Łojej
No dobra:
Marketing - najprawdopodobniej będzie porządna kosa...
Procedury legislacyjne - zajebisty przedmiot, na który i tak prawie nikt nie chodzi, całe szczęście że tylko zaliczenie
Strategiczne uwarunkowania polityki zagranicznej Polski - kolejny kosmos, nawet nie bardzo wiem o czym gość wykłada, nie ja jeden zresztą... tu będzie BIG problem raczej
Historia UE - sporo wiedzy można wykorzystać jeszcze z ogólniaka
Podstawy programowania - jak znam życie znowu będzie jakiś program na zaliczenie, krążą ploty o najgorszym, ale jeszcze trzymam kciuki
Język polski w korespondencji urzędowej - chyba najgłupszy przedmiot, jaki mam, ale zaliczenie całe szczęście na podstawie kilku prac domowych, więc powinno być ok
Organizacja wymiaru sprawiedliwości - pół na pół
Finanse i instrumenty gospodarcze w procesie integracji z UE - masa cyferek do wkucia, czyli to czego nie lubię
ale powinno jakoś pójść... chyba
Angol, niemiec - to powinno pójść, jak myślę
Ogólnie przesrane, ale zawsze warto mieć nadzieję
(nadzieja matka głupich ponoć, eeh, ale i tak dla desperata wszystko jedno
)
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks