Piractwo...

Czyli tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym... ;)

Postautor: Detoks » wt 28.01.2003 16:46

mam to sam zdanie co lech,z tym ze nie na ps a pc, ale po prostu nie mam na nie czasu obecnie(studia),a programy to jesli sa to darmowe np.: open office chociaz z nim są problemy (np.: w "dyplomacji fantasy")
Powiedziałem, co chciałem powiedzieć
Ty zrobisz, co uważasz za słuszne
gdzie byli detoksi gdy przybyli obcy??
www.maskarada.republika.pl
Awatar użytkownika
Detoks
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 192
Rejestracja: czw 14.11.2002 13:36
Lokalizacja: Arrakis

Postautor: Klarkash-ton » czw 30.01.2003 3:18

Po co sie tak bulwersowac i przejmowac piractwem... i tak jest lepiej niz kiedys. Dopoki nie poprawi sie poziom zyciowy w Polsce to piractwo bedzie duze, a wyplenic sie go nigdy nie da, bo nawet w bogatych krajach bogaci ludzie kupuja piraty...
Mnie kiedys ta kwesta mocno interesowala, ale teraz mi to "zwisa i powiewa" 8]. Sam mam duzo oryginalow i jeszcze wiecej piratow.
YOG-SOTHOTH NAFL'FTHAGN !!! Hail 159 !
Awatar użytkownika
Klarkash-ton
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 660
Rejestracja: wt 05.11.2002 0:45
Lokalizacja: Dolina Muminków

Postautor: Jander » ndz 02.02.2003 15:38

Ja napisalem:
Zreszta IMO kupowanie piratow to nie jest okradanie tworcow-po prostu nie dajesz im zarobic za gre, program robiony w pocie czola.
.

Tu sie pomylilem: jak ktos ukradnie z polki sklepowej gre to jest kradziez (posiada dany egzemplarz gry, a nic nie zaplacil za niego), a jak ktos kupi pirata to ma dany egz. gry ale nic nie zaplacil za niego to jest to tak samo kradziez.
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Poprzednia

Wróć do Offtopicownia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości