H.G. Wells.........

[Marecki]

Witam wszystkich w na mini stronce poswieconej Wspanialemu pisarzowi..ktorym jest G.H.Wells

moja pierwsza ksiazka jaka mialem w reku i przeczytalem bylo.........???? OPOWIADANIA FANTASTYCZNE..........

a najbardziej mnie osobiscie podobalo sie " Wehikol Czasu '' i " Kraina Slepcow '' tym ktorzy nie czytali jeszcze G.H.Wells'a polecam go bardzo serdecznie
'' Historia Swiata '' jest rownie dobrym jak dziwnym tomikiem ale wartym przeczytania
prosze wpisywac swoje zdania i ulubione opowiadania G.H.Wells'a bardzo chetnie porozmawiam na temat jego i tresci jak tez klimatow panujacych w Kasiazkach ..G.H.Wells'a

Pozdrawiam...........

[Regis.]

Bardzo fajną książka jest Wyspa doktora... osz, znowu zapomniałem jak się nazywał ten doktor Pewnie i tak wszyscy wiedzą o co chodzi.
No i oczywiście Wehikuł Czasu i Wojna Światów.

[Alganothorn]

doktor nazywał się Moreau

i ekranizacja tej książki z Brando i Kilmerem to zbrodnia jaka popełniono na całkiem zacnej literaturze;
twórczość GHW (nie pomylić kolejności liter... ) jest bardzo przyjemna, to chyba najlepsze słowo: czyta się przyjemnie, nie jest przesadnie wciągającą, ale równocześnie nie czyta się jej na siłę...
najbardziej spodobała mi się chyba wspomniana 'Wyspa Doktora Moreau', 'Wehikuł Czasu' znacznie mniej, opowiadania - niezłe, ale jakoś mnie nie przekonały;
na pewno nie jest to jeden z moich ulubionych autorów, ale bardzo przyjemny przerywnik pomiędzy nimi

pozdrawiam

[Hifidelic]

"Wojna światów" była jedną z pierwszych (może drugą, może trzecią) książką fantastyczną, jaką czytałem. Wiąże mnie z nią wyjątkowy sentyment.

[Shadowmage]

Bez wątpienia klasyka gatunku, Wells przecierał szlaki. Obecnie niektóre fragmenty mogą sie wydawać niedporacowane, nie naczasie, ale w końcu pisal to straszliwie dawno temu. Nie nalęzy zapominac jak wpłynęła na słuchaczy audycja radiowa na podstwie Wojny światów. Obecnie nie ma już możliwości aż do takiego oddziaływania na innych za pomocą fantastyki.

[Jakub Cieślak]

Zdaje się Herbert George Welles- w tej kolejności imiona następują, jeżeli gorączka nie przyćmiła mi pamięci. Oczywiście mistrzowska Wojna Światów była dla mnie niesamowitym przeżyciem. Wciągająca narracja i ciekawie opowiedziana, wręcz urzeczywistniona wizja najazdu kosmitów.

[Regis.]

Szkoda tylko, że jak to anglik uznał on Londyn za pępek świata Czytając jasno dawał do zrozumienia, że gdy padnie Londyn to koniec. I tak piękna książka.

Imiona następując w kolejności George Herbert Wells, więc jednak racji nie miałeś. Jeśli jestes wzrokowcem to które lepiej wygląda:

G.H. Wells

czy

H.G. Wells

[Cymrean]

http://en.wikipedia.org/wiki/H.G.Wells

Lepiej wygląda poprawna wersja.

[Regis.]

Gratuluję wygrzebania tematu sprzed 3 lat :) Byłem wtedy młodszy, mniej wiedziałem. Teraz, zerknąwszy na wydawnictwo Biblioteki Narodowej, przyznaję Ci rację. Herbert George Wells :)

Pozdrawiam.

Swoją drogą co sądzicie o ekranizacji Wojny Światów? Tragedia, nie? ;)

[RaF]

Ekranizacja? Widowisko. I tyle.

Czego chcieć więcej?

[Jakub Cieślak]

I jak zwykle pojawia się wątek, na ile czytelnicy pozwalają reżyserom odejść od adaptowanej lektury- są neofici, którzy awanturują się o każdy szczegół, są też czytelnicy, którym wystarczy oddanie ducha lektury. Film Spielberga broni się jako "widowisko", wciąga i trzyma w napięciu i jest to zdecydowanie film oparty na pomyśle HG Wellsa (otwarcie historii, obcy w swych machinach, zamknięcie historii). Rozumiem zabieg Spielberga w zaadaptowaniu historii do czasów współczesnych i do amerykańskich okoliczności przyrody. Nie boli mnie to.