieśmiertelny"
M. Weis T. Hickman "Wykucie miecza mroków"
R. Zelazny "Oko kota"
D. Kaczyńska-Ciosk "Sekret Olsteriona"
M. Moorcock "Kawaler Mieczy"

Opinię o "Oku kota" wypracowałam sobie na podstawie pierwszej ćwiartki książki; po prostu nie mogłam się zmusić do dalszej lektury :?

Post: pn 22.09.2003 8:06
autor: Einar
Sorry, że się dopiszę mimo, że o literaturze fantasy nie wiem nic. Ktoś napisał "niekoniecznie fantastyczne". Próbowałe kiedyś to czytać, ale nie dało rady. Zamierzam przeprowadzić drugi atak niebawem. Trochę już dorosłem :D

:arrow: wojna polsko ruska pod czymś tam Masłowskiej.

I to razy pięć. Jeden wielki shit. Polecam. I jest prawie fantasy

Post: czw 25.09.2003 9:34
autor: Shadowmage
Co do podanych pozycji - w większości sie zgodze, ale na szczególne wyróznienie zasługuje Burza nad Rath i Oko kota Zelaznego. Ja ta pozycję przeczytałem, a w zasadzie przekartkowałem w całosci i nie wyobrażam sobie jak taki gniot mógł wyjśc spod pióra Zelaznego. Moze jeszcze Pan Snów jest taki - ale to głównie dlatego, że by go zrozumieć trzeba znać bardz dobrze kilka dziedzin. A moi pozostali faworyci to:

Pocałunek ciemnosci Hamillton
Szczęscie w mrokach i Na tropach ciemności Flewelling
Cykl Antero Cole&Bunch

Jakby sie tak zstanowic to bez problemu mógłbym zrobić z tego listę 10 pozycji.

Post: ndz 05.10.2003 19:08
autor: Avathar
Hmm... ja do Top Five sHits nie dodam wiele , jedynie poprę RaFa.
Dla mnie Wrota Baldura to jedna z najbardziej żałosnych i dennych opowieści jakie w życiu czytałem ... kot (ktoś ogromnie tajemniczy) musi być na tyle bezczelny ,że ściąga czytelników samym tytułem ... ble ! Przypomniałem sobie książke ... Ble !

Pozdrawiam ... Ble !!

Post: czw 16.10.2003 16:10
autor: Jakub Cieślak
Wszystko co jest literaturą spod znaku konkretnych gier RPG i komputerowych reprezentowane jest przez całkiem pokaźny zbiór dziadów. Ja nie umiem wymienić ani jednego tytułu, bo po wykryciu dziada, wywalam go i nie czytam dalej, i zapominam o jego istnieniu.

Post: pt 17.10.2003 9:26
autor: Angbandrider
Post autora ocenzurowałem. Cóż, nie widze sensu aby tu wisiał, jeśli autor na liste książek które mu ale nie podobały wypisał haniebnie same takie których tak naprawdę nie czytał. Brawa dla tego pana.