Diablo II

[Detoks]

co sadzicie o ciagłyh poprawkach takich jak 1.07, 1.09 czy majacy byc wypuszczony w maju 1.10, ktore kolosalnie zmieniaja gre?
znam osoby ktore przez to sie zrazily do tej gry.
mam nadzieje ze ten topic posluzy za baze do nastepnych tematów o Diablo II

[Draven]

a mozesz cos wiecej napisac o tym patchu 1.10 (co on ma zmienic). juz dawno zaniedbalem diablo. a kiedys sie ostro gralo (kazda postac powyzej 80 lvl).
hmm moze sobie znowu zainstaluje save mam.....

[Lechu]

Hmmm mi w paczach przeszkadza szczególnie to że żeby grać po sieci każdy musi mieć identyczną wersję. Przypomina mi się Quake 3 gdzie zawsze były z tym problemy, żeby upilnować na LANie żeby każdy miał ten sam pacz wgrany.
Co do Diablo 2 to nie przeszkadzało mi zbytnio, i tak dodatek wprowadzał dużo zmian, więc jak dla mnie to po prostu urozmaicenie. Zresztą nie grałem w Diablo 2 tyle żeby zwrócić uwagę.

[Wiechu]

No co ty Lechu mało w DII grałeś??? Na pewno grałeś w wersję 1.09, bo instaluje się razem z expansion setem LOD. A tam kalapitus dla tych co grali na przykład nekromantą - skile zostały tak pozmieniane, że aż strach się dotykać co po niektórych, u barbarzyńcy podobnie (choć do jego skili to i w podstawowej wersji miałem OGROMNE zastrzeżenia), u czarodziejki i paladyna identycznie, itp itd. Uważam, że przynajmniej w DII patche wprowadzają za dużo zamętu do gry, zwłaszcza jeśli się grało dłuższy czas na starej pierwotnej wersji 1.00. Przykład: pamiętasz te piękne czasy zbijania masowego maggotów na 3 poziomie - fireballem i multiple shotem ? A własnie skończyło się to z nową wersją. No więc sumując: patche w DII psują to co było dobre a to co zepsute naprawiają (choć do tego ostatniego to sam nie jestem pewien).

Co do QIIIA to patche są wporzo bo zawsze sporo nowości wprowadzają. Przynajmniej takie miałem wrażenie. Zresztą jak ID zrobi to cud miód i orzeszki, żeby nie powiedzieć więcej. No, ale jeśli wziąc pod uwagę pewne patche amatorskiej produkcji - cóż to że dwa razy dalej się skacze... Do QIIIA to nie mam nic

P.S. A tak szczerze to i w DII i w QIIIA daaaawno ne grałem. Chyba będę musiał odświerzyć wspomnienia...

[Lechu]

Mało grałem w porównaniu z hardkorowcami z battle.netu, ba nawet z tobą w porównaniu mniej. Ale nie o to chodzi, tylko o to że to było daaaaawno temu i już wielu rzeczy nie pamietam. Ale fakt, teraz mi sie te maggoty przypomniały i to był największy syf jaki zmienili. Ale za to zauważ dali players8 i też nie było tak źle. A co do skillów to wiesz że ja tylko Amazonką grałem praktycznie i u niej zmiany mi nie przeszkadzały. Nekromanta i reszta to faktycznie, ostro skopane.
Zresztą tak jak mówisz zawsze jest tak że jak jest dużo paczy do jednej gry to naprawiają one stare błedy ale wnoszą nowe badziewia które nie zawsze są dobre.
Ale przynajmniej jest ciekawie i gierka nie zamula po jakimś czasie

[Detoks]

patch 1.10 ma wprowadzic zmiany prawie we wszystkim, ponoc bez zmian pozostanie glowny szkielet gry a wiekszosc umiejetnosci zostanie w taki czy inny sposob dotknieta tym patchem, oczywiscie jakies zmiany w potworach i ich wystepowaniu nastapia(ma byc ich wystepowanie bardzieje urozmaicone), postacie maja byc tak zmienione by naprawic to co skopały poprzednie patche, na battelnecie ma sie pojawic nowy typ postaci, tzw. postac ladder, chodzi o to by troche odswiezyc battelnet by nie bylo pełno 90 poziomowcow
jak mi sie cos wspomni to jeszcze dodam cos

[Chomski]

Ja przez patche praktycznie dałem sobie spokój z grą. Stworzyłem sobie postać specjalizującą się w magii 'zimnej' i po którymś patchu potworom włączył się dla mnie god-mod i cała idea postaci poszła się....
Zresztą Diablo 2 zupełnie nie ma klimatu i robi się bardzo szybko nudne. Szczególnie, że poziomy są bardzo niewyważone pod względem trudności - dotyczy to zwłaszcza palladynów, którzy cierpią niemiłosiernie.

Total Anihilation Forever!

[Detoks]

chomski miałem to samo czarodziejka
1.10 wlasnie ma naprawic postacie by dalo sie nimi grac
pozatym chyba kazdy z wymienionych patchy dodawał nowe, niezwykłe(przesada) przedmioty
1.10 ma ich dodac od groma.
co do klimatu kwestia gustu a o gustach dżentelmeni nie rozmawaija,
mi tez klimat wymiekł kiedy drugi czy trzeci raz przechodzilem ta gre, ale dalej mi sie ona podobo
osobiscie nie gram bo mi sie nie chce kombinowac nad nowa strategia po wyjsciu 1.10,
pozatym czy ktos gra obecnie na BN?
ja kiedy juz gram wybieram US-East albo west ale nigdy europe,
moim zdaniem europa ma bardzo słaby serwer
ale moze ktos sadzi inaczej?

[Chomski]

Lagi na BN'ie, to już legenda. Każdy, kto chociaż przez 2-3 godziny pograł, ten wie doskonale, jak działają.
Nasunęła mi się pewna ogólna refleksja, o której już chyba kiedyś pisałem, a mianowicie od kiedy Blizzard zauważył, że na grach się zarabia sporą kasę, wydaje coraz większe gnioty.

[Lord Turkey]

O jakich gniotach dokładnie mówisz?

Bo z tego co wiem i sam uważam to gry Blizzarda na PC są bardzo dobre.

Pozdrawiam

[Chomski]

Wyobraź sobie wykres, którego osiami są czas i gniotowatość. Otóż u Blizzarda ten wykres z czasem zaczyna przybierać coraz większe wartości. Zaznaczę, że do firmy mam bardzo duży sentyment, lecz jej nowe produkty coraz mniej przypadają mi do gustu. Widać chcą zmienić sobie grupę odbiorców - ich sprawa.

[Lord Turkey]

Wybacz, że zapytam, ale najpierw chce coś wyjaśnić - lubię gry Blizzarda, ale nie wszystkie i każdą w innym stopniu. A pytam tylko z ciekawości - o jakich "gniotach" mówisz dokładnie? Podaj jakieś tytuły - nie będe z Tobą polemizował na ich temat bo o gustach się nie dyskutuje, chcę tylko poznać twoje zdanie dotyczace tych gier.

Pozdrawiam

[Chomski]

A czy napisałem, że któraś jest gniotem?
Nie podobają mi się: dodatek do Diablo 2 i Warcraft 3...

[Lord Turkey]

Dziękuję za odpowiedź i jeżeli można to wypowiem się od razu co ja o nich myślę

Mianowicie obi mi się bardzo podobają: dodatek do Diablo 2 cenię za klimat i naprawdę sporo zmian i dodatkowo wprowadzonych opcji rozgrywki, Warcraft'a 3 zaś za ładną grafikę, piękne spolszczenie i ogólny klimat gry, który choć nieco inny niż w Warcraft 2 jest równie interesujący

Co nie znaczy, że nie szanuję twojego zdania

Pozdrawiam

[Detoks]

akurat war3 mi tez nie za bardzo się podobal, glownie dlatego ze nie chcial mi szybko chodzic, dlatego tez nie dogralem go do konca, po prostu w pewnym momencie komp nie umial go uciagnac
w warcrafta 2 nie gralem bo mi sie nie podobal grafocznie
serio dla mnie 1 to byl ideal, klima i wogole przechodzilem jedynke po pare razy i to bylo cos, a jak mialem juz 2 to jakos mi sie nie spodobala
aha a trojke jest spolszczona tak ze szkoda gadac, wkurzylo mnie niemilosierni jak uslyszalem teks w stylo "ulryk thunderbolt" nie pamietam dokladnie, przeciez to jest zalosne, jak juz tlumaczyc to do konca, byloby chyba lepiej
co do exp do diablo to mi sie spodobal tak sobie, glowne pozytywy za nowe postacie, akt tez jest niezly

[RaF]

Taa, temat o D2 zmienia się w temat o War3 Jeżeli o mnie chodzi, to War3 również mi się nie podobał - głównie ze względu na 3D (na dodatek kiepsko wykonany) i ogólne udziwnienia, tak że w końcu nie bardzo wiedziałem, czy gram w RTSa, czy w jakiegoś pseudo-cRPGa. War2 jak dla mnie rządzi z tej serii
Żeby jednak nie pozostać do końca offtopicerem (:P) to napiszę też parę słów o D2, który również mi się nie podobał. Za grafikę (bądź co bądź niespecjalną), klimat i sporo udziwnień oraz, last but not least, za samą ideę rozgrywki. Taa, wiem . O ile D1 mi się podobało, to, być może za sprawą zbyt długiego w jedynkę grania, idea uganiania się za hordami potworków i ich wyżynania coraz to dziwniejszym orężem wydała mi się nie ten tego. Na dokładkę przyszły problemy BNetowe, namnożenie się lamerii oraz takie zawalenie serwerów, że bez wykupienia sobie bramek dostępowych nie sposób było nawet porozmawiać na kanale, o graniu już nie wspominając.

[Chomski]

RaF, poruszyłeś bardzo ciekawą kwestię, a mianowicie udziwnień. W Diablo 2 było tego pełno i kto nie spędzał 48 godzin na dobę przy grze, nie miał po co się pojawiać na BNie, bo tam już wszyscy mieli lepszy sprzęt i wyższe lewce. Pewnie część z Was zacznie teraz krzyczeć, że jakim prawem wytykam grze różnorodność i dynamikę. Otóż gra powinna dać graczowi 'nadążać' za nią, a nie zmieniać się niczym pejzaż za oknem pędzącego pociągu. Zdaję sobie sprawę, że takie jest teraz tempo życia, lecz to wcale nie powód, żeby to wszędzie stosować.
Głównym moim zarzutem wobec Diablo pozostanie jednak niewyważenie gry, co sprawiało, że po paru poziomu zrobionych 'w biegu' trafiało się na taki nie-do-przejścia-choćby-nie-wiem-co. To nie dla mnie.

[Detoks]

to z tym nie do przejsci chomski to nie tak szybko
pozatym najgorsza prawie nie do gry postacia z tego co wiem jest narazie tylko nekromanta(paladynem grac sie chyba jakos jednak da)
co do szybkiego tempa bn, to co mial blizard zrobic udostepniac serwery tylko na pare godzin dziennie kazdej postaci (chociaz nie powiem zeby nie bylo to wyjscie)
co da lamerii to chyba nie jest to problem tylko diablo 2
w 1.10 ma sie pojawic nowy rodzaj postaci- ladderowa, taka nowo stworzona postac bedzie mogła byc własnie taką, na koniec sezonu postacie ladderow sa przenoszone do normalnej czesci postaci(moze to troche bez sensu), cala idea polega na tym zeby nie bylo pelno 99 poziomowych postaci, i co druga osoba je posiadajaca
jak bez sensu to napisalem to sie trzeba zglosic, poprawie

[Chomski]

Detoks, mógłbyś używać znaków interpunkcyjnych, bo bardzo ciężko się czyta Twoje wypowiedzi?
Na temat Diablo swoje zdanie przedstawiłem i nie wyrobiłem sobie go z dnia na dzień, więc i tak szybko go nie zmienię. Nie musisz mnie przekonywać do poprawek, jakie wprowadzą w nowym patchu. Ta gra swój czas miała, mieli go również jej twórcy - jak go wykorzystali, już opisałem.
To tyle z mojej strony.

[RaF]

Tak sobie myślę jeszcze nad tym Diabołkiem, i dochodzę do wniosku, że przynajmniej w moim wypadku sporo do powiedzenia przeciwko grze miały też niespełnione oczekiwania. Kilka lat, przez które tworzono tę grę, pozwalało spodziewać się naprawdę wiele więcej, niż dostałem do rąk. Sami producenci też ciągle bombardowali oczekujących różnymi informacjami o wszelakich ulepszeniach, jak guild halle czy tym podobne, a z których koniec końców nic nie wyszło. Gra przerosła Blizzarda, i Blizzard musiał ją dostosować do swoich możliwości. Niestety :/

[Chomski]

Piszesz 'niestety'. Wg. mnie z tej lekcji nie wyciągnęli żadnych wniosków i dalej grają na nastrojach graczy. Wystarczy wejść na stronę Blizz'a i popatrzeć, jak wciąż rzucają różne ochłapy, żeby nikt o nich nie zapomniał. Włażenie na stronę parę razy dziennie, żeby sprawdzić czy pojawiła się już druga połówka screena z wczoraj to dla mnie czysta psychoza!

[Lechu]

Ehh pastwicie się nad biednym Diablosem
Ale RaF ma rację, ta gra miałą być taka wspaniała, pamietam jak SS zamieszczał co numer w specjalnym kąciku nowinki i zapowiedzi, miały być areny, olbrzymie miasta, itp. I ja, który kocham Diablo 1 i w które ciąłem bez opamiętania, spodziewałem się że D2 będzie o wiele lepsze. A tu niestety, termin się przesuwał, bajerów ubywało, aż w końcu wyszła taka jakaś bylejaka gierka. Fakt, zabawy było z deka, ale to już nie było to samo co D1. To była gierka
Warcraft 3 mi się wogóle nie spodobał, po pierwsze chodził słabo na mym złomie a po drugie miał jakiś taki dziwny klimat - kolorowy, bajkowy, zupełnie mi nie odpowiadał.
Ale ale, ja w Blizza jeszcze wiary nie straciłem. Bo Blizz robi Starcrafta Ghosta Modlę się żeby tylko nie spartolił, bo gierka zapowiada się wyśmienicie. Wbrew lamentowi posiadaczy piecy że Blizz ich zdradził i robie grę na konsole

Tak na marginesie - wiele gier z każdą częścia jest coraz gorsza, bo producent chce zadowolić jak najszersze grono graczy.....

[Klarkash-ton]

Fakt, zabawy było z deka, ale to już nie było to samo co D1. To była gierka

W dzisiejszych czasach to juz wogole wszystko nie to samo... piwo jakby nie takie zimne jak kiedys i kobiety jakies mniej cieple, kiedys to bylo, nie tak jak teraz...

Sprawa druga - latki. Wychodza czesciowo po to zeby przedluzyc zabawe z gry. Gdyby nie bylo tyle patchow to na bn nikt by w tej chwili nie siedzial. Kazdy by mial 99 lvl i najlepsze sprzety, a tak jest ciekawie.
Wogole widze, ze tu sami specjalisci od diablo 2, ktorzy nad ta gra spedzili wiele tygodni.

p.s. Chomski: pal slaby? Jak sie nie umie grac to kazda postac moze byc slaba...

[Lechu]

Klark, rozumiem że cię ta gra bawiła i pewnie nadal bawi, ale dla mnie była to produkcja przeciętna, ot kolejny sequel w którym pokładano wielkie nadzieje (a przynajmniej ja) a wyszedł produkt dla mas. Mnie ta gra bawiła na tyle że znam ją dość dobrze, może nie tak jak zatwardziali bnowcy, ale wystarczająco dobrze i długo nad nią pracowałem żeby stwierdzić że jest wg mnie gorsza od cześci pierwszej. I tyle. Tu nie chodzi o piwo czy kobiety (to oczywiście roumiem miał być żart), ale o prosty i smutny fakt że wiekszość firm robi teraz masówę, komerchę, i Blizz nie jest wyjątkiem. Albo może o to że z wiekiem jakoś gry coraz mniej bawią....

Pacz jako pierwsze zadanie ma poprawiać wady i błędy. Od przedłużania gry są dodatki. Poza tym jednym pacze przedłużają zabawę a innym całkiem psują. Kwestia upodobań gracza, ale i jakości tych paczy.

A skoro już mowa o Blizzardzie, to ostatnio widziałem na Hyperze trailer World of Warcraft..... ciekawe co z tego wyniknie.

[Chomski]

Klark, wróżką nie jestem i nie potrafię przewidzieć, na co się natknie mój palladyn na końcu gry. Nie znajduje przyjemności w dochodzeniu do 30 levca tylko po to, żeby dowiedzieć się, że źle wybrałem. A tak w ogóle, to grałem głównie czarodziejką, której lodowa magia po którymśtam patchu okazała się zupełnie bezużyteczna. Blizzard zadbał o to, żebym się nie nudził. I owszem! Nie nudziłem się, poszukałem sobie innych gier.
Dziwi mnie stwierdzenie, że 'nie umiem grać'. Gra się po to, żeby się dobrze bawić. Jeśli muszę przejrzeć całe masy forów i artów, żeby wiedzieć, jak się w coś gra, a sama gra średnio mi się podoba, to ją zwyczajnie odstawiam na półkę...

[Jander]

Kupilem Diablo 2 pl z dodatkiem (oryginala) i zastanawiam sie kim grac. Zawsze lubialem grac wojownikiem, ostatnio lucznikiem (w BG:dark alliance) i nigdy magiem nie pogrywalem. Narazie tylko paladyn sie spodobal mi (wiem, ze zla skladnia ale nie lubie "mi sie"). Kogo radzicie?

[Klarkash-ton]

Wszystkimi po koleji.
Najpier wybierz sobie moze barba albo pala jak lubisz wojownika i nim sobie przechodz. Gra sie nimi latwo i przyjemnie. Jak juz sie nauczysz gdzie co wszystko jest, gdzie najlepsze sprzety wylatuja, gdzie najwiecej doswiadczenia leci, to bedziesz naprawde bardzo szybko gral. W chwili obecnej przejscie dla mnie normala samemu jak sie spreze to gdzies 6-8 h. Pierwszy raz przechodzilem tyle pojedynczy akt.

p.s. Grasz na bn czy sam?

[Jander]

No to ja paladynem sobie zaczne, nie gram narazie na bn bo musze najpierw gre obcykac.

[Lechu]

Heh, ja też paladynem zaczynałem. Warriora z D1 mi przypominał, ale potem na amazonke się przesiadłem. W sumie grałem wszystkimi oprócz barba bo mnie on denerwuje
Widzieliście nowe przedmioty z pacza 1.10? Klejnot unikalny który przy śmierci bohatera puszcza Chain Lightning 48 levelu? Albo teraz wyszedł screen z hełmem unikatowym dla barba. Pozwala na zmianę w wilkołaka, przywołanie wilków, i coś tam jeszcze. Heh, teraz nie bedzie wiadomo czy wilkołak to barb czy druid
A ja coś czuję ze jak ten pacz wyjdzie to diabełek wróci na mój dysk, i jeszcze Jander zaczął grać to już wogóle

[Klarkash-ton]

Hm... mozemy zrobic tak, ze pogramy cos razem przez tcp/ip jak wyjdzie 1.10. Co o tym myslicie?

[Lechu]

Ooo pewnie, jestem ZA Tylko u mnie odpada zakładanie gry - mam wewnętrzny IP We 3 nie powinno być problemów z moim superszybkim łączem

[Klarkash-ton]

Ja mam zewnetrzny ip i mi by bardzo odpowiadalo zebym to ja robil gre. Sprawdzimy jak sie u mnie gra, jak bedzie zle to wymyslimy cos innego.

Mysle, ze bedziemy grac nowymi postaciami, ktore zrobimy po wyjsciu patcha 1.10. I gramy nimi tylko jak jestesmy w komplecie. Sami mozemy grac sobie innymi. Pasuje?

[Lechu]

No ja muszę poza tym wogóle obadać co ja tam mam w tym diablo, od wakacji nie grałem o ile dobrze pamiętam. No i granie w razie czego na BN odpada, bo ekhm mam kopię zapasową jedynie (ale za to po angielsku ), ale jak bedzie trzeba to porzycze oryginała.
Bójcie się mojej amazonki

Może jeszcze ktoś by chciał się przyłączyć?

[Klarkash-ton]

No ja muszę poza tym wogóle obadać co ja tam mam w tym diablo, od wakacji nie grałem o ile dobrze pamiętam. No i granie w razie czego na BN odpada, bo ekhm mam kopię zapasową jedynie (ale za to po angielsku ), ale jak bedzie trzeba to porzycze oryginała.
Bójcie się mojej amazonki

Może jeszcze ktoś by chciał się przyłączyć?

Na Twierdzy - polski serwer Diablo 2 wcale oryginalu miec nie trzeba aby mozna bylo grac, ale z tego co wiem ostatnio nie mozna robic nowych kont. Jest jeszcze Grota Trola. Tylko ja juz tam nie grywam. Ping czasem po 15 tys. obrzydzil mi gre (zreszta na twierdzy mam podobnie ).

No i oczywiscie gramy w diablo2 z dodakiem, prawda?

[Avathar]

No i oczywiscie gramy w diablo2 z dodakiem, prawda?

Czy ,mają panowie coś przeciwko temu żebym sie przyłączył ??