Gvynbleid pisze:Jak takie określenie ma być nieobraźliwe jak oznacza ni mniej ni więcej jak tnij i wal - zero subtelności czy jakiegokolwiek przejawu eufemizmu. Sama nazwa nasuwa złe skojarzenia.
Może nie do końca jest, ale za takie uchodzi. Wiesz, to tak samo jak z nazwą "strzelanka". Niby określa styl gry, ale nazwanie Thiefa strzelanką też bym uznał za obrazę pomimo że samo słowo "strzelanka" złe nie jest. Zalezy od tego kiedy go użyjesz
Taka drobna dysgresja.
Gvynbleid pisze:Nie każdy, weźmy dwóch największych przedstawicieli "światów" - cRPG - BG i H&S - Diablo ; w pierwszym idziemy drużyną i po napotkaniu potwora rozpoczynamy walkę ciach ciach ciach, potem pół godziny zajmującej podruży, dostarczania przedmiotów - rozmowy et cetera et consenses.
Wszystko jak pisałem wcześniej zależy od gracza. Dla mnie BG to było: Walka, bo coś nagle wyskoczyło albo jakiemuś kolesiowi nie przypasiło co powiedziałem, potem pół godziny łażenia po mieście tudzież lesie czy jaskini, cholernie nudne, bo powiem szczerze dla mnie lokacje w BG mają zerowy klimat, dostarczanie przedmiotów i rozmowy również nudnawe, bo fabuła kuleje, questy nieciekawe, itd. Kwestia gustu. No i o multiplayerze nie wspomnę
Gvynbleid pisze:W drugim załatwiamy sprawy formalne i idziemy na łowy, nasza Amazonka puszcza strzał seryjny i jednorazowo ginie pół tony nacierających przeciwników, mało tego za nimi suną kolejne nieomalże legiony złych pomiotów z piekła rodem.
W drugim bez zbędnych ceregieli kupujemy pól inwentory soczków, TP, i sru na łowy. Trafiamy do Tal-Rashy na Hell i nasza Amazonka ginie zanim się pojawi na lewelu albo zrobi krok. Jak go cudem sklepiemy, to znów sieczka
To było nudne, ale wciągało. Coś było w tym uczeniu się skilli, doładowywaniu statystyk i znajdywaniu jak najlepszej broni/zbroi.
Piszę to nie po to, żeby porównywać te dwie gry, ale po to żeby pokazać jak różnie się gry odbiera. A stąd niedaleka droga do krytyki ludzi, którzy w tamtym topiku (Ulubione cRPG) tak burzliwie i dramatycznie jechali po Diablo. I którzy teraz najwyraźniej dali sobie spokój, kiedy Algi założył topik....
Mamy jeszcze Icewinda, połączenie Diablo i BG, które z tych trzech gier jest najlepsze
Bo i klimat ma, i trochę questów, no i h&s
A z Algim się zupełnie zgadzam