Strona 8 z 9

Post: ndz 09.07.2006 21:43
autor: Jander
Oh yeah ! :D
Włosi Mistrzami Świata :D
:D:D:D:D

Post: ndz 09.07.2006 21:57
autor: Azirafal
Niezasłużenie, po prawdzie (ostatnie 60 minut - zdecydowana przewaga Francuzów), ale dobrze że wygrali. Nie wiem, co nagadał Zidane'owi Materazzi, ale jeszcze nigdy nie widziałem na boisku tak zajebiście wykonanego 'byka'. To nie było delikatne puknięcie a la Figo, tylko prawdziwie potężna przyjebka :? Zasłużone, bezsensowne zejście mistrza...

Post: ndz 09.07.2006 23:38
autor: Jander
Jak to co ? "Grasz jak Rasiak"
:wink:
Nie lubiłem gościa i nie lubię go dalej.
A Francuzi rzeczywiście drugą połowę i dogrywkę grali lepiej, ale nieskutecznie. Przecież to włoska obrona, nie ? :)

Post: pn 10.07.2006 9:23
autor: bejzkik
Obrazek

Post: pn 10.07.2006 11:25
autor: Lilly
A wiecie, ze podobnoz Wlosi ublizali Francuzom caly mecz :| Ja nie wiem, czy tak sie powinno grac w pilke i tych prowokacji bardzo u Wlochow nie lubie dlatego uwazam, ze im sie nie nalezalo - nie ze wzgledu na gre, ale ogolne zachowanie...

Post: pn 10.07.2006 12:38
autor: bejzkik
oj moja droga
nalezalo im pokazac jacy to francuzi sa ponad to wszystko i jak ich cieszy gra a nie znizac sie do takiego zachowania

Post: pn 10.07.2006 14:35
autor: Bloody
Włosi prezentują ostatnio jeden z najbardiej obrzydliwych sposobów gry, nie dosc że cwaniacza i ubliżają to jeszcze grają defensywnie jak kiedys Niemcy. Mecze Włochów na ogół wygladały w ten sposób że przeciwnik atakował z trudem wyprowadzając jakieś strzały bo obranoa bardzo mocna i potem z kontry, przy tym nieraz przychodził im z pomoca sędzia ( karny czy tez dwa któe należały się Ghanie, niezasłużony karny z Australią oraz drugi dobijający Ukraine gol strzelony ze spalonego po kontrze ) były też sytuacje wprosty przeciwne ( karny dla Francuzów ). Niemniej Zidane mnie zawiódł, nieważne co usłyszał, zawodnik takiej klasy nie mozę tracić zimnej krwi.

Post: pn 10.07.2006 15:57
autor: bejzkik
bardzo ladnie powiedziane
ogladanie wloskiego futbolu to jak ogladanie kiepskiego teatru i nie chodzi o styl samej gry ale o sposob w jaki zachowuja sie na boisku

Post: pn 10.07.2006 16:27
autor: Lilly
bejzkik pisze:ogladanie wloskiego futbolu to jak ogladanie kiepskiego teatru i nie chodzi o styl samej gry ale o sposob w jaki zachowuja sie na boisku

No wlasnie mnie mniej wiecej o to chodzilo i przykro troche, ze taka gra przynosi mistrzostwo...

Co do zachowania Zidana. Nie twierdze, ze postapil dobrze, ale z drugiej strony to jest tylko czlowiek i jak kazdy czlowiek moze miec jakies granice wytrzymalosci. Owszem, mozna domniemywam, co takiego uslyszal, chociaz w sumie to nie jest takie wazne. Nie pochwalajac zachowania Zidana stwierdzam jednak, ze wszystkie komentarze na ten temat sa bardzo jednostronne - a jak juz sluchalam wczoraj komentarzy po meczu w TV, to az czekalam, zeby powiedzieli, ze Polska tez przegrala przez Zidana :P Mnie jest goscia generalnie szkoda.

Post: pn 10.07.2006 18:37
autor: Jander
to jest tylko czlowiek

Wydaje mi się, że większość ludzi uważa, włącznie z mediami, że to nie jest tylko człowiek. O Zidanie gadają więcej niż o mistrzostwie. Poza tym rozprawiali o tym, czy był drugi karny, a pokazali tylko jedną powtórkę z wątpliwego spalonego Włochów po którym był gol.
Jak Włosi grają - każdy wie. Wychwalać ich nie będę, jednak cieszę się z mistrzostwa. Dlatego zacząłem im kibicować dopiero od półfinału(wcześniej Czechy i Hiszpania), Portugalia bez dobrego napastnika szans nie miała. A Niemcom i Francji kibicować nie będę.
Teraz czekam na wyrok ws. afery korupcyjnej. Najwyżej znów odpocznę od kibicowania klubom na kilka lat, póki Juventus nie odbije się od dołka.
pozdro

Post: pn 10.07.2006 22:42
autor: bejzkik
nie wiem czy to jest takie oczywiste szczerze mowiac. mimo iz wielokrotnie bylem w zyciu prowokowany jakos umialem odciac sie slowem. nie zdarzylo mi sie nikogo sciagnac z basi ;)

Post: wt 11.07.2006 13:52
autor: Wotan
odczytano z ruchu ust Matteraziego co powiedział Zidanowi:

Grasz jak Rasiak!

;-)

Post: śr 12.07.2006 13:55
autor: Gvynbleid
Brak mi słów po prostu, srogo się zawiodłem, a niesprawiedliwość świata znów odcisnęła się głęboko w moim umyśle.

Zidane nie powinien był sobie pozwolić na coś takiego - to było bardzo egoistyczne, z drugiej strony na prawdę trudno mu się dziwić - ludzie spokojni i silni pod względem emocjonalnym mają wysoki próg odporności na takie prowokacje, ale potem już idzie z górki (wg. Zimbardo).

Moja zła strona żałuje tylko jednego - że nie wypłacił mu byka w twarz :twisted:

Post: śr 12.07.2006 14:50
autor: bejzkik
za rasiaka to mogl zabic

Post: śr 12.07.2006 19:58
autor: Alganothorn
dlatego szacun dla Zidane'a - ewentualnie nie zabił, bo nie zrozumiał i Materazzi powtórzył 'grasz jak Rasiak - grak jak drewno - grasz jak Pinokio', a biedny Zizane nawet nie wyobraził sobie, że Pinokio przy Rasiaku, to Ronaldinho z Ligi Mistrzów przy Ronaldinho na MŚ...
;-)
prawda jest taka, że obrażają się i to ostro wszędzie, zawsze i przy każdej okazji - niezależnie od ligi, niezależnie od kraju, niezależnie od tego, czy to boisko, czy szatnia - sypią sobie komplementy o rodzinie, jej prowadzeniu się, kolorze skóry, preferencjach seksualnych, poziomie inteligencji...
...tyle tylko, że to nie są biedne i zastraszone chłoptasie, ale reprezentancji narodowi, którzy zarabiają gigantyczną kasę za bieganie i m.in. za to, że nie daja się sprowokować - nie dostawanie czerwonych kartek jest jednym z zadań stawianych przed piłkarzem, czyli jest jego robotą, jak dostaje - widać kiepsko pracuje...
a boli tym bardziej, że najlepszy piłkarz MŚ zachowałsię wyjątkowo chamsko - ja bym na taki tekst co najwyżej spoliczkował kolesia publicznie po meczu i dał do wyboru szable lub pistolety
;-)
pozdrawiam

Post: czw 13.07.2006 14:13
autor: Gvynbleid
Alganothorn pisze:prawda jest taka, że obrażają się i to ostro wszędzie, zawsze i przy każdej okazji


To był casus - włosi ogólnie grają chamską piłkę (mecz zaczeli chyba od trzech faulów), popatrz jak wyglądał mecz z Portugalią gdzie kapitanowie drużyn byli dobrymi kumplami - takie mecze są najlepsze. A jak trzeba oglądać takich gnojków jak włosi to nóż się sam w kieszeni otwiera - oni po prostu brukają piękny sport.

Post: czw 13.07.2006 15:17
autor: Azirafal
Czekaj, czekaj! Mecze Portugalii? :) Takie zachowania, jak Christiano R. wymuszający czerwoną kartkę na swoim kumplu z klubu? ;) (mnie to zupełnie nie burzy, ale pół świata wyzywa go od najgorszych :D ) Takie zachowanie, jak Figo walący z główki Holendra tak, coby śedzia nie zauważył? (o wiele lżej niż Zidane, bo ten to naprawdę przypieprzył, ale...)

Weź mi tu nie gadaj o tym, że Włosi grają o wiele brutalniej i brzydziej niż inni. To nie ich mecz kończył się jako brutalna jatka, gdzie królowało polowanie na nogi a nie na piłkę (Portugalia - Holandia, jakby ktoś nie kojarzył). Tak że nie zrzucajmy od razu wszystkiego na Włochów.

Cokolwiek nie powiedział Materazzi, to Zidane nie powinien był dać się sprowokować. A że daje się łatwo (co widzieliśmy już nieraz, chociażby na WC '98), to już jego strata. Materazzi zachował się źle i niczym chamskie bydło, ale cóż - na tym opiera się piłka nożna obecnie, niestety :?

Nie lubię, i nigdy za bardzo Włochów nie lubiłem, a jednak w tym finale im kibicowałem. Bo Francuzi, z przebiegu turnieju, jak dla mnie nie zasłużyli na mistrza. Jedyną drużyną z 4-ki zasługującą na mistrza była Portugalia (no i [muszę, niestety, przyznać] Niemcy, ale oni nie mogli wygrać dla zasady ;) ). A ogólnie - Argentyna (grała bardzo dobrze, aż trener bez sensu wymienił najlepszych graczy, po czym przegrali w karnych, bo nie potrafili stworzyć żadnej akcji... a szkoda) i Hiszpania (wieczny przegrany - grała świetnie w grupie, by odpaść ot, tak sobie...).

Najbardziej na awans do '16' nie zasłużyła Ukraina, która cały turniej grała nędznie. Najbardziej szkoda, że nie awansowały USA i że Australia nie pokonała Włochów, bo okazje miała.

Piłkarz turnieju - Canavaro. Genialna praca w obronie - gdyby nie on, Włochy nie przeszłyby nawet do 1/8 finałów.

Trener turnieju - Jurgen Klinsmann. Kto się spodziewał po Niemcach zajscia aż tak daleko? Kto spodziewał się takiego sukcesu wszędzie krytykowanego Klinsi'ego? Sam się z niego śmiałem, a tu... Przyszło łykac pochopne uwagi i komentarze.

Bramka turnieju - któraś z dwóch Schweinsteigera w 'małym finale', chyba. Doskonale przymierzył, potężnie strzelił, świetnie znalazł sobie miejsce na oddanie strzału. Bomba. Klasowy ofensywny pomocnik.
Ew. bramka dla Argentyny w meczu z Serbią, gdy strzelili bramkę po wymianie 22 podań z rzędu...

Tyla.

Post: czw 13.07.2006 15:40
autor: Lilly
A podobnoz FIFA ma zamiar sie przyjrzec dokladniej incydentowi z finalu, a Wlosi moga poniesc tego konsekwencje...

Post: czw 13.07.2006 16:41
autor: Jander
Jeszcze się okaże, że Zizu wygrał tą główką puchar świata. Ale by było.

Post: czw 13.07.2006 18:25
autor: Wotan
mnie jeszcze szkoda Ghany - przegrali z Brazylią, ale stworzyli o wiele więcej sytuacji niż brazylijczycy, i ogólnie jak na drużynę debiutującą w muniadlu - grali rewelacyjnie!

Post: czw 13.07.2006 21:01
autor: Jander
No i skubańcy pokonali Czechów... A zrobili to poza nimi tylko Mistrzowie :wink:

Post: czw 13.07.2006 21:04
autor: Alganothorn
Gvynbleid pisze:To był casus - włosi ogólnie grają chamską piłkę (mecz zaczeli chyba od trzech faulów), popatrz jak wyglądał mecz z Portugalią gdzie kapitanowie drużyn byli dobrymi kumplami - takie mecze są najlepsze. A jak trzeba oglądać takich gnojków jak włosi to nóż się sam w kieszeni otwiera - oni po prostu brukają piękny sport.

cóż mogę rzec, każdy ma prawo się mylić i najwyraźniej ze swojego prawa korzystasz...
:D
a bardziej serio: Twoje słowa to wyjątkowe nadużycie i dość napastliwe generalizowanie; nie ma żadnej nacji, której bym przypisywał 'granie chamskiej piłki' - są piłkarze bardziej brutalni od innych, ale na podstawie gry Materazziego, wybryków Carvalho, popisów Davidsa czy zagrywek Rooneya nie będę formułował opinii na temat całych narodów i ich stylu gry;
mecz z Portugalią? ale czyj? z Holandią? w rzeczy samej, bardzo fair grali...
a jeśli Włosi to dla Ciebie gnojki, to po pierwsze, ogładać ich nie musisz, po drugie, przwyższają swoją klasą, tak umiejętnościami na boisku, jak i kulturą poza nim, wiele 'gwiazd' z innych krajów i akurat oni w moim odczuciu nie zasługują ani na takie miano, ani na takie traktowanie;
Zidane zachował się jak dzieciak, którego można łatwo sprowokować - czym sprowokować to jedno i nad tym można się zastanawiać, ale nie można w tej dyskusji zapominać o tym, co zrobił;
a Włochów podziwiam za konsekwencję - niewiele jest drużyn, które utrzymują 'narodowy' charakter, w których widać odmienność, specyfikę rodzimego futbolu - w momencie, kiedy wszyscy zaczynają grać to samo, to duża przyjemność oglądać zupełnie inne koncepcje futbolu; brzydko grają? można i tak do tego podchodzić, ale grają konsekwentnie swoją piłkę, mają wystarczająco dużo umiejętności, żeby robić to skutecznie i odpowiedniego ducha walki, żeby nie bać się żadnego przeciwnika
pozdrawiam

Post: pt 14.07.2006 19:54
autor: Bloody
Niemcy zawsze grali nudny konsekwetny futbol, co spowodoqwało ze mieli wielu wrogów. W tych mistrzostwach zagrali ofensywnie i za to maja duży plus. Niemniej kiedy grały Niemcy z Austrią, które miały podobny styl to tylko fani byli w stanie mecz oglądać, bo ogólnie był nudny. Włosi choć konsekwentni to jednak w finale bardziej sie bronili niż atakowali i całe widowisko robili Francuzi swoimi atakami, które prawie wszystkie rozbijały się Włoska obronę. Włosi wychodzili jedynie czasami z kontrami.
Podsumowując powiem tak, wygrał lepszy, szkoda jedynie że nie wygrał widowiskowy futbol.

Post: pt 14.07.2006 22:09
autor: Wotan
to chyba powinno być w po prostu odpadłem ale wrzuce tutaj:
http://www.trashhero.ch/viewpage.php?page_id=173

Post: śr 19.07.2006 11:39
autor: Gvynbleid
Algi miałem na myśli mecz francja - portugalia

Zdania nie zmieniam, narazie wypowiedzi w temacie kończę bo wzbudza u mnie zbyt wiele emocji.

http://supergigant.blox.pl/2006/07/Mate ... -gosc.html

A tu pare urywków z życia wschodzącej gwiazdeczki futbolu.

