Nowa generacja

Miejsce na refleksje, rozmyślenia i rozważania natury filozoficznej.

Moderatorzy: Alganothorn, Avathar

Postautor: Kywalker » ndz 03.08.2003 18:45

Z tym upadkeim na studiach to niestety prawda. Ja bardzo mało myślę, inni myślą jeszcze mniej ode mnie a egzaminy jakoś się zdaje. Brakuje bardzo dyscypliny. Groźby wywalenia zawsze są ale poważnie biorą je pod uwagę tylko pierwszoroczniacy.
"Ware wo tadashiku isameru mono wa waga shinari;
Ware wo tadashiku homuru mono wa waga tomonari;
Ware ni omoneru mono wa waga tekinari."

- Nihongo no shingen
Awatar użytkownika
Kywalker
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 123
Rejestracja: ndz 13.07.2003 10:00
Lokalizacja: ...from the Galaxy far, far away...

Postautor: Alganothorn » ndz 03.08.2003 18:57

wyznacznikiem poziomu studiów jest ilość osób jaka wypada po kolejnych latach; na 90% kierunków usunięcie to wyjątkowa rzadkość...
smutna prawda, można praktycznie bimbać i nie martwić się o egzaminy, zwłąszcza już po pierwszym roku
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » ndz 03.08.2003 20:09

No wiesz to też tak do końca nie jest.
Tyle masz z studiów ile będziesz chciał sam
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » ndz 03.08.2003 20:18

mylisz pojęcia:
mi nie chodzi o to, że na studiach niczego się nie nauczę, bo to zależy ode mnie - chodzi mi o to, że nie muszę się uczyć, żeby przez nie przejść...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » ndz 03.08.2003 20:24

Ale tak naprawdę to co z tego?
Wygrywają przecież najlepsi


(dlatego grimfang siedzi w celi)
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » ndz 03.08.2003 20:44

kwestia 'najlepszości' nie jest jednoznaczna: wygrywaja najskuteczniejsi, a dla mnie nie jest to synonim słowa 'najlepszy'...
dla mnie liczy sie nie tylko efekt, ale i styl w jakim go osiągnięto
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » ndz 03.08.2003 22:23

W końcowym efekcie najlepszy = nasjkuteczniejszy

To obowiązujący standard

Ale oczywiściwe znajdzie się zawsze kilku malkontentów :wink:
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » ndz 03.08.2003 22:32

to nie jest obowiązujący standard; wszystko zależy od kryteriów...
kryteria nie są tożsame w związku z czym i oceny mogą być różne...a nawet są; dobór kryterium najważniejszego w ocenie jest podstawą
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » ndz 03.08.2003 23:33

Ale to juz kwestia społeczna
A więc tak czy siak powszechnie aprobowane standardy górą
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » pn 04.08.2003 6:54

w tym sęk, że moim zdaniem nie górą...
nie są lepsze, jedynie bardziej popularne i mające większe znaczenie, ale dla mnie nie jest to wyznacznik wartości
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Hifidelic » pn 04.08.2003 14:46

Dwie uwagi;
Po pierwsze, normalność nie może być postrzegana jako mediana zboczeń, w związku z tym zdanie:
A więc tak czy siak powszechnie aprobowane standardy górą
nie jest prawdziwe
Po drugie, chciałbym, moi drodzy, żebyście wzieli sobie do serca poniższy cytat:
dla mnie liczy sie nie tylko efekt, ale i styl w jakim go osiągnięto
pozdrawiam

Przemyślcie to.
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: bejzkik » pn 04.08.2003 15:42

Więc po pierwsze
Oczywiście że nie jest bo nijak znaleźć takiego środka nie można, no bo jak? Wyrażenie środek nie ma tu zastosowania
Ale nie odnosi się to również do mojego stwierdzenia faktu
Dziwne że tak motywujesz negację

Po drugie
Wziąść do serca to owszem można. Ale np w mojej wypowiedzi nie wartościuję tych stanowisk. Przedstawiam tylko jakie zajmują miejsce w świadomości społecznej
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » pn 04.08.2003 16:40

1)
najlepszy = nasjkuteczniejszy

nie, te słowa nie są tożsame: najlepszy = najbardziej dobry; najskuteczniejszy = najbardziej skuteczny.

2)
Ale np w mojej wypowiedzi nie wartościuję tych stanowisk. Przedstawiam tylko jakie zajmują miejsce w świadomości społecznej

Skąd wiesz, jakie miejsce zajmują w świadomości społecznej? Prowadziłeś badania opinii publicznej?

3) nie "motywuję negacji", tylko sprowadzam do absurdu, aby pokazać bezsens wypowiedzi. Trik stary jak świat. :)
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: bejzkik » pn 04.08.2003 19:38

1. Nie piszę że są piszę że ostateczny efekt takich działań w tym wypadku jest tożsamy

2. Domyślam się? Oglądam tv, czytam gazety, obserwuję? Czy ty przed
każdym swoim sądem robisz badania? Wątpie.
Tego typu opinie zazwyczaj wygłaszane są w taki właśnie sposób

3. Nie wyszło Ci więc. Używasz niepowiązanych argumentów. To tak jak gdybyś chciał udowodnić że jabłko jest zielone bo marchewki są czerwone

Może gdybyś podał jakieś argumenty...
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Poprzednia

Wróć do Philosophia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości

cron