Jakub Cieślak pisze:Coś kiepsko Wam poszło z dipami, aż tak Wam nie smakowały?
Azi pisze:Póki co, mógłbyś opowiedzieć o swoich wrażeniach z pierwszego spotkania z katedrowiczami warszawskimi
-WasyL- pisze:Na poczatku jak przyjzalem sie RaFowi w wagoniku metra mialem wrazenie ze chyba widzialem go na jakims zdieciu i posadzilem o bycie Algiem
Zatem proszę się meldować u mnie o godzinie siedemnastej w niedzielę 16.01.2005. Adres: Stryjeńskich 6/16. Docieracie metrem na stację kabaty. Wymykacie się wyjściem w kierunku poruszania się wagoników, którymi dotarliście. Na rozstaju wyjść wybieracie wyjście prawe, prawe. Będąc już na górze maszerujecie ulicą wąwozową daleko, daleko hen (leniwcy mogą podjechać dwa przystanki dowolnym autobusem odjeżdżającym z przystanku obok wyjścia z metra). Docieracie do bazarku na zakręcie. To zbieg ulic Wąwozowej i Stryjeńskich. Mój blok to ten śliczny zielony znajdujący się za bazarkiem.
Już po wpuszczeniu przeze mnie na teren bloku należy przemknąć bramą obok pana ochroniarza. Znajdując się w podwórku wewnętrznym odwracamy się w lewo i wchodzimy w pierwszą klatkę po lewo.
Start 17:00, koniec- niewiadomo. Imprezę obsługuje Jakub Cieślak. Zachować porządek i dobre maniery, przynieść sobie coś do picia, ew. chrupania. Ja gwarantuję lokal i może b. drobną przekąskę. Gwarantuję też swoją obecność. Reszta wyjdzie w praniu...
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 6 gości