liczby czy słowa

Miejsce na refleksje, rozmyślenia i rozważania natury filozoficznej.

Moderatorzy: Alganothorn, Avathar

liczby czy słowa

Postautor: bejzkik » śr 08.10.2003 14:25

to ja też zapodam jakiś temacik

ostatnio hifi napisał mi że życie to liczby, ja twierdzę że życie to słowa

a jak wy myślicie?
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » śr 08.10.2003 15:14

słowa to też liczby
słowa i liczby to informacja
jesteśmy informacją
Materia + informacja + energia = nasz budulec

___________
co znaczy słowo znaczy? co znaczy słowo słowo?
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Wotan » śr 08.10.2003 19:55

ja nie czuję się liczbą
a tym bardziej informacją.
Nie uważacie, że takie ukazywanie życia pozbawia je np transcendencji?
No ale oczywiście każdy ma prawo uważać i widzieć wszystko po swojemu.
Tam gdzie jedni widzą liczby inni widzą słowa
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Hifidelic » czw 09.10.2003 8:44

pierwszy łyk z kielicha wiedzy czyni Cię ateistą, ale na dnie jest Bóg.
kto to powiedział?
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: bejzkik » czw 09.10.2003 11:47

werner h. podejrzany o m.in macierzową mechanikę kwantową



hifi
czy słowa to liczby? hmm na pewnym poziomie oczywiście da się sprowadzić słowa do liczb. tyle że logika nie zajmuje strikte liczbami a jedynie za pomocą liczb dowodzi pewnych praw. czy więc można sprowadzić słowa do liczb zdecydowanie nie


czy słowa i liczby to informacja? owszem tyle że liczby to inny poziom. nie przekazują informacji jako takiej a jedynie informuja o pewnych zależnościach

czy jesteśmy informacją? to wielkie uproszczenie. powiedział bym raczej że jesteśmy odbiornikami informacji w sprzężeniu zwrotnym z światem

materia+informacja+energia=nasz budulec. hmm nie jestem fizykiem ale zdawało mi się zawsze że materia to te energia. a informacja nie może być budulcem :)

wotan
nie czujesz bo nie zauważasz
najważniejszym osiągnięciem człowieka jest słowo. zamknięcie abstrakcji w jednym terminie
jak to mogło by być pozbawione transcendencji? to jest esencja transcendencji

w odróżnieniu oczywiście od liczby narzędzia


a co do dowolności to jeśli odmawiasz śwatu materializmu (a tak odczytuję Twoją wypowiedź) to tym bardziej powinienieś zauważyć że żadnej dowolności w świecie być nie może
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » czw 09.10.2003 12:33

Język to kod
Każdy kod możemy przedstawić za pomocą liczb
Informacja jest istotna, nie sposób, w jaki ją przekazujemy
Jeżeli opiszę Ci dany element (np pogodę, czy krzesło) przy pomocy kodu zrozumiałego dla nas obu, to jest obojętne, jakiego kodu użyję.
Materia=energia - tak, o tyle o ile woda = lód.
Ja czuję się właśnie informacją - zapisem mojego życia w postaci wspomnień i wartości
------------------
a słowo stało się ciałem
grecka koncepcja logosu jest mi bardzo bliska (być może dlatego, że wychowałem się w kulturze chrześcijańskiej, która ją sobie zaimplementowała)
------------------
a imię jego 44
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: bejzkik » czw 09.10.2003 12:59

mówisz o syntaktyce a ja o semantyce i pragmatyce
język nie jest kodem. kod jest nośnikiem wyrażeń a język jest tych wyrażeń opisem

kod jako taki nie ma odniesienia do rzeczywistości, jest pewną stukturą logiczną
za pomocą liczb możemy przedstawić tylko pewne zależności w języku, nie zaś treść znaczniową

pogodę możesz pisywać obojętnie jakim kodem, ale aby przekaz stał się zrozumiały kod ten musi posiadać znaczenie którego nabiera dopiero wtedy kiedy poszczególnym jego elementom przypisuje się odnośniki w języku. dopiero słowo wyraża abstrakcyjną informację
a czy zrobisz to za pomocą polskiego angielskiego to już obojętne. ważne jest to że w każdym z języków słowo łączy cię z rzeczywistością

jak rozumiem pojęcie logosu upatrujesz w matematyce?
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » czw 09.10.2003 13:20

niekoniecznie, ciąg zer i jedynek możesz bezpośrednio interpretować jako obraz... jako dźvięk... itp... gdyby mózg był do tego szkolony od dziecka, nie było by to dla niego większym problemem, niż interpretowanie słów.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Avathar » czw 09.10.2003 13:56

Hmm ... ja uważam ,że życie to słowa , które można zastąpić liczbami. Liczby można też zastąpić słowami. Kto jak chce. Ja jednak wolę rozumienie życia poprzez słowo. Kod 0 i 1 jest jak dla mnie zbyt "nowoczesny" by uznać go za życie.

Pierwsze było słowo.

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Hifidelic » czw 09.10.2003 14:02

a słowo składało się z bitów
amen
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Avathar » czw 09.10.2003 14:05

hifidelic pisze:a słowo składało się z bitów
amen

W to już nie uwierze :P Słowo jest słowem. I składa sie jedynie z ... słów ? :P Napewno można zamienić słowo na liczby , ale kiedyś nie było liczb , więc patrzenie na to czym jest życie przez pryzmat nowoczesności jest bezsensu.

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: bejzkik » czw 09.10.2003 14:37

hifidelic pisze:a słowo składało się z bitów
amen



a sam bit nic nie znaczył
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » czw 09.10.2003 14:53

ale kiedyś nie było liczb

kiedyś nie było atomów i cząsteczek
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Wampirek » czw 09.10.2003 15:13

Avathar napisał:
Słowo jest słowem. I składa sie jedynie z ... słów

Słowo składa się z liter/głosek :)
Jak na mój prosty rozum, to słowa nie da się wyrazić liczbami. Słowa to słowa i nawet zapisane jakimś kodem liczbowym dalej są słowami tylko w innej formie, treść pozostaje ta sama. Więć tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że życie to słowa, a nie liczby. Co prawda można wyrazić życie w statystykach, ostanio jest to dość modne, ale to będą puste liczby nie oddające realiów świata. Słowa to co innego..... jak dla mnie słowa są "wyższe rangą" od liczb.
Statsuje ?? Pisz na gg ...
- - - - - - - - - - - -

"...Aniołami nie jesteśmy - aniołami czasem bywamy..."
Awatar użytkownika
Wampirek
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 87
Rejestracja: sob 27.09.2003 18:26
Lokalizacja: Z krainy pomiędzy niebem a ziemią...

Postautor: Hifidelic » czw 09.10.2003 15:28

Zupełnie niechcący zgodziłeś się że słowo można zapisać bez problemu kodem liczbowym i nadal będzie tym samym.
Miłe, choć chyba nie zamierzone.
Niestety oprócz tego piszesz: "słowa nie da się wyrazić liczbami. "

....
weź i traf za człowiekiem....
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Wampirek » czw 09.10.2003 18:35

Słowo można zapisać liczbami, to prawda. Jeśli obierzemy specjalny kod i zapiszemi nim słowo "miłość" to będzie ona znaczyło to samo co miłość napisana w języku chińskim czyli nadal będzie słowem tylko w innym "języku"! Pisząc że słowa nie da się wyrazić liczbami miałem na myśli to że np.: słowo wolność ma jakieś głębsze znaczenie a 2+2 raczej tego głębszego sensu nie ma .....
Statsuje ?? Pisz na gg ...
- - - - - - - - - - - -

"...Aniołami nie jesteśmy - aniołami czasem bywamy..."
Awatar użytkownika
Wampirek
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 87
Rejestracja: sob 27.09.2003 18:26
Lokalizacja: Z krainy pomiędzy niebem a ziemią...

Postautor: Avathar » czw 09.10.2003 19:07

Wampirek pisze:Słowo można zapisać liczbami, to prawda. Jeśli obierzemy specjalny kod i zapiszemi nim słowo "miłość" to będzie ona znaczyło to samo co miłość napisana w języku chińskim czyli nadal będzie słowem tylko w innym "języku"! Pisząc że słowa nie da się wyrazić liczbami miałem na myśli to że np.: słowo wolność ma jakieś głębsze znaczenie a 2+2 raczej tego głębszego sensu nie ma .....

Zgadzam sie z przedmówcą. W cyfrach , kodach i innego rodzaju systemach nie ma uczuć , emocji. I chyba słowami najlepiej opisac namiętność ,miłość , smuten i wiele innych uczuc. A życie składa sie z uczuc.

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: bejzkik » pt 10.10.2003 13:09

hifidelic pisze:niekoniecznie, ciąg zer i jedynek możesz bezpośrednio interpretować jako obraz... jako dźvięk... itp... gdyby mózg był do tego szkolony od dziecka, nie było by to dla niego większym problemem, niż interpretowanie słów.



nie masz racji, zero i jedynka to w dalszym ciągu narzędzie. samo nic nie znaczy



liczy sie pragmatyka nie syntaktyka
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » pt 10.10.2003 15:10

słowo to też narzędzie. samo nic nie znaczy - dopóki go nie zinterpretujesz. tak samo jak ciągu zerojedynkowego.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: bejzkik » pt 10.10.2003 15:18

tyle że słowo jest ostatnim, nad nim już tylko abstrakcja
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Angbandrider » wt 14.10.2003 15:02

grimfang pisze:tyle że słowo jest ostatnim, nad nim już tylko abstrakcja


Nareszcie troche uczucia a mniej matematyki - słowa to tylko komunikat werbalny (jedynie około 25% sposobów wzajemnego porozumiewania się). Mimo to wole słowa - wole mówić cześć a nie 000110, to już b było całkiem wyzute z uczuć i emocji.
I am the fallen angel who will punish you for all your sins
Awatar użytkownika
Angbandrider
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 252
Rejestracja: pn 30.06.2003 20:11
Lokalizacja: prosto z piekła

Postautor: bejzkik » wt 14.10.2003 15:20

hmm właściwie to topic jest o stosunku wyrażenie - przedmiot a nie o komunikacji


ale i tak obawiam się że tym razem przeceniasz komunikację niewerbalną
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » wt 14.10.2003 15:39

zgadzam się, że wszystko można sprowadzić do najprostszego zapisu, jakim jest kod cyfrowy;
zgadzam się, ale stawiam na słowa...
dlaczego?
może kultura, może humanizm, a może ograniczenia umysłowe...;-) nie jestem w stanie ocenić, po prostu takie jest moje odczucie i tyle
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » wt 14.10.2003 16:59

jeszcze jedna refleksja


nie, miałem ją napisać ale tak naprawde wszystko uż napisałem
więc powstał post statsujący
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Angbandrider » śr 15.10.2003 10:04

Ludzie na boga nie jesteśmy robotami, za pomocą narzędzi logicznych i ciągu liczb moglibyśmy wszystkie słowa zapisać w takiej postaci. Niektóre teksty byłyby może lepiej przysfajalne (paragrafy w kodeksach prawnych), ale załużmy że dziewczyna pisze do ciebie list (głęboki, romantyczny - taki jak to tylko kobiety potrafią) i nie jestem pewien czy metoda zero jedynkowa czy jaka kolwiek inna liczbowa wywarłyby na tobie odpowiednie wrażenie.

Tak więc reasumując da się zapisać słowa cyframi, ale po co :?:
I am the fallen angel who will punish you for all your sins
Awatar użytkownika
Angbandrider
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 252
Rejestracja: pn 30.06.2003 20:11
Lokalizacja: prosto z piekła

Postautor: Hifidelic » śr 15.10.2003 10:46

Załóżmy, że po to, żeby było przys - fajniej.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: bejzkik » śr 15.10.2003 16:07

Angbandrider pisze:Ludzie na boga nie jesteśmy robotami, za pomocą narzędzi logicznych i ciągu liczb moglibyśmy wszystkie słowa zapisać w takiej postaci. Niektóre teksty byłyby może lepiej przysfajalne (paragrafy w kodeksach prawnych), ale załużmy że dziewczyna pisze do ciebie list (głęboki, romantyczny - taki jak to tylko kobiety potrafią) i nie jestem pewien czy metoda zero jedynkowa czy jaka kolwiek inna liczbowa wywarłyby na tobie odpowiednie wrażenie.

Tak więc reasumując da się zapisać słowa cyframi, ale po co :?:



no nie za bardzo o to chodzi
w tej kwestii nie ma "albo", "lub", "zamiast"
to dwa poziomy postrzegania
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Angbandrider » śr 15.10.2003 16:26

Dlaczego dwa poziomy? Przecież narzędzia logiczne ustalają zasady ciągu liczb - kiedy jest prawda a kiedy fałsz - kiedy zero a kiedy jeden.
I am the fallen angel who will punish you for all your sins
Awatar użytkownika
Angbandrider
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 252
Rejestracja: pn 30.06.2003 20:11
Lokalizacja: prosto z piekła

Postautor: bejzkik » śr 15.10.2003 17:00

Angbandrider pisze:Dlaczego dwa poziomy? Przecież narzędzia logiczne ustalają zasady ciągu liczb - kiedy jest prawda a kiedy fałsz - kiedy zero a kiedy jeden.


założmy że obracamy się tylko w kręgu logiki klasycznej
jeśli jest to zagadnienie logiki formalnej to musisz się zdecydować o czym mówisz czy o syntaktyce, czy o pragmatyce, a co za tym idzie o klasyfikacji znaków i ich uzyciu

czy zostajemy tylko i wyłącznie przy kalsycznym rachunku zdań czy rozpatrujemy znaczenie abstrakcyjne pojęcia

to dwie zasadniczo różne sprawy

uściślij pojęcie narzędzia logicznego
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Angbandrider » śr 15.10.2003 17:16

Wybieram bramkę numer jeden czyli podstawy logiki i klasyczny rachunek zdań.
I am the fallen angel who will punish you for all your sins
Awatar użytkownika
Angbandrider
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 252
Rejestracja: pn 30.06.2003 20:11
Lokalizacja: prosto z piekła

Postautor: bejzkik » śr 15.10.2003 17:31

w tym wypadku nie możesz odwoływać się do pragmatyki, co nie przystaje do tematu :)
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » wt 21.10.2003 9:53

Ta rozmowa przypomina mi sprzeczanie się na temat:
"grudka ziemi nie jest z materii, ponieważ ta składa się z cząsteczek, a ty mówisz, że z atomów, zapominając o protonach i neutronach, a na dokładkę wyjeżdżasz mi tu z kwarkami".
Pseudointelektualny bełkot przenno - buraczany, wynikający z wzajemnej niemożności porozumienia się.
W sumie, jak się to czyta, to się aż przykro robi.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Louen » wt 21.10.2003 10:46

życie to "dar"...
słowa i liczby są tylko częścią życia, sposobem jego wyraźania, nie da się uchwycić samym słowem czy liczbą istoty życia, jego sensu...
dyskusja w stylu "co było pierwsze kura czy jajko"... a może archeony?
wzorem dla mnie są zimą misie...
Awatar użytkownika
Louen
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 412
Rejestracja: wt 02.09.2003 9:28
Lokalizacja: Łódź

Postautor: bejzkik » wt 21.10.2003 14:19

hifidelic pisze:Ta rozmowa przypomina mi sprzeczanie się na temat:
"grudka ziemi nie jest z materii, ponieważ ta składa się z cząsteczek, a ty mówisz, że z atomów, zapominając o protonach i neutronach, a na dokładkę wyjeżdżasz mi tu z kwarkami".
Pseudointelektualny bełkot przenno - buraczany, wynikający z wzajemnej niemożności porozumienia się.
W sumie, jak się to czyta, to się aż przykro robi.


po pierwsze mnie również jest przykro że nic z tego nie zrozumiałeś
jak widzę dla Ciebie sposób wyrażania się jest bardzo prosty, wynika z tego Twój atomowy pogląd na komunikację
a mnie chodziło o coś innego, zadając pytanie w temacie interesowało mnie czy w jakim stopniu komunikację można obedrzeć z abstrakcji

po drugie jeśli jest to pseudointelektualny bełkot przenno - buraczany to rozumiem że znasz chocaż podstawy metodologii i zaraz przytoczysz mi tu błędy popełnione w wypowiedziach i ich wzajemnej relacji
jeśli nie to gotów jestem pomyśleć że po prostu nic nie rozumiesz
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Avathar » wt 21.10.2003 14:24

Panowie ! Spokojnie. Wyczuwam w tej wymianie zdań lekką nutkę kłótni !

Wracając do tematu. Ostatnio doszedłem do wniosku ,iż życie to i słowa , i liczby. Zależy kiedy , gdzie i jak sie na to patrzy.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt 21.10.2003 14:46 przez Avathar, łącznie zmieniany 1 raz
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Następna

Wróć do Philosophia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości