Moderatorzy: Alganothorn, Avathar
(chociaż istnienia innych ras wciąż niektórzy nie mogą przeboleć)
Thronaar pisze:Chomski pisze:(chociaż istnienia innych ras wciąż niektórzy nie mogą przeboleć)
Ale dzięki baganiom nad DNA, ten mit został obalony (nie ma ras, wszyscy jesteśmy jedną wielką szczęśliwą rodziną ) .
Alganothorn pisze:co do pytania czym są mordercy - odpowiedź jest prosta: grzesznikami...
Alganothorn pisze:jak bym się czuł - nie mam pojęcia, zależy jeszcze jak by się kształtowała psychika klona, o czym pojęcia nie mamy żadnego...może odwzorowanie nie objęło by sfery umysłu i uczuć, a nawet ją wypaczyło...nie wnikam tu w ogóle w kwestie socjologii, ale raczej psychologię jednostkową i może nawet fizjologię...to jest wielka niewiadoma.
Alganothorn pisze:Avathar - przeczytaj moje słowa: ja 'wątpię' i 'uważam, że nie' - nie używam stwierdzeńo charakterze ostatecznym, bowiem jestem na to zbyt świadom własnych ograniczeń: młodym, wiem niewiele i w końcu nie mam takiego tupetu, żeby rzucać teksty o charakterze ostatecznym...
pozdrawiam
Avathar pisze:osobiście nie widzę w klonowaniu osobnych części ciała , np. wątroby czy nerki , nic złego , gdyż jest to rzecz wspaniała. Jednakże nie wiem co myśleć o klonowaniu CAAALEGO organizmu, is that good or bad ??
Lil pisze:Co do organów dla chorych-a nie mozna pójść do szpitalnej kostnicy i wyciąć potrzebnych częsci z trupów? Przeciez w organiźmie martwym nie wszystko jest od razu popsute. Ktos moze np vbyc bez głowy, albo zejsc z powodu choroby serca ale być jescze człekiem nadającym sie do przeszczepów...wyjdzie tanio, ekonomicznie:)
Lil pisze:Cały organizm? Więc...
Uwazam, ze klonowanie zagrożonych gatunków zwierząt nie jest złe.
Lil pisze:Oczywiscie musi byc to na tak zaawansowanym poziomie, aby nie nastąpiły potem choroby genetyczne, gdyz jak cos robic, to dobrze.
Lil pisze: Bo inaczej..moze byc zle i niebezpiecznie Biedna owieczka Dolly ma teraz problemy z chorobami genetycznymi
Lil pisze:...boshe, gdyby to zaczelo sie rozmnazac, to ja sie boje
Lil pisze:Klonowanie ludzi-brrr... >.< Toż op paru pokoleniach monstrum bny z tego wyszlo.
Lil pisze:Wyastarczy nam in-vitro uwazam...choc gdybym była bezpłodna to bym adoptowala dziecko
Lil pisze:najpierw musialabym je zacząc lubic ;P
Lil pisze:malo to nas na świecie?
Lil pisze:Uwazam, ze naukowcy zamiast użerać sie z klonowaniem moglby se pojechac do np. Indii, gdzie ludzie rozmnażają się, jak myszy. Otrzymali by człoqwieka bez wad genestycznych i w pełni "naturalnego bez konserwantów"
Lil pisze:Ingerowanie w naturę-tak ale do pewnego stopnia.
Lil pisze:A imo klonowanioe jest jego przekroczeniem.
Lil pisze:wsio.
Alganothorn pisze:trzeźwo odpowiadam ja?
jeśli tak, to dziękuje i czuję sie doceniony, jeśli nie - i tak przez chwilę było miło...
pozdrawiam
Chaon pisze:technologię szybkiego klonowania na organizmie
Alganothorn pisze:czy posiadałby wrodzoną inteligencję
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości