Strona 2 z 4

Post: pt 02.07.2004 20:30
autor: Vampdey
Marlon Brando nie żyje.
Ech...
:(

Post: pt 02.07.2004 21:25
autor: Azirafal
Smutne to, niestety. Inna sprawa, że aż dziw bierze, że tak długo się trzymał 8)

Nevertheless, strata ogromna. Szkoda wielka. :(

Post: pt 02.07.2004 22:31
autor: Jander
Marlon Brando
Don Corleone...
:(

Post: pt 02.07.2004 23:51
autor: Avathar
Mówiąc szczerze, Marlona Brando znam tylko z opowieści, lecz skoro wszyscy go opłakują to coś musi w tym być.

A zeby trafił na świat lepszy od tego.

Pozdrawiam

Post: pn 05.07.2004 8:05
autor: Alganothorn
wielki aktor, człowiek rozczarowany dzisiejszą rzeczywistością, którą starał się, w miarę swoich możliwości, zmienić...
wspaniałe, wspaniałe role, które nie maja sobie równych i cudowny charakter i którym opowiadali wszyscy współpracujący z nim ludzie (najbardziej utkwiły mi w pamięci opowieści Deppa z czasów kręcenie 'Don Juana de Marco')...
po prostu szkoda
pozdrawiam

Post: czw 22.07.2004 11:53
autor: Jakub Cieślak
Dzisiaj mnie zamurowało. Ta wieść wielce zasmuciła mnie, wielkiego fana muzyki filmowej, wiernego słuchacza klasyki gatunku. A taką właśnie klasykę tworzył nie żyjący już dziś Jerry Goldsmith. To naprawdę dla mnie ogromna strata.

Post: czw 22.07.2004 13:10
autor: Alganothorn
odszedł gigant muzyki filmowej, ponad 300 soundtarców w dorobku rzuca na kolana, a każdy na naprawdę wysokim poziomie...
faworytem moim nigdy nie był, ale nijak nie zmienia to mojego wielkiego szacunku i podziwy dla jego dokonań;
odszedł klasyk, wielka strata
:-(
pozdrawiam

Post: sob 14.08.2004 11:39
autor: Sztickin
Jak widać omen Alganothorna spełnia się.
Pytanie, kto jeszcze w tym roku...

Post: sob 14.08.2004 12:15
autor: Gvynbleid
Na tym nie koniec - zmarł Czesław Miłosz, polski noblista, wielki autorytet literacki.
Szczęście że pamięć po wielkich ludziach jest nieśmiertelna.

Post: sob 14.08.2004 14:57
autor: Jander
Wielka strata...
Jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy naszych czasów.

Post: pn 16.08.2004 8:47
autor: Alganothorn
teraz Miłosz, kilka dni wcześniej Cartier-Bresson (nie przepadałem za wszystkimi jego pracami, ale kilka miał znakomitych...odszedł jeden z najwybitniejszych), trudny, tragiczny rok...
pozdrawiam

Post: pn 16.08.2004 13:43
autor: Louen
Miłosz miał 93 lata... zmarł, szkoda i żal człowieka... ale taka jest kolej rzeczy...

ja natomiast jestem ciekaw waszej reakcji na zdanie mojego znajomego, który skwitował tą śmierć słowami: "należało mu się... za tych wszystkich biednych uczniów"
szczere...

Post: pn 16.08.2004 13:48
autor: Gvynbleid
Hmmmmmmmm, radziłbym odczekać parę miesięcy i potem otworzyć dział w literaturze - Miłosz to ciekawa postać (niekoniecznie w dobrym znaczeniu tego słowa), ale o zmarłych źle nie powinno się mówić zwłaszcza gdy wszyscy chodzą w żałobie.

Post: czw 30.09.2004 19:59
autor: Jander
Zygmunt Kałużyński
"Był związany z tygodnikiem Polityka od początku jego istnienia. Dwa lata temu zdobył statuetkę Gwiazdy Telewizji Polskiej za "osobowość telewizyjną i ogromny wkład w publicystykę kulturalną"

Post: czw 30.09.2004 20:32
autor: Wotan
ojej... taki sympatyczny krytyk

lubiłem na niego patrzeć w jego programach. Człowiek mający w sobie pasję... dzisiaj to coraz większa rzadkość

Post: pt 01.10.2004 1:13
autor: małgoś
:(

Post: pt 01.10.2004 8:10
autor: Alganothorn
telewizor zakupił, gdy zdrowie nie pozwalało chodzić do kina, pół życia spędzone w salach kinowych...
wielki, wielki krytyk, wielki autorytet, bardzo mądry człowiek
wielka strata
:-(
pozdrawiam

Post: pt 01.10.2004 10:37
autor: Zuhar
Fatalny rok. Jestem pesymistą... Obym nie napisał w złej godzinie...

Post: pt 01.10.2004 10:42
autor: Alganothorn
Zuhar pisze:Fatalny rok. Jestem pesymistą... Obym nie napisał w złej godzinie...

przeczytaj Zuhar pierwszego posta w topicu - kto tu jest złym prorokiem, hem?
szkoda gadać...
:-(
pozdrawiam

Post: pt 01.10.2004 11:40
autor: Zuhar
Wiesz Algi, ja już zaczynam myśleć o konkretnych osobach i to mnie niepokoi.

Post: pt 01.10.2004 12:36
autor: Alganothorn
Zuhar - ja myślałem o konkretnych zakładając ten topic...
...a niepokoi mnie, że przypuszczenia się sprawdziły w kilku 'punktach', boję się o ciąg dalszy...
:-(
pozdrawiam

Post: pt 05.11.2004 22:51
autor: Jander
Jerzy Duda-Gracz
Wybitny polski malarz, rysownik, scenograf, profesor i publicysta. Miał 63 lata.

Post: wt 09.11.2004 8:49
autor: Alganothorn
bardzo miły człowiek, artysta, którego sztuka do mnie nigdy nie przemawiała, co w niczym nie zmeinia faktu, że bardzo go zawsze ceniłem...
chyba jednak bardziej jako dydaktyka, niż twórcę...
jak przy każdym nazwisku w tym topicu - szkoda, wielka szkoda...
pozdrawiam

Post: pn 22.11.2004 9:18
autor: Zuhar
Marcin Pawłowski (prezenter TVN)...

Sam nie wiem co powiedzieć... Był zaledwie 6 lat starszy ode mnie. To mniej więcej tyle, o ile ja jestem starszy od przeciętnego użytkownia tego forum.

Post: pn 22.11.2004 9:40
autor: Alganothorn
niektórych walk nie można wygrać, ale trzeba zawsze walczyć do końca, bo nigdy nie wiadomo jak jest z tą konkretną...
takie już są choroby nowotworowe, że wiek nie ma znaczenia;
szkoda, jestem pod wrażeniem zachowania tvn24, które przystroiło swoje logo czarną wstążką, bardzo piękny i miły gest
pozdrawiam

Post: pn 22.11.2004 14:59
autor: Jander
Pawłowski pięknie pokazał jak można toczyć walkę do końca...
Cieszę sie, że chociaż w tak trudnych chwilach polskie media solidaryzują się ze sobą.
Wielka strata, bardzo go lubiałem słuchać i oglądać.

Post: śr 29.12.2004 0:58
autor: Lilly
Mam nadzieje, ze to odpowiednie miejsce i chcialabym zostawic tu
[']
wszystkim ofiarom trzesien ziemi i tsunami.
Zal mi rodzin tych wszystkich ludzi, a szczegolnie tych, ktorzy zostali rozdzieleni ze swoimi najblizszymi tam...
Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazic, jaka to musi byc tragedia dla tych ludzi.
Mam nadzieje, ze uda sie odnalesc jak najwiecej zywych osob sposrod zaginionych...

Wprawdzie, to nie pierwsza wielka tragedia w historii, jednak jakos wyjatkowo ta tragedia sklania mnie do refleksji. Refleksji o ulotnosci ludzkiego zycia. Wiekszosc z tych ludzi w nieswiadomosci odpoczywala od trudow codziennosci, a w ciagu kilku chwil kataklizm zmienil wszystko w pieklo...

Post: pt 21.01.2005 2:23
autor: Sithon
Jan Nowak-Jeziorański nie zyje
mysle, ze nie musze mowic jaka to strata:(

Post: pt 21.01.2005 12:34
autor: Gvynbleid
Bohater, politykier, publicysta - wielka strata. Ciekawi mnie tylko czy w naszych czasach wykształcą się jednostki tak wybitne, czy jest to przeżytek dwudziestego wieku.

Post: pt 21.01.2005 16:05
autor: Jander
Polak i Patriota
Bóg dał mu bardzo długie życie, na które w pełni zasłużył
Piękna osoba
Jeden z wielkich autorytetów, których dziś brakuje
Będziemy musieli poradzić sobie bez Niego, choć już dawno zrobił wystarczająco wiele
Niech mu życie wieczne piękne będzie

Post: wt 22.02.2005 11:54
autor: Tyhagara
Zbigniew Beksiński nie żyje.
Malarz został zamordowany w swoim mieszkaniu na Mokotowie.
http://info.onet.pl/1057737,11,item.html

Post: sob 02.04.2005 21:24
autor: Zuhar
Nie wiem co powiedzieć. Właśnie się dowiedziałem... Papież nie żyje.

Post: sob 02.04.2005 21:27
autor: Jakub Cieślak
A ja wiem, co powiedzieć. Wiem też, że moje słowa są za małe, za słabe. Chcę jednak oddać hołd człowiekowi, który umarł ze spokojem ducha, który odszedł wiedząc, że uczynił wszystko, co mógł, by iść ścieżką sumienia, dobra, wielkiej wiary. To nie człowiek wielki instytucją, stanowiskiem, to człowiek wielki duchem, sercem i czynem.

Post: sob 02.04.2005 21:39
autor: Tyhagara
Odszedł człowiek mojego wieku. Jestem dumny, że mogłem żyć w czasach, gdy pełnił swoją posługę.

Post: sob 02.04.2005 21:59
autor: Vampdey
Ja również :(.