Premiery gier lub w co ostatnio graliscie...

Dyskusje związane z grami komputerowymi ze wskazaniem na gatunki RPG-podobne.

Moderatorzy: Wotan, Azirafal

Postautor: -WasyL- » wt 06.12.2005 20:50

Ja ostatnio pogrywam troche w W40k:Dawn of War ,calkiem przyjemna gierka z dobra grywalnoscia ,porzadnym interface'em i spoko grafika jest jednak kilka 'ale' :wink: jako gracza figurkowej wersji w40k(Chaos iron warriors i undivided) wkurzalo mnie na poczatku kilka rzeczy - koncu jednak uznalem ze to tylko gra wiec nie da sie wszystkim dogodzic :P .Chociaz jest jedna rzecz ktora troche denerwuje oraz troche dziwi a dosyc latwo bylo tego uniknac, mianowicie odnosze wrazenie ze cala gra (lacznie z trybami, bronmi, ogolnia idea) jest pod rase SpaceMarines, inne sa troche na uboczu i 'tak przy okazji'.
Ogolnie jednak bardzo przyjemna gierka

Niedawno jeszcze udalo mi sie dorwac demko Q4, jest wyjatkowo krotkie nawet jak na demko ale ma 2 mapki do gry w sieci wiec na kilka dni zabawy starczy :) ,przyznac niestety musze ze troche sie zawiodlem - tak dobra sieciowka jak Q3 napewno nie bedzie i chyba za malo sie rozni od dooma zeby byc godnym nastepca Q2 , ot poprostu dobra giera z pod zanku ID...

Greteengs
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Wotan » wt 06.12.2005 22:56

moim zdaniem najlepszy był w sieci i dotąd jest quake 1 na mapie dm4 ;-)
ale to tak offtopicowo...
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: -WasyL- » śr 07.12.2005 15:42

Tak zeby juz zamknac ten offtop to czesciowo przyznam ci Wotanie racje dm4 byla genialna mapka ale ja jednak wolalem pozniejsze qwaki do gry w sieci :P q2dm1 jest moja mapa wszechczasow, i nie jestem sam bylo sporo reaktywacjhi na q3 (byla nawet jedna polska) a teraz w q4 zrobili jej oficjalna nowa wersje - chociaz uwazam ze w q2 byla jednak najlepsza :D
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: -WasyL- » pn 12.12.2005 15:22

Post pod postem, ale nie bede zakladal nowego tematu...
Niedawno znajomy podrzucil mi linka do prymitywnej acz wciagajacej gierki - i po czasie dosc trudnej :wink:
http://www.bridgebuilder-game.com/ W Bridge builderze chodzi o to zeby za ustalona kwote zbudowac most po ktorym przejedzie pozniej pociag - most sie zawali przegrywamy - ustoi wygrywamy itd. niby nic wielkiego a zajelo kilka znanych mi osob i mnie ,narazie na 3dni ale zapowiada sie jeszcze troche. Btw. gierka zajmuje bardzo malo bo wspomniany most i pociag graficznymi dzielami sztuki raczej nie sa - ale nie o to chodzi...
Jest jeszcze inna wersja z ladniejsza grafika i wymyslniejszymi rozwiazaniami ale wczoraj jeszcze link byl popsuty wiec nie wrzuce. Narazie jestem w 10levelu jak ktos sciagnie i przejdzie calosc w mniej niz 2dni to szacun 8)
http://www.bridgebuilder-game.com/
Greteengs
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: bejzkik » pn 12.12.2005 16:47

fantastiszen

"The OSX version depends on the repair of Chronic Logic's Mac, sorry"
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: -WasyL- » pn 09.01.2006 20:00

Linkow ciag dalszy... :P
http://www.newgrounds.com/portal/view/286801
bardzo fajna flashowa gierka z klimatem, co prawda niektorym moze szybko sie znudzic ale polecam wszystkim...
za tym ze jest 'git' dodatkowo swiadcza 2 pierwsze miejsca na stronie (kategorie:Daily feature i Weekly users's choice)

Cheers
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jakub Cieślak » ndz 09.07.2006 22:20

Ot drobna słabostka, czyli ciągoty do gier 3rd person popchnęły mnie w stronę ostatniego Tomb Raidera. Lara najnowsza poszła w tan. Powiem, że byłem mile zaskoczony bardzo ładnym silnikiem, ciekawą intrygą i naprawdę fajnymi lokacjami. Szkoda, że zabawa taka krótka, ale wygląda na to, że scenariusz ustawiony jest pod dłuższą serię. Chłopcy z Crystala wykonali kawał dobrej roboty i naprawdę przyjemnie biega się Larwą po różnych ruinkach. Szczególnie urzekła mnie lokacja z "zamkiem króla Artura". Naprawdę fajny klimat udzielił mi się na tej planszy.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » ndz 09.07.2006 22:43

no to niespodzianka - bo TR był jedną z najbardziej konserwowych serii, w której poza cyckami lary i długością jej warkocza prawie nic nowego się niedziało przez dobre 5 wydanych gier na przestrzeni 8 lat... może kiedyś będę miał okazję to sam zobaczę.

A ja natomiast skończyłem jeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) horror wszechczasów - Silen Hill 2 - po prostu niesamowita gra... Ci który nie widzieli tego smutnego love story - naprawdę warto.

a teraz zabieram się świetną, jedyną w swoim rodzaju grę - Metal Gear Solid 3 : Snake Eater. Lepiej późno niż wcale...
Szkoda że Metal Gear Solid 4: Guns of Patriots będzie na ps3 :(
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Jakub Cieślak » ndz 09.07.2006 22:54

Nie miałem "przyjemności" ciąć w Angel of Darkness, ale jakoś nie odczuwałem, że dzieje się tragedia z Larą. Zwyczajnie chłopaki z Core nie mieli ambicji do iścia dalej, ale jeżeli nie szli dalej, to przynajmniej trzymali się nieźle stałego poziomu godziwej rozrywy.
Wciąż Silent Hill mnie korci i wciąż nie miałem przyjemności tym się pobawić, doprawdy nie wiem, dlaczego.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Jander » ndz 09.07.2006 23:37

Popieram słowa Cieślaka - nowy TR jest naprawdę dobry, jednak bardzo krótki. Sam nigdy nie lubiałem Tomb Raidera, jednak ta gra przykuła mnie mocno. Choć w trakcie gry poczułem nieodpratą chęć zagrania w Prince of Persia: Two Thrones, w którego grałem z przerwami na spanie i zajęcia szkolnego bez przerwy aż do końca (2 dni).
A MGS3 - fabuła wspaniała, polecam wyższe poziomy trudności, zwłaszcza European Extreme (zauważenie przez wroga kończy grę, a bossowie są diabelsko trudni). No i grać najlepiej w Subsistance, bo w oryginale kamera jest kiepska.
Co do Silent Hilla - nie grałem w żadnego i nie mam zamiaru - nienawidzę bać się grając w grę. To po prostu nie mój rodzaj rozrywki. Czytałem jednak streszczenie fabuł każdej części, bo wiem, że fabularnie jest świetnie.
Poza tym GTA: Liberty City Stories - zwykły mission pack z tym samym miastem i nawet gorszą grafiką. Mi to jednak nie przeszkadza.
Nie wypada wspomnieć o nowym Hitmanie, z którego też zrobił się prawie mission pack. Jednak końcówka jest mocarna - tak wspaniałych creditsów jeszcze nie widziałem. No i jak zwykle przepiękna muzyka.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Azirafal » ndz 09.07.2006 23:56

A ja odświeżam stare śmieci - skądś udało mi się skołować Quake'a I, scrack'ować go, by działał pod windą xp i... śmigam! Już pierwszy etap przejdnięty (3 godzinki na luziku). Ciekawe jak to jest, że kiedyś przejście pierwszego etapu zajęło mi chyba z kilka dobrych dni?... :)
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jakub Cieślak » pn 10.07.2006 5:32

Jander, te Libery City Stories to jest na peceta? Jakoś kompletnie nic nie słyszałem o tym, poza wzmianką, że jest to dostępne na jakąś małą konsolkę.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Jander » pn 10.07.2006 13:14

Najpierw wyszło na PSP (PlaystationPortable), niedawno ukazało się na PS2. O wersji na pc nic nie wiem. A w październiku Vice City Stories, narazie na PSP, pewnie w przyszłym roku wyjdzie na domowe konsole.
A na pc praktycznie już nie gram, bo każda gra do której się dobiorę po jakimś czasie mnie nudzi. Jedynie w Planescape: Torment nie gram, bo mam problemy z płytkami i często zmiana płyt powoduje wyłączenie gry (ale to pewnie dlatego, że gram na obrazach zgranych od znajomego, coby nie żonglować płytkami). Próbowałem też grać w nowy dodatek do Half Life'a 2, ale on w pewnym momencie się wyłącza(problem z kartą graf.) i tyle z gry.
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Wotan » pn 17.07.2006 20:11

Metal Gear Solid 3: Snake Eater
w końcu skończyłem - po prostu ta gra rządzi - brak mi słów aby opisać scenariusz, lepszy niż jakikolwiek film akcji który widziałem w życiu, sceny przerywnikowe, montaż, postacie jak sadystyczny pułkownik Volgin, czy młody i arogancki rewolwerowiec major Ocelot, lub też typowa dziewczyna-Bonda -> Eva, po prostu niesamowita galeria charakterów. Bossowie też są nieprzeciętni - np trwająca godziny potyczka z 100 letnim snajperem o pseudonimie The End... tego nie zobaczycie w pierwszej lepszej grze komputerowej - Hideo Kojima zrobił grę wybitną, coś obok czego nie można przejść obojętnie. Grałem w MGS 1, MGS-2 Sons of Liberty, i MGS 3 uważam za najbardziej udaną...
z całą pewnością MGS 4: Guns of the Patriots jest dobrym powodem aby zakupić PS3 ... ale może za kilka lat ;-)
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Azirafal » pn 17.07.2006 21:29

Woohoo. A ja teraz siedzę w starych dobrych przygodówkach - najpierw Mys, potem Riven (Myst II), a teraz zacząłem Shivers. Mysty oba w oryginale (pierwszy amerykański, drugi kupiony na spółę z bratem matce na urodziny dawno dawno temu ;) ), a w ściąganiu siedzi dwa z kawałkiem giga Myst'a III :] Będzie dobrze... Tylko co ja potem zrobię? :D
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Hifidelic » wt 18.07.2006 22:54

Riven ma przepiękną muzykę - jeden z moich ukochanych soundtracków jest to! ;)
Z oldskulowych przygodówek przeszedłem ostatnio Beneath at steel sky - chodzi pięknie pod Linuksikiem (przeportowana jest).

A tak wogle to pogrywam we wszystko z logiem Mechwarrior. Tęsknię do papierowego mecha, którego zostawiłem w kraju - i kompensuję sobie to w ten sposób.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Azirafal » śr 19.07.2006 0:05

Hehe. Ja właśnie pościągałęm sobie OSTy do Mysta, Riven, Myst III: Exile, Uru: Ages Beyond Myst i Myst IV. Stąd mi się wzięło na odkurzanie staroci :D Cudowne soundtrack'i - zwłaszcza urzekł mnie ten z Uru: Ages beyond Myst. Naprawdę kilka kawałków niesamowitych. Chcociaż najelpszy jest Catherine's Freedom z Rivena. Jednak Robyn Miller (jeden z dwóch braci-twórców serii) to było to...
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: RaF » śr 26.07.2006 11:04

Ja ostatnio pogrywam sobie w Dreamfalla, długo oczekiwaną kontynuację Najdłuższej Podróży. Gra w zasadzie fajna, chociaż w porównaniu do poprzeniczki znacznie poważniejsza. To już nie jest ta sama bajśniowa atmosfera, która mnie tak urzekła w części pierwszej. Z drugiej strony fabuła jest bardziej rozbudowana i jakby ciekawsza. Z kwestii wprowadzonych udziwnień: mamy trójkę bohaterów, którymi na zmianę sterujemy. Nie powiem, żeby mnie to jakoś zniechęcało, ale jakoś dziwnie się czuję, grać najpierw April, a później Kainem, zabójcą wysłanym z misją jej zgładzenia.

Dodano sceny walki - trochę to dziwaczna rzecz w przygodówce i początkowo byłem nieco podłamany, że zamiast spokojnie spędzać czas na myśleniu (jak na przygodówkę przystało), będę musiał łamać palce na klawiaturze. Na szczęśćie walki są tak łatwe, że z większością przeciwników można się uporać bez żadnych obrażeń. Choć z drugiej strony, to po co w takim przypadku w ogóle są te walki?

A no i oczywiście bohater może zginąć - rzecz będąca raczej niepotrzebną upierdliwością, niż rzeczywistą przeszkodą.

Szkoda jednak, że i samej właściwej 'przygodówkowości' nie ma tu tyle, co w poprzedniej części. Zagadki są jakieś banalne, zastosowanie większości przedmiotów jest oczywiste, a jeśli nawet nie, to można je odkryć metodą na chybił-trafił. Samych przedmiotów jest niewiele, a w dodatku są one wykorzystywane w pobliżu miejsca, gdzie się je znalazło.

Całe szczęśćie, że chociaż fabuła jest fajna i samo jej poznawanie sprawia mi frajdę - ale nie ukrywam, że jeszcze więcej frajdy by było, gdybym musiał się nieco wysilić, by tężę fabułę poznać.

Szkoda też, że wszystko zrobiono w 3D. Grafika wprawdzie bardzo ładna, ale na Boga, sterowanie jest tragiczne! W dodatku trzeba zawsze walczyć z kamerą, bo nigdy nie może ustawić się tak, jak jest potrzebna. Straszne.

Polska lokalizacja jest nawet niezła. Edyta Olszówka w roli April podobała mi się poprzednio, podoba mi się i teraz. Jarosław Boberek w roli kruka wypada przyzwoicie. Najbardziej odrzuciła mnie za to rola Agnieszki Grochowskiej, użyczającej głosu głównej (tej 'najgłówniejszej' znaczy) bohaterce - Zoe. Z początku był to taki kawał drewna, że aż przykro było słuchać. Później całe szczęście się rozkręca i jest nawet nieźle. A dla miłośników podkładów oryginalnych istnieje możliwość przełączenia wersji językowej w trakcie gry.

Ogólnie gierka fajna, akurat na wakacje, niemniej poprzednia część sprawiła mi o wiele więcej frajdy. No ale to było do przewidzenia ;)
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Sof I

Postautor: Monti » sob 26.08.2006 13:54

EEE więc grałem w Thang online ale mi się znudziła i teraz szukam jakiejs innej ---------- http://forum.nast.pl/viewtopic.php?t=4743
Monti
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 2
Rejestracja: sob 26.08.2006 13:43

Postautor: Wotan » sob 04.11.2006 18:41

ostatnio pogrywam w Prince of Persia Warrior Within, czyli sequel Sands of Time - bardzo zacna gra, i powalająca wręcz grafika. Właściwie trudno się tutaj do czegokolwiek przyczepic poza liniowościa, ktora leży jednak w zalozeniu gry. Druga część jest o WIELE trudniejsza i bardziej mroczna, czasem brakuje troche tych kolorów i całego przepychu zamku Maharajy z Sands of Time. Ale i tak - polecam

poza tym sciągnąłem sobie perełkę - przygodówke Phantasmagoria :-) powoli zaczynam grać - niezły odjazd
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Jakub Cieślak » sob 04.11.2006 21:24

Wojownik Wewnętrzu to miodzio gierka, pisałem o tym kilka postów wstecz. Czekam teraz, aż znajdzie się czas i ochota na trójeczkę. Perski Dziadzio... oups, Książe :D to naprawde solidna rozrywa. Mam słabość do serii, a trójeczka podobno trzyma poziom i łączy klimaty- nie jest już tak mroczna i bura jak dwójka, ale nie jest też cukierkowa jak jedynka (niech tylko się znajdzie jakiś mądrala i mi zacznie układać numerację uwzględniając starsze gierki z nieszczęsnym księciem 3D... to jest przeszłość i ja nie biorę tego w kalkulację). A Ty co na temat trójeczki sądzisz, Wotanie?
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Azirafal » sob 04.11.2006 21:42

Beh. Może jak będę miał lepszego kompa to mi ruszą tak Piachy jak i Wojownik. Słyszałem, że całkiem fajne (no i widziałem kiedyś jak ktoś gra w Empiku bodajże).

Ja nadal siedzę w starociach.

Ściągnąłem sobie Carmageddon jedyneczkę - ech, nie ma to jak masakra wielkimi wozami, staruszki krzyczące "I was in the war!" i Bedestrian Electro Bastard Ray :) Miodna gierka straszliwie, sporo zabawy, choć początkowe plansze trochę się dłużą (słabo wyposażony wóz, słabi przeciwnicy..., no i z policją nie da się ponawalać za bardzo ;) ).

Odgrzebałem z zapomnienia Age of Wonders. I w tą grę zagrywam się na śmierć ostatnio. Po nocach nie śpię, byleby moi Highmen się pouczyli, byleby moi bohaterowie poziomy podostawali, byleby dokopać nieumarłym i ciemnym elfom ;) Ech, ta gra byłaby idealna jako kontynuatorka Warlords, do którego mam sentyment, ale zawsze było dosyć niemrawe. AoW łączy cechy Warlords i Lords of Magic - i wygląda to bardzo fajnie.

A skoro już o Lords of Magi wspominam, to też właśnie sobie ściągnąłem, ale jeszcze nie rozpakowałem - nie mam czasu. Ale dawno temu grałem w demko z Gamblera i pamiętam, że mi się bardzo podobała rozgrywka. Podobne do AoW powinno być, z mojej wiedzy wynika. Zobaczymy :)
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jander » sob 04.11.2006 21:54

Prince of Persia: The Two Thrones (nie mylić z Towers) zagrałem, gdy zdenerwowałem się na nowego Tomb Raidera. Gra mnie tak wciągnęła , że nie potrafiłem się oderwać aż nie skończyłem. W dwójkę nie grałem, więc nie wiem jak wyglądała tam rozgrywka, ale trójka mnie zmiażdżyła - odpowiednia ilość momentów platformowych, logicznych, skradankowych i walkowych. A oprócz kilku momentów każdego przeciwnika można zabić po cichu w specjalnej sekwencji "wklepywania odpowiednich klawiszy".
Polecam zdecydowanie. Traci się dwie kartki z kalendarza.
Carmageddon to jedna z moich dawniej ulubionych gier - w demko z CDA z pierwszą planszą z ograniczeniem czasowym grałem pół roku, jak dorwałem pełną wersję jakiś czas temu to już było nie to samo(koła po skręcie się nie prostowały - tylko ja tak miałem?).
A no i ledwo udało mi się wygrać w CivIV: Warlords na poziomie szlachcic wysyłając statek kosmiczny kilka tur przed końcem.
Wczoraj dostałem świeżego Final Fantasy XII - matura pozostaje dalej odległym cieniem...
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Wotan » sob 04.11.2006 22:31

Final Fantasy XII ???? na PS2?

przeciez ta gra ma wyjść po nowym roku. Jander :D gdzieś ty ją dorwał?
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: RaF » sob 04.11.2006 23:11

Prince of Persia 'dwójka' wyszła bez mała 12 lat temu, więc proszę mi tu nie wtryniać się z tymi współczesnymi czy-de imitacjami :P

A ja dla ochłodzenia mógzu w przerwach między pracą - nazwijmy to - badawczą pocinam sobie ostro w giery typu Contra, G.I. Joe, Big Nose Freaks Out, Micro Machines, Ninja Ryukenden, Adventure Island, Fantastic Adventures of Dizzy, Kabuki - Quantum Fighter, Teenage Mutant Ninja Turtles i podobne ;) Ech, to były czasy...
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jander » ndz 05.11.2006 11:37

Wotan - w Europie tak, ale nie chciałem czekać dodatkowych kilka miesięcy na kolejną część Final Fantasy.
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Jakub Cieślak » ndz 05.11.2006 12:08

RaF pisze:Prince of Persia 'dwójka' wyszła bez mała 12 lat temu, więc proszę mi tu nie wtryniać się z tymi współczesnymi czy-de imitacjami :P

No mówiłem, że znajdzie się jakiś zboczeniec... ;)
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Jander » ndz 05.11.2006 14:28

Ach te dinozaury, nie mogą się pogodzić z obecnym porządkiem rzeczy... :wink:
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Azirafal » ndz 05.11.2006 17:56

Ch...olera tam! Dobrze RaFu prawi! Teraźniejsze Prince, to od trójki wzwyż :P

Prince of Persia to klasyki jakich mało :) W pierwszego zagrywałem się na 486 w DOSie :P Spadajcie na drzewo, młodziki! (i Ty JC też? Brutusie jeden :P )
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: RaF » ndz 05.11.2006 17:56

No cóż... Muszę bronić dobrego imienia gry, przy której dniami i nocami męczyłem się żeby przejść debilny most z kościotrupem :P
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jander » pn 06.11.2006 0:13

RaF - How?? Tell me how????
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: RaF » pn 06.11.2006 0:26

Znaczy co hał? :)

Wolę koty, dziękuję :D
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Wotan » pn 06.11.2006 7:59

ludziska bałagan się robi do gier wróćmy - w co ostatnio graliście :-)

ale zamodowałem !
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Jakub Cieślak » pn 06.11.2006 8:03

Kiedy ja uważam, że pierwszy Prins i drugi Prins z czasów 286 i 386 były dobre, ba, nawet genialne. Interes polega na tym, że obecne Prinsy mają tyle wspólnego ze starymi Prinsami, co pięść z nosem. Zwłaszcza, że nie ma tu chyba ani jednego facia, który by siedział od początku do końca nad całą koncepcją serii. Chyba tylko tytuł im pozostał. No i po prostu nie chcę by przez takie numerowanie serii w zestawie znalazł się nieszczęsny Prins 3D. ;)
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Jander » pn 06.11.2006 14:13

RaF - pytałem się jak przeszedłeś tego kościotrupa, bo ja na nim skończyłem b. krótką przygodę z drugą częścią Prince'a.
Obecnie stare części nie działają na moim pc(win2k).
NFS: Carbon - wygląda ciekawie, ale jak na razie tylko widziałem, nie grałem.
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

PoprzedniaNastępna

Wróć do Gry komputerowe (w tym cRPG)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości