Moderatorzy: Alganothorn, Avathar
Bloody pisze: Ja sie polityką nie interesowałem rpez wiele lat i dobrze na tym wychodziłem, mam zamiar powrócić do tego stanu rzeczy
Polska nie zachód, a przynajmniej nie będzie tutaj tak samo w kilkanaście lat.
Lilly pisze:Co do liberalizmu i socjalizmu to tak szczerze uwazam, ze jedynie te dwa zjawiska maja tak naprawde prawo bytu i powinny one istniec w pewnego rodzaju rownowadze. Bo z jednej strony panstwo socjalne jest bardzo dobre dla obywateli, jednak by moglo byc dobrze obywatelom, skads trzeba miec na to pieniadze.
Inne "pomysly" na polepszenie bytu na swiecie uwazam za delikatnie mowiac zbedne i w sumie nie prowadzace do niczego sensownego. Ot na przyklady istnienia takiego nacjonalizmu w swiecie, ktory przynajmniej probuje sie jednoczyc uwazam za dziwny. Co gorsza ludzie z zapedami nacjonalistycznymi uwazaja sie za jedynych prawdziwych patriotow, co jest delikatnie mowiac niezgodne z prawda :>
Alganothorn pisze:mylisz pojęcia, albo używasz skrótu myślowego - nacjonalizm jest ideaologią mającą niewiele wspólnego z gospodarką, podczas gdy istotą liberalizmu i socjalizmu jest podejście do tejże gospodarki; twierdzenie, że 'tylko te dwa zjawiska mają rację bytu' to kasowanie aprioryczne np. społecznej myśli Kościoła (no chyba, że nazwiemy ją 'uduchowionym socjalizmem'), czyli krok zbyt daleko idący, przynajmniej moim zdaniem...
Alganothorn pisze:Gvynbleid> jeśli na coś jest Polska za biedna, to na państwa opiekuńcze w typie okołosocjalistycznym, państwo liberalne z założenia jest najtańsze (co nie znaczy, że najlepsze dla obywateli)...
pozdrawiam
Alganothorn pisze:nacjonalizm jest ideaologią mającą niewiele wspólnego z gospodarką, podczas gdy istotą liberalizmu i socjalizmu jest podejście do tejże gospodarki
Alganothorn pisze: nacjonalizm to postawa
Alganothorn pisze:a nie zestaw poglądów gospodarczych
Shizm pisze:Ogólnie można użyć słowa li8beralizm do każdego aspektu funkcjonowania państwa. Porównywanie go z przymiotnikiem "socjalny" jest nie na miejscu.
Shizm pisze:trzeba brać pod uwagę "liberalność" i "konserwatyzm" bo to te słowa używa się zawsze jako przeciwieństwa.
Gvynbleid pisze:Socjalizm jest młodszym bratem liberalizmu
Gvynbleid pisze:leseferyzm (inaczej brutalny kapitalizm)
RaF pisze:Prawdę powiedziawszy trudno oszacować. Zależy też, do jakiego socjalizmu się odwołujesz. Już starożytni greccy filozofowie tworzyli hipotetyczne ustroje oparte o socjalną gospodarkę (Platon, Arystoteles, Sokrates). Kolejne kamienie milowe to Moore ze swoją Utopią, a w końcu Marks z komunizmem. Był czas, kiedy socjalizm uważano za taki "komunizm dla ubogich", odmianę komunizmu dla burżuazyjnych inteligentów, łapiących się półśrodków w obawie o swoją społeczną pozycję.
RaF pisze:Raczej radykalny liberalizm; z samym kapitalizmem ma to to niewiele wspólnego. W Polsce nigdy nie był obecny, nawet kiedy Balcerowicz czynił swe dzieło.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości