Time to die
Time to die
time to die
Jander pisze:Ava: Skoro tak szufladkujesz to ja bym chyba na szafce siedzial Na lekcjach zbytnio aktywny nie jestem, nie lubie gadac, a mam nawet dobre oceny, ktore mi totalnie zwisaja. Dla mnie wszystko jest lepsze od nauki, jak mam wolny czas (gdy juz sie wystarczajaco pouczylem) to napewno nie spedzam go na nauce. Wszystko u mnie zalezy od belfrow, wczesniej z niemca mialem bardzo dobre oceny, a teraz?
Avathar pisze:No wałkujecie ten temat. A z całym szacunkiem to jest temat kałuża...nie ma co dużo gadac.
Sa dwa typy uczniów :
-Aktywni - są to Ci którym nauka sprawia przyjmność , a sukcesy to już wogóle.
-NieAktywni - wolą oni przeznaczyć czas na coś innego niż nauka , a potem mają do siebie i całego świata pretensje ,że jest tak a nie inaczej.
W szkole uczą wiele. Ale naprawde wsród tego można znaleźć rzeczy ciekawe. Ja jestem lepszy z przedmiotów polonistyczych , ale w przedmiotach takich jak Chemia , Biologia , potrafie znaleźć prawdziwe zaciecie !!! Jeżeli czegoś sie nie rozumie naprawde wystarczy ostro siąść i sie zrozumie. Nie może też być gadanie ,że ja jestem AntyTalent ! Ktoś "cieńki" z danego przedmioty z zacieciem może sie na 3 chociaż nauczyć...
Pozdrawiam.
Time to die
Zuhar pisze:"Jeszcze nikt nikogo niczego nie nauczył." Znaczy to tyle, że nauczyć trzeba się samemu. Szkoła, nauczyciel, podręcznik mogą tylko pomóc. Nic więcej.
Av (tak krócej ;P) pisze:Sa dwa typy uczniów :
-Aktywni - są to Ci którym nauka sprawia przyjmność , a sukcesy to już wogóle.
-NieAktywni - wolą oni przeznaczyć czas na coś innego niż nauka , a potem mają do siebie i całego świata pretensje ,że jest tak a nie inaczej.
można by założyć osobny temat na forum o wiedzy.
inteligencji się nie nauczysz, ale możesz ją podszkolić, podszlifować diament swego intelektu,
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości