Geje i lesbijki

[Shizm]

Czy znacie jakis nienaturalistow, o odmiennej orientacji. Jak ich poznaliscie

[Avathar]

Nie znam i jakoś nie mam planów (chociaż taką fajną lesbę to nawet )

W tej tematyce jestem słabo tolerancyjny

[Shizm]

Mozesz chcesz poznac takiego fajnego ksiedza geja, co to do syminarjum poszedl chlopcow szukac

Zarcik, ale powaga takich gejow wsrod ksiezy,jak wy na to patrzycie.

[RaF]

Heh, trza być tolerancyjnym A co do księży, to ksiądz w końcu też człowiek

[Lechu]

Wcale się nie zdziwię jak ten topic przerodzi się w dyskusje o tolerancji. A póki co pozostaję neutralny - nie znam ani gejów ani lesbijek. Albo może znam, tylko o tym nie wiem ....

[Vampdey]

Wcale się nie zdziwię jak ten topic przerodzi się w dyskusje o tolerancji. A póki co pozostaję neutralny - nie znam ani gejów ani lesbijek. Albo może znam, tylko o tym nie wiem ....

Nie ma sensu żebym pisał to samo co Lechu w innej formie, podpisuje sie

['//iedzmin]

Ja nie znam... a jak poznam lezbijke to ja nawroce na prawdziwa wiare :], a gejow nie trawie- ale represji nie stosuje

[Avathar]

Ja nie znam... a jak poznam lezbijke to ja nawroce na prawdziwa wiare :]

No Comment ! Postawa godna każdego !

[Thrill]

Re mojemu pysiowi wiedźminowi:

Jedyną, prawdziwą i słuszną? :>

Iti.

[Vampdey]

Nie chce nikogo urażać, ani nic prowokować, ale... ten taopic jest śmieszny. Homoseksualizm jest najczęsciej odchyleniem psychicznym, a gej nim jest nie z własnej woli, tylko jego orientacja tak działa. A gadanie o tolerancji wobec takich osób jest to tyle bez sensu, co o tolerancji wobec osób z np. Aids... Mówicie o demokracji, o solidarniści z ludzmi... Tutaj to doskonale widac.
A nawracanie lesbijek.... eh, już nic nie mówie....

[Lechu]

Przepraszam co ma bycie gejem do bycia chorym na AIDS?

[Vampdey]

Eh, nic nie ma podałem tylko przykład... Gdzie pisze że coś te grupy mają ze sobą wspólnego? Chodziło o ludzi dla których musimy byc tolerancyjni, a ich choroba (upośledzenie, itp, jak to okreslić) jest nie iich winą. Rówinie dobrze mogłem napisac ludzi chorych psychicznie itp..

[Lechu]

Jeśli traktujesz bycie gejem jako chorobę i AIDS jako chorobę to jest to moim zdaniem troche dziwne. Bo AIDS oznacza śmierć, nie ma przed tym ratunku, a bycie gejem w porównaniu z byciem chorym na AIDS to raj na ziemi. I o ile wobec chorych na AIDS wymagana jest tolerancja, to wobec gejów nie koniecznie.
Sorry że się czepiam Ale twój post mnie zamotał i naszło mnie na takie rozmyślanie.

[Klarkash-ton]

Najbardziej mnie denerwuje, ze pary homoseksualen najczeciej bardzo sie tym chwala... jak widze, dwoch mezszczyzn calujacych sie na srodku miasta to az mnie trafia (mialem nieprzyjemnosci cos takiego widziec ). Ogolnie mimo prob ciezko mi jest zroumiec takich ludzi.

[Lechu]

Najbardziej mnie denerwuje, ze pary homoseksualen najczeciej bardzo sie tym chwala...

Taaa i te wszystkie parady, protesty, domagania się praw do małżeństwa itp.

[Vampdey]

Nie sądze aby to, że jest sie gejem było rajem na ziemi. Lechu, spójrz na posty wyzje, i zobacz ile osób mówiło że jest sie niezbyt tolerancyjnym w stosunku do gejów. Nie wiem skąd to sie wzieło, ale napewno te osoby racji nie mają. WYobrażam sobie jak w takim kraju jak nasz, homoseksualisci muszą być "gnębieni" (chyba złe słowo).

[Lechu]

Powiedziałem że rajem w porównaniu z byciem chorym na AIDS. Wcale nie twierdzę że bycie gejem jest łatwe i przyjemne. Chociaż jak napisał Klark niektórym gejom to nie przeszkadza....

[Klarkash-ton]

... i te starania gejow do zawierania malzenstw i co gorsza do adaptacji dzieci - to jest najstraszniejsze. Jak juz niektorzy musza to niech beda pedalami, ale niech zachowaja pewna skromnosc i podporzadkowanie zasadom dobrego smaku.

[Lechu]

Klark --> adopcja to już totalne przegięcie. Pomyśl co takie dziecko będzie przeżywało jak podrośnie. "Moi rodzice to całkiem mili panowie...."

Skoro bycie gejem to taki ciężar, to po kiego wała przenosić go jeszcze na dziecko

['//iedzmin]

Avathar - tylko aby Ci sie nie pomylilo i abys gejow nie zaczal nawracac :]
Thrill - pysiaczku mielismy sie ukrywac ze jestes moim oblubiencem!

[Sorden]

Jesli chodzi o homoseksualizm, to ja jestem tolerancyjny... mnie to nie przeszkadza... Jednak nie chcialbym byc dzieckiem adoptowanym przez pare gejow.... Dla mnie takie cos jest bzdura !!! Nie mozna przeciez niszczyc komus zycia tylko dlatego ze chce sie miec "rodzine" (lub cos rodzino podobnego)

[Avathar]

Jesli chodzi o homoseksualizm, to ja jestem tolerancyjny... mnie to nie przeszkadza... Jednak nie chcialbym byc dzieckiem adoptowanym przez pare gejow.... Dla mnie takie cos jest bzdura !!! Nie mozna przeciez niszczyc komus zycia tylko dlatego ze chce sie miec "rodzine" (lub cos rodzino podobnego)

Nie chcę Wam psuć zabawy ,ale wg. badań prowadzonych na całym świecie Homoseksualizm jest SKRZYWIENIEM UMYSŁOWYM , i jest one możliwe (!!!) ale ciężkie do wyleczenia

[RaF]

Czy ktoś tu mówi, że nie? Nietolerancja ludzi wobec homoseksualizmu ma chyba podłoże kulturowe - że takie rzezcy nie wychodzą. Z drugiej strony podłoże może być bardziej eee... biologiczne. W końcu celem nadrzędnym każdego gatunku jest reprodukcja, a o tą w takim przypadku raczej... trudno

[Lechu]

a o tą w takim przypadku raczej... trudno

Poczekaj RaF jeszcze trochę. Małe sajens-fikszon, troche genetyki i innej magii i to też da się załatwić
Do czego ten świat zmierza....

[Klarkash-ton]

Poczekaj RaF jeszcze trochę. Małe sajens-fikszon, troche genetyki i innej magii i to też da się załatwić
Do czego ten świat zmierza....

jak Junior... =]

['//iedzmin]

No tak ale trzeba sie zastanowic do czego prowadzi zbyt durza tolerancja (zawsze jest 2 strona medalu) - dopuki homo beda nietolerowani doputy homo nie bedzie popularne i nie bedzie rozwijac sie w durzym tepie.
Wyobrazmy sobie nagle ogolna tolerancje - wiecie cos by sie stalo ? Kazdy by chcial sprobowac... bo to nic zlego - jak trawa - przeciez trawka nie szkodzi A NAWET POMAGA!... kto z mlodego pokolenia nie probowal ? - ten co powie "JA" to sklamie albo jest w szkole fajfusem badz kablem (nie urazajac 1% ktore naprawde mialo silna wole). I dochodze do konkluzji - ile ludzi sprobowalo i ilu ludziom sie to spodobalo ?... tak samo bedzie z homoseksualizmem jak sie zacznie to tolerowac.

['//iedzmin]

sorry za bledy : wlasnie znalalzem: DUZY - jak sa inne to jestem bardzo zmeczony :/ - w zasadzie ide spac
branoc

[MikevonSith]

Moje zdanie jest takie pedałów nie toleruje, lesby mogą być. Oczywiście jak chcą zawierać związek małżeński to prosze bardzo, ale nigdy, ale to nigdy nie dałbym im do adopcji dzieci, które przecież w 80% w późniejszym życiu również będą skrzywione.........

[Lechu]

Moje zdanie jest takie pedałów nie toleruje, lesby mogą być

Hmmm... ciekawe czemu tak jest, że wszyscy gnębią gejów ale lesbijki są dla nich OK. Ja rozumiem to, że jest się facetem, i widok innego faceta z innym facetem to nic przyjemnego (w przeciwieństwie do widoku dwóch pań...), ale mówimy tu o tolerancji wobec odchylenia od normy, a nie wydaje mi się żeby gej był bardziej odchylony od lesbijki

[MikevonSith]

a nie wydaje mi się żeby gej był bardziej odchylony od lesbijki

Pewnie nie dlatego najlepszy jest bisexualizm

['//iedzmin]

bisex - wiesz to taki osobnik plci meskiej badz zenskiej ktory nigdy nie mogl sie zdecydowac... lub bal sie zdecydowac

[Lechu]

Bisex - ciekawa sprawa
Sprawa jest taka. Bisex to taki co lubi i chłopczyków i dziewczynki. Przyjmijmy ze jest to facet. To w takim razie skoro lubi chłopców to znaczy że jest gejem. Ale lubi też dziewczynki, czyli jest normalny. I tu sie tworzy dylematus... Skoro bycie gejem jest chorobą psychiczną, to dlaczego taki ktoś lubi też klasycznie dziewczynki. Czyli to jest taki chory ale nie do końca? Teraz powstaje pytanie czy gejem jest się od urodzenia. Jeśli od urodzenia, to może to być choroba i taki kolo tylko w chłopcach gustuje, ale jeśli pojawia się w późniejszych latach, to czy zaczyna sie to od bycia bisexem? Są ludzie którzy są bisexami cały czas i nie zostają gejami. Więc w takim razie czy bycie bisexem to już jest choroba, czy taki bisex dopiero jak zajemie się tylko chłopcami to jest chory?


qrcze mózg mi się pali

[Sorden]

No tak ale trzeba sie zastanowic do czego prowadzi zbyt durza tolerancja (zawsze jest 2 strona medalu) - dopuki homo beda nietolerowani doputy homo nie bedzie popularne i nie bedzie rozwijac sie w durzym tepie.
Wyobrazmy sobie nagle ogolna tolerancje - wiecie cos by sie stalo ? Kazdy by chcial sprobowac... bo to nic zlego - jak trawa - przeciez trawka nie szkodzi A NAWET POMAGA!... kto z mlodego pokolenia nie probowal ? - ten co powie "JA" to sklamie albo jest w szkole fajfusem badz kablem (nie urazajac 1% ktore naprawde mialo silna wole). I dochodze do konkluzji - ile ludzi sprobowalo i ilu ludziom sie to spodobalo ?... tak samo bedzie z homoseksualizmem jak sie zacznie to tolerowac.

Nie wiem jak inni, ale dla mnie homoseksualizm wsrod facetow jest obrzydliwy....(u kobiet to juz inna sprawa:P) Jednak nie mozna tego porownywac do palenia zielska !!! Co z tego ze jest to zakazane...
Ja osobiscie nie chcialbym byc posowany przez jakiegos kolesia (tfu...)
Z zielskiem bylo troche inaczej

Zgodze sie ze jest to odchyl w psychice, ale po co dany homoseksualista ma psuc zycie jakiejs kobiecie tylko dlatego zeby sie nie wydalo ze jest on gejem.... Sa takie przypadki... Wiec ja jestem wsumie nawet za legalizacja hohoseksualizmy ale do pewnego stopnia (o adopcji juz pisalem) !!!

A co do biseksualistow... to znam jednego... i nie przeszkadza mi to ze jest on taki a nie inny...

[Avathar]

Hmmm... ciekawe czemu tak jest, że wszyscy gnębią gejów ale lesbijki są dla nich OK.

Lesby nie są (niestety ) dla nas "zagrożeniem" , którym z pewnością są geje. Ja (nie wiem jak Wy) nie czuje się dobrze kiedy dotyka mnie facet, FUUJ!!

[Klarkash-ton]

Lesby nie są (niestety ) dla nas "zagrożeniem" , którym z pewnością są geje. Ja (nie wiem jak Wy) nie czuje się dobrze kiedy dotyka mnie facet, FUUJ!!

a czesto to sie zdarza ?