RECENZJE utworów których właśnie słuchacie

Coś dla ucha.

Moderator: Sorden

Postautor: Chaon » śr 14.05.2003 21:42

Medicine - Time Baby III (z soundtracku z "The Crow")
Spokojne, głos wokalistki niesamowicie przyjemny... Utwór niezwykle relaksujący. Słuchając go czuję się jakbym leżał na porośniętym trawą wgórzu, słońce świeci, wiatr lekko wieje... Wszystkie swoje zmartwienia i pragnienia pozostawiłem za sobą, w mieście. Teraz jestem tu i jestem szczęliwy.
Sometimes it's bright inside my head
Just like the spark in my eyes
And hands are breathing ones are reaching up
Cause that's the time we rise

No they don't have to take you away

Koło mnie leży ta, którą kocham i wiem, że jesteśmy razem, że nie odejdzie... Relaks, pełnia szczęścia... Mam nadzieję, że moje muzyczne wizje nie wydają się zbyt dziwne:)
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Alganothorn » czw 15.05.2003 16:02

Ringo Star
La De Da

bardzo fajny, optymistyczny fragment z dorobku eksbitelsa
promieniuje radością życia, kojarzy mi sie nieodłącznie z teledyskiem (ringo siedzi na ławeczce w mieście i śpiewa, pada deszcz, on ma parasol, przechodzący ludzie śpiewają razem z nim);
bardzo, bardzo pozytywna piosenka
:-)

pozdrawiam

ps. w tym momencie leci już '29 palms' roberta planta, ale o niej nie będę pisał, po prostu też polecę: ninejszym polecam...;-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Lord Turkey » sob 17.05.2003 13:53

Obie ściągnąłem z Kazzy Algi, obie wysłuchałem i obie mi się podobają :P .

Jednak z tych dwóch bardziej La De Da - ma ciekawszy rytm i głos wokalisty w tym utworze niesie ze sobą "aktywne ukojenie" - nie pytajcie mnie co to jest bo nie potrafię powiedzieć :wink:

Pozdrawiam
Obrazek
Krzysztof Kozłowski
Lord Turkey
Książę
Książę
 
Posty: 2549
Rejestracja: sob 15.02.2003 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Lord Turkey » sob 17.05.2003 14:27

Mr E's Beautiful Blues - zespołu Eels

Coś wspaniałego, gorąco polecam. Utwór ma miłą dla ucha, spokojną ( w miarę) muzykę i ciekawy rytm. Głos wokalisty uspokaja i nadaje światu optymistyczny wyraz. Naprawdę warto przesłuchać.

Jeden z moich ulubionych wokalistów 8)

Pozdrawiam
Obrazek
Krzysztof Kozłowski
Lord Turkey
Książę
Książę
 
Posty: 2549
Rejestracja: sob 15.02.2003 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » sob 17.05.2003 18:26

In my life
The Beatles

jedna z piosenek, które stanowią moje motto życiowe, z którymi potrafię się zidentyfikować niemal w 100% (dlaczego nie w 100 nie napiszę ;-) )
charakterystyczna dla tego zespołu miła dla ucha linia melodyczna, wpadająca w ucho i w pamięć, tekst prosty, ale w przeciwieństwie do innych jest, moim zdaniem, nieco głębszy...:-)
poza tym jest to jedna z mniej znanych ich piosenek i bardzo mi z tym dobrze - jeszcze nigdy nie słyszałem jej w żadnym radiu, o tv nie wspomnę, więc ryzyko, że mi się 'osłucha' jest praktycznie zerowe...;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Chaon » pn 19.05.2003 7:15

Touched
Vast

Niesamowity utwór... Gitary w połączeniu z egzotycznymi instrumentami... Spokojny, przejmujący wstęp na gitarze akustycznej, spokojny śpiew... Działa jak ciche zaproszenie w niezwykłą emocjonalną przestrzeń zawartą w dalszej części utworu. Potem te niezwykłe chórki... to coś co trzeba usłyszeć, nie da się tego opisać... Do tego ten wspaniały tekst...
the razors and the dying roses
plead I don't leave you alone
the demi-gods and hungry ghosts
oh God, God knows I'm not at home


Ja jestem gdy słucham tego utworu...
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Klarkash-ton » pt 23.05.2003 9:15

Pearl Jam "Present Tense" z albumu "No Code".
Swietna muzycznie i tekstowo kompozycja.

You can spend your time alone, redigesting past regrets, oh...
Or you can come to terms and realize
You're the only one who can forgive yourself, oh yeah...
Makes much more sense to live in the present tense...
YOG-SOTHOTH NAFL'FTHAGN !!! Hail 159 !
Awatar użytkownika
Klarkash-ton
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 660
Rejestracja: wt 05.11.2002 0:45
Lokalizacja: Dolina Muminków

Postautor: Alganothorn » pt 23.05.2003 11:47

PM Dawn
Set a Drift on Memory Bliss

bardzo miły, spokojny, letni utwór...
jeśli ktoś ma elementarne pojęcie o muzyce, rozpozna w nim przeróbkę innego przeboju, nieco starszego;
zawsze lubiłem tę piosenkę, tyle, że jakoś nigdy nie pamiętałem ani tytułu, ani wykonawcy - na szczęście pojawiła się jakiś czas temu u Hołdysa i zapamiętałem
;-)
jeśli ktoś lubi coś lekkiego na lato - polecam...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Alganothorn » śr 28.05.2003 21:46

John Lee Hooker
w tym momencie duet z Carlosem S. 'Chill Out'
:-)
bardzo lubię muzykę Hookera, jest jednym z tych ludzi, którzy to naprawdę czują...a ja dzięki niemu choć odrobinkę też;
ten konkretny utwór ma, poza świetnym głosem Johna Lee, fenomenalna gitarę Santany - niesamowita sprawa, może się równać może z 'Boogie Chillen' (tam Hookerowi partneruje inny tytan gitary, Eric Clapton)...
wspaniały klimat, wyraźny rytm, muzyka sama zaprasza do tańca - jeśli ktoś lubi tańczyć z partnerką, a nie w podrygującym tłumie ;-)
pozdrawiam
ps. zaraz po tym wspomniany 'Boogie Chillen' i 'Boom Boom' :-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: hmhm » śr 04.06.2003 10:09

Hunter "Medeis"
Polski metal progresywny (jest takie cos ?:P), z rewelacyjnymi tekstami...
hmhm
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 33
Rejestracja: czw 15.05.2003 11:38

Postautor: Alganothorn » śr 04.06.2003 10:19

van Beethoven
'Moonlight Sonata' czyli sonata księżycowa...

interpretacja Artura Rubinsteina...
niesamowity utwór, dla wielu dołujący, dla mnie po prostu bardzo spokojny i nastrojowy...
znakomity utwór jeśli kogoś bierze na egzystencjalne przemyślenia ;-)
doskonała gra Rubinsteina, podziw dla kompozytora i dla pianisty
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Lechu » pn 09.06.2003 17:55

Przypominam wszystkim o RECENZJI utworu, postarajcie się kurde, to nie jest trudne. Bierzcie przykład z Algiego jak nie macie pojęcia o czym mówię 8)

A skoro już tu jestem to napiszę też na temat.
Słucham sobie ostatniej płyty Alizée. To ta młoda francuzka, jakby kto nie wiedział. Kompletnie normalnie mnie taka muza nie interesuje, a do tego mam wielką awersję do języka żabojadów (złe wspomnienia ze średniej szkoły :P ). A ostatnio jakoś bardzo przyjemnie mi się tego słucha, szczególnie jak jestem tak jak teraz po robocie, na resztkach sił, z mózgiem w trybie OFF, i sobie wtedy załączam te niezobowiązujące rytmy. Bo po pierwsze muzyka nieskomplikowana, po drugie nie rozumiem tekstu (no dobra, znam trochę ten język, wiem mniej więcej o czym śpiewa), ale przynajmniej nie muszę się zagłębiać w treść, no i całkiem dobrze działa na uspokojenie.
Tak, wiem w czym rzecz, i mam nadzieję że mi przejdzie jak się robota skończy :) Oczywiście słucham jej naprzemiennie z tym co zawsze, żeby już całkiem nie zgłupieć :D

O właśnie zaczęlo się Hemisphere z RahXephona.
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Ryan O'Connell » pn 09.06.2003 18:03

U mnie leci Aural Plannet. Właśnie jest 'Stimulation part three'. Po usłyszeniu promo ich nowej płyty myślałem, że to będzie najlepszy utwór. Myliłem się. Ta płyta, podobnie jak poprzednia, należy niemal w całości do Raidena. Chory 'Necrodelica' i teksty w stylu 'there is nothing wrong with your television set. do not attempt to adjust a picture. WE are controlling transmision...', "mokruteńkie" i dudniące 'Costa Del Nimphos' czy dźwięczne 'Paleo' to mimo wszystko znacznie więcej niż 'Gene' Scorpika. Raiden po raz kolejny pokazał, że jest niezwykle produktywnym muzykiem, któremu mimo setek godzin stworzonego dźwięku wciąż nie brakuje pomysłów. Scorpik ze swoim 'Gene' utwierdza nas w przekonaniu, że nadal potrafi. Falcon jakby spadek formy - Phoebus nie zachwyca. Wszystko jak zwykle ratuje Raiden i ludzie, którzy dokonali remixów jego sławetnego Subtropolis 10893 (w tym KeyG - remix to jedyny akcent, w którym dał się zaznaczyć na płycie, a szkoda). Mimo tego (a może właśnie dlatego!), że płytę tworzył praktycznie jeden człowiek widać, że chłopaki z Wrocławia nie zasypują gruszek w popiele i doskonalą swój warsztat. Potwierdza to również fakt, że nie kto inni jak oni tworzą ponad połowę muzyki do polskich gier, czy wiele dżingli telewizyjnych...
Awatar użytkownika
Ryan O'Connell
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 270
Rejestracja: wt 29.04.2003 12:44
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Postautor: Ryan O'Connell » pn 09.06.2003 18:05

Kurde. Dopiero teraz przeczytałem, że to ma być recenzja utworu a nie albumu. Postaram się poprawić następnym razem. ;)
Awatar użytkownika
Ryan O'Connell
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 270
Rejestracja: wt 29.04.2003 12:44
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Postautor: Lechu » pn 09.06.2003 18:08

Spoko spoko, album ujdzie - sam przed chwilą to zrobiłem :D
Ale oczywiście lepiej jak jest to jeden dany utwór 8)

Hemisphere się skończyło, leci teraz "Suteki da ne" z Final Fantasy X OST, oczywiście w wersji instrumentalnej, bez tego okropnego wokalu Rikki. Dopiero gdy ona nie wyje, słychać jak fantastyczne są skrzypce, jak przejmująca, poruszająca jest melodia. Doskonale oddaje to dziwne, niepokojące uczucie, trudne do sprecyzowania, takie samo które czuje się podczas grania w FFX. Miłość, ale miłość nieszczęsliwa. Piękna, wspaniała, ale za razem zadająca ból. Tytuł oznacza "Czyż nie jest pięknie?" i rzeczywiście, jest pięknie. Czuje się to nieopisane szczęście, ale jest to szczęście tak silne, że aż boli. Bo tytuł jest ironiczny - jest pięknie, ale jest też tragicznie. Coś chwyta za serce, ściska je, aż lecą łzy. Zdecydowanie najpiękniejszy ze wszystkich tytułowych utworów do Fajnali. Doskonały. Tyle uczuć, tyle emocji..... :cry:
Jak nie ma wokalu :P
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Alganothorn » pn 09.06.2003 22:42

Gerry Rafferty
'Baker Street'
jedna z tych piosenek, co ją każdy zna, a mało kto wie jaki nosi tytuł :-)
znakomity saksofon, wyraźna sekcja rytmiczna, dobra gitara...prawdziwy kawał porządnej roboty kompozytora i aranżatorów dźwięku...
piosenka ma tekst nieco banalny i gdyby nie ów saksofon byłaby 'jedną z wielu' - temat grany na saksofonie to absolutny klasyk...tak, zachęcam to sprawdzenia, czy się ją zna: zakładam, że każdy z katedrowiczów zna tę piosenkę, problemem może być tylko wspomniane zapamiętanie tytułu ;-)
pogodne rytmy, mi odpowiadają zwłaszcza, gdy coś piszę wieczorkiem po całym dniu
pozdrawiam
ps. thx Lechu...
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: hops » wt 10.06.2003 22:03

Chaka Demus & Pliers - Tease Me
Tak się wylosowało. Jedna szansa na tysiąc, że wypadnie - i wypadło.
Pochodzi z OSTu "Ali G INDAHOUSE". A mam ją na liście, bo mi się fajnie kojarzy :)
Lekkie Reagge, Czarno-Biały śpiew, fajny rytm i ciekawe słowa. Piosenka na wieczór z kumplami ;) Najlepiej przy jakiejś dobrej Party-game na konsolę :)
"There is nothing amazing. Just the norm." - Naota, FLCL
http://www.stalin-vs-hitler.w.pl
Awatar użytkownika
hops
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 524
Rejestracja: śr 09.10.2002 19:01
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: Alganothorn » śr 11.06.2003 22:46

Toten Hosen
Pushed Again

słucham tego ilekroć czuję się tak, jak na to wskazuje tytuł piosenki...utwór wchodzi w skład zestawienia piosenek przy których dobrze mi sie odreagowuje ciężki dzień ;-)
tekst prosty, wpadający w ucho i trafiający do serca osoby, której świat nadepnął na odcisk, początkowo spokojna, przyspieszająca; dobry rytm, wyraźny wokal...
pozdrawiam
ps. nastepna to 'Hallowed by thy name' Ironów...
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Azirafal » czw 12.06.2003 11:35

Jimmy's Chicken Shak - What Do I Do

Bardzo... fajny (to najodpowiedniejsze słowo). Dobrze zagrany (pomieszanie stylów), śmieszny tekst, melodyjny kawałek... Taki lekki rock... Jak tego słucham to mi się zawsze przypomina teledysk (tak na marginesie - boski!) :D
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Avathar » czw 12.06.2003 14:34

cóz ,sam tytuł sie nie odpłaca wetknąc.

Leon The Professional Original ( ;) ) Soundtrack.

Zawsze gdy słucham którejkolwiek melodii z tej ścieżki to padam. Ta płyta jest dla mnie najpiękniejszą rzeczą jaką ostatnio słyszałem. Gdy jej słucham przypominają mi sie sceny z samego fantastycznego filmu... piekne ..

Na szczególną uwagę zasługuje utwór "Noon". Każdy kto widział film wie z jakiej sceny pochodzi ta melodia. Dla niewtajemniczonych , jest to utwór który można usłyszec Gary Oldman ( ;) ) zabija rodzine Matyldy. Nie wiem czemu ale mimo iż nie mam tam nic innego niż skrzypce i pare innych dodatków utwór ten mnie wprowadza w jakiś dziwny nastrój. Ten nastrój za który kocham Leona. Po raz kolejny zatracam sie w pieknie tego utworu.

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Lechu » czw 12.06.2003 14:47

No Panowie i Panie, możecie być z siebie dumni.

Szanowni Admini, poproszę o zamknięcie tego topiku. Nikt, no najwyżej nieliczni, napisali w nim tak jak należało napisać. Cięzko przeczytać i zrozumieć pierwszy post? Widać że tak. Heh. Trzy bite strony, tyle razy przypominałem. Ale nie, większość lezie i wali spama. A co tam, zawsze to post więcej. łatwo i bezboleśnie. Wstyd.

Tak więc trzeba skończyć ten topik, bo autentycznie nie ma on sensu. Nawet Sorden, który powinien to moderować, i jak prosiłem wywalać bezsensowne posty, sam takie pisał.

Tym co zrozumieli, i napisali jak trzeba, dziękuję, reszcie - koniec zabawy, topik zostaje zamknięty.
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Xaos » czw 12.06.2003 16:50

Dla mnie takim utworem jest dzieło, magnum opus mało (tudzież w ogóle) znanego zespołu - M&s.
Tytuł jest strasznie długi:
M&s presents - "The Girl Next Door (Salsoul Nugget)(If U Wanna) [Radio Edit]"

Pierwszy raz usłyszałem to w filmiku Fooze z UT i pomyślałem... incredible! Potem przeszedłem droge przez mękę aby to zdobyć... szukałem... stronki z mp3, nawet lamerska kazaa i inne directy. Aż w końcu podesłał mi to kumpel, którego brat z Kanady to miał. Teraz słucham tego cudeńka nawet 16 godzin dziennie, to jedyna piosenka, której nigdy nie wyłączyłem bo "miałem dość". Nawet na zlocie, o północy, kiedy graliśmy mini turniej" wszyscy skupieni, muza wyłączona, siedzą przygarbieni przy kompach. Tymczasem ja jako jedyny - M&s w słuchawkach na maxa i rzucam się jak powalony przy monitorze :P

Jeśli będziecie mieli szanse to usłyszeć, może wam się nie spodobać, wasze prawo. Słyszałem już wiele opinii, że "są wokale jak Britney Piersi" i że "to w ogóle jest jakieś brito-polo". Nigdy nie byłem fanem takiej muzyki disco, do której można by zaliczyć M&s, skłaniam się przeważnie ku "ciężkiemu brzmieniu", ale w tym wypadku robię wyjątek. Niektórzy mówią, że to źle na mnie wpływa... ale naprawdę, jakbym miał odtwarzacz mp3 albo discmana to by tam była tylko ta jedna jedyna piosenka.


@Lechu - można po prostu skasować te "głupie" posty zamiast od razu zamykać temat o.0
I'm just a soul whose intentions are good
Oh Lord, please don't let me be misunderstood
Awatar użytkownika
Xaos
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 81
Rejestracja: pt 14.02.2003 17:14
Lokalizacja: Bruxelles

Postautor: Alganothorn » śr 18.06.2003 10:41

Stan Ridgeway
Camouflage

piosenka utrzymana w lekko 'country'zującym' stylu ;-)
charakterystyczny dla tego stylu wyraźny rytm, ale bez irytujących mnie zaciągań wokalisty (OT - plaga całej muzyki...), ciekawy temat przewodni, tekst który nie powala głębią, ale i takowej nie oczekiwałem :-)
dzięki wspominanemu rytmowi idealny do jazdy samochodem, albo podjazdów rowerowych - trwa 7 minut i 17 sekund, co oznacza, że niewielki podjazd można zaliczyć w średnich górkach ;-)

Lechu - doskonale widzę, co się dzieje w tym topicu, ale sorden ma tu moda, więc podeślij mu na PM'a memorandum i wskaż posty do wykasowania....ilość może spaść o 1/3, ale niech zostana tylko te o muzyce, któych opis coś mówi czytającemu

pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Lubek » śr 18.06.2003 11:23

Dying
Theatre of Tragedy

Utwór z początków twórczości grupy - metal z wokalem żeńskim i męskim, bez 'techno wstawek', jakie podobno pojawiają się na późniejszych albumach. Język stylizowany na staroangielski i przywodzi mi na myśl dawny teatr...

Zaczyna się spokojnie, kilka uderzeń w klawisze fortepianu i zaraz jest mocne wejście gitar i growlu wokalisty, który śpiewa (?) o utraconym szczęściu*. Chwila spokoju i słychać spokojny głos wokalistki, który wydaje mi się kojącym. Następnie jest dialog - wokalistka śpiewa jedno zdanie i powtarza je potem wokalista. Lecz brzmią one zupełnie inaczej - pierwsze jest delikatne, może trochę smutne, drugie zaś pełne pretensji, wręcz złowieszcze. Potem krótki odpoczynek i znów szybsze granie - teraz wokaliści śpiewają razem, o ostatnich uczuciach i przemyśleniach przed śmiercią. Utwór kończy się słowami: 'dying i only feel apathy' i jednocześnie: 'dying i only want sympathy'.

Podobają mi się w tym utworze kontrastujące ze sobą wokale oraz szybkie i wolne fragmenty, także język. Nie jest to co prawda nic nowatorskiego, ale miło posłuchać :).

* - m.in. rzecz jasna ;)

lubek
no i jestem
Awatar użytkownika
Lubek
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 209
Rejestracja: czw 13.03.2003 17:17

Postautor: Chaon » śr 18.06.2003 15:54

Dead can Dance "Black Sun"





Piękny utwór.
Jak wszystkie Dead Can Dance zresztą. Po raz kolejny mistrzom udało się zakląć w muzyce część świata. Za to kocham Dead Can Dance, dlatego to jest mój ulubiony zespół. O instrumentach nawet nie zamierzam pisać... DCD używają tak wiele różnych, że nawet nie wiem z czego pochodzi dźwięk w danej chwili... ale czy to ważne? Obraz jest ważny, a nie to jakim pędzlem został namalowany, nieprawdaż? Słuchając "Black sun" zawsze myślę o niebie. To chyba dlatego, że gdy pierwszy raz słuchałem tego utworu było ono u szczytu swej potęgi - pamiętam tą silną burzę z piorunami... Wypada wspomnieć trochę o tekście, który jak to zawsze w przypadku DCD posiada niesamowitą głębię...
Give me 69 years, another season in this hell.
It's all sex and death as far as eyes can tell.
Like Prometheus we are bound.
Chained to this rock of a brave new world.
Our god forsaken lot.
And I feel thats all we have ever needed
to know until worlds end and the seas run cold


"Black sun" sprawia, że pogrążam się w świecie, w jego radości, bólu... i tak jak w tekście utworu, czuję że to jest wszystko czego potrzebuję. Ten świat.

Lechu, proszę Cię, nie zamykaj tego tematu, jest dla mnie bardzo ważny. Sam nawet mogę wysłać PMy do moderatorów lub adminów, żeby usunęli niewłaściwe posty, ale nie zamykaj...
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Chaon » śr 18.06.2003 21:03

Avril Lavigne "Losing grip"

Po beznadziejnym knockin on heaven's door (poznaję utwory poprzez teledyski) w końcu ładny utwór. Właściwie to bardzo ładny, w chwili obecnej bardziej mi się podoba niż "I'm with you"... Bardziej go czuję...
Why should I care?
Cuz you weren't there when I was scared
I was so alone

Spokojny, smutny utwór. Smutny, ale jednocześnie dający jakieś światełko nadziei, dający swego rodzaju siły. Gdy byłem przerażony sobą byłem sam. Oczyszczający smutek...
Będąc czystym można spojrzeć w przyszłość nie zamglonym wzrokiem...
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Avathar » śr 18.06.2003 21:10

Marilyn Manson - "The Fight Song"

Powiem szczerze ,że Mansona lubie (tzn jego muzyke , bo on sam jest postacią bynjamniej obsceniczną) od niedawna i jedną z jego piosenek które lubie jest właśnie The Fight Song. Piosenka pojawia sie w filmie Resident Evil i wprowadza fajny klimat. Ta melodia często u mnie leci gdyż wprawia mnie w fajny humor i sama muzyka ( w tle ) mi sie podoba. Uważam ,iż mimo ,że Marilyn jest postacią raczej ... dziwną , to potrafi on zrobić fajne piosenki do posłuchania. Ostre ,które mają charakter i wcale nie tracą w tekście ( przynjamniej miejsza część :p ).

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Chaon » śr 25.06.2003 22:06

Cranberries - Animal Instinct
Piękny, spokojny utwór, wspaniały, charakterystyczny wokal. Nie wiem czemu i jak, ale ten utwór mnie znalazł, przypomniał mi się wczoraj nie wiadomo skąd. Dzisiaj ściągnąłem i... całkowicie zmienił mój nastrój. Byłem zdenerwowany, teraz jestem spokojny. Byłem chłodny, teraz jestem ciepły. Patrzałem w mrok, teraz spoglądam w zachód słońca. Miałem na oczach zemstę, teraz mam spokojne i czyste spojrzenie... Pomyśleć ile błędów mógłbym popełnić, gdyby ten utwór mnie nie odnalazł... Wybaczcie, że nie piszę nic o stronie dźwiękowej utworu, ale nie jestem w zbyt dobry w określaniu muzyki, to trochę jak z opisywaniem smaku - nie da się do końca, trzeba spróbować. Wolę koncentrować się na tym co czuję, myślę, że to w większym stopniu może zachęcić kogoś do zapoznania się z tym utworem, niż gdybym opisał instrumenty...
Do you know you made me cry?
Do you know you made me die?

And the thing that gets to me
Is you'll never really see
Adn the thing that freaks me out
Is I'll always be in doubt


Pozdrawiam
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Chaon » czw 26.06.2003 21:22

Ha! Tym razem coś czego byście się pewnie nie spodziewali :)
Beyonce Knowles feat Jay-Z - Crazy in Love :D
Jay jest słaby, ale Beyonce mi się podoba (nie tyko wokalnie :D ). Utwór zgrałem sobie, bo mi się spodobał teledysk, Beyonce się tam fajnie rusza :) A piosenka też jest dobra, ciekawy motyw grany na trąbkach (nie wiem jakich, bo się nie znam dobrze na dętych) czyni utwór bardzo energicznym i właśnie takiej energii mi teraz trzeba, dlatego słucham go już od kilku godzin.
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Alganothorn » pt 27.06.2003 11:48

Michael Jackson
Dirty Diana

ha, też byście mnie nie podejrzewali...;-)
stary Jacko, jeszcze z czasó płyty 'Bad' i ciemniejszego od mojego koloru skóry...
dobra, naprawdę dobra piosenka: dynamiczna, bardzo odpowiadający mi sposób prowadzenia głosu, spokojne wejście i przyspieszenie...
poza walorami czysto estetycznymi lubie tę piosenkę, bo pomaga mi przypomnieć sobie, że jednak kiedyś 'król popu' naprawdę był świetnym artystą - teledysk jest koncertowy, widać, że kiedyś Jacko był kimś więcej, niż mumią...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Lokrez » pt 27.06.2003 13:20

Savatage Believe

Cudowny kawałek, którego mogę słuchać bez przerwy, choć wcale nie należy do tych przeze mnie najbardziej uwielbianych. Wspaniale nadaje się do słuchania, gdy kładę się spać. Początkowo słychać spokojny wokal z akompaniamentem fortepianu. Jednak, gdy upływa trochę czasu wokalista podrywa się wespół z gitarzystami i perkusistą, którzy razem poprzez grę dają mi niesamowite wrażenia podczas odsłuchiwania. Utwór kończy się bardzo podobnie jak się zaczynał, a mianowicie słychać jest tylko fortepian i wokalistę, co sprawia, że utwór ten można odsłuchiwać bez przerwy nawet nie zauważając, kiedy jest 'przeskok' z końca do początku.
Uczniowski Klub Sportowy REMUS Kościerzyna
Awatar użytkownika
Lokrez
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 19
Rejestracja: czw 01.05.2003 12:56
Lokalizacja: Kościerzyna

Postautor: Alganothorn » pt 27.06.2003 17:52

kolejny post z cyklu 'Algi się czepia'
nie będzie uśmieszków, bo piszę najzupełniej poważnie
swego czasu pisał o tym Lechu, założyciel tego topicu: to nie jest miejsce, żeby sobie pisać 'ja lubię to' albo 'ten kawałek jest świetny': przeczytajcie sobie pierwszy post, zanim napiszecie coś takiego: tutaj chodzi o napisanie czego słucha się akurat w tym momencie oraz o charakterystykę tego utworu...
jak scharakteryzować - widzicie sami
chcecie pogadać o jakimś zespole - załóżcie topic...Ironów też lubię, ale jakoś nie uważam, żeby to było miejsce, żeby o tym pisać...no, jeśli walnę recenzję, to w ps. mogę dorzucić coś od siebie, ale ten topic nie temu służy: piszcie recenzje, nieco dłuższe, niż stwierdzenie, że piosenka jest cudna a śliczna i bardzo ją lubię...
sorry, jeśli kogoś uraziłem

żeby nie być OT
;-)

Elton John
'Song for Guy'

spokojny utwór, prawie cały bez wokalu, tylko fortepian Eltona i delikatny rytm w tle (+ dodatki, ale bardzo subtelne, dominująca rola fortepianu);
nastrojowy, uspokajający, jednocześnie nie dający zasnąć ;-) (chodzi o to, że nie jest aż tak 'leniwy', że oczy się same zamykają...)
o ile wiele piosenek pasuje do konkretnej czynności, do niej nie moge przypisać żadnej konkretnej - jest uniwersalna :-)

pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Lil » pt 27.06.2003 18:11

Pardon, Al :(
Khem khem....:

"X files theme [remix]" (Mike Oldfield)

Czterominutowy utowrek, bez wokalu, spokojniejsze od wersji oryginalnej, muzyczka przejmująca, doskonale pasująca do serialu o poszukiwaczach ufoków. Kto nie zna oryginalnego "X files"-ręka w górę :)
Imo oryginal jest lepszy od remiksu, gdyz po zmiksowaniu utwór stał sie dosc typowy.

:}
Awatar użytkownika
Lil
Lady
Lady
 
Posty: 39
Rejestracja: pn 23.06.2003 17:33
Lokalizacja: z Opola

Postautor: Chaon » pt 27.06.2003 23:08

Przyłączam się do apelu Alganothorna. Lechu stworzył jeden z najpiękniejszych tematow na forum (a przynajmniej takie jest moje zdanie), dający możliwość ekspresjii emocji wywoływanych przez muzykę i strasznie mnie denerwuje jak ktoś zaśmieca go postami nie na temat.

Graeme Revell "On Hallowed Ground" z "The crow soundtrack score"
Jako tło spokojne skrzypce, w moim odczuciu nadają utworowi atmosferę spokojnego wiatru - czasem ciepłego, czasem chłodniejszego... Do tego klawisze brzmiące jak krystaliczna przeszłość i kobiecy śpiew... bez słów, sam głos... tak piękny, tak... eteryczny... To wszystko składa się na utwór nieziemski, nie z tego świata. Słuchając go widzę piękną kobiecą twarz, spoglądającą ze smutkiem połączonym ze zdziwieniem, tak jakby dowiedziała się o konieczności rozstania a z jej błekitnych oczu zaraz miały popłynąć łzy...
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Azirafal » sob 28.06.2003 15:53

Godsmack "Serenity"

Słucham tego utworu na okrągło od jakichś... 4 godzin? :D Jakże bliżej mu klimatem do pierwszej płyty, a przynajmniej do "Voodoo" - ten sam hipnotyczny rytm. Prawie sama gitarka, "strings" (choć chyba raczej z jakichś klawiszy), bębny (tribal) i niepokojący głos Sully'ego. Genialny kawałek ze wspaniałym klimatem i świetną melodią. Polecam każdemu, komu podobał się "Voodoo" :twisted:

I need serenity in a place where I can hide
I need serenity - nothing changes days go by
Ostatnio zmieniony wt 01.07.2003 23:01 przez Azirafal, łącznie zmieniany 1 raz
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

PoprzedniaNastępna

Wróć do Muzyka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

cron