A jednak sie kreci!!

Miejsce na refleksje, rozmyślenia i rozważania natury filozoficznej.

Moderatorzy: Alganothorn, Avathar

A jednak sie kreci!!

Postautor: Shizm » czw 09.01.2003 13:01

Co myslicie na temat Ziemi, jakie czynniki wplynely na jej rozwoj, ile zlego i ile dobrago zrobili dla niej ludzie, a ile ona dla nich. Jakie macie perspektywy na ludzkosc w przyszlych stuleciach, tysacleciach; co sie z nimi stanie, a co stanie sie z Ziemia :?:

Narazie sie kreci ale czy bedzie krecila sie nadal :?: Z nami czy bez nas :?:
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 16:02

Ja uważam że Ziemia zrobiła dla nas wiele , a może nawet wszystko. Ona nam daje grawitację , ropę , pożywienie ,wodę i Bód wie co więcej.
Jednak ludzie (są oczywiście wyjątki) nie robią dla niej nic. Mam na myśli efekt cieplarniany, wojny , zanieczyszczenia środowiska i pozbawianie nas (jak i ziemi) wszelakich gatunków zwierząt.
Moją wizją przyszłości jest Blade Runner. Kto widział ten wie :)
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Lechu » czw 09.01.2003 16:09

Hmmm ciekawy temat, ale ja jakoś nie miałem okazji sie nad tym zastanawiać, w sumie nikt nie zna przyszłości. Znaczy jedno jest pewne:
za jakieś 5 miliardów lat już się kręcić nie będzie, słońce przejdzie w stadium czerwonego olbrzyma no i wchłonie Ziemię. Ciekawe tylko czy na naszej planecie będzie wtedy jeszcze ktoś żeby to zobaczyć....
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Shizm » czw 09.01.2003 16:10

Avathar pisze:Jednak ludzie (sa oczywiscie wyjatki) nie robia dla niej nic. Mam na mysli efekt cieplarniany, wojny , zanieczyszczenia
srodowiska i pozbawianie nas (jak i ziemi) wszelakich gatunków zwierzat.


Tego co ludzie robia nie mozna nazwac niczym, my Ziemie po prostu wykanczamy wiec nie pisz ze nic. :D

Chcialbym wiedziec wiec jak rozpatrujesz problem liczebnosci ludzi, bo pisales (nie wiem czy dobrze pamietam) w topicu o wojne, ze to glupie.
Ostatnio zmieniony czw 09.01.2003 17:23 przez Shizm, łącznie zmieniany 1 raz
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Lechu » czw 09.01.2003 16:20

Schizm "" nie daleś i ci quote nie wyszło :) Popraw się!

Można pomysleć nad tym w bardziej pozytywny sposób. Wiem że to co napiszę jest naiwne i kompletnie usprawiedliwia to co my robimy, ale kto wie czy nie jest w tym jakaś prawda...
A więc spójrzmy na to z perspektywy tego, że wszystkim rządzą jakieś prawa, natury, fizyki czegokolwiek... wszystko toczy się ustalonym torem. Jesli tak, jeśli dzieje losu, czy ewolucja są tak zaprogramowane że w pewnym momencie postaje gatunek świadomy swego istnienia, to czy również nie jest zaprogramowana nasza przyszłośc? Może to co my robimy, to jacy jesteśmy jest wynikiem ewolucji, wynikiem tego że tacy mamy być bo takie są prawa natury... Może również w tych prawach jest zapisane że ten "inteligentny" gatunek jest tylko formą przejściową, natura próbuje co jest dla niej dobre... żeby w końcu stworzyć drogą ewolucji gatunek idealny... no bo czym jest ewolucja jeśli nie dążeniem do ideału? Czyli że będzie tak jak ma byc, to co się dzieje jest wynikiem tego jakimi nas storzyła ewolucja, i to może włąsnie ewolucja sprawi że albo rozwiniemy się w lepsze istoty albo ewloucja sprawi ze sami doprowadzimy do tego co spotkało dinozaury.. .tylko po to by zrobić miejsce lepszym od nas...
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 16:28

Shizm pisze:Chcialbym wiedziec wiec jak rozpatrujesz problem liczebnosci ludzi, bo pisales (nie wiem czy dobrze pamietam) w topicu o wojne, ze to glupie.


Niestety nie przypominam sobię niczego takiego.

Ale jeżeli mam go rozpatrzyć , to moim zdaniem jest to ciężka sprawa.
Gdy jest na ziemi tyle ludu to jest ciężko. Nie można ich zabijać , choć z drugiej strony wzrost liczby ludności może być fatalny w skutkach.
Wojny naturalną selekcją nie można nazwać bo natura (pomijając osobę na moim wspaniałym emblemacie ;) ) nie ma nic do tego. Naturalną selekcją jest epidemia. Przeżyje najsilniejszy. Napewno było by lepiej dla nas i dla Ziemi gdyby było mniej ludności.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 16:33

Lechu pisze:Może również w tych prawach jest zapisane że ten "inteligentny" gatunek jest tylko formą przejściową, natura próbuje co jest dla niej dobre... żeby w końcu stworzyć drogą ewolucji gatunek idealny... no bo czym jest ewolucja jeśli nie dążeniem do ideału?


Podaj definicję IDEALNEGO CZŁOWIEKA ?? Takiego nie będzie ! To jest nie możliwe. Zawsze miedy ludzmi beda sprzeczki i klotnie
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Lechu » czw 09.01.2003 16:39

Avathar --> a dlaczego nie???? Człowiek się rzowija poddaje się ewolucji jak każdy inny gatunek. Nie myśl ze człowiek jest ostateczną formą, że nic już lepszego po nas nie będzie bo to by własnie oznaczało że uważasz ze my TERAZ jestesmy idealni. Mi chodziło o to że może kiedyś albo ewoluujemy w coś lepszego, albo my wyginiemy i natura stworzy ludzi bardziej idealnych. Może nawet nie będą to ludzie... taka jest ewolucja, już mówiłem, ona dązy do tworzenia rzeczy coraz lepszych, kto powiedział ze ewolucja stworzyła nas i pomyślała: eee już mi sie nie chce nic lepszego wymyślać, niech ci ludkowie żyją aż się sami nei zabiją....
Po nas będą następni, potem jeszcze lepsi...
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 16:47

Lechu pisze:Nie myśl ze człowiek jest ostateczną formą, że nic już lepszego po nas nie będzie bo to by własnie oznaczało że uważasz ze my TERAZ jestesmy idealni.


Uważam że człowiek TERAZ jest najlepszym czym może by bez HUCZNEGO i ZABÓJCZEGO okresu przejściowego,który oczyści nasz piękny świat z robaków jakimi jest część ludzi !. Jak już pisałem w topicu o Wojnie :
A.Eistein pisze:(A raczej powiedział)Nie wiem jakiej borni użyjemy w III Wojnie Światowej ,ale wiem że IV będzie na kije i kamienie


I właśnie ta niszcząca III WW będzie tym okresem przejściowym. Może (może!!) po niej ludzie zrozumieją o co chodzi w życiu i że jak narazie człowiek wszystko sprowadza do zniszczenia. Obejrzcie sobie "Requiem Dla Snu" , albo "Inreversable" z Moniką Belucci.
CZAS ZNISZCZY WSZYSTKO. A ja uważam że ludzie mu jeszcze pomagają!

Ale raczej powinno być LUDZIE NISZCZĄ WSZYSTKO.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Lechu » czw 09.01.2003 17:02

Avathar, spróbuj spojrzeć na to z większej perspektywy... z perspektywy tysięcy, ba milionów lat, tyle potrzeba ewolucji żeby powstało coś sensownego.
Czas? Czas tylko pomaga ewolucji, spójrz na to co wyrzej napisałem. A ewolucja nie niszczy, ewolucja tworzy. To najwyżej my niszczymy. Ewolucja nawet jeśli niszczy (wymieranie gatunków) to robi to umyślnie, by dać miejsce innym, lepszym... Gdyby gatunki nie wymierały, nie byłoby nas... Spójrz na ludzi jako na jeden z setek tysięcy miliardów gatunków jakie stworzyła ewolucja.
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 17:09

Lechu pisze:Avathar, spróbuj spojrzeć na to z większej perspektywy... z perspektywy tysięcy, ba milionów lat, tyle potrzeba ewolucji żeby powstało coś sensownego.
Czas? Czas tylko pomaga ewolucji, spójrz na to co wyrzej napisałem. A ewolucja nie niszczy, ewolucja tworzy. To najwyżej my niszczymy. Ewolucja nawet jeśli niszczy (wymieranie gatunków) to robi to umyślnie, by dać miejsce innym, lepszym... Gdyby gatunki nie wymierały, nie byłoby nas... Spójrz na ludzi jako na jeden z setek tysięcy miliardów gatunków jakie stworzyła ewolucja.


To zadam inne pytanie : OPISZ IDEALNY GATUNEK?

Nie zabija ? To będzie maił problemy z jedzeniem. Nie kłóci się z innymi ? To będzie strasznie naiwny świat. Nie zanieczyszcza środowiska ? To chyba zaleta. Nie wyczerpuję dóbr naturalnych które tworzyły się przez setki , tysiące BA miliony lat ? Też zaleta ,ale napewno będą niszczyć COŚ co potem chcieli by zobaczyć ludzie... mógłbym pisać i pisać. Ale idealny gatunek , istota , człowiek ...nie istnieje.... chyba że będzie to wiszącą w powietrzu kula gazowa w wiecznym letargu...
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Lechu » czw 09.01.2003 17:27

No dobra, uparłeś się tej idealności, no to nie IDEALNY ale IDEALNIEJSZY od NAS. Nie istnieje? Zgoda, ale istnieć będzie. Spójrz jak wyglądąło to kiedyś... od jednokomórkowych bakterii, potem pojawil sie szkielet, potem wyszło toto na ląd, potem zeszło z drzewa, zbudowało komputer... ewolucja dąży do stworzenia jak najlepszego gatunku. A ty piszesz tak jakby to na ludzich miało się skończyć. Teraz jednak pomyśl co by było gdyby jednak ewolucja toczyła się dalej, np znów trzasnął meteoryt, ludzie by wyginęli całkowicie, czy to znaczy że ewolucja nic innego by nie stworzyła? Stworzyła by i na pewno było by to lepsze od nas.

Chyba że wszystkim rządzi przypadek, a to że ewolucja dązy do ideału to tylko wynik tego, zbieg okoliczności. Wtedy dałoby się wytłumaczyć dlaczego ludzie, pomimo że są najinteligentniejszym gatunkiem, są największymi DEBILAMI jakie kiedykolwiek chodziły po tej planecie. Aż trudno uwieżyć że to ewolucja tworząc nas lepszymi od poprzedników dała nam tak durny mózg żebyśmy się wzajemnie i nasza planetę wykańczali. Z drugiej strony widocznie ewolucja nie przejmuje się tym co zrobi dany gatunek... daje mu pewną inteligencję, i jesli ten gatunek będzie dał radę przetrwać to będzie dalej ewoluował, a jeśli się wykończy, to na jego miejsce przyjdzie inny. Wniosek: ewolucja lubi eksperymenty, a my jesteśmy jednym z nich...
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 17:29

Moim zdaniem ewolucja nie przyniesie lepszych rzeczy jeżeli te istoty będą inteligentne. Jakoś patrząc w przyszłość widzę inne zwięrzęta itp. ale panującego gatunku innego niż ludzie nie mogę sobie wyobrazić!
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: RaF » czw 09.01.2003 17:31

Lechu pisze:A więc spójrzmy na to z perspektywy tego, że wszystkim rządzą jakieś prawa, natury, fizyki czegokolwiek... wszystko toczy się ustalonym torem. Jesli tak, jeśli dzieje losu, czy ewolucja są tak zaprogramowane że w pewnym momencie postaje gatunek świadomy swego istnienia, to czy również nie jest zaprogramowana nasza przyszłośc? Może to co my robimy, to jacy jesteśmy jest wynikiem ewolucji, wynikiem tego że tacy mamy być bo takie są prawa natury...

Jest taka ciekawa sytuacja, że w naturze wszystko idzie zawsze po drodze najmniejszego oporu, od prądu elektrycznego poczynając, a na człowieku kończąc. A że łatwiej jest godpodarować rabunkowo, niż racjonalnie, nie ulega przecież wątpliwości.

Avathar pisze:Naturalną selekcją jest epidemia. Przeżyje najsilniejszy. Napewno było by lepiej dla nas i dla Ziemi gdyby było mniej ludności.

To nie jest takie oczywiste, bo zawsze po tragediach typu wojna, epidemia czy inny kataklizm ludzie (podobnie jak wszelkie inne zwierzęta) instynktownie odreagowują zmniejszenie swojej liczebności i odrabiają straty z nadwyżką.

