Jericho

Tutaj podyskutujesz o filmach, ludziach i wszystkim, co dotyczy X muzy.

Moderator: Wotan

Jericho

Postautor: Vampdey » czw 28.12.2006 22:44

Kolejny serial, którym się zainteresowałem.

Świetny pomysł: Jericho to mała mieścina gdzieś w Ameryce, gdzie życie toczy się własnym rytmem. Pewnego dnia mieszkańcy widzą na horyzoncie grzyb po wybuchu atomowym, niedługo potem wysiada wszelka łączność z światem zewnętrznym.
Mieszkańcy Jericha są odcięci od wszelkiej informacji i nie wiedzą nic poza tym, że kilkanaście największych miast Ameryki wyparowało. Mnożą się pytania: kto zaatakował? Czy Ameryka jako państwo jeszcze istnieje? Trwa wojna? Co jest przyczyną? Oczywiście dodane jest kilka innych motywów, jak np. tajemniczy Pan-znający-się-na-wszystkim, który do Jericha przeprowadził się kilka dni przed "Końcem świata".

Sam pomysł jest IMO rewelacyjny, choć mocno popsuty wykonaniem. Zamiast skupienia się na nim, większa część serialu skupia się na życiowych problemach mieszkańców Jericha, ten kocha tego, ten kłóci się z tamtym i tym podobne: ogółem trochę film obyczajowy z tego wychodzi. Mimo to Jericho przyjemnie zajęło mi kilka godzin.

Do tej pory ukazało się 11 odcinków pierwszego sezonu.

Znacie?
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Chomski » ndz 31.12.2006 14:19

Znamy i czekamy na nowy sezon :-)
Vampdey pisze o motywach obyczajowych w filmie, ja zaś widzę momentami bardzo łopatologiczny instruktaż, co przeciętny mieszkaniec USA ma robić, jak mu odparują sąsiadów (nawet zbyt łopatologiczny bym powiedział).

W serialu zdumiała mnie jedna rzecz. Nie wiem, czy jest to zamierzone przez twórców czy wyszło im "niechcący" i oni po prostu tak myślą - otóż w sytuacji opisanej przez Vampdeya (znika kontakt ze światem) naturalnym z naszego punktu widzenia byłoby zrobienie zapasów i oszczędzanie wszystkiego, a tam życie toczy się bez zmian w efekcie czego szybko zaczyna kończyć się wszystko (chociaż moim zdaniem i tak trochę za wolno).

Trochę się zawiodłem na 1 sezonie, ponieważ liczyłem, że po paru odcinkach przybędą do Jericho glowing zombies i zaczną wszystkich zjadać ;-)
[miejsce na mądrą mądrość :-) ]
http://chaosgate.waw.pl/~chomski/
--Obrazek
Awatar użytkownika
Chomski
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 598
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:27
Lokalizacja: Nigdzie (Kolorado)

Postautor: Jander » pn 01.01.2007 15:21

Hmm... Dziś o 20 pierwszy odcinek na AXN, można zobaczyć :)
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Chomski » pn 01.01.2007 22:27

I jakie wrażenia?
[miejsce na mądrą mądrość :-) ]
http://chaosgate.waw.pl/~chomski/
--Obrazek
Awatar użytkownika
Chomski
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 598
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:27
Lokalizacja: Nigdzie (Kolorado)

Postautor: Jander » wt 02.01.2007 1:15

Jakieś to dziwne. Nie trzyma w napięciu, nie daje wielu tajemnic. Ale może to dlatego, że jestem przyzwyczajony do Lostów :)
Czekam na następne odcinki, może się poprawią.
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Chomski » wt 02.01.2007 9:34

Ja przez Losty jakoś nie byłem w stanie przebrnąć. Zbyt udziwnione to dla mnie było. W Jericho moim zdaniem głównie chodzi o to, kto zrzucił Da Bomb i kto to jest Pan Wiem Wszystko ;-)

[oraz moje własne: kiedy przyjdą glowing zombies]
[miejsce na mądrą mądrość :-) ]
http://chaosgate.waw.pl/~chomski/
--Obrazek
Awatar użytkownika
Chomski
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 598
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:27
Lokalizacja: Nigdzie (Kolorado)

Postautor: Azirafal » wt 02.01.2007 10:39

Chomski pisze:[oraz moje własne: kiedy przyjdą glowing zombies]


Za dużo Fallout'a ;)
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jakub Cieślak » wt 02.01.2007 11:05

A mnie serial nie powalił. Historia fajna, ale wykonanie, aktorzy (ich dobór- poza dwoma wyjątkami) i ich aktorstwo już słabiej. Jakieś takie mocno serialowe.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Chomski » wt 02.01.2007 13:20

Azirafal pisze:Za dużo Fallout'a ;)


no aż się prosi żeby coś z niego dorzucić do takiego serialu :-)
[miejsce na mądrą mądrość :-) ]
http://chaosgate.waw.pl/~chomski/
--Obrazek
Awatar użytkownika
Chomski
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 598
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:27
Lokalizacja: Nigdzie (Kolorado)

Postautor: Chomski » wt 02.01.2007 13:27

Jakub Cieślak pisze:A mnie serial nie powalił. Historia fajna, ale wykonanie, aktorzy (ich dobór- poza dwoma wyjątkami) i ich aktorstwo już słabiej. Jakieś takie mocno serialowe.


jak to mawiają: na bezrybiu i rak ryba.. :-P

od seriali po prostu nie oczekuję rozmachu, jaki chciałby (a nie ma ;-) mieć Wajda w swoich filmach i tyle.

Z seriali w ciągu roku obejrzałem tylko Jericho i Over There. Próbowałem zabrać się za Battlestar, Lost, Numbers, 24 i jakoś nie byłem w stanie wytrzymać więcej niż kilka odcinków.
[miejsce na mądrą mądrość :-) ]
http://chaosgate.waw.pl/~chomski/
--Obrazek
Awatar użytkownika
Chomski
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 598
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:27
Lokalizacja: Nigdzie (Kolorado)

Postautor: romulus » śr 10.01.2007 10:11

Też Jericho mnie nie powaliło, podobnie jak Numbers (skręca flaki z nudy). Na Battlestar ostatnio nie zasnąłem, piszę to bez drwiny bo oglądam w tv bublicznej o koszmarnej porze. Gdyby nie wolny piątek to olałby, a szkoda bo fajny serial.

Jericho chyba się nie poprawi, czytałem opisy kolejnych odcinków: ze dwa fajerwerki i znowu po staremu. Ale może dotrwam
Don't blink. Don't even blink. Blink and you're dead.
romulus
Książę
Książę
 
Posty: 2054
Rejestracja: śr 29.11.2006 20:11

Postautor: bejzkik » pn 29.01.2007 23:56

nudny, pretensjonalny, wydumany i kompletnie nielogiczny serial

a mozna bylo takiego dicka zrobic albo kantyka dla leibowitza
mialo byc mmniam mniam a wyszlo bueee
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow


Wróć do Film

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości