MS Windows Vista Home Premium VS. MS Windows XP Home

Czyli tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym... ;)

MS Windows Vista Home Premium VS. MS Windows XP Home

Postautor: Sorden » pn 29.01.2007 17:16

hmm... planuje zakup nowego systemu... nie ukrywam ze bardziej z przymusu niz z przyjemnosci...
Przychylam sie ku MS Vista Home Premium, ale chcialbym znac wasze zdanie na ten temat :)

Ogolnie podchodze do tego w ten sposob:
Lepiej kupic najnowszy system operacyjny który bedzie aktualizowany w pierwszej kolejnosci niz stary choc sprawdzony ktory powoli odchodzi do historii... w tym i w tym sa dziury... wiec argument bezpieczenstwa w tym przypadku dla mnie nie istnieje :)
Vista jest ogolnie ladna ma kilka ciekawych funkcji... choc jak dla mnie w pelni kosmetycznych...no ale jak by na to nie patrzec to xp ma juz okolo 5 lat... a to jest swierze... to mnie mniejwiecej przekonuje :)

Czekam na wasza opinie :)

W skrocie: co lepsze ?
MS Windows Vista Home Premium czy MS Windows XP Home Edition

aha, nie piszcie mi tu o innych systemach... ja jestem uzytkownikiem windows i o nim tu mowa :)
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: RaF » pn 29.01.2007 18:53

Trudno się wypowiadać o produkcie, którego jeszcze nie wypuszczono na świat (no tak, wiem, jutro ma on go już ujrzeć w pełnej glorii :P). Na pewno będzie bardziej zasobożerny. Z drugiej strony MS zapowiedział, że wszystkie siły rzuci na rozwijanie Visty (m.in. DirectX 10 będzie tylko dla tego systemu; użytkownicy innych będą się mogli pocałować gdzieś) i co chwila podkreśla, żeby inni przesiadali się na nową platformę, bo na pozostałe niedługo przyjdzie kres. Pewnie stąd taka szeroko zakrojona akcja - a raczej kampania - zachęcająca do kupowania XP-ków (skoro potem i tak ludzie będą się musieli przesiąść na Vistę, to dlaczego się podwójnie nie nachapać).

Do zastosowań domowych-rozrywkowych pewnie będzie jak znalazł, natomiast jeśli chodzi o bardziej profesjonalne zadania, to wstrzymałbym się z zakupem jeszcze przez rok, a przynajmniej do wydania pierwszego service packa. Microsoft ma tendencję do wypuszczania produktów wybrakowanych, które później trzeba co chwila aktualizować. Pewnie tną koszty, zaprzęgając użytkowników w roli testerów. Inna sprawa, że co ciekawsze aktualizacje powodują świrowanie niektórych programów (w tym pewnej części Microsoftowych; widać, że przestrzeganie standardów specom z Redmond nie idzie - nawet jeśli są to ich własne standardy).

Osobiście Vistę przetestuję pewnie dopiero, kiedy się na MSDN-ie pojawi do pobrania (no chyba że mi jakiś tajemniczy sponsor zrobi niespodziewany prezent :P). Choć za szybko raczej na ten system się nie przesiądę, jeśli moja profesja nie będzie tego wymagała (a zapewne będzie, ale to dopiero za jakiś czas).
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Wotan » pn 29.01.2007 19:04

http://www.apple.com/getamac/ i kliknijcie na filmik 'Surgery' :-). Co do Visty to niestety z tego co widzialem oferuje to co OS X Tiger zaproponowal przed 1,5 roku i wiele mniej ;-)
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: RaF » pn 29.01.2007 19:39

Wotan i czytanie ze zrozumieniem, ech... :P
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: bejzkik » pn 29.01.2007 23:48

nie nie wotan ma racje
to taka dyskusja
panie doktorze boli mnie palec , co pan proponuje, amputacje reki powzyej lokcia czy przed. i niech mi pan nie mowi ze sa na to pigulki, nie chce tego sluchac
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Sorden » pn 29.01.2007 23:56

Ja jednak proponuje powrót do tematu :)

