forma czy treść

[Alganothorn]

witam
zakładam topic, żeby przenieść dyskusję jaka narodziła się w nieco innym topicu...
a więc: co jest ważniejsze, treść, czy forma, wiemy - treść;
ale pytanie jak ważna jest forma tej treści, na ile determinuje jej odbiór i znaczenie pozostaje otwarte...
...jako zaproszenie do dyskusji

pozdrawiam

[Hifidelic]

Są równo-ważne
Forma i treść winny uzupełniać się niczym jin i jang.
Czy list miłosny z wierszem Mickiewicza na obsmarkanej chustce byłby dobrze przyjęty?
Czy tekst: "3lo ziomlala, kc3m ci3m zapotkać, dzish vvietshor3m b3jb3, gotooj stooj3, bo oołan jedź3, lolki!!! B()ba?I=33tt Ps. W3ś koomp3l3 bo b3d3m z kol3gom, szykujta siem na brak tlenu" napisany przez kaligrafa na czerpanym papierze skropionym wodą toaletową, wywoła pożądany efekt u wybranki?
Śmiem powątpiewać...

[Marc_us]

Jestem oburzony wypowiedzią mojego poprzednika.

Nie pozmieniał wielkości literek (pRzYkŁaD), raz nie zmienił "sz" na "sh" i wstawiał "w" które powinno zostać zastąpioneprzez "f"

TrOsHkU cOoLtUrY !

[Avathar]

Ja całkowicie zgadzam sie z Hifideliciem. Uważam ,że forma i treść są równoważne.

Pozdrawiam

[Chaon]

Ja się zgodzę z Avatharem i Hifideliciem. Jest nas już trzech, a trzech to już kompania Nieodpowiednia forma może zniechęcić do zapoznania się z treścią.
Pozdrawiam

[Marc_us]

Jest nas już trzech, a trzech to już kompania

A ja myślałem że drużyna

[RaF]

Zależy co rozumiecie przez formę. Dobór słów, umiejętność ułożenia tego w zdania, czy też sposób ich późniejszego przekazania? Bo ja np. wolę czytać książki na gorszym, szarawo-brunatnym papierze niż na śnieżnobiałym, od którego później mnie już oczy bolą. Forma.
Jeżeli chodzi o formę jako styl, to dałbym tu proporcje 60-40, ew. 70-30 (odpowiednio treść - forma). Bo w tym wypadku jestem zwolennikiem teorii, że styl nie powinien być przeszkodą w przekazywaniu myśli, a jedynie umożliwiać zrozumiałe przekazywanie owych myśli.

[bejzkik]

no a ja się doczepię formalnie

forma czego? treść czego?

bo to ma duże znaczenie
z hifi zgodze sie o tyle że (może nie równowagą) ale dopełnieniem dla siebie jest forma i treść (istota, materia itd)

[Chaon]

Jest nas już trzech, a trzech to już kompania

A ja myślałem że drużyna

eeee.... może i tak Dałem plamę, ale cóż... "Shit happens"
Pozdrawiam

[RaF]

treść bez formy to niewykorzystany pomysł
forma bez treści to kicz

[Azirafal]

Dołączam się do kompanii!!!... eeeee... drużyny?... Hmmm? Grupy społecznej, która wykształciła się w tym topiku po poście Hifidelica...

[Avathar]

treść bez formy to niewykorzystany pomysł
forma bez treści to kicz

O ! I z tym naprawdę się zgadzam ! Jedno drugie uzupełnia ! Jedno bez drugiego jest niczym !! I na odwrót. Uważam ,że odpowiedź na pytanie jest jedna. Powyższe stwierdzenie.

Pozdrawiam.

[Sorden]

Moim zdaniem najwazniejsza jest tresc ! Nie ocenia sie ksiazki po okladce ! Przynajmniej nie powinno !:P
Oczywiscie forma powinna byc taka aby nie przeszkadzala w czytaniu !
Jesli ten warunek jest spelniony to jest git !
Pzdr!

[Avathar]

Moim zdaniem najwazniejsza jest tresc ! Nie ocenia sie ksiazki po okladce ! Przynajmniej nie powinno !:P
Oczywiscie forma powinna byc taka aby nie przeszkadzala w czytaniu !
Jesli ten warunek jest spelniony to jest git !
Pzdr!

Ale ja nie wiem co wszyscy do okładek sie przyssali.
Sorden <-- a jeśli masz kiepskiej okładce i napisaną beznadziejnym stylem ? Przez forme nie (przynajmniej ja) mam na myśli okładki czy papieru. Chodzi o wszelkiego rodzaju hieroglify. Sam pisze paskudnie (znaczy sie odręcznie) , ale błędów ortograficznych nie robie , lecz sama estetyka pracy przeszkadza w jej ocenieniu , gdyż próba przeczytania jakiegoś wyrazu "Odrywa" od myśli. Ale to taki mały przykład.

Pozdrawiam

[Alganothorn]

a ja dla odmiany sie nie zgodzę z hifidelic'iem...
dla mnie nie są równoważne, ważniejsza jest treść...jeśli chodzi o procenty, to mniej więcej 65% dla treści, 35% dla formy;
sonet Szekspira napisany na papierze toaletowym będzie ciągle arcydziełem (np, przynajmniej dla mnie), mój wiersz na wspominanym czerpanym papierze będzie ciągle...no, arcydziełem nie będzie

forma determinuje w dużej mierze odbiór treści, może zmieniać odcień jej charakteru, ale jego nie zmieni;
sama treść jest w stanie się obronić, pusta forma - nie (choć popularność w niektórych kręgach wymalowanych, głupich panienek z dyskoteki może być argumentem zgoła przeciwnym)
treść i forma muszą współgrać, być komplementarne, ale równoważnymi moim zdaniem nie są
pozdrawiam
ps. grim - forma czegokolwiek i tegoż czegokolwiek treść...każde możliwe znaczenie - możesz rozbić argumentację na każdą ewentualność, możesz pisać wypowiedzi ogólne, jak wolisz...
ps2. jeśli dołączy do mnie jeszcze kilka osób, to może sformujemy ekipę Nazguli dla przeciwwagi...ciuchy fajne i jakie miecze ładne

[Hifidelic]

dla mnie nie są równoważne, ważniejsza jest treść...jeśli chodzi o procenty, to mniej więcej 65% dla treści, 35% dla formy;

Na taki kompromis mogę przystać... Ty coś opuścisz, ja coś dodam...

[Alganothorn]

poniżej 60% dla treści nie zejdę

ciekaw jestem co na to Twoja 'wesoła kompania' (takie małe nawiązanie do innego filmu ), oni pisali się na fifty - fifty

pozdrawiam

[Hifidelic]

Dobra, jest deal. My people will call Your people.
Kompania - co wy na to?

[Sorden]

dla mnie nie są równoważne, ważniejsza jest treść...jeśli chodzi o procenty, to mniej więcej 65% dla treści, 35% dla formy;

I tu sie kolego zgadzam ! Forma odgrywa role, ale nie jest az tak istotna aby przedstawic ja na rowni z trescia !
70% tresc
30% forma
Wole taka proporcje !
p.s. Odwrotnosc tej proporcji jest dla mnie nie do pomyslenia ! Odrazu odrzucam takie dzielo !
Pzdr!

[Avathar]

Kompania zgadza sie (a przynajmniej ja ) na 60 - 40. Jednakże nadal , moim zdaniem , można powiedziec ,że są porównywalne.

Pozdrawiam

[Hekate]

A ja dużo wyżej cenię treść. Forma winna być odpowiednia tj. mieszcząca się powyżej jakiejś "przyzwoitej" granicy jednakże nie wymagam niczego więcej (nota bene rzadko dostaję więcej ponad minimum ale to taka osobista dygresja). Oczywiście, "piękna" forma razem z mądrą treścią jest bezapelacyjnie niesamowicie pożądana ale niejednokrotnie pozostaje to rarytasem na wysoką skalę...

Pozdrawiam, ja.

[Alganothorn]

ależ Hekate, rozważamy kwestię idealną,to, co się dla nas liczy, a nie to, co dostajemy od życia...
w końcy nazwa tego subforum predystynuje tutejsze dyskusje do szybowania wśród idei, nawet jeśli wiąże się to z niedotykaniem ziemi...

życie sprowadza na ziemię marzenia, ale nie musi tego robić poglądami, a już na pewno nie powinno teoretycznych rozważań

pozdrawiam

[Hekate]

Dlatego o ideale też napisałam.

Ponownie pozdrawiam, ponownie ja.

[Marc_us]

Treść - 70% forma - 30%

...a moze nawet 75-25

Fakt że się dopełniają i nie moga bez siebie istnieć (a przynajmniej nie powinny) ale liczy się treść, forma ma ułatwić jej zrozumienie.

[Alganothorn]

nie Marc_us, onie nie istnieją bez siebie: absolutnie wszystko, co nas otacza ma zarówno formę, jak i treść...wszystko i...wszyscy

pozdrawiam

[Marc_us]

nie Marc_us, onie nie istnieją bez siebie

Czyli spoko... nie jest źle

Ale wciąż jestem zdania że to treść się liczy a forma jej pomaga.

Wątek przypomina mi troche wasze zasady z forum. Wymuszja formę choćby kosztem treści.

[Alganothorn]

Wątek przypomina mi troche wasze zasady z forum. Wymuszja formę choćby kosztem treści.

po pierwsze, forma, jak pisałem, jest zawsze - zasady regulują formy obowiązujące w danym miejscu
po drugie, jeśli chodzi Ci o język, to nie życzę sobie bluzgów, jeśli zaś o pisanie IT, to jeśli dyskusja skręca OT, zakłada się nowy topic...

nie widzę ograniczenia treści kosztem formy...
pozdrawiam

[Marc_us]

jeśli zaś o pisanie IT, to jeśli dyskusja skręca OT, zakłada się nowy topic...

nie widzę ograniczenia treści kosztem formy...

Ee... "pisanie IT"? O co chodzi?

Ogranieczenie treści kosztem formy? (nie kapuje... chyba coś sie przestawiło).

Tak czy siak chodziło mi o wymuszanie długości postów.

[Chaon]

Jako członek kompanii także zgodzę się na 60-40 ( z większością dla treści).

ps2. jeśli dołączy do mnie jeszcze kilka osób, to może sformujemy ekipę Nazguli dla przeciwwagi...ciuchy fajne i jakie miecze ładne

Tia... Najwyżej power rangers

Pozdrawiam

[Alganothorn]

IT = in topic
OT = off topic

wymuszana długość? jeśli o mnie chodzi, to nie lubie postów jednolinijkowych o treści 'a ja nie', albo 'ja też' bo to pachnie czatem/irc'em, a nie forum dyskusyjnym...
taki problem podawać uzasadnienie?

a, btw, przyczepiłem sie do długości Twojego posta?
pozdrawiam

[Marc_us]

a, btw, przyczepiłem sie do długości Twojego posta?

Nie ale kiedyś jechaliście sobie po Warzonowcach.

Ty nie lubisz czatów a ja pustosłowia.

To jak jakieś obrady sejmu. Wchodzi taki na mównicę i rozprawia przez kilka minut o rzeczach niekoniecznie związanych ze sprawą by na koniec powiedzieć "dlatego xxx bedzie preciw".

Widziałem na forum wiele pzypadków gdy długość uniemożliwia pełne zrozumienie treści. Po pierwsze ciężko wdrożyć się w temat gdy masz kilka stron postów o długości kilku "ekranów". Po prostu odechciewa się czytać.

Tak własciwie to mi przeszkadza już sama szerokość tego forum. Najlepiej mi się czyta tekst o szerokości 400-500 px. tutaj jest zawsze więcej. A jak do tego widze że tekst ma ponad 500px wysokości i w dodatku najprawdopodobniej ma na celu jedynie stwierdzić czy ktoś się zgadza z przedmówcą czy nie, to przeważnie omijam ta wypowiedź.

No i nielubie "masy tekstu". Taki jeden wielki akapit w którym raczej nie wyłapiesz na pierwszy rzut oka gdzie są najistotniejsze informacje i czy warto czytać całość. Takie coś działa w krótkich tekstach ale nie w długich (które pewnie uwielbiasz )

[Alganothorn]

czyli razi Cie przerost formy nad treścią, że wrócę do tematu

nie mam w zwyczaju 'jeździć' po nikim - mogę dać jako przykład czegoś, co mi sie podoba, bądź nie i tyle; moje preferencje nie maja prawa obowiązującego na katedrze, a tutaj też chyba nie tępię nikogo jakoś specjalnie za długość wypowiedzi...

pozdrawiam

[RaF]

Tak własciwie to mi przeszkadza już sama szerokość tego forum. Najlepiej mi się czyta tekst o szerokości 400-500 px. tutaj jest zawsze więcej. A jak do tego widze że tekst ma ponad 500px wysokości i w dodatku najprawdopodobniej ma na celu jedynie stwierdzić czy ktoś się zgadza z przedmówcą czy nie, to przeważnie omijam ta wypowiedź.

Here's a little tip
Ustaw sobie w profilu skórkę na Solaris, ona jest węższa od pozostałych, może przypadnie ci to do gustu.
(End of OT )

[Hifidelic]

jeśli o mnie chodzi, to nie lubie postów jednolinijkowych o treści 'a ja nie', albo 'ja też' bo to pachnie czatem/irc'em, a nie forum dyskusyjnym...

Ja też nie lubię.

[Marc_us]

Here's a little tip
Ustaw sobie w profilu skórkę na Solaris, ona jest węższa od pozostałych, może przypadnie ci to do gustu.
(End of OT )

BIG THNX




Jest o wiele wiele lepsza, a przy okazji praktycznie w tej samej kolorystyce co poprzednia skórka (którą trzymałem właśnie dla kolorów ). Nawet chyba ładniejsza od poprzedniej

Po prostu zajebiste.

Jeszcze raz BIG THNX!