Strona 1 z 1

"Zaczęło się w Polsce" - historia na planszy?

Post: wt 15.09.2009 20:28
autor: Nurgling
Hey - znalazłem coś ciekawego:

"Fabularna" gra planszowa: "Zaczęło się w Polsce"

Wydawnictwo jest elementem kampanii promocyjnej Narodowego Centrum Kultury w ramach obchodów 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Na pierwszy rzut oka przypomina ona Magię i Miecz: trzy obszary (odpowiadające okresom historycznym), karty przygody (jedną z nich jest np: talon na "Malucha") oraz korona władzy - tutaj reprezentowana przez Okrągły Stół. Autorzy udostępnili przykładowe grafiki z gry - można je zobaczyć TUTAJ

Co ciekawe do gry dołączona jest płyta pt: "I’ll Meet You In Poland, Baby" zawierająca m.in utwory wykonawców L.U.C, Tilt, Aurora, Ballady i Romanse, Made in Poland, Agressiva 69, Mona, Liberty Diamonds i Czesław Śpiewa.

Patroni wydawnictwa są m.in. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Fundacja MusicXport.

Jak oceniacie pomysł? Podoba się Wam mieszanie Polskiej historii z zabawą?

Post: wt 15.09.2009 22:35
autor: Shadowmage
Myślę, że to całkiem dobry pomysł na propagowanie historii - choć nie grając w samą grę nie jestem w stanie stwierdzić, czy akurat w tym przypadku pomysł wypalił. Niemniej jednak takie inicjatywy są cenne i powinno być ich jak najwięcej. Skoro nie mamy kasy na wspaniałe filmy budujące świadomość historyczną (nie zawsze prawdziwą, ale to szczegół), to przynajmniej wypada coś innego robić.

Post: śr 16.09.2009 8:52
autor: RaF
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony nie mam nic przeciwko mieszaniu historii z zabawą - wręcz przeciwnie. Z drugiej, jak tak sobie tę grę pooglądałem, to mi się odechciało w nią grać. Przecież to czysta propaganda. :S

Post: sob 02.01.2010 15:04
autor: Shadowmage
Chyba uznano, że gry planszowe to dobry pomysł na promocję historii, bo wyszedł niedawno również "Wroniec" w wersji planszówkowej - zasady proste jak konstrukcja cepa, informacje przekazywane przez grę również bardzo podstawowe, ale może dzieciakom coś na temat stanu wojennego w głowie zostanie?