Avathar pisze:To zadam inne pytanie : OPISZ IDEALNY GATUNEK?

Takiego nie ma i NIGDY nie będzie, ponieważ coś takiego jak Ideał zwyczajnie nie istnieje. I istnieć nie może.

Teraz zaś co do mojego zdania... Faktem jest, że ludzie nie pomagają na Ziemi zbyt wiele, ale wydaje mi się, że to raczej jest wynikiem rozregulowania systemu. Raczej nie nienaprawialnym, chociaż wszystko możliwe.
Co do przyszłości... Cóż, na pewno prędzej czy później Ziemia stanie się dla ludzi za ciasna i będą musieli, chcąc czy nie chcąc, wierząc lub nie, zacząć rozglądać się za jakąś nową planetą... Już widzę te nagłówki w gazetach kosmitów o porwaniach przez UFO i takich tam :mrgreen:
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Lechu » czw 09.01.2003 17:33

Avathar --> Hmmm teraz mniej powaznie.. .a UFO widziałeś? Może ufoludki to gatunek idealniejszy od nas? Porzucili wszelkie więzy z rodzinną planetą, dali jej spokój i wyruszyli gdzieś dalej? Może to jest tak jak u ptaków? Ewolucja jest jak matka, a najlepszy gatunek jest po to, by w pewnym momencie opuścić gniazdo (swoją planetę)... Przecierz dzieci to dla matki wysiłek, wyrzecznia, poświęcenie części siebie... może szczytowe osiągięcie ewolucji to własnie uniezależnienie się od matki, porzucenie więzów z nią łączących?
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 17:36

UFO...to po prostu INNI ludzie :D. A tak serio to powiem Wam że w UFO i wierzę i NIE wierzę. Nie wiem. Powinni istnieć ,ale jeśli my mieliśmy farta i może mamy monopol na istnienie ?
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Shizm » czw 09.01.2003 17:39

Lechu prawi sluznie, ale i Avathar ma czesciowo racje.

Ewolucja zmusza niejako , nas do pedu za idealem, co pozwala na pokazanie, czy dany gatunk podola zadaniu. Chodz o to aby na ziemi przetrwali najsilniejsi=najlepiej przystosowani, a wiec ludzie do teego daza i jakos im to idzie, ale kiedys w przyszlosci, kto wie... Moze wydazyc sie co na ksztalt konca FF7 (wtajemniczeni wiedza), Ziemi zniszczy wszystko co jest dla niej zle i pojawia sie problem: Czy my to przezyjemy? . Bo jezeli "natura" chce aby tak sie stalo to tak bedzie, wiec czy warto cokolwiek robic?
Ostatnio zmieniony czw 09.01.2003 17:40 przez Shizm, łącznie zmieniany 1 raz
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Lechu » czw 09.01.2003 17:40

Jeśli mamy monopol na istnienie, to ostro przewaliliśmy sprawę. Jesteśmy JEDYNYMI inteligentnymi istotami we wszechświecie i teraz się wykańczamy? Dano nam niepowtarzalną, nie daną nikomu innemu okazję by ISTNIEĆ a my co? Się zabijamy....

Shizm chłopie, własnie geniuszu! Final Fantasy 7 i najważniejsze pytanie tej gry... Czy my ludzie jesteśmy naprawdę złem które zagraża Ziemi? Ehhh dałeś do myślenia!

PS nie będe tu pisał o co chodzi z FF7, bo dotyczy to końca gry, a nie chcę psuć zabawy tym co nei grali :)
Ostatnio zmieniony czw 09.01.2003 17:42 przez Lechu, łącznie zmieniany 1 raz
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: RaF » czw 09.01.2003 17:42

Lechu pisze:Przecierz dzieci to dla matki wysiłek, wyrzecznia, poświęcenie części siebie... może szczytowe osiągięcie ewolucji to własnie uniezależnienie się od matki, porzucenie więzów z nią łączących?

Tak, porzucamy matkę i lecimy szukać sobie drugiej planety, czyli żony :mrgreen:. A może trafią się jeszcze jakieś kochanki ;)
Co do NOLi (a co :P) to powtarzam już od dość dawna, że nie potwierdzam i nie przeczę, jak zobaczę to uwierzę.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 17:44

Lechu pisze:Jeśli mamy monopol na istnienie, to ostro przewaliliśmy sprawę. Jesteśmy JEDYNYMI inteligentnymi istotami we wszechświecie i teraz się wykańczamy? Dano nam niepowtarzalną, nie daną nikomu innemu okazję by ISTNIEĆ a my co? Się zabijamy....


