Podglądactwo

Miejsce na refleksje, rozmyślenia i rozważania natury filozoficznej.

Moderatorzy: Alganothorn, Avathar

Podglądactwo

Postautor: Hifidelic » wt 28.10.2003 12:59

Czy podglądactwo (w jak najszerszym zakresie tego słowa) jest etyczne? Jeżeli nie, to co pcha ludzi do takich zachowań?
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Marc_us » wt 28.10.2003 13:07

Ciekawość?
Obrazek
Awatar użytkownika
Marc_us
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 224
Rejestracja: wt 29.04.2003 16:03
Lokalizacja: Białystok (Ganimedes)

Postautor: bejzkik » wt 28.10.2003 13:27

zdefiniuj wyrażenie "etyczne"
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » wt 28.10.2003 17:03

etyczne - zgodne z moralnymi zasadami postępowania

Jeśli teraz poprosisz mnie o zdefiniowanie moralnego postępowania, to poproszę o wyjaśnienie, co znaczy słowo słowo i co znaczy słowo znaczy. :silly:
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: bejzkik » wt 28.10.2003 17:31

:)

wnioskuję że to przyjęte ogólnie zasady w naszym społeczeństwie
oczywiście więc że nie jest, przeczy prawu do prywatności

ale zawsze mógłbyś mieć inne normy etyczne więc warto było zapytać
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » wt 28.10.2003 19:07

Tak, dokładnie to miałem na myśli :)[/list]
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Jander » wt 28.10.2003 19:43

Inwigilowanie jest złe, be i w ogóle powinni tego zabronić :wink: . Udowodnione podglądanie czyichś maili/rozmów internetowych powinno być karalne tak samo jak spamerstwo.
Oczywiste jest, że pewnych osobników kieruje do tego ciekawość ale też niektórzy chcą znaleźć jakąś śmieszną (dla osoby inwigiljącej) rozmowę i udostępnić ją w necie.
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: bejzkik » wt 28.10.2003 19:53

nie no, może trochę ostrzej niż spamerstwo no nie?
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Jander » wt 28.10.2003 20:03

No masz rację. W zależności od stopnia szkodliwości czynu grzywna w przyadku rozmów prywatnych a kara pozbawienia wolności za przechwycenie haseł do np. bomb nuklearnych USA (Bush przecież codzennie gada ze swoimi ludźmi w Iraku, pewnie informują go o różnych akcjach na Husajna przez GG :D ).
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Avathar » wt 28.10.2003 20:23

co do podglądactwa ... zależy w jakiej formie ... ja (jeszcze) nigdy w życiu nie podglądałem nikogo , lecz uważam ,że podglądanie powinno być karane. Wymiar kary zależy od tego CO podglądaliśmy. Uważam ,że za podglądania sąsiadeczki jakaś grzywna (chyba ,że wyjdzie jakiś więkdszy zonk) a za podglądanie dokumentów poufnych to już paczka ;)

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Azirafal » wt 28.10.2003 20:33

Ale z tym podglądaniem sąsiadki to też zależy. Ja na przykład mam tak blisko blok obok bloku, że wystarczy, żebym przez okno wyjrzał i zaglądam ludziom w okna :D A jak przewinie się tam jedna "sąsiadka" w bieliźnie, czy druga nago, to mimo wszystko ciężko jest wzrok odwrócić 8) Na co mnie skazuje wysoki trybunał? :wink:
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Marc_us » wt 28.10.2003 20:54

Hmm... a tak z innej beczki: jak udowodnić "podglądactwo"? (poza Azim bo on już się wygadał ;) ).
Jak udowodnić a zarazem by nie dochodziło do fałszywych oskarżeń?


No i:
Kto powinien ścigać takich ludzi? (policja? cbś? kominiarze?).

Kto powinien sądzić? (sąd cywilny? najwyzszy? samowola?).
Obrazek
Awatar użytkownika
Marc_us
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 224
Rejestracja: wt 29.04.2003 16:03
Lokalizacja: Białystok (Ganimedes)

Postautor: Jander » wt 28.10.2003 21:12

Najwyższy trybunał skazuje Azirafal na chłostę i odebranie praw moderatorskich. W razie odniesienia szkód psychicznych przez molestowaną wzrokowo sąsiadkę opłata leczenia.
Tak apropo przestępstw internetowych to czy za tworzenie wirusów jest kara? A jeśli tak to jaka?

OT: Chciałbym przypomnieć, że w listopadzie ma zostać uaktywniony wirus death flash przez którego zginą ludzie-tak przynajmiej twierdzi anime .hack
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Marc_us » wt 28.10.2003 22:13

Założę się że prawo "internetowe" jest nieźle zakręcone.

Zapewne samo tworzenie wirusów, programów inwigilacyjnych i innych spyware itp. jest w 100% legalne. Jedynie rozpowszechnianie (uwolnienie) wirusów, uzywanie prog. inwig., spyware bez wiedzy "inwigilowanego" jest zabronione... tzn jak cie złapią i udowodnią to moze nawet kare dostaniesz. ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Marc_us
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 224
Rejestracja: wt 29.04.2003 16:03
Lokalizacja: Białystok (Ganimedes)

Postautor: Wotan » wt 28.10.2003 22:41

a jaki kolor włosów ma sąsiadka?
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Azirafal » wt 28.10.2003 23:44

Jeżeli pytanie do mnie, to jedna jest brunetka, krótkie włosy (razem z nią mieszka jeszcze blondynka i chyba ojciec), a u tej nagiej nie zauważyłem :P (włosy długie blond, ale dowcipu nie chciałem spalić 8) )

EDIT - Tak sobie właśnie zauważyłem, że ja tu na jakiegoś głównego zboka Forum wyrosłem! Hieh, żeby nie było wątpliwości - przez okno wyglądam żadko, bo widok na obdrapany blok naprzeciwko tylko może zdołować. Te "sąsiadki" widziałem w sumie z 10 razy, zazwyczaj ubrane... Hmmm... To nadal nie brzmi przekonywująco, co? :roll:
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Sorden » śr 29.10.2003 0:56

Tak dla jasnosci, uzywasz lornetki czy na gole oko ? :P
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Alganothorn » śr 29.10.2003 9:05

Azirafal pisze:Hieh, żeby nie było wątpliwości - przez okno wyglądam żadko (...) Te "sąsiadki" widziałem w sumie z 10 razy, zazwyczaj ubrane...


jestem pod wrażeniem;
nie dość, że tak pięknie napisane 'rzadko', to jeszcze jakie widoki masz...i to 'zazwyczaj ubrane'...'zazwyczaj', czyli kilka razy zdażyło się nie - z mojego okna jedyne topless jakie widziałem, to dwóch sąsiadów, żadnego nie chciałbym zobaczyć drugi raz...

czy podglądanie jest etyczne? nie, bo to kradzież prywatności, a ta ma dla mnie wyjątkowo dużą wartość;
co pcha do tego ludzi? ciekawość przede wszystkim, czasami chęć zdobycia pewnych informacji, czasami jest to po prostu robota (dla służb mundurowych i bardziej tajniackich, dla detektywów prywatnych itp)...

pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Hifidelic » śr 29.10.2003 9:13

przez okno wyglądam żadko

Algi, to było przejęzyczenie Aziego. Miało być: "Przez okno wyglądam, żabko". ;)
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » śr 29.10.2003 9:40

to znaczy, że nie dość, że pomylił literkę, to jeszcze zjadł przecinek...
a niewstawianie znaków przestankowych to też ortograf, ale - whatever, nie będę zaczynał dzień od czepiania się
:-)
OT 0 żabka przywołuje u mnie trzy skojarzenia: moją znajomą, sieć sklepów i...zespół 'zielone żabki', może komuś także znany...
:-)
pozdrawiam
ps. i żeby nie było zupełnie OT: naruszanie tajności korespondencji sieciowej zdaje się podlega takim samym restrykcjom, jak naruszanie tejże tajności korespondencji tradycyjnej; praweo sieciowe nie jest specjalnie skomplikowane, jedynie jest dość młode i ewoluuje razem z siecią...
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Azirafal » śr 29.10.2003 10:19

ALganothorn pisze:a niewstawianie znaków przestankowych to też ortograf, ale - whatever, nie będę zaczynał dzień od czepiania się


NIe no, Algi! Takie błędy sadzisz, że ja zostaję daleko w tyle - Ty chyba znowu przeszedłeś na "język Kalego", bo z taką odmianą daleko nie zajedziesz 8)

P.S. A co. Ja tam mogę zacząć od czepiania się, jak Algi :P
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » śr 29.10.2003 10:25

mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa...
dogmat o nieomylności runął jakiś czas temu, więc szokiem dla nikogo moje błędy nie będą
;-)
a żeby wrócić do tematu: ciekaw jestem ile z osób na katedrze mieszka w blokach, których okna wychodzą dokładnie na sąsiedni blok?
tak ma Azi, tak mam ja (właśnie Azi, u Ciebie bliżej, czy dalej niż u mnie?), ciekaw jestem czy i inni mają podobna sytuację...
świadomość okien i stada sąsiadów tak blisko nie nastraja mnie optymistycznie
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Marc_us » śr 29.10.2003 10:41

A więc "podglądactwo" jest złe ...

Ale co z przypadkami gdy "podglądactwo" pomaga ujawnić przestępsto? (a to ktoś zauważył, że sąsiad ma laboratorium chemiczne w kuchni, albo odwiedza go dużo dzieci, albo codziennie sieka jakiś kawał mięsa na kawałki i zakopuje w ogródku)
Obrazek
Awatar użytkownika
Marc_us
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 224
Rejestracja: wt 29.04.2003 16:03
Lokalizacja: Białystok (Ganimedes)

Postautor: Alganothorn » śr 29.10.2003 11:28

nie mylmy pojęć: podglądactwo jest wtedy, gdy specjalnie siadasz i podglądasz, a nie wtedy, gdy przechodząc coś zauważasz...
spostrzegawczość nie jest tożsama z podglądactwem
:-)
a inwigilacja usankcjonowana prawnie pod podglądactwo też nie do końca podchodzi...jest na granicy
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Hifidelic » śr 29.10.2003 11:58

Czy kiedy uruchamiam plugin do śledzenia obecności innych ludzi na gg kiedy chcą być niewidoczni, to czy to jest podglądactwo?
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » śr 29.10.2003 12:02

ciężko wyczuć, przynajmniej moim zdaniem;
z jednej strony mało czyste, z drugiej - 'szkodliwość społeczna czynu' jak dla mnie jest niemal zerowa...
a mam znajomych, którzy siedzą cały czas na statusie 'niewidoczny' i uważają, że właśnie w ten sposób, poprzez inwigilatora, należy sprawdzać, czy rzeczywiście są
mnie to nie bawi
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Marc_us » śr 29.10.2003 16:33

Alganothorn pisze:nie mylmy pojęć: podglądactwo jest wtedy, gdy specjalnie siadasz i podglądasz, a nie wtedy, gdy przechodząc coś zauważasz...


Nawet nie miałem zamiaru sugerować, że to przypadkiem :D

Siedzi sobie koleś w oknie i przez lornetke lampi się w okna sąsiednich domów i nagle widzi jak gostek sieka żonę ("Okno na podwórze"? "Man at Work" ?).

Po każdym makabrycznym przestepstwie policja coś bredzi o tym by być "czujnym" i coś o tym, że jak by się ludzie bardziej interesowali otoczeniem... no jawne namawianie do podglądactwa :D

Chodzi mi właśnie o takich ciekawskich ludzi którzy chcą wiedzieć czy sąsiadka ma nowyzestaw garnków i czy pies sąsiada nie sra na trawnik...

Pytanie jest czy przypadkiem nie są przydatni (zadzwonią na policję/pogotowie/straż pożarną)... taki niechciany wielki brat.

(ps: inwigilator jedyne co powie to czy status gg był ostatnio odświeżany... jedyne co wiesz to czy kom jest włączony, ale jeżeli ktoś ma nastawiony "autostatus" to chyba nic się nie dowiesz)
Obrazek
Awatar użytkownika
Marc_us
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 224
Rejestracja: wt 29.04.2003 16:03
Lokalizacja: Białystok (Ganimedes)

Postautor: Alganothorn » śr 29.10.2003 17:01

nie znoszę takiego zachowania, organicznie go nie znoszę;
kojarzy mi się z taką źle pojętą małomiasteczkowością i jej ciekawością wszystkiego, co dotyczy sąsiadów, a może być dobrą plotką
ot i tyle
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jander » śr 29.10.2003 22:44

Hifidelic: sprawdzanie obecności na gg jest jak sprawdzenie czy ktoś jest w domu czyli gdybyś zagadał "niedostępnego" słowem np. "jesteś?" (tak jak ja to robię) to tak jabyś zadzwonił dzwonkiem do drzwi. Jeśli nie chce gadać to nie otworzy drzwi chociaż to trochę niemiłe dla osoby przychodzącej.

PS: Alganothornie: napisałeś 2500 posta w Philosophi a dla ciebie jest to post nr 2410 czyli 1000 postów po roku bitwy pod Grundwaldem :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Alganothorn » śr 29.10.2003 22:53

ale użycie w tym momencie jakiegokolwiek programu przełamującego barierę zabezpieczenia pt. 'niewidoczny' to z kolei jak posiadanie mocy supermana i x-ray w oczach...
;-)
pozdrawiam
ps. jestem wzruszony, że napisałe posta 521 po moich urodzinach...dziękuję Wam, bez Was bym tego nie dokonał :-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Hifidelic » śr 29.10.2003 22:53

Jander - myślę, że trafiłeś w sedno. Dzwonek jest ok, ale jeśli zaczynasz kogoś potem podglądać przez okno, żeby sprawdzić, czy jednak jest, to już nie jest wporządku.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Marc_us » czw 30.10.2003 0:06

Mam takie dziwne wrażenie że ten cały wątek powstał właśnie w sprawie "inwigilatora" na GG. :lol:

Przegapiłem jakiś topik? :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Marc_us
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 224
Rejestracja: wt 29.04.2003 16:03
Lokalizacja: Białystok (Ganimedes)

Postautor: Hifidelic » czw 30.10.2003 9:19

Marc_us - Ty również trafiłeś w sedno :D
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » czw 30.10.2003 9:53

nie powstał w sprawie Inwigilatora - w tej sprawie, a raczej jakiegoś programu, o którym nie mam pojęcia, a potrzebny jest do szczęścia chyba Sztickinowi powstał inny topic
:-)
ten topic jest o podglądaniu i tego etycznych implikacjach...
a że zbaczamy od ogółu do szczegółu to inna bajka
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Louen » pt 31.10.2003 15:52

no tak no tak... nie należy mylić podglądactwa, ze szpiegowaniem... to pierwsze jest może irytujące, ale raczej nie bardzo szkodliwe, a czy etyczne? i tak i nie... bo co innego jak zajrzysz sąsiadowi w odsłonięte okno, nie ważne czy z ciekawości czy przez przypadek, a co innego jak nachalnie lustrujesz mu mieszkanie, gdy tylko ledwo uchyli drzwi... ja osobiście nie widzę nic zdrożnego spojrzeć komuś w okno, zwłaszcza jak nie wymaga to żadnego wysiłku, sam robiłem to nieraz, zwłaszcza jak mieszkałem w bloku na przeciwko, którego w niewielkiej odległości stał następny... czasami zdarzały się intrygujące sceny, które przykuwały uwagę (np. sąsiad układał nago terakotę... może widok mało ciekawy, ale bardzo zastanawiający i śmieszny), a czasami patrzyło się jak na drzewka i pagórki, czyli jak na krajobraz za oknem.. co do tego determinuje? nuda, ciekawość, zainteresowanie innym człowiekiem... nie sądzę żeby coś takiego miało podlegać karze... oczywiście w naturze człowieka jest nieco hipokryzji, a na pewno w mojej, i przeszkadza mi to jeśli ja jestem podglądany i nie życzę sobie tego, ale też bez przesady bo póki nie jest to nachalne nie jest szkodliwe...
aha co do zaglądania przez dziurkę od klucza czy podsłuchiwanie przez drzwi to już jest wyższy poziom ingerencji w prywatnośc i osobie dobrze wychowanej to nie przystoi, ale nadal nie sądzę aby miało to podlegać karze - ewentualnie upomnienie. inna sprawa ma się z czytaniem listów, wiadomości kierowanych do innych osób, czy wręcz wiadomości bardzo prywatnych czy osobistych - to już zbrodnia!! :twisted:
mnie osobiście mocno irytują tzw. "babcie", które są chyba przyklejone do wizjerów w drzwiach i ciągle obserwują kto do kogo przychodzi, kto wychodzi, a to lekko uchylają drzwi żeby się przyjrzeć jakiemuś "ciekawemu" zjawisku, a to ci zagląda do mieszkania itd., ale prawda też jest taka, że kilka takich "babć" zapobiegło włamaniom lub pomogło w ich szybkim wykryciu... więc podgladajmy, ale róbmy to z umiarem i bez nachalności :wink:
wzorem dla mnie są zimą misie...
Awatar użytkownika
Louen
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 412
Rejestracja: wt 02.09.2003 9:28
Lokalizacja: Łódź

Następna

Wróć do Philosophia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości

cron