Strona 15 z 21

Post: pt 01.08.2008 8:25
autor: Lord Turkey
No i czego tu żałować? Może poza Żeraniem tylko :wink:

Post: pt 01.08.2008 9:43
autor: Maeg
Żałuj, żałuj Lordzie. Ale twoje 0,5 nie ucieknie nie martw się :P

A poza tym opisywać nie ma co, trzeba było być. ;)

Post: pt 01.08.2008 21:04
autor: Żerań
Kiedy powtórka? :D Byle nie w czwartek, bo jadę na Maidenów z ekipą.

Post: sob 02.08.2008 7:23
autor: Shadowmage
Nagle termin czwartkowy stał się niezwykle atrakcyjny :twisted:

A na poważnie, to chyba dopiero Skofa w moim przypadku, czyli 16 sierpnia. Pewnie Vamp przyjedzie.

Post: sob 02.08.2008 8:33
autor: MadMill
Wreszcie może się uda pojawić na Skofie. ;P

Post: sob 02.08.2008 9:19
autor: Lord Turkey
Też będę musiał się pojawić, bo raz mnie nie było i wszyscy człowiekowi od razu wypominają :evil:

Post: sob 02.08.2008 10:25
autor: Żerań
God damn it. Wtedy będę się bawił w Turcji i raczej nie przylecę do Polski na jeden dzień. :wink: Najwyżej zobaczymy się na Polconie. :wink:

Post: sob 02.08.2008 10:38
autor: Shadowmage
Cóż za urocza perspektywa :D

Post: sob 02.08.2008 10:41
autor: Vampdey
Ja faktycznie będę chciał w połowie miesiąca pojawić się w Warszawie i liczę że uda mi się zobaczyć kilka waszych mord :P

Post: sob 02.08.2008 23:31
autor: MadMill
Urocza perspektywa upijania Indyka? :D

Post: ndz 17.08.2008 9:01
autor: Lord Turkey
Spotkanie było bardzo sympatyczne. Poznałem Mroczną Świnkę Morską, Studnię bez Dna (prawie jak Jan bez Ziemi), Tomka od Krówek (i mam u niego piwo!)... sporo luda się zeszło :P Z drugiej strony kilka osób nie dotarło.

Co do deszczu - siedząc w piwnym ogródku jego rolę można sprowadzić do jednego - było klimatycznie. No i był z nami duch piwny Żerania :D Według niektórych źródeł tego dnia piło się jakoś gorzej... choć ja nie zauważyłem :wink: (0,5 !)

Post: ndz 17.08.2008 9:20
autor: Sorden
No no no :) szkoda tylko ze to warszawka :)
Pozdrowienia z Gliwic :P

Post: ndz 17.08.2008 18:34
autor: Shadowmage
No fakt, coś trochę zmuleni byliśmy wczoraj. Ale jak już się rozkręciliśmy, to nas z knajpy zaczęli wyrzucać :P Należy pochwalić Lorda za wypicie całego dużego piwa w czasie poniżej dwóch godzin. Na następnym spotkaniu obiecał spożycie minimum 0,8 :)

Post: wt 19.08.2008 23:53
autor: Lord Turkey
Nic nie obiecywałem... ale ludzie po 2,0 słyszą to, co chcą usłyszeć. Proste :wink:

Post: pn 15.09.2008 10:33
autor: Żerań
Panowie, panie, robimy jakieś spotkanie w PX, hmm? Wrzesień jest, czas najwyższy zrobić małe "kolegium redakcyjne";-)

Post: pn 15.09.2008 12:01
autor: Lord Turkey
Jestem za :P

Post: pn 15.09.2008 17:13
autor: MadMill
Pożegnanie wakacji Żeraniu? Czyżby rok akademicki też Ci się za tydzień zaczynał? :D

Post: pn 15.09.2008 17:55
autor: Żerań
Zamilcz, siło nieczysta! :twisted: Nie wspominaj mi o tym sadnym dniu!

Post: pn 15.09.2008 18:23
autor: Shadowmage
No, my w zasadzie będziemy w czwartek w PX oblewać urodziny Izy i (oby) jej zdany egzamin na młodszego synoptyka. Tyle, że już się z kilkorgiem znajomych umówiliśmy, więc nie wiem czy będziemy mieć czas dłużej z wami pogadać - tym bardziej, że dwoje z nich wyjeżdża zagranicę na długi okres.
A poza tym mi się rok akademicki zaczyna 2 października :P Może do tego czasu będę miał już trochę magisterki napisanej? Na razie do czwartku mam deadline na pierwszą połowę - zgadnijcie co robię dzisiaj od 8, a czego nie robiłem w zasadzie od miesiąca mimo szumnych zapowiedzi? :D

Post: pn 15.09.2008 18:39
autor: Żerań
Ale...Ale ja o czwartku nic nie wspominalem:-) Tzn ja bede na pewno, bo zaczynam wpadac coraz czesciej w czwartkowe wieczory, ale jesli chodzi o zorganizowanie szerszego spotkania katedralnego to nie musi byc to czw...:-)

Może do tego czasu będę miał już trochę magisterki napisanej? Na razie do czwartku mam deadline na pierwszą połowę - zgadnijcie co robię dzisiaj od 8, a czego nie robiłem w zasadzie od miesiąca mimo szumnych zapowiedzi?


Niemozliwe, piszesz magisterke?!

Post: pn 15.09.2008 19:38
autor: Shadowmage
No wiem, wiem, że nie musi być czwartek - ale tak napisałem informacyjnie, że będę jakby ktoś czuł przemożną potrzebę spotkania :)
Tak, piszę. Dzisiaj 10 stron. To mam już 27 :P

Post: pt 19.09.2008 1:16
autor: Shadowmage
Żeraniu, co przemknąłeś dzisiaj przez PX jak meteor? Nawet się ze mną czy z nosiwodą nie przywitałeś. Wpadłeś, ucałowałeś dziewczyny (priorytet rozumiem) i wypadłeś.

Post: pt 19.09.2008 9:42
autor: Żerań
Szczerze? Ja was po prostu nie zauwazylem; nie patrzylem, kto gdzie siedzi. A czasu na dluzsze posiedzenie nie mialem;/

Post: pt 19.09.2008 11:18
autor: MadMill
Żerań Was olał i tyle. Nazywajmy rzeczy po imieniu. :P

Post: pt 19.09.2008 11:41
autor: Żerań
Nie olalem. Powinienes mnie znac na tyle, zeby wiedziec, ze nigdy nie odmowie piwa w towarzystwie jesli mam czas. Zreszta widzialem wiecej znajomych, a i tak zdarzylem sie przywitac tylko z Iza i Rafalem Kosikiem bo stali przy wejsciu. Jesli ktos sie poczul urazony - sorki.

Post: pt 19.09.2008 11:47
autor: MadMill
Tylko winny sie tłumaczy. :P

A coś jakoś w przyszłym tygodniu może?

Post: pt 19.09.2008 11:51
autor: Shadowmage
Może :)

Post: pt 19.09.2008 14:18
autor: nosiwoda
Shadowmage pisze:Żeraniu, co przemknąłeś dzisiaj przez PX jak meteor? Nawet się ze mną czy z nosiwodą nie przywitałeś.
Patrz, dwa zdania, i w drugim sam sobie na pierwsze odpowiadasz :D
To będę częściej wpadał :)

Post: pt 19.09.2008 15:14
autor: Żerań
Pfff. Masz zbyt wielkie mniemanie o sobie.

A co do spotkania katedralnego - jestem za, ale jesli o mnie chodzi, to raczej tak po godzinie 19 wpadne (dzien mi jest w sumie obojetny - i tak mam codziennie zajecia do 18...)

Post: pt 19.09.2008 16:41
autor: nosiwoda
Żerań pisze:Pfff. Masz zbyt wielkie mniemanie o sobie.
Oj, massa, moja nie śmieć się nawet połównywać do massa!
Bo przecież jak massa wchodzić do kałczma z dala od ubite szlaki, przemykać przy stole pełnym ludzi, któłych massa znać, znikać na dwie minuta na dół, włacać i znów przemykać, i znikać w wieczół, to zupełnie natułalna spława! Massa tak łobi co i łusz! Oj, massa, moja nie złozumieć, moja przepłaszać!

Post: pt 19.09.2008 16:57
autor: Maeg
O ja to mam refleks, dopiero zauważyłem że coś się dzieje w tym wątku. I Nosiwoda wczoraj był? No proszę ale atrakcje ominęły człowieka.

Post: pt 19.09.2008 17:01
autor: Żerań
Przeciez zem mowil, ze to nie byla naturalna sprawa, bo zazwyczaj przystaje i sie witam z ludzmi. Czemu schodzilem na dol na dwie minuty i zaraz zniknalem wyjasniac nie bede, bo to sa tzw sprawy osobiste. Jakby nie byly, wyjasnilbym szerzej. Dla mnie koniec sprawy.

btw - zreszta pare razy, jak byl zlost forum NF, to i z toba sie przywitalem. :twisted: Mi twoja osoba jako taka nie przeszkadza - raczej to, ze czasami za bardzo sie czepiasz moich tekstow. Ale jesli wpadniesz kiedys na spotkanie, to pogadac mozemy bez problemu. Tym bardziej, ze - chociaz nie wiem, jakbys chcial tego uniknac ;P - mamy czesto zbiezny gust (np pare tygodni temu czytalem Strossa i jego "Singularity Sky" i faktycznie, b. fajna to lektura).

Post: pt 19.09.2008 17:12
autor: nosiwoda
Żerań pisze:Przeciez zem mowil, ze to nie byla naturalna sprawa, bo zazwyczaj przystaje i sie witam z ludzmi. Czemu schodzilem na dol na dwie minuty i zaraz znikalem wyjasniac nie bede, bo to sa tzw sprawy osobiste.
Massa się nie musieć tłumaczyć przed moja, moja już wszystko łozumieć przecież!
Żerań pisze:zreszta pare razy, jak byl zlost forum NF, to i z toba sie przywitalem.
Massa pamiętać! Moja łozpływać się w łozkosz z ta nadmiełna łaska!
Żerań pisze:Mi twoja osoba jako taka nie przeszkadza - raczej to, ze czasami za bardzo sie czepiasz moich tekstow.
Och! Och! Och!
Żerań pisze:Ale jesli wpadniesz kiedys na spotkanie, to pogadac mozemy bez problemu.
Massa się nie tłudzić, moja niegodna!

Post: pt 19.09.2008 17:16
autor: Żerań
Massa się nie tłudzić, moja niegodna!


I kto tutaj nie chce sie spotkac?:)

Massa pamiętać! Moja łozpływać się w łozkosz z ta nadmiełna łaska!


Znaj laske panska. :)

do reszty katedralnych forumowiczow - ktory dzien tygodnia wybieramy?

Post: pt 19.09.2008 17:35
autor: nosiwoda
Żerań pisze:
Massa się nie tłudzić, moja niegodna!


I kto tutaj nie chce sie spotkac?:)
Moja nigdy nie twiełdzić, że chcieć spotkania, moja znać swoja miejsce. Moja sobie pogadać z kimś na swoim, o wiele niska-niska poziomie.
Maeg pisze:O ja to mam refleks, dopiero zauważyłem że coś się dzieje w tym wątku. I Nosiwoda wczoraj był? No proszę ale atrakcje ominęły człowieka.
Nie ma problemu, przecież pisałem, że mogę wpadać, skoro tak mocno działam :D