I teraz (cholera) masz rację. Jeżeli jesteśmy jedyni , moim zdaniem , powinniśmy być przykładem dla innych. Nie mówię tu o byciu idealnym ale o byciu WZOROWYM.

Shizm ma rację ... i jej nie ma (jestem za a nawet przeciw ;) )

Ziemia jest takim Perpentum Mobile...tylko że trochę niedopracowanym
Ostatnio zmieniony czw 09.01.2003 17:49 przez Avathar, łącznie zmieniany 1 raz
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Shizm » czw 09.01.2003 17:47

Ja tam watpie w monopol, bo to by bylo nudne, a z drugiej strony dolujace,bo:

Nudne, dla tego ze tylu ludzi w to wiezy ze gdzies tam we wszechswiecie...

Dolujace, bo na naszych barkach spoczywaloby brzemie odpowiedzialnosci za inteligecje we wszechswieci. Chociaz to powinno tez i mobilizowac, nas do madrzejszgo postepowania i starania sie przezyc za wszelka cene.


Dobra, ide na fajke :lol:
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 17:51

Shizm pisze:Dolujace, bo na naszych barkach spoczywaloby brzemie odpowiedzialnosci za inteligecje we wszechswieci. Chociaz to powinno tez i mobilizowac, nas do madrzejszgo postepowania i starania sie przezyc za wszelka cene.


I taki Bush (mój boski emblemat) powie Ci że aby przeżyć trzeba roznieść Irak i tak "by the way" Koreę Północną !

Ale jak tak teraz mówimy o tym naszym istneniu, to powiem Wam że nie nam oceniać ludzi ale planecie , bo klęski żywiołowe są tym pięknym za nadobne.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Shizm » czw 09.01.2003 18:14

Ty mnie chyba Avathar nie zrozumiales. Mi chodzi o przezycie za wszelka cena, czyli powinnismy powstrzymac sie od niszczenia planety, ktora nas karmi i pozwala wykozystywac swoj teren (ale z roawaga). A my co? My ja wykanczamy i wykanczamy, ale tak powoli ze na razie tego nie odczujemy i chyba przez kolejne stulecia tak bedzie, az w koncu TRACH!!!! i ludzi szlag trafi.
Ostatnio zmieniony czw 09.01.2003 18:23 przez Shizm, łącznie zmieniany 1 raz
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 18:16

Shizm pisze:Ty mnie chyba Avathar nie zrozumiales. Mi chodzi o przezycie za wszelka cena, czyli powinnismy powstrzymac sie od niszczenia planety, ktora nas karmi i pozwala wykozystywac swoj teren (ale z roawaga). A my co? My ja wykanczamy i wykanczamy, ale tak powoli ze na razie tego nie odczujemy i chyba przez kolejne stulecia tak bedzie, az w koncu TRACH!!!! i ludzi szlak trafi.


Brawo! //FanFary\\ W tym przypadku masz całkowitą rację! Krok po kroczku będziemy prowadzić do naszej zagłady.Że tak powiem SAMO-zagłady.

P.S.Nie wiem czy zauważyliście ale tutaj , praktycznie wypowiadam się tylko ja , Lechu , Shizm i RaF...jakiś zastój ostatnio na forum
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Lechu » czw 09.01.2003 18:19

TRACH!!!! i Ziemia się rozpęknie i spadniemy w kosmos :)

Gdyby było na 100% pewne ze jesteśmy sami to może byśmy zmądrzeli.... a tak co tam, takich jak my jest milion albo i więcej, a jak się wykończymy to nikt nie zauważy. Shizm ma rację, gdyby okazało się ze my jesteśmy szczytem inteligencji we Wszechświecie to ja nie wiem, tragedia, lepiej się wykończyć i niech małpy będą tym szczytem, mniejsza lipa :)

PS Shizm, pisze się SZLAG, ścieżka nikogo jeszcze nie trafiła ;)
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Avathar » czw 09.01.2003 18:22

A jakie perspektywy dla nas widzicie ? Ograniczcie się do tych paru tysięcy lat. Ja nadal jestem za czymś a'la Blade Runner , albo Terminator.
Ostatnio zmieniony pt 10.01.2003 20:38 przez Avathar, łącznie zmieniany 2 razy
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Shizm » czw 09.01.2003 19:00

Avathar--> jak nasz gatunek przetrwa te kilka tysiecy lat (czyli zakras 2-9) to dojdziemy do takiego stopnia rozwoju ze nic nas nie pokona. Tu chodzi wlasnie o te kilka, jak je przezyc zanim staniemy sie odporni na wszystko, zanim staniemy sie gatunkiem idealnym. Zauwaz ile zostalo zrobione przez ostatnie 1000 lat a nawet 100, to jest wlasnie ped ewolucji i chcialbym wiedziec czy ktos lub cos go powstrzyma.
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: NawalonyKomandos » czw 09.01.2003 22:00

Jak to powiedział pewnien mądry człowiek pomyślcie jaki duży jest wszechświat ??
A teraz pomyślcie sobie jak wielkim marnotrawstwem byłoby gdybyśmy w tak dużym "domu" mieszkali sami :D

Po za tym uważam, że prawdą jest iż ludzie sami się wybiją.
Powód ? Pieniądze. Człowiek to istota głupia i prymitywna, która dała się zniewolić przez swój własny twór ( kasa ). I to właśnie ona nas wszystkich wykończy.

Jeżeli się ze mną nie zgadzacie to zastanówcie się przez chiwlkę ile człowiek zrobi dla pieniędzy i sławy. A co by było gdyby w dodatku miał władzę ??

Przemyślcie to...
NawalonyKomandos
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 5
Rejestracja: pn 30.12.2002 15:51
Lokalizacja: Gdynia City

Postautor: Avathar » pt 10.01.2003 12:59

A teraz zastanów się czy są ludzie którzy nie są sprzedawczykami i mają coś w tej głowie.Ludzie dążą do zagłady ale tylko dlatego bo na stanowiskach dowodzących są ludzie którym zależy tylko na kasie i władzy(także z niewielkimi i rzadkimi wyjątkami).
Ostatnio zmieniony pt 10.01.2003 20:37 przez Avathar, łącznie zmieniany 1 raz
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Shizm » pt 10.01.2003 18:00

Mam nadzieje Avathar, ze te wyjatki to te forum bo bez bana sie nie obejdzie :evil:
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: RaF » pt 10.01.2003 20:07

ja tu tylko sprzatam...
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Avathar » sob 11.01.2003 20:44

Oczywiście My Lords , że nasze wspaniałe, cudowne forum jest wyjątkiem!

A tak wracając na temat to może dodam jeszcze jedno pytanie :

"Dlaczego ludzie wszystko niszczą?" - chodzi o np.starożytną grecję , i inne piękne rzeczy które można byłoby zobaczyć
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: meri » sob 11.01.2003 22:41

poniewaz niszczenie sprawia ludziom niesamowita frajde.. adrenalia tak slodko wtedy smakuje... ludzie to maja we krwi... zniszczyc wszystko.. wlacznie z planeta na ktorej sie zyje... jedynie miesjce gdzie nasz gaunek moze zyc... i jestesmy jedynym gatunkiem ktory zamaist dbac o swoj teren niszczy go... ze nie wspomne o wyniszczaniu sie na wzajem.. zastanawiam sie tylko, czy ludzkosc wykonczy siebie i Ziemie przy uzyciu jakiejs broni czy moze to Natura zemsci sie na nieposlusznym dziecku i naprawi swoja pomylke..
Bo ja zla kobieta jestem ];>
meri
Lady
Lady
 
Posty: 107
Rejestracja: sob 28.12.2002 22:21
Lokalizacja: krakow

Postautor: ynst » ndz 12.01.2003 14:56

Na szczescie czlowiek moze zniszczyc tylko materie, ktora stanowi 30% objetosci wszechswiata. Reszta to antymateria, do ktorej na razie (na szczescie) nie mamy dostepu.
Jestem za opcja, ze natura sama sobie wyreguluje co trzeba. W koncu juz raz sie to zdarzylo. Dinusie musialy za bardzo szalec :)
ynst
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 130
Rejestracja: wt 12.11.2002 0:55
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Thrill » ndz 12.01.2003 15:10

To jakieś dane statystyczne?
Awatar użytkownika
Thrill
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 75
Rejestracja: wt 29.10.2002 0:36

Następna

Wróć do Philosophia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości