Wybory prezydenckie :)

Czyli tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym... ;)

Wybory prezydenckie :)

Postautor: Vampdey » śr 14.09.2005 21:47

Dziś zrezygnował Cimoszewicz... I dobrze :P
Może więcej ludzi zagłosuje na Borowskiego, jedynego normalnego kandydata... Szkoda, że ogółem nie ma prawie szans ów pan.
Wygra pewnie Tusk - jego jeszcze strawie i można go określić jako 'najmniejsze zło' ;)... Kaczyńskiego nie trawię.

Co wy powiecie? Który kandydat jest wam najbliższy? Pospekulujmy ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Biały Orzeł » śr 14.09.2005 23:33

Hej!
Gdybym miała głosować, wybrałabym Tuska. Ze wszystkich on ma moim zdaniem najlepszy program.
"Ziemia i ja - z jednego jesteśmy ducha"-Joseph - wódz Indian Nez Percé

"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" - Antonione de Saint-Exupery
Awatar użytkownika
Biały Orzeł
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 48
Rejestracja: wt 02.09.2003 17:42
Lokalizacja: Mrągowo/Des Plaines

Postautor: Hifidelic » czw 15.09.2005 1:00

Ja też jestem za Borowskim. On jako jedyny nigdy nie splamił się matactwami, jest bardzo uczciwym człowiekiem, nie współpracował z okupacyjnymi strukturami w Kraju.
Jemu można zaufać. Jest prawdziwym demokratą.
Jest przedstawicielem uczciwej lewicy. Jest prawdziwym idealistą.
W zetemesie był, żeby od środka go rozwalić! Prawdziwy Polak. Nie jakiś tam sprzedawczyk. Mąż stanu, jak sam o sobie mówi. Po upadku komunizmu socjaldemokrata. Prawdziwy, nie farbowany - jak cała reszta. Nigdy nie kłamie. Wierzę mu. Jak obiecywał, że napewno nie będzie kandydował, to nie będzie. To co robi teraz, to tylko zmyłka!
Tak wykiwa całą resztę... Maj hiro! :?
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Sorden » czw 15.09.2005 8:46

hehehe.... A ja chcialem glosowac na Cimoszewicza... ale zrezygnowal skubany... wszyscy moi kandydaci rezygnuja :D
Pzdr!
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Tyhagara » czw 15.09.2005 9:40

Sorden pisze:hehehe.... A ja chcialem glosowac na Cimoszewicza... ale zrezygnowal skubany... wszyscy moi kandydaci rezygnuja :D
Pzdr!


Cimoszewicz nie ma jaj. Najpierw miał nie kandydować w ogóle, bo rodzina jest dla niego najważniejsza, obiecał żonie i dzieciom spędzić z nimi czas (bo przez lata oddawał się polityce). Potem jednak koledzy go namówili i rodzina już nie była najważniejsza, a obietnice które im złożył przepadły, na rzecz dobra kraju.
W czasie kampanii pokazał liczne fochy, jak ten z komisją śledczą, by ostatecznie obrazić się na dobre i olać Polskę, oraz powiedzieć 'wypchajcie się' swoim wyborcą. Jak sam mówi, on nie idzie głosować, bo nie widzi żadnego sensownego kandydata, jedynym sensownym jest (według niego) on sam, ale by wyrazić protest, 'że on się tak nie bawi', to rezygnuje. Więc ani rodzina nie jest ważna, ani dobro kraju nie jest ważne, co więc jest? Jego urażona duma u własny tyłek.

Pokazał tym, że jest niekonsekwentny, niezdecydowany, łatwo nim manipulować, bo kto tak naprawdę zyskał na jego rezygnacji i kto się z tego cieszy? Wszyscy jego przeciwnicy polityczni. A kto stracił? Stracili tylko jego wyborcy i koledzy partyjni, czyli ci któży mu zaufali.
Pokazał też, że nie umie walczyć o swoje i nie dotrzymuje słowa.
Mówiąc wprost, Cimoszewisz to klęska, żenada i dobrze, że już go nie ma w śród kandydatów.

Ja skłaniam się ku PO, ponieważ tą partię kojarzę pozytywnie, ale nie jestem pewien czy pójdę głosować, nie znam ich programu wyborczego, polityką się nie interesuje.
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: Zuhar » czw 15.09.2005 10:41

SdPL i Borowski.

W drugiej turze głosuję, albo za swoim kadydatem, albo przeciw Kaczyńskiemu.

Tak czy inaczej - znów wybieram mniejsze zło.
Awatar użytkownika
Zuhar
Mechanik Pokładowy
Mechanik Pokładowy
 
Posty: 520
Rejestracja: śr 11.12.2002 14:13
Lokalizacja: Łódź

Postautor: -WasyL- » czw 15.09.2005 13:48

Ja powiem szczerze, chyba nie glosuje na prezydenta nie pasuje mi zaden z kandydatow majacych jakiekolwiek sznse (z tych nie majacych podobnie)...
Jezeli chodzi o partie to prawdopodobnie PO chociaz tez wybieram poprostu wedlug mnie mniejsze zlo bo tak na serio caly czas w naszym rzadzie przewijaja sie ci sami ludzie i jest beznadziejnie w porownaniu do tego jak powinno byc, PO to w wiekszosc ludzie z dawnego AWS a oni mieli juz swoja szanse i niezabardzo skozystali... kiedys myslalem o glosowaniu na PiS ale nie chce zyc w panstwie policyjnym a po tym jak Kaczynski dziala w Warszawie widze ze napewno nie chce go jako prezydenta ani zeby jego partia wygrala.

Greteengs
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: LOX » czw 15.09.2005 16:00

Zawsze chciałęm głosować na Tuska. ALe po obejrzeniu jego programu u Lisa chciałem głosować na Cimoszewicza. Ale ten się wycował więc chyba wróce do Tuska.
Borowski jakoś mnie nie przekonuje, ładnie gada, ale ne lubiłem go jako marszałaka.
My best hat
LOX
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 88
Rejestracja: śr 05.01.2005 23:12
Lokalizacja: Pruszków

Postautor: Lilly » czw 15.09.2005 20:07

Ja sie najbardziej sklaniam do Borowskiego i Tuska, ale z racji, ze ten drugi ma wieksze szanse, to za glosuje pewnie na niego. Cala reszta jest dla mnie po prostu nie do przyjecia. Cimoszki chociazby nigdy nie lubilam za cyrki, jakie odstawial podczas powodzi...

A co do parlamentu, to PO albo demokraci... Ale pewnie PO - chyba, ze cos mi sie jeszcze w miedzyczasie uwidzi...

I tak przy okazji, moze komus sie przyda:

[...]Są dwa sposoby, by głosować w innym miejscu niż stałe zameldowanie. Pierwszy to zgłoszenie się w urzędzie gminy w miescu zameldowania. Tam otrzymujemy zaświadczenie o prawie do głosowania. - Uprawnia ono do oddania głosu we wszystkich okręgach komisji wyborczych, także za granicą, na statkach, itp. - wyjaśnie Bohdan Szcześniak

Po wydaniu dokumentu gmina skreśli nas ze spisu wyborców. Zostaniemy dopisani do listy w komisji wyborczej, w której będziemy głosować. Takie zaświadczenie można odbierać aż do 23 września, czyli dwa dni przed wyborami parlamentarnymi. Co się stanie, jeśli po odebraniu zaświadczenia jednak zostaniemy w domu? - Nic. Komisja dopisze nas do listy, z której nas skreśliła - dodaje Szcześniak. Po dokument nie musimy zgłaszać się osobiście. - Do odbioru zaświadczenia można upoważnić pisemnie zaufaną osobę, np. któreś z rodziców. Uwaga, upoważnienie musi zawierać PESEL osoby upoważnionej!

Drugi sposób na zagłosowanie to zgłoszenie się do urzędu gminy w miejscu, gdzie przebywamy, ale nie jesteśmy zameldowani. Tu prosimy o wpisanie do rejestru wyborców. Musimy to zrobić najpóźniej do 15 września - czyli 10 dni przed wyborami parlamentarnymi. Jeśli chcemy tak samo głosować w wyborach prezydenckich, do urzędu musimy zgłosić się raz jeszcze.[...]
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Jander » czw 15.09.2005 22:08

Tyhagara - http://www.po.org.pl/index.php/oplatformie/program
Cimoszewicz nie lubi taplać się w błocku. Gdyby np. Borowski miał tyle procent co on, też była by na niego nagonka, zaraz znaleźli by na niego jakieś papiery (nieważne czy prawdziwe). Ktoś inny np. powie, że olał wyborców, że zdradził itp. Teraz to już nie jest ważne, a nawet takie dyskusje nic nie wniosą (i nie popieram Cimoszewicza ;) ).
Gdybym miał więcej praw wyborczych niż pełnoletni dres zagłosowałbym na Borowskiego i SdPl. Podoba mi się jego program (http://www.sdpl.org.pl/). Jako osobie uczącej się najbardziej jest mi potrzebna dobra edukacja. A temu człowiekowi i tej partii bardzo na tym zależy. Poza tym wydaje się być czysty, uczciwy i zajmujący się bardziej sprawami praktycznymi niż poglądowymi.
A niech wygra najlepszy :)
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jander
Czujnik ;-)
Czujnik ;-)
 
Posty: 1504
Rejestracja: sob 09.11.2002 23:07
Lokalizacja: Wrocław / Mysłowice

Postautor: Lilly » czw 15.09.2005 22:14

Jander pisze:A niech wygra najlepszy :)

Jak dla mnie to w przypadku polskich wyborow... hmm... wyborow chyba w ogole, stwierdzenie to brzmi bardzo przewrotnie ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Shizm » czw 15.09.2005 22:30

A ja jakos najbardziej przekonany jestem do PO i Tuska. Kiedyś z uśmiechem na twarzy mowilem o tym, że PiS bedzie najlepszy, bo wprowadzą ustrój prezydencki i jeden debil bedzie mógł wymyslić mniej idiotyzmów niż 460. Kiedy spojrzałem już na calą scenę polityczną okiem wyborcy, stwierdziłem, że PO najbardziej odzwierciedla moje przekonania. Co do osoby samego Tuska, to uważam, że człowiek ma predyzpozycje do reprezentowania nas na forum światowym, wie czego chce i jakie metody są skuteczne.
Oczywiście jak co wybory, poczas kampani jest pięknie i ładnie, gorzej dzieje się dopiero po. Ja wierzę że PO pokaże, iż nie mysi tak wcale być.

Pozdrawiam!!!!!!!!!
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Hifidelic » pt 16.09.2005 0:02

Cieszę się że siedzę w Anglii. To bardzo przygnębiające.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Shizm » pt 16.09.2005 1:34

A tam przygnębiające, przesadzasz; normalna polska rzeczywistosć.
Chciałbym, aby te wybory były ostatnimi, do jakich Polacy przystąpią z zasadą "mniejsze zło". Jeżeli moje oczekiwania okażą się zbyt wygórowane dla polityków, to chyba wyemigruje do Nowej Zeladii i bede się temu przygląnał z boku.

Nadal jednak uważam, że sytuacja przedwyborcza Polaków nie jest przygnebiająca. Po prostu większość narodu nie ma nadzieji politycznych, a przed wyborami jest czas zeby to pokazać.

Pozdrawiam!!!!!
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Wotan » pt 16.09.2005 8:46

w Polsce najbardziej widać, że demokracja to po prostu nie działa. za 4 lata po totalnie beznadziejnych rządach PoPisu na scene spowrotem wróci SLD, lub inna partia tych samych ludzi o innej nazwie.
chciałbym nie mieć racji....

a gdybym już głosował to oddałbym głos na Korwina Mikke i Unie polityki realnej zapewne...
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Hifidelic » pt 16.09.2005 11:14

Chciałbym, aby te wybory były ostatnimi, do jakich Polacy przystąpią z zasadą "mniejsze zło".

Bardzo mi się ta myśl podoba. Podpisuję się pod nią.

A co do głosowania - to podobnie jak Wotan głosowałbym na Mikke;
Natomiast z tych którzy mają szanse - na Tuska. Wolałbym na Kaczyńskiego, ponieważ wydaje mi się, że jest to człowiek nieskorumpowany i uczciwy, niestety jednak jego socjalistyczne poglądy są dla mnie nie do przyjęcia.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » pt 16.09.2005 15:01

na pewno zagłosuję przeciwko Kaczorowi w drugiej turze; co prawda miałbym poważny dylemat, gdyby byli w niej on i Lepper, ale chyba anwet Leppera bym wolał (choć zapewnie nie - Lepper rozwaliłby polską gospodarkę szybciej, niż politycy zapominają o swoich deklaracjach...);
pierwsza tura to zapewne Borowski, ale żałuję całej 'sprawy Cimoszewicza': żałuję, że rozgłaszano nieprawdę, że powtarzano ją, że zrobiła się paskudna atmosfera i że w wyniku całej akcji on zrezygnował...
nie dlatego, żebym uważał Cimoszewicza za człowieka bez skazy: uważam, że potrzebne są dobrze zarysowane postacie z odpowiednim programem, a Tusk ciągle pozostaje dla mnie równie niewyraźny, jak za KLD

:?

pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Wotan » sob 17.09.2005 0:59

co do Kaczora to już się 'sprawdził' jako prezydent Warszawy (LOL)

polecam strone http://www.spieprzajdziadu.prv.pl

:-) widziałem gdzieś obrazek z zamkiem z Disneylandu w tle, i Tuskiem i Lechem na środku - podpisane
głosuj na partię Kaczor Donald :D
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Vampdey » sob 17.09.2005 9:28

Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: -WasyL- » sob 17.09.2005 17:52

Alganothorn pisze:... co prawda miałbym poważny dylemat, gdyby byli w niej on i Lepper, ale chyba anwet Leppera bym wolał [...]
pozdrawiam

Wiem ze mozna nie lubic Kaczora ale bez przesady :P
Lepper jak sam pozniej wspomniales zniszczyl by ten kraj (z wizja odbudowania go jako ogromnego PGR'u)
Ja szczerze mowiac jak mysle ze Lepper mogl by wygrac to zaczynam wpadac w panike :wink:
brr...
az sie zimno robi

Greteengs
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jakub Cieślak » sob 17.09.2005 20:31

Tu po prostu nie ma nic do powiedzenia. Nie mam kandydata, na którego chciałbym zagłosować. Prezydent nie musi być powiązany z partią, która obejmie rządy. Prezydent ma być autorytetem na scenie polskiej i międzynarodowej polityki, ma być charyzmatyczną postacią o nienagannej opinii i prezencji. Nie chcę małego zaciętego rycerza, ani głupkowatego buraka, ani niewyraźnego politycznie człowieka o śmiesznym imieniu i nazwisku. Marek Borowski? Szanse ma marne, no i idą za nim ludzie, którym nie ufam. Zatem mam prawo nie ufać jemu.
A o partii się nie wypowiadam, bo topic jest o wyborach prezydenckich.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Arkon » pn 19.09.2005 21:43

A ja z pewnością będe głosować na Tuska w wyborach prezydenckich i na PO w parlamentarncych. Dlaczego?
Ponieważ sądze ze Polsce najbardziej potrzebna jest poprawa kondycji gospodarczej a wlasnie ci ludzie maja zamiar za to sie rozsadnie zabrac. Czy nie lepiej nawet w najgorszym przypadku zacisnac pasa i patrzec z nadzieja w przyszlosc niz zwiekszac zasilki/renty wiedzac ze w koncu doprowadzi to do krachu calego panstwa?
Do roboty!
Awatar użytkownika
Arkon
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 233
Rejestracja: sob 05.10.2002 8:08

Postautor: Wotan » pn 19.09.2005 23:53

moim zdaniem Polsce potrzebne jest pare lat solidnej władzy autorytarnej/dyktatury - niestety nie widzę kandydatów
pierwszą decyzją powinno być zwolnienie z pracy 90% obecnej klasy politycznej i przeniesienie coniektórych do pracy w restauracjach McDonalds.
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Alganothorn » wt 20.09.2005 7:26

Arkon pisze:A ja z pewnością będe głosować na Tuska w wyborach prezydenckich i na PO w parlamentarncych. Dlaczego?
Ponieważ sądze ze Polsce najbardziej potrzebna jest poprawa kondycji gospodarczej a wlasnie ci ludzie maja zamiar za to sie rozsadnie zabrac. Czy nie lepiej nawet w najgorszym przypadku zacisnac pasa i patrzec z nadzieja w przyszlosc niz zwiekszac zasilki/renty wiedzac ze w koncu doprowadzi to do krachu calego panstwa?

a ja u żadnej opcji politycznej nie widzę absolutnie żadnych wyliczeń;
nie ma żadnego argumentu za tym, żeby progiem było 15%, a nie np. 16% - ok, 15 brzmi lepiej...
nie znam żadnych danych, które mówiłyby o kwotach wpływu do budżetu, które by się zmieniły;
na razie, mamy tylko mówienie o koncepcjach, a ja nie znoszę, jak ktoś udaje, że jest świetnie przygotowany, a nie wie jaki wpływ jego decyzje będą miały na kraj...
co więcej, jak do tej pory podatek liniowy wprowadzano albo tam, gdzie było to proste (kraje kilka razy mniejsze od Polski, u nas skala trudności to inna planeta), albo tam, gdzie nie potrafiono ściągać innych (Rosja) - na argumenty o wybitnym rozwoju tych krajów można dać argumenty o rozwoju państw o podatku stopniowanym;
poprawa gospodarki? oczywiście, to podstawa, ale niech ktoś wreszcie da mi konkret, a nie tylko hasła - takich konkretów nie daje nikt, nie ma żadnych wyliczeń u żadnej opcji, która proponuje jakiekolwiek zmiany (wczoraj poseł Dorn, z rozbrajającą szczerością, powiedział, że wyliczenia ich progów można będzie zweryfikować, jak będą mieli odpowiednie dane z MF - pech chce, że te dane można zdobyć i przed wyborami i opracować kilka symulacji, więc koleś powiedział mniej więcej tyle, że 'mam was, wyborcy, głęboko w d..., mogliśmy zweryfikować teorie, ale ryzyko, że są zupełnie z kosmosu jest za duże');
o ile nie spodziewam się takich wyliczeń od Ruchu Patriotycznego, czy Samoobrony, to już jak ktoś reklamuje się jako najbardziej przyjazny gospodarce i od niej ekspert, to chyba cos powinien umieć pokazać, prawda?
zaciskać pasa i mieć nadzieję? prostytutka mać, nasz ukochany kraj robi to od jakichś 15 lat, niektórzy jak mocniej zacisną, to zgniotą kręgosłup...
pozdrawiam
ps. ale ejstem w znakomitym humorze dzięki panu Dornowi: od dziś ma u mnie ksywkę 'Zeppelin', Ludwik 'Zeppelin' Dorn - jeśli ktoś nie wie dlaczego, to baaaaaardzo wiele stracił
:D
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Arkon » wt 20.09.2005 7:57

a ja u żadnej opcji politycznej nie widzę absolutnie żadnych wyliczeń;
nie ma żadnego argumentu za tym, żeby progiem było 15%, a nie np. 16% - ok, 15 brzmi lepiej...

Nie miałem na myśli tego, że 15 czy 16% procent a jedynie chcialem podkreslic chec wprowadzenia takiego podatku. W tej chwili realna stawka podatkowa dla osob z pierwszego progu podatkowego to 13% czyli oni (w tym ja) stracą.
co więcej, jak do tej pory podatek liniowy wprowadzano albo tam, gdzie było to proste (kraje kilka razy mniejsze od Polski, u nas skala trudności to inna planeta), albo tam, gdzie nie potrafiono ściągać innych (Rosja) - na argumenty o wybitnym rozwoju tych krajów można dać argumenty o rozwoju państw o podatku stopniowanym;

a czy u nas ściagalność podatku jest wysoka? :) Przecież i tak każdy kto ma sporo kasy moze sobie pozwolić na radce podatkowego i tak wykorzystać luki prawne, że praktycznie nic nie placi. Podatek liniowy daje niesamowita łatwość operowania pieniędzmi zarówno przez ludzi płacących go jak i urzędy. A jeśli chodzi o podatki liniowe to są najbardziej sprawiedliwe bo każdy płaci % swoich dochodów czyli niejako procent swojego zaanagżowania.

ps. ale ejstem w znakomitym humorze dzięki panu Dornowi: od dziś ma u mnie ksywkę 'Zeppelin', Ludwik 'Zeppelin' Dorn - jeśli ktoś nie wie dlaczego, to baaaaaardzo wiele stracił

A ja nie widziałem i będę płakać :D

Aha, jeszcze chciałbym zaznaczyć, że mam zamiar opuścić pierwszy próg podatkowy na rzecz drugiego.

poprawa gospodarki? oczywiście, to podstawa, ale niech ktoś wreszcie da mi konkret, a nie tylko hasła

Polecam na przykład 38 nr. Newsweek
Do roboty!
Awatar użytkownika
Arkon
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 233
Rejestracja: sob 05.10.2002 8:08

Postautor: Alganothorn » wt 20.09.2005 8:34

otóż w kwestii pana Ludwika 'Zeppelina' Dorna: zainicjował nową świecką tradycję wyborczą i zaprezentował sterowiec wyborczy PiS'u; pech chciał, że zaraz po stracie spadł
:D :D :D
pomimo prób reanimacji, spadł ponownie i zarzucono próby...
fajnie się tłumaczył, ale ejszcze fajniej wszystko wyglądało
:D
co do kwestii progów: mi nie chodzi o to, co Ty miałęś na myśli, ale konkretne dane, jak wyglądałby budżet przy stopie 15, jak przy 16, a jak przy np. 14% i dlaczego to 15% jest najlepsze - z całym szacunkiem, ale to nie ja, albo Ty Arkon będziemy teraz rządzić krajem, a rpzynajmniej nie my się o to staramy i to nie od nas wymagane są fakty popierające wyborcze cyferki...
ściągalność podatków w Polsce ejst całkiem niezła, przynajmniej jak pamiętam rankingi, to nie lokujemy się tak tragicznie, jak Rosja (która miała chyba koło 10% ściągalności przez pewien czas ;-) ));
pomijając wszystko inne, jeśli obniżamy podatki - zmniejszamy wpływy do budżetu - taka jest matematyka i z tym to akurat dyskutować się nie da; kwestią otwartą jest, ile pieniędzy przybędzie z czasem, ale patrząc na skalę zadłużenia wewnętrznego, które zbliża się niebezpiecznie do granic wyznaczanych konstytucją (ok - zmieńmy konstytucję, po co nam takie obostrzenia gospodarcze, jak limit zadłużenia wewnętrznego...), to trzeba będzie dość drastycznie ograniczyć wydatki w kilkunastu latach po wprowadzeniu takiego podatku; pytanie brzmi, na czym, a raczej na kim, będziemy oszczędzać;
ten podatek jest dobry dla ludzi aktywnych, dobrze zarabiających i rozwijających się, ale równocześnie odchudzanie budżetu tnie opiekę społeczną, bo taki jest kolej rzeczy w tym modelu; więc o ile młody człowiek na tym skorzysta, biznesmen także, to już niskozarabiający zupełnie nie - zapłacą tyle samo, albo i więcej, bo likwiduje się ulgi, a ograniczy się 'darmowe państwo' (bo nie starczy na nie pieniędzy);
idea podatku liniowego jest równie piękna, co socjalizmu utopijnego, problem w tym, że przy wprowadzaniu w życie wychodzą problemy...
moim zdaniem Polski nie stać na to, żeby drastycznie ograniczyć wpływy do budżetu, a nikt do tej pory nie pokazał symulacji, że będzie inaczej;
co do 'Newsweeka' - ja ciągle liczę na prezentację na poziomie komitetów wyborczych, np. na ich stronach...poza tym sympatie redakcji nieco odbijają się na komentarzach
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Shizm » czw 22.09.2005 12:17

Kaczyniak znowy stracil w moich oczach po ostatnich atakach na PO. Widac nie w smak im takie rządy i odstapili od czystej, ładnej kampanii. Niektórzy mogą stwierdzic, że dotychczasowa działalność przedwyborcza była nudna, ale mi sie to bardzo podobało. W koncu spokojnie mozna było posłuchac, co kto oferuje, a teraz znowy kampanie przebiega pod chasłem: "Moze i jesteśmy do niczego, a popatrzcie jacy beznadziejni są oni"

Kolejna sprawa, debata Tusk vs Kaczyński. Dla mnie to porabane, ze im tego zabronili, ale zeby tylko panstwowa telewizja, prywatne też sie wypieły. Szkoda, wielka szkoada, bo chciałem to zobaczyć, chociaż po ostatnich zmianach taktyki Prawa i Socjalizmu, mogłoby to wygladać nienajlepiej.

Nadal utrzymuje stanowisko PO i Tusk
Pozdrawiam!!!
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Sztickin » czw 22.09.2005 18:00

Zgadzam się z Wotanem co do tego (ale tylko do tego):

w Polsce najbardziej widać, że demokracja to po prostu nie działa.

Odważę się powiedzieć więcej; przekonanie o tym, że demokracja jest obecnie najlepszym ustrojem nie musi być prawdą - i pewnie nie jest. W ostatnich latach szeroko pojęte jedynowałdztwo reprezentowane jest głównie przez komunistów i tyranów, co owocuje od razu skreśleniem go jako złego.
A chlubnym wyjątkiem wydają mi się rządy Pinocheta, choć przyznam się, że nie znam sytuacji w Chile na tyle (ach, dusza poety), żeby wydawać pewne sądy. W każdym razie przywrócił porzadek w swym kraju i wyprowadził gospodarkę na prostą. Warto też spojrzeć łaskawszym okiem na reżim Franco, choć do tego pana można mieć o wiele więcej zastrzeżeń.
Sztickin
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 482
Rejestracja: pn 14.07.2003 17:10
Lokalizacja: jestem?

Postautor: Sorden » czw 22.09.2005 18:40

hmm... Kaczor tez u mnie stracil... wiec pozostaje mi tylko jedno...
Glosuje na Tuska :D Tylko dlatego bo podobala mi sie jego w miare uczciwa kampania...
Najgorsze jest to ze znow nie wiem jaki kto ma program... a jesli chodzi o wybory parlamentarne to glosowac pojde, ale tak ze moj glos bedzie niewazny :D... choc troche mi zal tego glosu .... :(
Pzdr!
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Lilly » czw 22.09.2005 22:12

Sorden pisze:a jesli chodzi o wybory parlamentarne to glosowac pojde, ale tak ze moj glos bedzie niewazny :D... choc troche mi zal tego glosu .... :(
Pzdr!

To skoro Ci zal, to czemu go na kogos nie oddac... Lepiej oddac na kogos, do kogo masz chociazby srednie zaufanie, niz zeby przez brak tego glosu, jakies oszolomy dostaly procent wiecej...
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Alganothorn » pt 23.09.2005 8:40

pomysł debaty Tusk - Kaczyński to akurat jawny zamach na uczciwość kampanii...
dlaczego?
bo w Polsce zaczynają rządzić nie ludzie, nie prawo, nie obywatele, ale sondaże...
to, że dwie partie prowadzą, decyduje o wszystkim, jakby nikt nie pamiętał ile procent miał np. Religa albo Cimoszewicz;
każdy kandydat, od Bubla po Korwina, ma takie same prawo do bycia pokazywanym przez TVP - stacje prywatne robią, co chcą, ale jeśli liczą na opinię obiektywnych, też powinny to uszanować;
poza tym debata prezydencka ma sens w wypadku wyborów prezydenckich, a nie parlamentarnych i o ile Lech K. ma rację wypominając Tuskowi, że ciągle jest szefem PO, to akurat on nie kieruje PiS i w tym wypadku winien Donald dyskutować z Jarosławem, a Lech mógłby co najwyżej siedzieć na widowni;
jak widać, sytuacja jest mocno pokomplikowana i to nie w taki sposób, jak to chcą nas przekonać różnej maści politycy (jak mnie dobija bycie traktowanym jak idiota...)
co do Pinocheta - biorąc pod uwagę, co on zrobił z opozycją, jak przejął władzę, to nie jestem w stanie dawać go jako przykładu do naśladowania...gdyby u nas stan wojenny skończył się dziesiątkami tysięcy zaginionych, którzy do tej pory by się nie odnaleźli, moglibyśmy poczuć cień kontrowersji, jakie wywołuje postać Pinocheta w Chile (bo u nas są tak zwolennicy, jak i przeciwnicy działań Jaruzelskiego, ale nie przyniosły one aż takich skutków jak działalność Pinocheta - jedyna różnica była taka, że tamten był antykomunistą, a nasz zgoła przeciwnie, ale obydwaj, co akurat robi na mnie największe wrażenie, byli ideowcami i szczerymi patriotami);
jedynowładztwo jest systemem najlepszym, jeśli jesteśmy w stanie zagwarantowań najlepszą jednostkę u steru władzy - nie ejsteśmy, więc i cały plan się wali
;-)
pozdrawiam
ps. proszę wszytskich czytających te słowa o jedno: GŁOSUJCIE; na kogo chcecie, na partie, które nie mają szans, albo maja niewielkie, albo na te, które na pewno wejdą do parlamentu, ale GŁOSUJCIE; oddawajcie głosy nieważne, ale GŁOSUJCIE...
dlaczego? bo głosy nieważne mają większą siłę, niż te nieoddane wcale, bo głosując na marginalną partię pokazujemy, że te wielkie nie mają monopolu na reprezentowanie ludzi i ich poglądów, bo głosując na swoich, zwiększamy ich szanse...
WARTO GŁOSOWAĆ i do tego was wszystkich namawiam i zachęcam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Sztickin » sob 24.09.2005 10:43

Ad Pinochet: Jak mówiełem, nie znam sytuacji na tyle, aby wystepować jako kompetentny apologeta, ale trzeba popatrzeć na to, co robił komunizm i jak go widziano. Sam Pinochet mówił, że ci którzy są autorami najbardziej zbrodniczych systemów, śmią go osądzać. Allende do tego stopnia wprowadzał radykalny socjalizm, że zaczęło to budzić niepokój USA.
Tym niemniej sam Pinochet przyznawał, że wiele rzeczy wyszło spod kontroli - nie wypiera się aktów terroru, lecz społeczństwo dwa razy mu zaufało (jeśli wierzyć wynikom referendów, bo są one negowane przez niektórych) w 1978 i 1980. Pamiętajmy też, że pucz miał miejsce w czasie wielkiego niezawdowolenia społecznego. Żeby było jasne, nie usprawiedliwiam terroru, tortur - prawdopodobnie sam prezydent brał udział w brutalnym zwalczaniu opozycji (choć do rzucania oskarżeń mam za mało przekonania), ale w porównaniu z dokonaniami komunistów, nie było tak źle.
jedynowładztwo jest systemem najlepszym, jeśli jesteśmy w stanie zagwarantowań najlepszą jednostkę u steru władzy - nie ejsteśmy, więc i cały plan się wali
I cały w tym ambaras. Tym niemniej, terror czy też głupie decyzje moga być narzucone również przez grupę ludzi, według idiotycznego schematu, że większość ma zawsze rację.
Dla mnie pewnego rodzaju rozwiązaniem by było jedynowładztwo, ale kontrolowane przez jakis suwerrenny organ - takie coś przypominające "nie rób nic złego, bo z krzesła też można zrzucić" :)

No i wypada wypowiedzieć się do tematu - chyba idę na wybory, by głos oddać na Kaczory. Chyba, bo pewności nie mam, waham się to w stronę niektórych ludzi z LPR, a to w stronę UPR...
Sztickin
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 482
Rejestracja: pn 14.07.2003 17:10
Lokalizacja: jestem?

Postautor: bejzkik » sob 24.09.2005 19:12

a ja nie ide na wybory raczej

klopot w tym ze ja jestem czlowiekiem ktorego mierzi polityczna glupota

kiedy slucham jekow o brudnej kampanii, o tym ze ten to jest zly bo cos powiedzial to mi sie ku%$a noz w kieszeni otwiera. po to jest ta kampania zeby wszystkie brudy wywlec na wierzch zeby przeswietlic tych patalachow na wskros zeby sie bali i trzesli jak maja cos do ukrycia. a tu co? biedny cimoszenko ktorego zloziejstwa co prawda nie udowodniono (bo jakos chetnych nie bylo) z placzem rezygnuje z kampanii. ech zenada

nie ma zadnego kandydata ktoremu z czystym sercem moglbym powierzyc glos. no bo tacy ludzie jak religa ktorzy sa beznadziejnymi osobowosciami medialnymi ale za to sa szczerzy i powiedzmy sobie to uczciwi musza odpasc. tusk? ja jestem sercem socjalista wiec odpada. mikke? no dajcie spokoj skompromitowal sie kompletnie swoja nieporadnoscia w kampani i debatach. giertych? bez komentarzy. kaczor? to juz wole wrocic do anglii.

a wiec kto?

LEPPER w mysl zasady
w polsce nie moze byc juz gorzej ale moze byc smieszniej
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Wotan » pn 26.09.2005 7:06

no i co > wszystko wskazuje na to że kaczory wygraly wybory...
Co się stało w tym kraju nad wisłą? Czy kolejne marzenia prysną?
http://www.spieprzajdziadu.prv.pl oto co robił kaczor jak był warszawy prezidentem. Teraz będzie to samo ale na skale krajową.

EDIT
o cholera kliknąłem na linka i strona jest zablokowana... czyżby nowa ABW już zaczęła działać ;-) ?
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Lilly » pn 26.09.2005 7:12

A dzieje sie tyle, ze ludziom sie nie chce glosowac :(
Porownujac wyniki partii z frekwencja wynika, ze chociazby taki PiS dostal 10% poparcia calego spoleczenstwa... Jak mozna wybierac ludzi, ktorzy nami rzadza, kiedy ponad polowa kraju ma gleboko gdzies, to co tu sie dzieje... Nawet jak wybiera sie mniejsze zlo, to zawsze trzeba to zrobic...
Nie wiem, moze teraz sie troche wiecej mlodych ludzi zmobilizuje, bo perspektywa dwoch Kaczorow u wladzy mnie osobiscie na przyklad przeraza...
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Następna

Wróć do Offtopicownia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości

cron