Post: śr 19.07.2006 13:45
autor: Azirafal
Jakiej wschodzącej? On ma chyba 30 czy 32 lata o ile mnie pamięć nie myli :)

Ale akcje niezłe, trzeba przyznać. :lol:

Post: sob 22.07.2006 21:46
autor: Alganothorn
Gvyn> jak patrzymy na mecze jakiejś drużyny i zaczynamy ją chwalić, to dobrze patrzeć na wszystkie, a nie tylko, na te 'fajniejsze'...inaczej zaczynamy bawić się w tani relatywizm i wybielanie/oczernianie, a to mało fajna sprawa...nie znam żadnej drużyny, która zawsze gra fair i siłą rzeczy nie jestem w stanie stawiać jednych ponad innymi; cieszę się, że Niemcy przestali grać tak, jak to miało miejsce za czasów np. Rudiego V., kiedy grali futbol skuteczny, ale w obronie wręcz brutalny; nie widzę chamstwa w zespołach, widzę je w poszczególnych zawodnikach;
skoro wypowiedzi na razie zawieszasz, pozostaje zaczekać na wznowienie
;-)
a Materazzi gwiazdą futbolu w pewnym sensie jest od dawna, wschodzącą gwiazdą to on jest tylko światowych mediów, media włoskie i sami Włosi znają go bardzo dobrze
;-)
pozdrawiam
ps. pozostaje tylko dodać, że tak grająca Legia to requiem dla naszych szans w LM, a tak grająca reprezentacja siatkarska, to niezbyt częsty powód do dumy z naszych zespołów narodowych...ale mogli wygrać :-(

Post: śr 02.08.2006 18:30
autor: Bloody
No i mamy pierwszy skład testowy Leo, w sumie nie dziwię się że postanowił zacząć od teoretycznie lepszych graczy grających za granicą. Raz że mecz z Danią to nie spacer, a dwa że do pierwszego meczu eliminacyjnego jest zbyt blisko by sie bawić w sprawdzanie juniorów czy różnych debiutantów. Teraz tylko pytanie jak to wszystko poukłada na mecz, kto zagra i jakie będą założenia taktyczne.

Post: śr 02.08.2006 19:13
autor: Wotan
Zastanawia mnie tylko jedno w nowej strategii Ben-Hakera -> Co tam robi BĄK !!??

Post: śr 02.08.2006 19:53
autor: Zuhar
Musi być ktoś na kogo się zwali winę za kolejną porażkę...

Post: śr 02.08.2006 20:24
autor: Bloody
Nie przesadzajcie, to w końcu sparing, tutaj moze pregrać w eliminacjach już nie.

Post: śr 02.08.2006 20:39
autor: Alganothorn
Wotan pisze:Zastanawia mnie tylko jedno w nowej strategii Ben-Hakera -> Co tam robi BĄK !!??

I to pytanie sprawi, że trenerzy wszystkich krajów, od Danii poczynając, nie będą w stanie zasnąć, w efekcie czego nie ustawią dobrze drużyny, w czasie meczu będą podsypiać i pokonamy wszystkich po kolei...
...ech, ludzie małej wiary, jeden Janas i nie wierzycie w nadprzyrodzone moce trenerów...
:D
pozdrawiam

Post: wt 15.08.2006 21:56
autor: Jander
Najlepszy włoski klub (Juventus Turyn, kto myśli inaczej ten... się myli) spadł do Serie B i stracił większość swoich gwiazd. Na szczęście został najlepszy bramkarz świata (Gianluigi Buffon), ale tylko z powodu spadku właśnie do Serie B. Jak to sam mówił "To dla mnie nowe doświadczenie" :) Pozostali także Camoranesi, Del Piero, Trezeguet, Nedved.
A Polska ? Już za cztery lata będzie mistrzem świata :)
pozdro

Post: śr 18.04.2007 11:10
autor: Azirafal
No i mamy EURO 2012 :D

Post: pt 20.04.2007 9:36
autor: Gvynbleid
Szkoda że ominą Śląsk, no ale trudno, grunt że mistrzostwa będą u nas.