"Trylogia husycka" ASa

Wszystko o rodzimych publikacjach

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

"Trylogia husycka" ASa

Postautor: '//iedzmin » czw 07.11.2002 13:58

Kupilem sobie wlasnie ksiazeczke Sapkowskiego pt Narrenturm - w jeden dzien lyknalem pol ksiazki liczacej ponad 500 stron i szczerze powiem iz nie zawiodlem sie!
Nie powiem aby byla napisana z epickim rozmachem ale jest napisana typowym stylem Sapka. Ta historyczno-fikcyjna trylogia fantasy opowiada o Reinmarze z Bielawy oraz jego powoli powiekszajacej sie kompanii. Reinmar uwazajacy sie za bieglego w sztuce Ars amandi czleka zakochuje sie w zonie pewnego rycerza, co prowadzi go do zguby. Zaczyna sie wielka przygoda w ktorej oprocz historycznych postaci (Zawiasza, Guttenberg) Reinmar spotyka wiele zmyslonych postaci. Umiejetnosci pisarza pozwolily mu mieszac te typy postaci na tyle wprawnie iz czytelnik nie odczuwa niesmaku.
Polecam polecam i jeszcze raz polecam. Wydajcie te 40 zlotych a nie zawiedziecie sie - mozna naprawde niezle sie posmiac!
moja ocena: 8/10
Jak doczytam do konca to napisze cos wiecej - moze jakas recenzje wiec Elthan szykuj sie ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: RaF » czw 07.11.2002 16:37

Ni czytatu, wiec sie ni wypowiadatu, aczkolwiek slyszalem mieszane opinie. Teraz jeszcze mam jakies 500 stron do poczytania, co, biorac pod uwage moje ostatnie wysilki dania sobie luzu z nauka powinno zajac mi jakies 2 tygodnie :> Potem prawdopodobnie pojde po Sapka.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: '//iedzmin » wt 12.11.2002 11:31

RaF pisze:Ni czytatu, wiec sie ni wypowiadatu, aczkolwiek slyszalem mieszane opinie. Teraz jeszcze mam jakies 500 stron do poczytania, co, biorac pod uwage moje ostatnie wysilki dania sobie luzu z nauka powinno zajac mi jakies 2 tygodnie :> Potem prawdopodobnie pojde po Sapka.

3 dni - tyle zajela mi tak ogromna przyjemnosc z jaka przeczytalem ksiazke. Moze dlatego mam taki do niej stosunek jaki mam (czyli pozytywny jak najbardziej) poniewaz przygody dzieja sie wsrod moich domowych stron, kocham tworczosc sapkowskiego i uwazam go za bardzo elokwentnego i bezposredniego goscia.
Ale pomijam moje podejscie jakie by nie bylo ;) i obiektywnie stwierdzam iz jest to swietna ksiazka. Pomijam cene ktora jest... skandaliczna, no ale ponad 500 stron to w sumie malo nie jest.
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: robunio » śr 13.11.2002 20:33

Sapkowski dał czadu...bałem się że ugrzęźnie w klimatach wiedźminowskich, ale miło zaskoczył..książka napisana z nerwem i ogromną wiedzą historyczną..takie-moim zdaniem -połaczenie powieści łotrzykowskiej z Umberto Eco...wciąga, ale trza jej dać czas, jak się chce przekartkować to nic z tego no i te odnośniki do współczesności...polecam- jedno jest tylko do tyłu, że tak długo trza czekać na następne tomy:(
robunio
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 3
Rejestracja: wt 05.11.2002 17:42

Postautor: Magness » pt 06.12.2002 18:27

Narrenturm jest lepszy od sagi. Nieźle się czytało. Tylko Sapcio z bohatera niezłego idiotę zrobił :)
Magness
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 13
Rejestracja: pn 18.11.2002 20:18
Lokalizacja: Śląsk

Postautor: '//iedzmin » pt 20.12.2002 2:29

No w zasadzie zachwycam sie Narrenturm ale lepsze nie jest od Sagi wg mnie. Chociaz pod wieloma wzgledami ciekawsze
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Avathar » pt 20.12.2002 13:15

Pewnie jako jedynemu książki Sapkowskiego mi sie nie podobają (uprzedzam pytanie - mam całą sagę i przy 5 części się zatrzymałem bo miałem dość tych bzdur). Jak dla mnie jego język pisania (zwany tez stylem) jest ... dziwny i nie zapełnie mojego literackiego "brzucha".
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: RaF » pt 20.12.2002 13:57

Ja właśnie czytam sobie Narrenturm. Saga mi się podobała (choć też im dalej, tym ciężej), ale tą książką jestem coraz bardziej zmęczony. Jak narazie banalna fabuła, banalne charaktery i przerost formy nad treścią. Może coś więcej wypłynie dopiero później, ale jak na razie... Cóż. Od autora "Leju po bombie" czy "Muzykantów" oczekiwałem więcej.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Vampdey » pt 20.12.2002 16:20

Narrenturm nie przeczytam. Z własnej woli, ot poprostu z konsultacji z osobami które jush ją czytały, wynikało że poprostu książka mija sie z nurtem fantastycznym, którym najbardziej się interesuje.
Może jak będe miał czas, bo mam pewne zaległosci sięgne z samej ciekawosci, aby zobaczyć jak się rozwija autor sagi :).
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: '//iedzmin » pn 30.12.2002 12:28

Ksiazka mija sie z nurtem fantastycznym co nie znaczy ze jest zla. Trzeba ja przeczytac aby zobacz jej piekno, blyskotliwosc autora, swietny humor, stojace na wysokim poziomie opisy elementow przyrody, postaci etc. - ja naprawde poczulem sie jak bym przeniosl sie w czasy Reinmara.
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Vampdey » pn 30.12.2002 12:47

Wiedzmin_666 pisze:Ksiazka mija sie z nurtem fantastycznym co nie znaczy ze jest zla.

Hmm, czy pisałem że jest zła, ponieważ nie jest to klasyczne fantasy? O nie, poprostu nie interesuje mnie to, mija się z moim gustem. Nie wystawiam opini na jakieś temat, jesli tego nie znam :))))
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: '//iedzmin » pn 30.12.2002 15:45

Trzeba wszystkiego po troszke :) - lektur tez nie czytasz/czytales ? :P
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Gość » pn 30.12.2002 17:19

Zależało od czasu i chęci :D
Gość
 

Postautor: Vampdey » pn 30.12.2002 17:26

Anonymous pisze:Zależało od czasu i chęci :D

To moje, zalogować sie zapomniałem :D
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: RaF » pn 30.12.2002 21:39

A ja właśnie dziś przeczytałem. Wkrótce jakąś recenzyjkę chlapnę na Katedrę, tu jednak tak szybko powiem, że ogólnie to potwierdza się to, co napisałem wcześniej. Akcja rozkręca się dopiero później (co może nie powinno dziwić, zważywszy, iż jest to pierwszy tom trylogii), ale ogólnie jestem zawiedziony :/ Co nie znaczy bynajmniej, że książka jest zła.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: '//iedzmin » śr 01.01.2003 12:59

Ksiazka troszke odchodzi od tradycyjnego stylu pisania ksiazek przez Sapka via "Wiedzmin", ale wg mnie to nie jest wada. Bylem na spotkaniu autorskim z Sapkiem jak jeszcze nie bylo filmu wiedzmin - a sapek pisal juz narrenturm - i z tego co mowil bardzo solidnie sie przygotowal do tej opowiesci. Ja to widze i czuje calym serduchem :).
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: RaF » śr 01.01.2003 22:36

No, z tym nie sposób się nie zgodzić. Tylko jak dla mnie to za dużo jest tych różnorakich faktów historyczno-kulturowych, a za mało reszty :)
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: '//iedzmin » czw 02.01.2003 0:28

a mi wlasnie sie to podobalo. Uwielbiam Fantasy ale tutaj Sapkowski przedstawil inny rodzaij fantasy. Postacie Fantastyczne byly tepione, magia itp. to byla herezja... Ciekawe spojzenie na ksiazke fantasy. Czasami warto wziasc do reki cos swierzego
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Vampdey » sob 25.01.2003 14:59

Mam... Mam tą książeczkę w swoim posiadaniu... Teraz cierpliwie czeka na kolejkę :).... A kolejka jest spora, oj spora :D: Następna część Księgi Całości Kresa i "Czarna Kompania" G. Cooka... Najpoczątku (wyżej) gadałem, że Narrenturm mija się z moim gustem literackim... Po ostatnich przeżyciach zmieniłem zdanie radykalnie! Co to za przeżycia? Lektura kolejnych powieści z Forgotten Realms... Błeee, nigdy więcej tego kiczu... Wole polskie rzetelnie napisane powieści, zawsze to fantastyka :)...
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Azirafal » sob 25.01.2003 15:19

Narrenturm "łyknąłem" w 3 dni. I nie powiem, podobała mi się. Naprawdę niezła. Ale zgadzam się z którymśtam przedmówcą - przerost formy nad treścią. I te języki! Olaboga! Ja wiem, że takie były czasy, że "modnie" było wstrzelić się z jakimś łacińskim bądź to zachodnim słówkiem, czy zwrotem, ale jak ktoś nie zna np.: niemieckiego lub łaciny (niemieckiego ni w ząb, a łacinę przez dwa lata w liceum męczyłem!), to czasem może czegoś nie zrozumieć, do pieruna! (kurde, zaraźliwy ten styl ;-) Mógłby zamieścić tłumaczenia, psia jego mać Sapkowska! ;-)
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » sob 25.01.2003 15:34

Narrenturm jest książką dobrą. Ani wybitną, ani beznadziejną. Ma charakterystyczny styl dla Sapcia, ma żywą narrację, słowem: ma to, czego po nim oczekiwałem;
Bardzo cenię Sapkowskiego za jedną rzecz, o czym zresztą często była mowa na konwentach, na których gościł: słownictwo. Ten temat przewija się i tutaj...Doskonale rozumiem motywację autora i do mnie przemawia: osoba kulturalna, która chce czuć sie spadkobiercą pewnego kręgu kulturowego, powinna znać pewne rzeczy. Pewien kanon. Czytaliście 'Rękopis znaleziony w smoczej jaskini' (jeśli błąd w tytule, sorry)? Jeśli tak, to ile książek z kanonu wymienianego przez Sapcia czytaliście, tak z ręką na sercu? Ja przyznaję, że niewiele ponad połowę...ale pracuję nad tym ;-) Niefart polega też na tym, że łatwiej wyszlifować angielski, niż biegle władać łaciną..Cóż, tak bywa, ale dla mnie to atut, a nie minus książki.
Poza tym, zupełnie prywatnie: łacina u Sapcia jest bardzo prosta, sądzę, że nawet bez znajomości gramatyki, tylko z podstawowym Kumanieckim, nie mówiąc o Koncewiczu, sobie można poradzić.
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Narrenturm ma swój niepowtarzalny klimat!!!

Postautor: Lord Turkey » ndz 16.02.2003 11:00

Czytając Narrenturm Sapkowskiego czułem, że świat przedstawiony w powieści naprawdę żyje, a ja razem z Reinmarem i Samsonem Miodkiem
podróżuję i wciąż uciekam od prześladowców. Książka miejscami ma charakter tajemniczości,a wręcz wszędzie pełno w niej humoru (choćby "normalny"). Jest też książką rozwijającą wiedzę historyczną , którą jest całe tło powieści, a więc walki z husytami w Czechach jak i innych państwach średniowiecznej Europy.

Jeszcze raz gorąco wszystkim polecam, tak książka was oczaruje!!!
Obrazek
Krzysztof Kozłowski
Lord Turkey
Książę
Książę
 
Posty: 2549
Rejestracja: sob 15.02.2003 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Ilurana » pt 28.03.2003 15:07

hymmm mi się książka podobała , ale cholernie ciężko się rozkręcała, dopiero koło 100 strony zaczeła przypominać styl Sapkowskiego( czytałam wiedzmina, całą sagę).Mimo wszystko podobała mi się , bo jak któs tu powiedział - Sapokowski zrobił coś innego, czyli nie ogranicza się tylko do fantasyki. Jego opowiadania dołączone do jakiejś tam gazety( mam sklerozę :D ) też były genialne! Naj bardziej podobało mi się opwoiadanie o Alicji w Krainie Czarów :D Mysłe , że warto przeczytać
Narrenturm , żeby poznać inne oblicze Sapkowskiego.
Ilurana
Łatwiej jest powiedzieć, co się myśli, niż wykonać, co się mówi.
Ilurana
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 3
Rejestracja: pt 28.03.2003 14:38
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: RaF » pt 28.03.2003 19:39

Ja mam jednak nadal nadzieje, ze tom drugi bardziej przypadnie mi do gustu :)
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Lord Turkey » ndz 30.03.2003 20:27

Tylko kiedy ukarze on się drukiem?

Wie ktoś kiedy to nastąpi? I w na jakim poziomie stoją prace nad drugim tomem?

Pozdrawiam
Obrazek
Krzysztof Kozłowski
Lord Turkey
Książę
Książę
 
Posty: 2549
Rejestracja: sob 15.02.2003 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Tordis » pn 05.05.2003 12:44

A mnie tam "Narrenturm" przypadl do gustu niezmiernie, choc nie powiem, ze bardziej od wiedzminskiego cyklu. Badz co badz, to wciaz Sapkowski (coz, gdyby to nie byl Sapkowski, ksiazka i tak podobalaby mi sie rownie mocno - ale nie wiem, czy wowczas siegnelabym po nia z taka checia i pochlonela tak lapczywie;)), tak wiec znow poczucie humoru, znow ciekawe konstruowanie fabuly i postacie... hmm, nazwijmy to, nietuzinkowe (vide: nieudolny, acz kryjacy pewnie jeszcze niejedna sztuczke w zanadrzu Reinmar z Bielawy zwany Reynevanem; albo podroznik miedzywymiarowy, ktory przypadkiem zadomowil sie w ciele waligory o tepym wyrazie twarzy, Samson Miodek). Czekam na drugi tom z niecierpliwoscia. Podobno juz w pazdzierniku!
"Turn off the sun, pull the stars from the sky
The more I give to you, the more I die"
(T. Reznor)
Awatar użytkownika
Tordis
Lady
Lady
 
Posty: 12
Rejestracja: pn 05.05.2003 12:00

Postautor: Sfinks » czw 08.05.2003 11:02

Narreturm jest moim zdaniem książką świetną. Początkowo obawiałem się jak AS zamierza połączyć wątki czysto fantastyczne z historią Śląska (któr szczerze mówiąc przedtem wydawała mi się mało ciekawa - jak ja się myliłem ), jednak te połączenie okazało się genialne, gdy w Czechach szaleje herezja Husycka, my oglądamy sabat czarownic.Wplutł As dodatkowo w akcję znane postacie historyczne (np Gutenberg czy Zawisza Czarny) Na piękno tej książki napewnowpływają genialnie skonstruowane postacie. Niesamowita książka czekam na dalsze części!!!
Co to za zwierze które o poranku chodzi na czterech łapach
W południe na dwóch
O zmierzchu na trzech ?
Sfinks
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 12
Rejestracja: pn 03.03.2003 13:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postautor: tencogoniema » czw 08.05.2003 11:27

miejmy tylko nadzieje że nie przeciagnie ASior serii w nieskończoność :roll:
Awatar użytkownika
tencogoniema
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 22
Rejestracja: pn 28.04.2003 8:18
Lokalizacja: Kraków

Postautor: RaF » czw 08.05.2003 21:23

No to ma być trylogia...
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » śr 14.05.2003 15:43

to BĘDZIE trylogia
i już
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Lord Turkey » śr 14.05.2003 15:47

Nie mówcie mi, że ktoś sądził inaczej. Sapkowski zapowiedział to na trylogię i takie ma plany. Pod tym względem tworzy fabułę, a kiedy ukaże się drugi tom to nic pewnego.
Obrazek
Krzysztof Kozłowski
Lord Turkey
Książę
Książę
 
Posty: 2549
Rejestracja: sob 15.02.2003 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Vampdey » śr 14.05.2003 15:50

Ale macie powód do dyskusji :? :? :? , no bez przesady. Każdy spojrzeć na tylnią wewnętrzna okładkę potrfi i przeczytac co tam pisze...
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Lord Turkey » śr 14.05.2003 15:51

Dokładnie, ja po prostu moim postem wyraziłem zdziwienie na temat dyskusji :wink:

Pozdrawiam
Obrazek
Krzysztof Kozłowski
Lord Turkey
Książę
Książę
 
Posty: 2549
Rejestracja: sob 15.02.2003 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: dhutirth » wt 20.05.2003 12:20

To już co prawda nie to samo "Wiedźmin", ale książka jest świetna, zwłaszcza rozdział z egzorcyzmem. :)
Nie jest to już typowe fantasy, ale... Z niecierpliwością czekam na "Bożych Wojowników".
dhutirth
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 3
Rejestracja: wt 20.05.2003 11:06

Postautor: RaF » wt 20.05.2003 18:48

hehe mnie się podobał stary zakonnik rozejmujący walczących za pomocą twardej księgi (bodajże) i skandowania przy tym "Pax, bracia! Pax!" ;)
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Następna

Wróć do Literatura polska

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

cron