Toasty i ich znaczenie

[Durendal Waldergrave]

"Władziu no to za bezpieczny weekend".....

Piszcie swoje toasty jakie najczesciej sie pojawiaja. Licze na kunszt i pomyslowosc

Notabene, czemu ludzie w ogole wznosza toasty ? Moze zeby sie nie nudzic...

[-WasyL-]

"Zeby nasze dzieci mialy bogatych rodzicow" - kiedys ulubiony toast mojego kumpla, jakos sie przyjal

"Cheers" - jedynie przy piwku

"Za spokojna wode i silne wiatry" - tylko na obozach windurfingowych

Dlaczego ludzie wznosza toasty ?
jak jest jakas konkretna okazja(urodziny, imieniny) to wiadomo a bez okazji to czasem z nudow, zeby zaalarmowac wszystkich pijacych ze 'jedzie kolejka' a moze dlatego ze jak sie pije w towarzystwie to jakos glupio nic nie gadac kiedy sie podnosi napoj do ust...

Greteengs

[Gvynbleid]

"Zdrowie wasze w gardła nasze"

"No to cyk powiedział budzik do zegarka"

"Slaine"

A czemu toasty? Żeby uszlachetnić i nadać cechy rytuału czynności która do najwyższej kultury raczej się nie zalicza - czyli chlaniu wysokoprocentowego alkoholu. Ponadto większość formalnych toastów życzy nam zdrowia, mimo utraty zdrowia która następuje w czynności po toaście. Paradoks - może celowe 'okłamywanie się', a może żarcik o nieco sarkastycznym zabarwieniu.

[Shizm]

"Co by chuj stajal i dzięgi byli" - pasuje na kazda okazje
"No to chlup, w ten głupi dziób" - taki zagrzewajacy do boju

Jednak najpopularniejszym toastem, bo wymagającym najmniej inteligencji od wznoszącego jest "Za ..." (w miejscu kropek podmiot toastu)

Po co toasty? Żeby sie na pusto nie piło, bo przecież wiadomo, że picie szkodzi zdrowiu, a tak w słusznej sprawie mozna wypic

Pozdrawiam!!!!!!!!!

[Zuhar]

Czemu? - Picie na komendę Wyznacza tempo. Tworzy rytuał.

"Za niepijących, dzięki temu więcej dla nas."

[Jakub Cieślak]

Taka dobra stara polska tradycja. W Polsce picie alkoholu to sport towarzyski. Jak to powiedział jeden z bohaterów "Wesela" (tego najnowszego, co to w kinach było i nie miało wiele wspólnego z Weselem Wyspiańskiego, ale było genialne) "ma sponiewierać, nie smakować"- u nas nie pije się dla smaku, ale dla sponiewierania.
Moje ulubione toasty to "Lechajim" (po hebrajsku, jakby kto nie wiedział) i "Do widzenia"- to w sensie, że do widzenia do rana, gdyby już ktoś z pijących miał właśnie odpaść po tej kolejce, albo po prostu do widzenia po odchyleniu głów.

[Wotan]

ja pije do lustra bez toastow
kto pierwszy wbije gwozdzia

zawsze przegrywam - z tego drugiego cholerny twardziel

[Alganothorn]

jak mawia moja babcia cytując ZMP: picie bez toastów to alkoholizm, picie z toastami to polityka

dlaczego toasty? bo w czasach powstawania 'kultury picia', piło się 'z okazji', a nie 'dla okazji' - picie było dodatkiem, a nie podstawą...
nie ebz znaczenia jest też fakt, że alkohol jako taki, był w większości kultur dość 'zsakralizowany' i stanowił element kultu religijnego (przetrwało i do naszych czasów)
ulubione toasty?
kilka irlandzkich, kilka żeglarskich (z 'za tych, co na morzu' na czele), kilka krótkich (w typie 'powiem krótko: witaj wódko') i kilka opisowych (takich opowiastek z pointami, np.: pewien człowiek lubiłsiadywać w parku; wieczorami widywał tam innego mężczyznę z kobietą; po pewnym czasie ten sam mężczyzna pojawiłsię z inną kobietą, potem jeszcze inną...wypijmy za stałość mężczyzn i niestałość kobiet )
pozdrawiam

[Gvynbleid]

Ostatnio kuzyn mi powiedział o australijskich toastach - anglików tam nie lubią takrze za czirsy i tym podobne można dostać po buzi. Mają natomiast orginalny toast 'up your bam' co wolnym tłumaczeniu znaczy 'w dupe' - nie wiem jaki związek ma picie z wyżej wymienionym ale toast fajny

[Tyhagara]

'w dupe' - nie wiem jaki związek ma picie z wyżej wymienionym ale toast fajny

Aztekowie wkładali sobie falszkę w tyłek, kiedy już nie mogli przyjmować alkoholu dosutnie.