Przygodówki

[Azirafal]

Moment... Ja też uwielbiam RPG'i, ale nie uwłaczajmy przygodówkom! O nich też trzeba wspomnieć. Ha! Jest kilka przygodówek cholernie klimatycznych, o genialnej wprost fabule, o niebo lepszych od niejednego przereklamowanego RPG'a, a tak strasznie niedocenionych! Dla przykładu: Bioforge. Pamięta ktoś jeszcze? Przygodówka z elementami nawalanki (niestety, ale na szczęście nie psującymi zabawy) w klimatycznej otoczce sf. To było boskie/genialne/wspaniałe (niepotrzebne skreślić)! Fabuła, postaci, grafika (jak na tamte czasy! boska), pomysły, dzwięki i muzyka (ktoś w to grał? pamiętacie wrażenie jakie robiło zagranie na flecie w świątyni obcych? ja przez pół godziny siedziałem i tylko naciskałem spację, żeby dalej grał! ) Ech, wszystko psuło tylko niedopowiedzenie (końcówka) i zapowiedź części drugiej, o której (niestety!) słuch zaginął... Sniff... Rozczuliłem się, cholera.

[RaF]

Mało ostatnio gram. Przygodówki jakoś nigdy na poważniej mnie nie zainteresowały (z jednym wyjątkiem w postaci The Lognest Journey jakiś czas temu), bo jakoś nie mam specjalnie cierpliwości do nich. Może to trochę dziwne, bo do wielu innych "powolnych" gierek cierpliwość jednak mam, ale jakoś tak... W każdym bądź razie TLJ to ostatnia chyba przygodówka, w jaką grałem (ze 2 (?) lata temu chyba), i jakoś nie szykuje się na to, by sytuacja się zmieniła

[ynst]

Blade Runner (pomimo angielskiej trudnej wersji) - ale to zboczenie, bo lubie ksiazke i film.

Sanitarium - ekstra klimatyczne, po prostu kazdy musi to zobaczyc.

Ze starszych Realms of Arkania (gralem to jeszcze na amidze )

Hellboy - przygodowka horror z ciekawym klimatem i zagadakami. Mozna takze powalczyc.

Necronomicon - pomimo, ze wielu narzeka mnie sie podobala.

[Zuhar]

1. The Longest Journey (Najdłuższa Podróż) 10/10
2. Broken Sword II 9,5/10
2. Final Fantasy VII 9,5 /10 (choć to już raczej cRPG)

[Azirafal]

A takie perełki jak Myst, czy Riven? Przecież Myst jest najlepiej sprzedającą się przygodówką wszechczasów! (o ile mnie pamięć nie myli to w chyba '95 cz '96 został najlepszą grą na PC!)

[Jander]

Ja powiem tylko tyle:
ICO
na ps2 tylko szkoda, ze trwa tak krotko (4 h) ale te widoki ehh
ale niestety slabo sie sprzedala.

[rabbi]

W zasadzie w przygodówki gram rzadko, ale pamiętam taką gierkę Wacki: cośtam z kosmosu. Heheh, autorzy mieli fajne poczucie humoru

[Lechu]

Ja powiem tylko tyle:
ICO
na ps2 tylko szkoda, ze trwa tak krotko (4 h) ale te widoki ehh
ale niestety slabo sie sprzedala.

Ja zamierzałem sobie ICO sprawić ale ponieważ gry na psa2 kupuje co kilka ładnych miesiecy to muszą to byc tytuły które mi na ten okres czasu wystarczą, a że ICO jest tak krótkie to i do tej pory nie grałem. Takie gry najlepiej dostawać w prezencie

Co do topica, to w przygodówki mało grywam, jakoś odstrasza mnie ślęczenie nad zagadkami, chociaż muszę przyznać że The Longest Journey przeszedłem i mi się podobało