Nasze Strony

Książki ("Samotnie") w księgarniach powinny być od dzisiaj - ale z praktyki wiemy, że to różnie bywa;) Niestety "mały" ma gorzej..
"Miłość i sen" Crowleya już w tłumaczeniu. Na listopad planowane jest "Lato Helikonii", a w tym roku jeszcze "Polaris", "Zamek lorda Valentine" i "Królowa Zimy", być może uda się coś jeszcze wcisnąć. Dokładne daty w najbliższym czasie.

Wątek wydzielony z dyskusji o "Samotniach". Mam nadzieję, że stanie się miejscem, gdzie rozwinie się dyskusja dotycząca Wydawnictwa Solaris, jego polityki wydawniczej oraz dostępności książek.
Shadow

Tasiorus pisze:"Miłość i sen" Crowleya już w tłumaczeniu.

A jak to ma się do twierdzeń (które słyszeliśmy od 2 lat przynajmniej), że premiera "Samotni" jest odkładana aż cały cykl zostanie przetłumaczony, by wydać co jednym ciągiem? Czyżby Konrad Walewski dał plamę?

Na temat Pana Walewskiego wolę się nie wypowiadać.. po prostu szkoda słów - już jak książka była w druku on jeszcze chciał coś poprawić.. niech ten przykład świadczy jakim "profesjonalistą" jest ten Pan. Aktualnie książka jest u innego tłumacza, który nie ma takich problemów. Podsumowując Pan Konrad przez 4 lata przetłumaczył jedną część i temu Panu już dziękujemy

Czyli to (nie)tłumaczenie Aegiptu zaważyło na decyzji o zmianie redaktora Kroków 2008?

Na tą decyzję miało wpływ kilka czynników, z których brak zrozumienia pewnych kwestii przez Pana Walewskiego można uznać za główny. Jesteśmy bynajmniej przekonani, że ta zmiana wyjdzie na lepsze, dla nas i przede wszystkim czytelników:)
I jak "Samotnie" są już w księgarniach? Do drukarni trafiło już "Lato Helikonii" i "Zamek Lorda Valentine" - obie książki będą strasznymi "grubasami".

I jak "Samotnie" są już w księgarniach?

Ja jeszcze w żadnej nie spotkałem.

Wiecie, co? Pogońcie rochę dystrybutora, bo np "Wiosna Helikonii" dopiero dzisiaj trafiła do Empików. Nie wiem, jak w innych, ale w Juniorze w Warszawie wcześniej książki nie było. I podejrzewam, że wasze pozostałe książki też będą dopiero po miesiącu oczekiwania... A na "Samotnie" ostrze sobie zęby już od dawna - "Małe, duże" jest b. dobre.

EMPiKi dzikie są - w bełchatowskim nie ma w ogóle prawie żadnych nowości Solarisu.
Najszybciej "Wiosnę Helikonii" widziałem w bełchatowskim Matrasie, dopiero potem w łódzkich księgarniach, ale na ogół wszędzie jest od jakiegoś czasu.

Żerań pisze:Wiecie, co? Pogońcie rochę dystrybutora, bo np "Wiosna Helikonii" dopiero dzisiaj trafiła do Empików. Nie wiem, jak w innych, ale w Juniorze w Warszawie wcześniej książki nie było. I podejrzewam, że wasze pozostałe książki też będą dopiero po miesiącu oczekiwania... A na "Samotnie" ostrze sobie zęby już od dawna - "Małe, duże" jest b. dobre.

Są dwie opcje wprowadzania książek do Empików. Wykupienie pakietu promocyjnego na 2 tygodnie (w przypadku książek niszowych nie ma to sensu), wtedy wydawca ma gwarancję, ze książka trafi do sprzedaży w określonym terminie i że zostanie dobrze wyeksponowana. I po prostu wprowadzenie jej do sieci bez opłat. W tym drugim przypadku książki są wystawiane, "jak są moce przerobowe", w każdym EMPIKU innego dnia (największe spóźnienia dochodziły do tygodnia). Teraz jeszcze doszła sprawa Magazynu Centralnego (nowego przedsiewzięcia EMPIKU), do którego mają trafiać książki od wydawców i ich dystrybutorów, a nastepnie do poszczególnych salonów (teraz na przykład nasz dystrybutor wysyła książki bezpośrednio do salonów). Otóż z Magazynem centralnym współpracuje już kilku dystrybutorów i wydawców (FK Olesiejuk nie), i... na razie nie wyrabia sie on z realizacją dostaw, co sprawia, ze książki wprowadzane bez pakietów promocyjnych mogą mieć jeszcze wiekszy poślizg.

Sprawa z Empikami ma się dokładnie tak, jak napisał to AM.
Dziwi mnie sprawa z Wiosną Helikonii (bo niby do 18 października książki miały trafić do Empików) i to, że u Daniela w Empiku praktycznie nie ma nowości. Jeżeli możecie napiszcie o jakie Empiki chodzi i gdzie jeszcze nie ma książek Solarisu - będziemy starali się interweniować w tej sprawie.
Zresztą jeżeli chodzi o Empiki, to zauważyłem, że wiele zależy od kierownika danej placówki.. i niestety spora większość ma fantastykę głęboko w .... i jedyne co idzie zauważyć na półkach to beznadziejne książki rodem z FS.
P.S. Zakup "Samotni" polecam w Solarisnecie (i to nie ze względu na to, że reprezentuję tę księgarnie ale po prostu się to bardzo mocno opłaca) - nie dość, że książka otrzymujecie bardzo szybko (nawet przed premierą w księgarniach), to przy płatności przelewem wysyłkę macie za darmo.

Ode mnie pewnie przyjdzie do Soalrisu niedługo spore zamówienie, czekam jeszcze tylko na premiery kilku książek, co by za jednym zamachem wszystkie braki uzupełnić... no chyba, że gdzieś po drodze jakaś promocja się trafi

Shadowku, promocja na nowe książki z oferty Solaris? Cuś takiego kiedykolwiek było...?
Sam chętnie kupiłbym kilka pozycji (około 9), ale wysokie ceny skutecznie mnie powstrzymują.

Do gwiazdki niedaleko, ja tam liczę na Merlina.

MadMill pisze:Do gwiazdki niedaleko, ja tam liczę na Merlina.

Z tego co pamiętam nowości z Solaris skutecznie "opierały się" promocjom.
Nie śmiem nawet marzyć o 25% obniżce...

Nie śmiem nawet marzyć o 25% obniżce..

Co prawda nie 25%, ale Solaris wprowadził rabat 20% na pakiety swoich książek. Do wyboru jest kilka(naście) pakietów po trzy książki.
ASX ponarzekaj jeszcze na wysokie ceny nowego wydania Diuny, wznowień Dukaja. A najlepiej na wysokie ceny książek. Może coś się zmieni?

toto -> Takie propozycje można o kant d... potłuc. Wolę sam se zrobić pakiety (po trzy knigi), a nie dostawać odgórnie ustalone.
Na wznowienia Dukaja nie narzekam, ponieważ twórczość tego pana od jakiegoś czasu mnie nie interesuje.
Ogólnie rzecz biorąc, Solaris wydaje drogo. Proszę porównać ceny np. z MAG-owymi. A i Rebis nie taki zły jeśli uwzględnić jakość wydań.
Czy ja narzekam? Nie taki był mój zamiar...

Tylko, że Solaris wydaje książki interesujące. Że drogo, fakt niezaprzeczalny. Ale chyba taniej niż wychodzi za książki z Fabryki.

toto pisze:Ale chyba taniej niż wychodzi za książki z Fabryki.

FS? Błeee...

ASX76 pisze:tOgólnie rzecz biorąc, Solaris wydaje drogo. Proszę porównać ceny np. z MAG-owymi.

Samotnie: 39,9
Z mgły zrodzony: 39
No drożej... ale czy na pewno drogo?

Pewnie zaraz napiszesz, że Sanderson też Cię nie interesuje.

A w ogóle pisałeś kiedyś, że masz dostęp do książek Solarisu kilka złotych tańszych, więc o co Ci znowu chodzi?

Czytałem fragmenty "Małe, Duże" i jedną książkę Sandersona - "Elantris", porównywanie tych cen jest nieadekwatne, bo Crowley bije Sandersona na głowę albo i kilka i wychodzi tanio. Dobra już przestaję się czepiać Sandersona.

I nie wiem czy Solaris znowu jest taki drogi... chociaż ja też czekam na jakieś obniżki aby Klasykę s-f skompletować.

Elektra pisze:
Pewnie zaraz napiszesz, że Sanderson też Cię nie interesuje.

A w ogóle pisałeś kiedyś, że masz dostęp do książek Solarisu kilka złotych tańszych, więc o co Ci znowu chodzi?

1. Sanderson mnie nie interesuje..., więc jego nie liczę.

2. Kilka... Chciałoby się więcej... Tak się składa, że książki wydawane przez Solaris są tam droższe niż MAG-a.

Pewnie, że podając jakieś wybiórcze przykłady (wyjątki od reguły), specjalnie pod własną tezę "uknute", możecie spróbować "czarować" rzeczywistość, czy ją jednak w ten sposób zmienicie, to już insza sprawa...

ASX76 pisze:2. Kilka... Chciałoby się więcej... Tak się składa, że książki wydawane przez Solaris są tam droższe niż MAG-a.

Ale Ty byś narzekał nawet gdyby książka z Solarisu kosztowała 15 zł, a z MAG-a 12... Tylko czy to jest nadal "drogo"?

Pewnie, że podając jakieś wybiórcze przykłady (wyjątki od reguły), specjalnie pod własną tezę "uknute", możecie spróbować "czarować" rzeczywistość, czy ją jednak w ten sposób zmienicie, to już insza sprawa...

Robisz identycznie. Z FS nie porównywać, bo nie lubisz FS, z niektórymi książkami MAG-a nie porównywać, bo to niektóre, z Diuną nie, bo to inne wydanie... tak tak, czaruj sobie tę rzeczywistość, jak się postarasz, to każdą swoją teorię udowodnisz. Przed sobą.

Weź lepiej zobacz i porównaj ceny zamiast pleść głupoty. Faktem jest, że większość książek z oferty MAG-a jest tańsza niż z Solaris. Chyba tylko Ty tego nie widzisz.

FS? Co tu porównywać? Główna część ichniej oferty nadaje się na przemiał. Mi osobiście, ona "wisi i powiewa".
Dlaczego wydają tanio? Otóż dlatego, że wypuszczają niedorobione chały pisane przez ludzi, którym nie trzeba dużo płacić. Bo i za co...

Diuna? Duży format książki... Wielkopomne dzieło S-F... Grafiki Siudmaka... To uzasadnia stosunkowo wysoką cenę. Proszę porównać to z formatem książek wydawanych przez Solaris...

Zacznę od początku - na promocje twardej oprawy (oprócz pakietów, które już są na stronie) nie ma raczej szans. Jest to podyktowane tym, że przy jakiejkolwiek większej obniżce, hurtownie zaraz protestują i grożą wycofaniem książek ze swoich magazynów/księgarni. Tak więc, w tym przypadku na stronie księgarni ciężko o jakąś konkretną promocję.
Jeżeli chodzi o miękka oprawę i serie Rubieże, to kilka nowych tytułów znalazło się w gratisach (przypomnę przy zamówieniu powyżej 200 zł jedna książka, powyżej 280 zł dwie książki). W najbliższym czasie zjedziemy również z darmową wysyłką przy zakupie powyżej 150 zł, a powyżej 200 zł wszystko wysyłane będzie kurierem. Tak więc można przyoszczędzić nawet do 90 zł.
Czy ceny są wysokie.. mi się wydaje, że są w miarę normalne - codziennie wprowadzam od 20 do 50 tytułów na stronę i często zdarzają się droższe książki, a na pewno mniej atrakcyjne z wyglądu niż te Solarisu.
Jak to określa Wojtek Sedeńko - my wydajemy tylko te książki, które chcemy wydać - może któraś będzie bestsellerem...
A o ile jest łatwiej, kiedy trafi się bestseller pokazuje przykład Maga.

A mogę jeszcze dodać maleńki fakt odnośnie FS..
Praktycznie co piątek ukazują się ich 2-3 nowe książki - doprowadziło to do tego (widzę po klientach), że zaprzestają ich kupna. I niech to świadczy o poziomie wydawanych książek.

Ech, gdyby jeszcze te pakiety zostały inaczej skonstruowane... Bo akurat w każdym jest coś, co już mam lub nie jestem zainteresowany z innych przyczyn. Na upartego jeden mi pasuje, a mógłbym tak spokojnie ze trzy sobie wybrać.

Uważam, że ceny książek Solarisu mieszczą się w zakresie cenowym określonym przez pozostałe pozycje z tego gatunku na rynku.
Mam inny zarzut: ceny w ich sklepie internetowym powinny być niższe. Przez wiele lat, od początku ich działalności jako księgarni wysyłkowej kupowałem u nich, ale teraz kupuje wszystkie nowe pozycje, także wydania Solaris w inBook, tam mam najtańsze ceny, stały rabat 10% (mozolnie wypracowany) i darmową przesyłkę. Nic nie pobije tej oferty.

Porozmawiałem trochę z "szefami" i mam przyzwolenie na dowolną kombinację 3 książek z klasyki (twarda oprawa). Zobaczymy jeszcze w jakiej formie wprowadzimy tą promocję na stronę (ciężka sprawa od strony technicznej) - dlatego jeżeli ktoś jest zainteresowany to proszę o maila na adres: l.gres@solarisnet.pl
10% rabat jest na cenę detaliczną, czy na cenę sprzedaży?

Czy dałoby się przeprowadzić dowolną kombinację 3 książek w konfiguracji np. 2 z klasyki + 1 z serii Rubieże albo 1 "na miękko" + 1 z Rubieży + 1 z klasyki?


Na fantastycznym poletku mamy dwóch głównych graczy: Solaris i MAG, więc naturalne jest, że przede wszystkim porównuje się ich oferty, także pod względem cenowym.
Rebis, poza Diuną, w ogóle wydaje jakąkolwiek ciekawą fantastykę?
Zysk - fantastyki tam tyle, co kot napłakał. Gdyby nie Martin...
FS - dno, wodorosty i co najmniej kilkanaście metrów mułu. Ma się rozumieć poza Grzędowiczem, który jednak coraz bardziej "odcina kupony"...

Przypominam, że nie jest to wątek o porównywaniu wydawnictw. O tym są inne.

ASX-->Tobie dać palec, to rękę odgryziesz

Tasiorus-->super, w najbliższych dniach spodziewaj się ode mnie maila.

Tasiorus pisze:Porozmawiałem trochę z "szefami" i mam przyzwolenie na dowolną kombinację 3 książek z klasyki (twarda oprawa).

To już by wyglądało o wiele lepiej.

ASX - bułka + banan? ;P

MadMill pisze:To już by wyglądało o wiele lepiej.

(...)

...ale jeszcze daleko do ideału.

P.S. Bułka nie pasuje do bananika.

Shadowku, apetyt rośnie w miarę jedzenia.

ASX znów narzeka? Oj ASX

Czy książki Solarisu są drogie? Z jednej strony tak ceny mają wysokie, ale stosunek objętości do ceny to chyba już nie bardzo. Weź sobie zobacz Obóz koncentracji Disha, około 200 stron, cena 23,90 i np. Małe, Duże Crowleya książka 3,5 razy grubsza (750 stron) a droższa nie całe dwa razy (45 zł). W takim razie, czy to jest drogo?

ASX niestety nie mogę w tak dowolny sposób kombinować - głównie chodzi nam o promowanie serii "Klasyka" i nic więcej w tym temacie nie mogę zrobić.
Być może pojawi się kilka pakietów innych wydawnictw ale to wszystko jest w trakcie negocjacji.

Ja się spytam o coś innego: politykę wydawania serii przez Solaris. Klasyka SF się wyróżnia - głównie poprzez twardą okładkę. Jednakże Rubieże - nie wiem czy nawet nie bardziej ciekawa z mojego punktu widzenia seria - niczym się nie wyróżnia. Nie ma nawet napisu, loga na okładce. Niczego, co by tę serię wyróżniało z szeregu innych książek. Z punktu marketingowego więc wydaje mi się, że stworzenie takiej serii było całkowicie chybione. Spójrzmy na taką Ucztę Wyobraźni - od razu widać co to jest, nawet jeśli o tej konkretnej książce się nie słyszało.
O Rubieżach tego nie można powiedzieć. Właśnie rzuciłem okiem na strone Solarisu, żeby się dowiedzieć jakie tytuły w tej serii wyszły. I co się okazuje? Nie miałem zielonego pojęcia, że został w niej wydany "Rytuał", ani "451 Farenheita"* (choć akurat tę książkę mam i czytałem) podobnie jak "Małe, duże". Żyłem w świętym przekonaniu, że do serii jak na razie zalicza się wyłącznie Disch, VanderMeer, Ford - a przecież przynajmniej w teorii jestem w książkowej tematyce znacznie lepiej zorientowny niż przeciętny Kowalski.
Moim zdaniem marnujecie duży potencjał poprzez takie podejście do tej serii. Brak promocji, brak wyrazistej linii programowej, brak przynajmniej symbolicznego ujednolicenia szaty graficznej.

*Swoją drogą to istne kuriozum - miękka okładka w Rubieżach, twarda w Klasyce SF. Pomijam już fakt, że z linią ideową Rubieży mi Bradbury zupełnie się nie zgadza.

Serie "Rubieże" wyróżnia okładka ze skrzydełkami, gdzie m.in. na skrzydełkach są zamieszczone zdjęcia autorów. Pozostałe podjęte przez Ciebie tematy pozostają do przemyślenia
Zresztą co tu dużo mówić, za całokształt wychodzących tytułów z Solarisu odpowiada Wojtek, może lepiej jemu zadać pytanie na forum wydawnictwa.
Ja tu tylko sprzątam...
Co do Bradburyego to książka ukazała się w twardej oprawie jako klasyka i miękkiej jako temat nadający się do Rubieży (zresztą miękkiej okładki zostało już niewiele egzemplarzy).