Diablo II

[Lilly]

Lilly: Czasami mocno moje wypowiedzi sa przekoloryzowane. :]

Co to za maly serwerek jesli mozna wiedziec? My... czyli kto sie przeniosl? Mozna jakies info o nim? Jest ogolnie dostepny czy tylko dla wybranych?

Chwilowo i tak nie dziala - trwa dyskusja, czy go znowu wlaczyc przed 1.10, czy nie (szkola i te sprawy ). W zasadzie jest dla forumowiczow battlenetu (zawsze mozesz sie zapisac), ale wszystko jest do dogadania z Devilmanem (zalozycielem serwa). Podalabym Ci jego namiary, ale na razie to i tak nie ma sensu - mozesz go na forum battlenetu poszukac (jest tez topic temu serwowi poswiecony).

My = ja i Raven

[Klarkash-ton]

Kiedys, dawno temu nawet tam dyskutowalem, ale juz mase czasu tam nie zagldalem wiec nie mialem pojecia, ze cos takiego istnieje. Gdzie jest ten temat bo ja chyba slepy jestem i go nie umiem znalesc. :]

Tylko teraz mnie zastanawia czy takie rozdrobnienie serwerow jest dobre... bo to juz 5 serwer polski do Diablo2, o ktorym slysze, a kto wie ile ich wogole jest.

[Lilly]

Kiedys, dawno temu nawet tam dyskutowalem, ale juz mase czasu tam nie zagldalem wiec nie mialem pojecia, ze cos takiego istnieje. Gdzie jest ten temat bo ja chyba slepy jestem i go nie umiem znalesc. :]

Wpisz sobie w szukaj Devilman i ustaw na szukanie wedlug tytulu topicu.

Tylko teraz mnie zastanawia czy takie rozdrobnienie serwerow jest dobre... bo to juz 5 serwer polski do Diablo2, o ktorym slysze, a kto wie ile ich wogole jest.

Dla mnie jak najbardziej - na BN grac sie nie da z powodu lagow. A taki mneijszy serwer daje lepsze polaczenie. A poza tym, jak wszyscy sie znaja tworzy sie taki fajny "mikroklimat"

[Klarkash-ton]

Lilly: ale to jest normalny serwer czy tylko gra tcp/ip? Temat jest strasznie dlugi i nie chce mi sie czytac calego... Realm Devilmana to taki zwykly realm jak Matrix, Twierdza czy Grota? Ile ludzi tam mniej wiecej gra? Caly czas jest dostepny czy w okreslonych porach? Jak z lagami?]

[edit: coraz bardziej podoba mi sie idea takiego malego serwera. chetnie bym mogl tez cos pomoc w miare mozliwosci, przy stronce www itd.]

[Lilly]

Lilly: ale to jest normalny serwer czy tylko gra tcp/ip?

Calkowicie normalny serwer

Ile ludzi tam mniej wiecej gra?

W najlepszym momencie bylo ponad 50 kont. Jednak aktywnych graczy w danym momencie zdazylo sie gora 20 (dlatego ciezko bylo z handlem), ale serw dopiero sie rozwija.

Caly czas jest dostepny czy w okreslonych porach? Jak z lagami?]

Chwilowo niedostepny - jak juz wczesniej pisalam. Poczatkowo byly pewne pory dostepnosci (tak od 17, 18 ). Potem, poniewaz byly wakacje serw chodzil non stop. Jednak podejrzewa, ze jesli teraz wroci (wraz z nadejsciem 1.10) poprosimy Devilmana, zeby rowniez wydzielil pewne pory, bo inaczej wszyscy nauke zawalimy (to jest cholernie wciagajace). A jak bedzie troche wolnego, to zawsze mozna przestawic na non stop
Co do lagow - sa jak wszedzie, ale w prownaniu z BN to niebo a ziemia. Przynajmniej da sie grac (nigdy praktycznie nie ma pinga powyzej 400, 500).

A jesli chodzi o topic na battlenecie, to najlepiej poczytaj ostatnia strone - tam jest najwiecej aktualnosci i mozesz sie zorientowac, jak sprawa wyglada

[werather]

DObre diablo nie jest zle

['//iedzmin]

DObre diablo nie jest zle

Dobry spam jest zly.

[Detoks]

do: werather i '//iedzmin
NIE SPAMUJCIE TUTAJ

a tak na temat, to czy ktos gra juz w finalną wersje 1.10, wsumie ja tak, nie stety nie mam mozliwosci gry na battelnecie-niestesty, ale nadal wydajemi sie ze sa pewne bledy(pewnie ktos powie ze są, ale ja az taki dobry nie jestem). wsumie patch mi sie podoba. rozne sa opinie, niektorzy twierdza ze banalny, a niektorzy ze bardzo trudny, (wsumie chyba ci ktorzy mowia ze łatwy nie maja racji, przynajmniej z tego co czytałem z artykułów na diabloii.net).
Ale jakie są wasze opinie. Ktoś gra jeszcze w potrzciwego Diabołka??

[JediMasterek]

Ja gram w Diablo 1.09
I na szczęście nie ma błędów

[Lilly]

czy ktos gra juz w finalną wersje 1.10...
Ale jakie są wasze opinie. Ktoś gra jeszcze w potrzciwego Diabołka??

Coz, ja od pazdziernika mam przerwe od Diabola, bo jakby zaczela grac w 1.10 i to jeszcze na jakims serwie, to bym chyba semestru nie zaliczyla Szczegolnie, ze gralam w bete i mi sie ogolnie podobalo...

Planuje przetestowac nowego patcha, jak tylko zalicze ostatnia rzecz w tym semestrze (co mam nadzieje nastapi przed koncem stycznia ). Wtedy mozecie sie podziewac jakiejs pelniejszej recenzji na jego temat...

A teraz wracam do roboty...

[JediMasterek]

Diablo przez internet wciąga i to pożadnie

[Lilly]

Ekhm... niecierpię gdy ktoś porównuje H&S'y do D1,D2,D2x... Pod otoczką typowej rąbanki, która swoją drogą niektórym po przejściu gry znudzić się może, Diablo kryje genialny PVP (teraz nie tak jak w wersji 1.09...) który spowodował i nadal powoduje że dziesiątki tysięcy przesiadują godzinami przed monitorami swoich PC duelując (choć czasy D2CL czy chociażby BOS minęły bezpowrotnie). Pozostaje nam przykładowo profesjonalna liga Euro-PVP. Więcej się nie rozpisuję i sorki za OT.

Chcialam kontynuowac temat, ale orginalny topic o Sacred raczej sie do tego nie nadawala, wiec przeniosla sie tutaj...

Otoz troszke Ci nie rozumiem... nie ma nic zlego w porownywaniu. Sami autorzy przyznaja, ze wzorowali sie troche na D2 (ale pojawiaja sie tez ciekawe wstawki z innych gier w styly "the 81st faerie from Zanzarah" ) Takie motywy sa naprawde ciekawe i daja duzo frajdy - dlatego sklaniam sie jednak do robienia takich porownan.

A co do samego D2 to przykro mi mowic, ale ta gra stracila klimat - przez cheaty, hacki itp... To ze mnie ona tak wciagnela, wynika glownie z roznorodnosci przedmitow jakie mozna znalesc i co mozna z nich poskladac... i to by bylo na tyle. PvP nigdy mnie nie bawilo. Moze by zaczelo, ale wlasnie ten caly syf na battlenecie wybitnie mnie od tego odwodzil. Niestety, ludzie grajacy w D2 na duzych serwerach sa - ze sie tak wyraze - nie w moim typie (mowie oczywiscie o ogole, bo jednostki inteligentne sie zdarzaja). Co innego jest na malych serwerach, gdzie wszyscy sie znaja - wtedy zawsze jest ta frajda przechodzenia sobie gry w klika osob. Niestety, cos takiego to juz rzadkosc. Bo na battlenecie, to juz w zasadzie jest troche wypakowanych postaci i nikt nie chce juz z Toba normalnie pograc. Same rushe, albo marudzenie o rushe. Coz... fani Diabelka go zepsuli... przynajmniej w wersji multi. Bo pograc sobie na singielku zawsze lubie (przewaznie tak gralam, bo przez dlugi czas nie mialam stalego lacza)

[RagingPhantom]

Europe (PVP) - mikro ilosci dobrych graczy, znanych z wczesniejszych wersji d2 i d2x,
Ladder narazie nie tak skalany cheaterstwem jak noladder,
Wielu noob-playerow w posiadaniu kickass stuffu,
Angrenost - realm gdzie graja najlepsi, zachowany 1.10, caly sens - PVP, exp mod - robisz 99 i najlepsze itemy do dyspozycji, to troszke wypacza sens gry, ale jesli jestes pro o to chodzi ;] I licza sie tylko umiejetnosci. (HW, PC, FD, FC, SoD, GoTH, etc. przepraszam ale bylem tylko pol godzinki na ar takze wszystkich nie zdazylem zauwazyc ;p) Wszystko byloby dobrze, tylko w dzien ping na dobrym laczu w granicach 1-2k, grac mozna od poznych godzin wieczornych, a wiadomo - nie kazdy moze sobie pozwolic. Pozdro.

Btw. 1.10 zamiast rozwinac PVP, co stalo sie sukcesem D, blizzard postanowil pojsc w Pvm, i teraz kazdy wali bo czy tele :C

Btw2. Still waiting for WoW.

[Solarin de Qarion]

Ja z takim malym pytankiem
Dziadek mutarito- kolosalne ostrze o ile mniemam z piekla- ja kce je miec )) Skad, gdzie, jak?!?! Unikat godny uwagi jak sadze, aczkolwiek moge sie mylic, niech mnie ktos naprowadzi- wyprowadzi z bledu ;]

[Gvynbleid]

Dziadek to najmocniejsza broń dla barbarzyńcy i bardzo trudna do zdobycia (coś koło 600 dmg jednoręcznie i pare na prawdę fajnych bajerów), jedyne co możesz zrobić to znaleźć charmy na MF (magic find) i chodzić regularnie na Mefista albo w piątym akcie na nekromantę (zapomniałem imienia, nie grałem już od hoho a nawet jeszcze wcześniej ) - taka dodatkowa misja, z nich zawsze wypadają ciekawe rzeczy (oczywiście na hellu).

[Lilly]

No nie tylko charmy mf. Cala postac mf Najlepiej nadaje sie czarodziejka ze wzgledu na tele.

Na nekromante (Nihlathaka) w 5 akcie sie nie chodzi. Moze pomylilo Ci sie z Pindleskinem (Pryszczoskor) - boss, ktory jest zaraz za portalem prowadzacym do swiatyni Nihlathaka.

Zeby zdobyc konkretnie dziadka to tylko Pindel wchodzi w gre, gdyz jest to przedmiot elitarny, ktorego Mefisto nawet na hellu nie rzuca. Nie jestem pewna, co do Baala na hellu, bo on ma calkiem niezly drop, tyle ze dojscie do niego pojedyncza postacia (za wyjatkiem necro summona i palladyna na mlotek) jest nierealne w 1.10. Poza tym pelny drop maja miniony przed Baalem, stwory w Mauzoleum (jedno z podziemi obok Krwawej Orlicy w 1 akcie) i chyba Hrabina (quest z wieza w 1 akcie)

Co do wartosci samego Dziadka, to kiedys byl to jeden z najbardziej poszukiwanych przedmiotow. W 1.10 troszke sie pozmienialo z wartoscia przedmiotow, ale Dziadek nadal jest calkiem niezly... po prostu barby na miecze staly sie mniej popularne.

[Gvynbleid]

Tak chodziło mi o Nitlathaka ale faktycznie z Pindelskina lepsze itemy lecą.

Z Baala natomiast niebardzo, z minionów chyba dziadek też by nie poleciał; chyba jednak tak jak Lilly mówi Pindel wchodz tylko w grę.

No i fakt najlepsza byłąby czarodziejka ze skullderem i okulusem, no i charmami - one najlepiej zbierają.

W 1.10 wkurzyło mnie że Windforce dla amazonki jest tak łatwo dostępny - każdy może mieć najbardziej elitarną broń w tej klasie, trochę nieprzemyślane. Moda na barbarów z mieczem chyba jednak nie minęła mimo patcha bo jednorącz dziadek jest jedną z najmocniejszych jak nie najmocniejszą bronią.

[Lilly]

Tak chodziło mi o Nitlathaka ale faktycznie z Pindelskina lepsze itemy lecą.

Na Nihlathaka to juz nawet malo kto chodzi.. nawet sie tego questa nie robi, bo jest niepotrzebny i sie nie oplaca. Chociaz cos mi sie obilo o uszy, ze chodza do niego po skillery (grand charmy z +1 do drzewek umiejetnosci)

Z Baala natomiast niebardzo, z minionów chyba dziadek też by nie poleciał; chyba jednak tak jak Lilly mówi Pindel wchodz tylko w grę.

Z Baala leci najlepiej na baalrunach... zawsze lepszy drop, jak wiecej luda. Ale wtedy trzeba jeszcze miec refleks Samu chodzi na Baala na hellu to jesli nie jest to niemozliwe, to uciazliwe, wiec na mf sie do niego nie biega.
Dochodzi jeszcze Mefisto, na ktorego dzisiaj wyczytalam sposob i zaczelam chodzic, ale z Pindla i tak fajniejsze rzeczy leca

No i fakt najlepsza byłąby czarodziejka ze skullderem i okulusem, no i charmami - one najlepiej zbierają.

To okulusa i czako mi jeszcze brakuje do szczescia. Obecnie mam skuldera eth (miodzio... ~1100 def), Alibabe, Tarnhelm, Waterwalki, runiczny Rhym w Lunie, podniesione ChanceGuardy, Podniesione Lenymo i Mare. Poza tym Gheed (unikatowy talizman z bonusem do mf i nie tylko ), troche charmow do mf. I juz mam 466mf, co w zupelnosci wystarcza. W ogole optymalne jest 300-400. Powyzej nie trzeba sie starac, bo juz nie ma roznicy (przynajmniej w 1.10).

W 1.10 wkurzyło mnie że Windforce dla amazonki jest tak łatwo dostępny - każdy może mieć najbardziej elitarną broń w tej klasie, trochę nieprzemyślane. Moda na barbarów z mieczem chyba jednak nie minęła mimo patcha bo jednorącz dziadek jest jedną z najmocniejszych jak nie najmocniejszą bronią.

Co do WF, to wiesz czemu Otoz zepsuli amke na luki - bardzo ja poograniczali i juz tak amki nie wymiataja. Za to sa inne fajne postacie. Palladyni zrobili sie silni, Necro Summon to potega... przynajmniej jesli chodzi o PvM (PvP mnie nie bawi, wiec sie nie orientuje). Ludzie ogolnie wola teraz wiecej kombinowac, wiec Druidzi elementalisci czy summonerzy sa teraz na porzadku dziennym Ale to dobrze... zrobilo sie ciekawiej.

[Azirafal]

Nie mam pojęcia o czym gadacie (nie grałem w DII po sieci). W DII w singla zagrałem swego czasu raz i:

- nie wciągnął mnie zupełnie
- grafika odrzuciła mnie na drugi koniec pokoju i postanowiłem stamtąd nie wracać

Dwa spostrzeżenia, oba negatywne. Pierwsze wrażenie bywa często elemntem decydującym o związku. Mój z DII był bardzo krótkotrwały

[Lilly]

Bo potega D2 jest multiplayer. Sama gra na singlu jest raczej nie tyle dosc nudna, co bardzo nudna. Dopiero gry grasz z ludzmi dochodzi mozliwosc handlu przedmiotami (a niektore sa naprawde trudno dostepne przy grze samemu) lub tez jak ktos lubi (ja akurat nie) poduelowania sie z kims.

Ponadto granie z ludzmi umozliwia wyprobowanie niezliczonej ilosci buildow - nawet tak niesamowitych, jak druid summoner - ktorymi normalnie nie da daloby sie samemu przejsc gry. Ktos Ci moze pomoc, a Ty masz satysfakcje, ze masz nietypowa postac.

Poza tym, wiele fajnych opcji patcha 1.10 (niektore slowa runiczne czy receptury w kostce) dzialaja TYLKO na serwerach closed i tylko na ladderze (grze rankingowej).

Po wyjsciu patcha 1.10 bardzo duzo sie zreszta zmienilo. Dodanie synergii (bonusow do skilli od innych skilli) sprawilo, ze teraz niezliczone kombinacje rozdzielania punktow moga miec sens.

To jest wlasnie to, co jest ciekawe w tej grze - zabijanie potworkow, to tylko narzedzie.

[Gvynbleid]

Dokładnie - D@ to tylko powierzchownie H&S

Odnośnie grafiki - faktycznie trójwymiar to to nie jest - a w tej gestii największy wpływ mają gusta (osobiście kocham izometryki), ale nie znam innej gry która by miała tak klimatyczny i dopracowany interface.

Jedno jest pewne 1.10 namieszał i to zarówno pozytywnie jak i negatywnie, gra została zliftingowana i to zarówno metodycznie jak i wizualnie (troszkę ), tyle że wszystkie moje taktyki poszły w piz**, w tej chwili nie dałbym rady zbudować Druida a w budowaniu była to chyba najprostrza postać (Wilkołak 20, Lykantropia 20 i Furia 20, później ewentualnie duch kolców) summon , no chyba wolne żarty - a teraz świat D2 skoczył do góry nogami ehhhhhhhhhhh będzie się trzeba uczyć wszystkiego od nowa, choć przyznaję ma to swój smaczek.

Pozdrawiam

[Lilly]

Jedno jest pewne 1.10 namieszał i to zarówno pozytywnie jak i negatywnie, gra została zliftingowana i to zarówno metodycznie jak i wizualnie (troszkę ), tyle że wszystkie moje taktyki poszły w piz**, w tej chwili nie dałbym rady zbudować Druida a w budowaniu była to chyba najprostrza postać (Wilkołak 20, Lykantropia 20 i Furia 20, później ewentualnie duch kolców) summon , no chyba wolne żarty - a teraz świat D2 skoczył do góry nogami ehhhhhhhhhhh będzie się trzeba uczyć wszystkiego od nowa, choć przyznaję ma to swój smaczek.

Prawda, kiedys postacie budowalo sie duzo prosciej... a w Classiku to juz w ogole (wczoraj wygrzebalam moja pierwsza postac z D2 - ahh te wspomnienia).

Co do 1.10 to ma on dla mnie tylko jedna wade - cholerne kazamaty na koszu i hellu - a kiedys chodzenie na mefa bylo takie przyjemne :]
Synergia to jednak genialna rzecz. Teraz mozna robic sensowne buildy uzywajac skilli, w ktore w 1.09 nie daloby sie wiecej niz 1pkt. Dzieki temu jest znacznie wiecej mozliwosci i D2 stalo sie duzo ciekawsze

[Shizm]

Ja mam takie lamerskie pytana związane z gierką, ale proszę się nie śmiać, jak narazie to mój Nekromata ma 39 poziom, więc o grze mało wiem. No ale do rzeczy, oto pytanie:

Jakie są utrudnienia na koszmarze i hellu? Oczywiście poza silniejszymi potworkami. A skoro o utrudnieniach mowa, to chciałbym wiedzieć, jakie bonusy od życia dostaję za takie męczarnie.

Pozdrawiam!!!!!

[Lilly]

Jakie są utrudnienia na koszmarze i hellu? Oczywiście poza silniejszymi potworkami.

Nie wiem, czy wszystkie spamietam, ale ogolnie na hellu potworki maja immuny czyli calkowite niewrazliwosci na poszczegolne zywioly, ataki fizyczne badz magie... maja tez wiecej zycia. Poza tym bonus z wykrdania zycia i many jest o iles tam obnizany (o polowe bodajze). To tyle z tego, co pamietam... jak mi sie cos przypomni, to napisze. Ogolnie silniejsze potworki to najpowazniejsze utrudnienie... niestety niektore kombinacje jak trafisz, to tylko nieliczne postacie sa w stanie zabic w pojedynke (pomysl blizza byl taki, zeby ludzie nie mogli grac sami tylko na battlenecie). Jak grasz na singlu, to zawsze mozesz zaladowac gre jeszcze raz... moze Ci lepiej wylosuje.

A skoro o utrudnieniach mowa, to chciałbym wiedzieć, jakie bonusy od życia dostaję za takie męczarnie.

Jakiekolwiek powazne bonusy dostaje sie z przedmiotow... stad tez godziny chodzenia na MF (magic find) to podstawa, zeby moc sobie pograc (na serwerach mozna jeszcze handlowac, ale do tego tez trzeba miec cos na wymiane). Postac bez dobrych itemow nie ma co robic na hellu. A bonus jest taki, ze na hellu leca lepsze przedmioty (wiecej elitow) i dostajesz wiecej expa, wiec Twoja postac moze byc lepsza. Bo bonus do zycia czy do many taki sam z siebie to jest niewielki.

[Shizm]

Narazie pogrywam na "Players 8" na normalu, bo jakoś z ledwo 40 lvlem mi nie spieszno do koszmaru (chociaż ostatnio przeszedłem pierwszy akt i tylko raz zginąłem ). Z tego co zdążyłem skumać, to spada stamina i odporności na Zywioły, ale słyszałem, że kiedy giniemy na trudniejszych poziomach, to spada nam EXP jak również statystyki no i nie wiem, czy to prawda.

A skoro już o "bacie" mowa, to tam chyba trza mieć orginała z najnowszym paczem jak się nie mylę. Z paczem nie ma problemu, ale gorzej z orginalną wersją więc puki co muszę kombinować. Może na święta popykam lokalnie z kumplami.

No i jeszcze mam taki problem, że miejsce mi się w skrzyni kończy (praktycznie same sielone i żółte przedmioty ) i chciałbym w jakiś sposób sobie te itemy przenieść na inną postać. Da się coś takiego wykombinować?

Pozdrawiam!!!!!

[Lilly]

[...] ale słyszałem, że kiedy giniemy na trudniejszych poziomach, to spada nam EXP jak również statystyki no i nie wiem, czy to prawda.

Tylko exp... ale teraz duza czesc mozna odzyskac, jesli zbierzesz zwloki (od patcha 1.10)

No i jeszcze mam taki problem, że miejsce mi się w skrzyni kończy (praktycznie same sielone i żółte przedmioty ) i chciałbym w jakiś sposób sobie te itemy przenieść na inną postać. Da się coś takiego wykombinować?

Jest do tego odpowiedni plik, ktory pozwala otworzyc dwa Diablo. Zakladasz TCP/IP i mozesz przerzucac. Mozesz ewentualnie na googlach sprobowac... plik nazywal sie D2gfx.dll (przewaznie jest rozprowadzany z instrukcja obslugi). Ja mam jakis u siebie, ale nie wiem, ktory jest ktory, a nie mam jak sprawdzic. Jesli nie uda Ci sie znalesc, to przypomnij mi sie po nowym roku, to jakos dopomoge (od paru miesiecy nie gralam i nie moge sie znalesc we wszystkich plikach do D2)

[Shizm]

Dzięki Lilly za pomoc!!!!!

Narazie nieco przystopowałem z D2, bo pogrywam w Lineage ][ i czekam, aż kumple dobiją do 40 poziomu w Diablo; wtedy pogramy po sieci i będzie to miało chociaż jakiś większy sens, bo narazie jestem znudzony samotnością.

Ostatnio zebrałem co nieco wieści na temat pacza 1.10 i stwierdziłem, że mój Nekrus nie ma ochoty aż tak się osłabiać. Z tego co się dowiedziałem, to Nekromata najbardziej dostał po dupie w kwesti sumonów i zepsuli całkiem fazę z grania nim.

Chciałbym się jeszcze dowiedzieć coś o zadaniach wykonywanych w drużynie. Jak to jest z ukończeniem takowych, bo wolałbym jednak z kumplami przechodzić Koszmar, ale ja mam skończony I AKT i nie wiem, czy będę mógł im pomagać.

Pozdrawiam!!!!!!!!!

[Lilly]

Ostatnio zebrałem co nieco wieści na temat pacza 1.10 i stwierdziłem, że mój Nekrus nie ma ochoty aż tak się osłabiać. Z tego co się dowiedziałem, to Nekromata najbardziej dostał po dupie w kwesti sumonów i zepsuli całkiem fazę z grania nim.

Najbardziej to oberwala Amka. Nekro jest calkiem silny w 1.10. Ja czesto grywalam summonerem (jak chcesz moge Ci builda podrzucic)... po prostu czolg... jedna z niewielu postaci, ktore sa w stanie przejsc cale D2 w pojedynke (momentami powoli, ale przynajmniej przezywaja...)

Chciałbym się jeszcze dowiedzieć coś o zadaniach wykonywanych w drużynie. Jak to jest z ukończeniem takowych, bo wolałbym jednak z kumplami przechodzić Koszmar, ale ja mam skończony I AKT i nie wiem, czy będę mógł im pomagać.

Ogolnie jest tak, ze jesli postacie sa nierowno w wykonanych questach, to po prostu gre musi zalozyc osoba, ktora jest najbardziej do tylu... bo gra uzna tylko jego questy...

[Shizm]

Nekrus jest całkiem silny, ale jak go się od początku w 1.10 ciągnie, a nie jak się go ładuje prawie z połową skilli , ale buildem nie pogardzę, bo może się okazać, że nie spaprałem tak jeszcze roboty

Co do wspólnego grania, to się na kumpli wnerwiłem, bo wczoraj sami grali , bo ja w Lineage ][ pykałem w błogiej nieświadomości. No ale jeszcze będą okazje popróbować i mam nadzieję, że mój zwodnik spisze się w teamie

Pozdrawiam!!!!!!

[Potomek Cienia]

Gra kultowa i chyba każdy się z tym zgodzi!? ja przeszedłem gre ze 20 razy każdą postacia bez CHEATOW i shadow masterów

[Shizm]

No więc i mnie dopadło 1.10 i muszę przyznać, że pozytywnie się zaskoczełym, bo mój Nekrus okazał sie nie taki zły. Oczywiście parę SkillPointów zmarnowałem, ale to najwyzej 5-6, czyli nie jest źle. Wielkim minusem jest osłabienie go jako sumonera, bo trza za jednego szkieleta trzy SP dodać i nie ma do nich żadnych gratisowych bonusów od skilli, no ale jakoś to przeboleje. Zamierzam co nieco amazonką popykać, bo fajny jej łuczek znalazłem (+1 do wszystkich skilli i +1 do Luków i Kusz), tyle że muszę jakoś jej to przekazać, no ale w sumie kumpel na dniach mi podrzuci pliczek do odpalania kilku gierek, więc jest okej.

Takie głupie pytanko: Jak się ginie to traci się kasę z plecaka. Ze skrzyni też?

Pozdrawiam!!!!!!!

[Lilly]

Wielkim minusem jest osłabienie go jako sumonera, bo trza za jednego szkieleta trzy SP dodać i nie ma do nich żadnych gratisowych bonusów od skilli, no ale jakoś to przeboleje.

ach... jak pozory potrafia mylic...
11 szkieletow potrafi zabic wszystko (tyle ich mialam jak rozwinelam wszystkie skille z sumona, ktore byly do rozwiniecia - wlacznie z magami na 1 i ozywiencami na 1 - bonus do skilli robi reszte ) Tylko do tego obowiazkowo gliniany golem (spowalnia wroga... szczerze, to dopiero do niedawna o tym wiem) + zniedoleznienie. To jest ogolny pomysl na nekro-czolg

Takie głupie pytanko: Jak się ginie to traci się kasę z plecaka. Ze skrzyni też?

Hmm... w 1.10 chyba tak. Ogolnie tracisz jakis procent kasy... Wiem, ze wczesniej bylo albo z plecaka albo iles % ze skrzynki. Teraz ogolnie jest iles % (na hellu wiecej oczywiscie... kilka zgonow i kasa poszla )

[Istreed]

Diablik byl super na poczatku a jak pozmieniali to szkoda gadac...

[Lilly]

Diablik byl super na poczatku a jak pozmieniali to szkoda gadac...

Na ktorym poczatku
Chodzi Ci o D1, czy poczatek D2 Bo ja osobiscie uwazam, ze kolejne dodatki i patche przysluzyly sie Diabelkowi. W poczatkowej fazie nie bylam w stanie go przejsc, bo mnie po prostu zanudzilo (3 akt jest zrypany). Dopiero jak wyszedl dodatek, to przeszlam Diablo na wszystkich poziomach - po raz pierwszy !!!
Wniosek: wszystko zalezy od indywidualnych upodoban

[Istreed]

ALe D1 mialo to cos w sobie a z 2 to sie zrobilo mordobicie max oszustwa itemow i tp a jedyneczka kto gral to wie...