Mi jest system potrzebny do domu no i w pewnym sensie do szkoly :)
Mam tylko nadzieje ze wiekszosc programow jakie uzywam (Catia, Adobe Photoshop, MatLAB i MatCAD) beda dzialac pod nowym systemem... bo jak nie to... to sie zalamie...
Jak to jest z komptatybilnoscia ?
Ostatnio zmieniony pn 29.01.2007 23:58 przez Sorden, łącznie zmieniany 1 raz
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: bejzkik » pn 29.01.2007 23:58

milosnik amputacji
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Sorden » wt 30.01.2007 0:03

hmm... to moze wszyscy wyrzucmy nasze komputery i kupmy MACi...
jestem milosnikiem amputacji !... Pozatym temat traktuje o czyms zupelnie innym...

wrrr... to tak jakbym poszedl do sklepu i chcial kupic pieczywo... ja sie pytam chleb czy bulka , a sprzedawca na to kup pan telewizor !
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: bejzkik » wt 30.01.2007 0:24

oj wcale nie. telewizor nie pasuje. raczej sprzedawca by powiedzial - kup pan ta slodziutkie pieczywko, niskokaloryczne i zdrowe, nie tluczace a bardzo odzywcze
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Wotan » wt 30.01.2007 0:33

Sorden pisze:aha, nie piszcie mi tu o innych systemach... ja jestem uzytkownikiem windows i o nim tu mowa


mea culpa, nie moglem sie powstrzymac :D - Bejzkik darujmy, jesli Sorden chce pozostac w swiecie placzu, zgrzytania zebow i niebieskiego ekranu smierdzi to jego wola.

moja rada wiec - Vista, jezeli upgradujesz rowniez sprzet albo masz sybki sprzet bo to o wiele bardziej zasobozerny wirus... eee system operacyjny. Z doswiadczenia wiadomo ze Malymiekki uzytkownikow starszych systemow w koncu traktuje jak niepotrzebne pasozyty, ktore szczedza grosza na super duper najnowszy system i przestaja wypuszczac drivery i w ogole wszystko, tak ze nawet Saper przestaje dzialac.
na twoim miejscu wybralbym OSX, oj sorry Linux... oj sorry Viste :-)
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Sorden » wt 30.01.2007 0:37

Wotku, wybralbym Linuxa gdyby to byl komputer tylko do mojego uzytku... A ze korzysta z niego cala moja rodzina (wlacznie z 3 letnim synem ktory juz cos lapie na windzie) to nie bede im robil walka z Linuxem
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: bejzkik » wt 30.01.2007 0:39

jesli zaczyna lapac cos na windzie to tak naprawde to jest dobry moment na linuxa a

o osX nie wspominam wedle zyczenia mimo iz uzywa go nawet moja osiemdziesieciosiedmio letnia babcia

Obrazek
Ostatnio zmieniony wt 30.01.2007 0:49 przez bejzkik, łącznie zmieniany 1 raz
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Sorden » wt 30.01.2007 0:40

gratuluje babci ...




http://forum.nast.pl/viewtopic.php?t=5289 - dla tych co umieja czytac !
Ostatnio zmieniony wt 30.01.2007 0:58 przez Sorden, łącznie zmieniany 3 razy
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: bejzkik » wt 30.01.2007 0:50

zycie moj drogi :P
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » śr 31.01.2007 10:19

"aha, nie piszcie mi tu o innych systemach... ja jestem uzytkownikiem windows i o nim tu mowa "

Miłośniku amputacji, jako użytkownik Suse z KDE nie mogę się wypowiedzieć w tym temacie. Bardzo mi przykro.
A szkoda, bo stwierdziłbym, że Suse jest tak przyjazny i prosty w obsłudze, jak wash and go...
:)
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Sorden » śr 31.01.2007 10:47

a no szkoda, ze pytajac sie was o zdanie nic sie nie dowiedzialem a wrecz poczulem sie jak debil pytajac was o taka (jak dla mnie ) nieoczywista sprawe... Wogole jak ja moge pytac o Winde...

Podziekowania jedynie dla RaFa ktory jako jedyny powstrzymal sie od drwin...

Widac na forum sie duzo pozmienialo...
Ostatnio zmieniony śr 31.01.2007 18:04 przez Sorden, łącznie zmieniany 1 raz
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Wotan » śr 31.01.2007 11:05

glowa do gory Sorden, jestesmy z Toba!
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Azirafal » śr 31.01.2007 11:33

Tyle wiem o Vist'cie, com przeczytał :P

I uważam, że masz wystarczająco dobrego kompa (lub też zamierzasz go przy okazji ulepszac), to chyba lepiej Vistę kupić - nowy, on będzie upgrade'owany, itp.

Same geeki się zebrały i obłażą nas, biednych zwykłych komputerowych szaraczków...
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Vampdey » śr 31.01.2007 11:42

Jeszcze bardziej odbiegnę od tematu, ale...

Wkurza mnie to. Używam windy - jest prosta, dostępna i nie czuje potrzeby interesować się innymi systemami. Żeby raz na jakieś czas w coś pograć albo przeglądać neta nie zamierzam się doinformowywać w kwestii systemów i już, nawet jak mi zbierze się paru Wotanów, Bejzkików i Hajfów i dla dowartościowania swojej wiedzy będą szydzić i prezentować wspaniałe metafory. I tyle ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: bejzkik » śr 31.01.2007 15:06

prosty to jest osx, dostepny linux


wybacz o amputofilu ze nie poradzilismy ale naszym moralnym obowiazkiem jest sprowadzic cie na droge swiatla.

a jak masz kase na kompa to kup viste i krocz droga mroku i lez
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » śr 31.01.2007 15:13

Sordi, nie oburzaj się... Przecież nikt z nas nie miał zamiaru Ci dokuczać.
Co do linuxa, to wszyscy Ci, którzy mówią, że jest trudny, nie mieli go chyba nigdy skonfigurowanego jak trzeba. No moim zdaniem obsługa skonfigurowanego Suse nie jest ani trochę trudniejsza, niż windy.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » śr 31.01.2007 16:04

Nie wiem o co tyle szumu: ostatnio przesiadłem się z 98 na 2000 i jest gites
:-)
służbowy laptop pomyka na xp i też jest ok;
a każde pytanie z okolic harware'u i softu wiąże się na tym forum, jak chyba i na każdym innym, z aktywizacją osób spod znaku pingwina i jabłka, które to osoby wykazują ewangelizacyjny zapał neofitów (bez urazy)...
tak jest i to powstrzymuje mnie przed zadawaniem pytań w temacie
dodam tylko, że pytań i tak nie mam
:D
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Azirafal » śr 31.01.2007 16:51

If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jakub Cieślak » śr 31.01.2007 17:12

Do Visty trzeba mocnego sprzętu. Dla kogoś, kto chce trwać przy windzie do końca swych dni to jedyny wybór w sytuacji, jeżeli liczy na support chłopaków z Redmond. Masz dobry sprzęt- kupuj Vistę.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: RaF » śr 31.01.2007 17:54

A ja jednak, mimo że nie powinienem tego robić, powiem co myślę o postawie, którą prezentują tu panowie "aktywiści" na rzecz lepszej rzeczywistości. Rozumiem, że można nie lubić Windowsów, Microsoftu, a do zdjęcia imć Gatesa codziennie rano rzucać lotkami, ale podkreślanie tego na każdym kroku i każdemu jednemu człowiekowi jest zwyczajnie aroganckie i służące chyba jedynie leczeniu kompleksów, a z propagowaniem alternatywnych rozwiązań ma tyle wspólnego, co wrzaski demagogów na ekranie telewizora. Jako że to moja branża, stykam się z takimi indywiduami na każdym kroku i taka postawa zaczęła mnie już dawno temu mierzić. Stawia się taki jeden z drugim na szczytach mądrości komputerowej i wygłasza autorytatywne kazania na temat wyższości pingwinów i diabełków nad oknami, sugerując (najczęściej nieświadomie, pewnie z powodu braku należytego wyczucia) maluczkiemu i zahukanemu użytkownikowi ogrom jego głupoty, naiwności i konformizmu. Sam nie pochwalam polityki Microsoftu, jego podkupywania konkurencji, narzucania wszystkim własnych standardów (nieprzestrzeganych zresztą przez siebie), zrzynania cudzych pomysłów, stosowania praktyk monopolistycznych, traktowania wszystkich użytkowników jako potencjalnych złodziei (np. ostatni krzyk mody - HDCP) i ogólnie postawy dyszącego z żądzy zysku kapitalisty - ale nie trzeba każdemu korzystającemu z Windowsów wmawiać, że jest debilem, którego należy leczyć (czyt.: zaszczepić kult UNIX-a w jakimkolwiek przejawie); nawet wmawiać pośrednio, urządzając sobie drwiny w temacie, w którym ten chce się czegoś konkretnego o nich dowiedzieć. Zaiste szczyt koleżeństwa i grzeczności.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: bejzkik » śr 31.01.2007 19:41

oj raf
przesadziles teraz
zaczynam podejrzewac ze to ty masz jakies windosowskie kompleksy. my tu zartobliwie podchodzimy do tematu troche sie podsmiewwujac a ty?

a co do tego ze osx jest duzo wygodniejszy latwiejszy i przyjemniejszy w uzytkowaniu od windy sprawdzilem na wlsanej skorze i tyle
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: RaF » śr 31.01.2007 19:57

I właśnie o tym pisałem, wspominając o braku wyczucia. Ktoś wyraźnie deklaruje, że chce rozmawiać o Windowsach, a pewna grupa urządza sobie drwiny z tematu rozmowy, nie reagując na wielokrotne prośby i irytację pytającego. Ma to to być kulturalne, czy jak?

To tak jakby opowiadać kawały o garbatym obok tego garbatego.

Po prostu bezczelność.

A jakie zalety mają różne inne systemy i jak deklasują Windowsa nie było przedmiotem tego tematu; więcej - była wyraźna prośba Sordena, żeby o innych systemach się nie rozpisywać, ani nawet nie pisać (widać zdążył się już spotkać gdzie indziej z podobnie życzliwym podejściem, jakie wy tutaj reprezentujecie). Grochem o ścianę, jak widać.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: bejzkik » śr 31.01.2007 20:02

jesli tylko tym garbatym ma byc windows to ok przyznam ci racje :)

po prostu reagujesz zbyt ostro. w nas tylko sympatia a ty tu odrazu laps za bloto
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: RaF » śr 31.01.2007 20:07

Masz chyba rację; jeśli mnie poniosło to przepraszam.

Niemniej, jak napisałem, spotykam się z taką postawą co chwila - i niezmiernie mnie ona irytuje. Szczególnie że główni piewcy alternatyw to bufony szpanujące komputerowym slangiem i terminologią przed nic nie rozumiejącym szarym użytkownikiem, nie rozumiejący nawet w przybliżeniu roli, jaką Windowsy odegrały w informatyce, a jedynym celem takich kazań jest najczęściej pokazanie światu swojej niewątpliwie gigantycznej wiedzy komputerowej.

Co nie znaczy, że jednak nie zachowaliście się fair w stosunku do Sordena.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: bejzkik » śr 31.01.2007 20:18

RaF pisze:Co nie znaczy, że jednak nie zachowaliście się fair w stosunku do Sordena.


o przepraszam ale sie nie zgodze

a co do bufonow szpanujacych slangiem itd. to zapewniam cie moj drogi, trzy miesiace na osx i zapomnisz o windzie. beez slangu, bez szpanu, po prostu prawa natury

mozemy zalozyc inny watek w ktorym sprobujemy udowodnic ile zla zrobil microsoft swaja taktyka spalonej ziemi ile dobra wspolczesnej informatyce
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: RaF » śr 31.01.2007 20:21

O Windowsach wcale nie chcę zapominać, bo będę na tym systemy różne robił i kasę zgarniał (a w każdym razie zamierzam :P).

A o tym co dobre i złe z Redmond wychodzi - podyskutować można, tyle żeby nie była to 'dyskusja' na tym poziomie jak powyżej.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa


Postautor: bejzkik » śr 31.01.2007 20:42

bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Sorden » śr 31.01.2007 23:09

bejzkik pisze:wybacz o amputofilu ze nie poradzilismy ale naszym moralnym obowiazkiem jest sprowadzic cie na droge swiatla.


Wybaczam bufonie ! ale zrozum ze twoje swiatlo mnie nie interesuje !

Pzdr!
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: bejzkik » śr 31.01.2007 23:18

ech :)
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Następna

Wróć do Offtopicownia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości

cron