Samochód marzeń (fotki)

[Chaon]

Wątek samochodów pojawił się kiedyś na chwilę w temacie "Lotto" ale IMO nie został odpowiednio rozwinięty, więc niech każdy wklei tu zdjęcia swojego wymarzonego samochodu Jako założyciel tematu zacznę - oto najpiękniejszy samochód na świecie, Ford Mustang z 67 roku.





Maj preszys!
Pozdrawiam

PS: Wotanie, wklej zdjęcie Poldosława

[Angbandrider]

Nie musze wklejać, w tej kwestii zgadzam się z tobą w stu procentach, co prawda bardziej podobał mi się model z 69' już po faceliftingu, ale model na zdjęciu też jest kapitalny. Niestety miałem okazję tylko raz siedzieć w tym wehikule i wystarczyło mi żeby właściciel zapalił silnik, zakochałem od pierwszego wejżenia sześć cylindrów i ten klang (lepsze od sexu ).

[Einar]

Mie mam zielonego pojęcia o samochodach. Większosć moich kolezanek wie o nich więcej. Ale o tym tam na zdjęciu mogę niewątpliiwe jedno powiedzieć GENIALNY

[Alganothorn]

wolę poprzednią wersję, powiedzmy GT 350 (po modyfikacjach Shelby'ego), ale i ta to kawałek legendy amerykańskiej motoryzacji...
zdjęcia nie będę wklejał:
Lancia Fulvia, gdzieś tak z początków swojej produkcji (lata 60)...
genialne zawieszenie (jak człowiek poczyta jak skomplikowane, nie dziwi się, że ten samochód był tak niesamowicie przyczepny), doskonałe przełożenia, znakomite silniki w pełni koncepcji Lancii bez wpychania palców przez Fiata (przejęli w 1969)...
dla jasności: o ile wspominana przeze mnie wersja Mustanga to ponad 200 km/h z ponad 300 KM, Fulvia to 160 km/h z 85 KM (silnik 1.3) - na rajdy wystarcza, a trzyma się drogi jak mało który samochód...
jeśli ktoś bywa na południu Europy, czasami można zobaczyć Fulvie we Włoszech i Grecji - takie małe punkciki mknące serpentynami...
dwumiejscowy, może niepozorny, dający niewiarygodną frajdę z jazdy...kwintesencja samochodu

aha - mi się podoba

pozdrawiam

[Wotan]

ja z zasady wolę motocykle, ale jak już jesteśmy przy samochodach to pojeździłbym sobie tym:

to zapewne skutek używania biopaliw:)
poza tym lubie mieć kontakt ze środowiskiem podczas jazdy

Jeśli chodzi o Mustanga - rzeczywiście piękne cacko, ale
Ang=> lepsze od seksu?!?!
no na pewno nie lepsze od seksu.. w Mustangu!

[Chaon]

Wiem Wotanie skąd wziął się taki samochód! Jakaś autostopowiczka podrzucana tym samochodem źle zinterpretowała cennik za podwiezienie, właściciela - "Ass, gas or grass"
Pozdrawiam

[Hifidelic]

Z nowych - Audi Le Mans Quatro
Ze starych Dusenbergi (wszystkie, jakich fotki widziałem).

[Chaon]

Porszę Was, wklejajcie zdjęcia ! Po to jest ten temat, aby móc sobie pooglądać fajne samochody, a nie szukać na necie
Pozdrawiam

[Avathar]

Jaguar XJ ... i co tu można powiedziec ?? Pewnie (nie wiem ;P ) pali jak dziki ... ale jaki cuuudny !! ... Ja samochody zawsze oceniam po okładce

Pozdrawiam

[Angbandrider]

Niestety znalazłem jedynie filigranowe zdjęcie a przeszukałem dosłownie wszystko; ale oto jest:

Maserati Ghibi



Model Ghibi z nadwoziem typu cou-pé zaprojektowanym przez firmę Ghia produkowano w latach 1966-73. Do napędu wykorzystano silnik z modelu Mexico. Była to ośmiocylindrowa jednostka napędowa w układzie widlastym. Pojemność silnika wynosiła 4719 ccm, a moc 330 KM. W każdej głowicy umieszczony był wałek rozrządu. Prędkość maksymalna auta dochodziła do 280 km/h, a więc był to jeden z najszybszych produkowanych wówczas "cywilnych" pojazdów na świecie. Uznano go nawet za najszybszy samochód swojej ery. W 1969 r. do produkcji wszedł model Ghibi z nadwoziem spyder. W 1970 roku przeprowadzono modernizację auta i montowany do tej pory silnik zastąpiono jeszcze potężniejszą jednostką napędową V8 o pojemności 4930 ccm. Samochód był drogi i produkowano go w niewielkich ilościach. W sumie z fabryki wyjechało na ulice 149 egzemplarzy coupé i 125 spyderów.

[Wampirek]

Samochodem moich marzeń jest zdecydowanie McLaren F1. Urzekła mnie sylwetka tego samochodu, ogółem jego perfekcja. Jego osiągi i elegancja. Dopiero potem dowiedziałem się że to McLaren F1 i że to najdroższy samochód świata produkowany seryjnie*. Może i jest snobistyczny, ale mi się nie podoba znaczek, tylko dusza
*- Dziwne ale kilka sztuk rocznie to już auto seryjne
Sorka że obrazki są trochę małe ale nie dysponuję większymi ....

[Manwe]

mi sie najbardziej viperki podobają , ogólnie na motoryzacji sie nieznam







widziałem takiego jak byłem we Francji

[Lechu]

popieram Wampirka McLaren F1 to bryka moich marzeń

Miały być fotki to ok:







Kolejną maszyną, już nieco bardziej ludzką, jest Nissan Skyline R34 GTR


Poznałem go w Gran Turismo 3, i przeszedłem nim 3/4 gry, oczywiście po odpowiednim tuningu

Poza tym mam słabość do aut terenowych.... pomijając fakt że motoryzacja to dla mnie czarna magia

[Azirafal]

Porshe 911 Carrera. Od dobrych 5 czy 10-ciu lat uważam go za samochód mojego życia. Inna sprawa, że nie mam jeszcze prawa jazdy, za kierownicą samochodu innego niż na kompie nigdy nie siedziałem, a na samochodach znam się nie lepiej niż na rodzajach wiewiórek występujących w Kanadzie

[Hifidelic]

Podobają mi się stare porszawki 911 sc Turbo... Najlepiej czarne. W nowych zmienili układ świateł, już mi tak nie pasuje. Ale osiągi wymiatają... w niecałe 20 sekund rozpędzasz się do 200 i hamujesz do 0. setkę osiągasz po 3,2 sekundy. To musi wciskać w fotel Dodatkowo można sobie zamówić ceramiczne tarcze hamulcowe.

[Jakub Cieślak]

Zamawiali Państwo zdjęcia Poldosława...
Na zdjęciach tych występuje on w towarzystwie Gwiazdy najnowszej produkcji Wotana i samego Wotana.

[Alganothorn]

hifidelicu, podobne, jeśli nie lepsze osiągi ma wymienianie przez Ciebie wcześniej Audi Le Mans...
nie wspominając o modyfikowanych autach

pozdrawiam
ps. ale wiem, osiągi to pikuś - liczy się wygląd...

[Azirafal]

Żeby nie było, że nikt nie zauważył, JC Fajny ten Poldosław Aż się chce takim przejechać

[Jakub Cieślak]

Aż się chce takim przejechać??!! O nie! Nikomu aż tak źle bym nie życzył! Promień skrętu taki, że rondo ONZ nie starcza, przyspieszenie chorującego jamnika, brak siły napędowej pod górkę, hamulce takie, że trzeba zacząć hamować we wtorek, by zahamować w piątek, do tego gracja czołgu i wyciszenie w środku na zasadzie "otwórz okno, będzie ciszej".
Wotanie, nie bierz tego personalnie, bo ogromną frajdę sprawił mi cały wyjazd. Ot po prostu dzięki niemu dowiedziałem się, że polska myśl techniczna miała kiepski dzień kiedy polscy inżynierowie wzięli się za wymyślanie Poldka. Ale miło wspominam dokonania pewnego Radiooperatora, który dostrajał częstotliwości w naszym znakomitym ORP Poldosławie. Bo, proszę Państwa, ORP Poldosław był wyposażony w niebyle jakie radio fabryczne, ha!

[Alganothorn]

bo widzisz JC, to jest samochód dla prawdziwego mężczyzny: nie tam jakieś francuskie, włoskie, niemieckie, czy japońskie złomy dla lalusiów - tylko twardziel sprosta wymaganiom poldosława, ten samochód, to test, to próba odzielająca chłopców od mężczyzn...
...a także osoby podróżujące wygodnie, od pozostałych

pozdrawiam

[Jakub Cieślak]

Co mi przypomina zacną opowieść mojej siostry, która miała przyjemność czasem rano ruszać z parkingu Fordem Sierra Combi bez wspomagania kierownicy. Podobno był to taki zwinny i gibki sukinsyn, że po takiej porannej porcji manewrów miała potem zakwasy.
Nie, Algu, to nie jest żaden wyczyn, że pokonałem ORP Poldosławem trasę od W-wy aż pod Gdańsk. W niekłamany stan podziwu wprawiła mnie pani, która zadzwoniła do mojej firmy, że jest właśnie na wakacjach z pięcio osobową (dorosłych osób) rodziną we Francji. Całą tą rodzinę wraz z bagażami upchała do Deawoo Matiza. A muszę powiedzieć, że przez czas jakiś moja firma obsługiwała Daewoo i ten samochód znam dość dobrze. Diabelsko miękkie zawieszenie, blacha samochodu gnie się przy mocniejszym oparciu i duża awaryjność. Do tego te pięć osób w takim kajtku z Polski do Francji... To i codzienne zmagania z tego typu przebłyskami myśli technicznej oddziela prawdziwych mężczyzn od szaleńców...

[Wotan]

heh spoko Jakubie:)
z Poldosławem nie wiąże mnie żadna osobista sympatia więc obrażać się nie będę:-)

Ot samochodzik

w sumie to z tym ciągle włączającym sie immobilizerem i dziwnymi fazami w stylu "- skręcamy teraz w lewo. -ale kierunkowskaz nie działa"
albo jeżdżeniem po Tczewie z kałasznikowem na kolanach i 3 goścmi w mundurach ze skrzynkami z bronią na tylnim siedzeniu stwierdzam
że poldosław idealnie nadaje się do falloutowych imprez. Co więcej
wyśle maila do twórców fallouta 3, żeby uwzględnili ten model przy tworzeniu swojego postnuklearnego świata

[Jakub Cieślak]

Ze stanowiskiem CKMu na dachu musiałby fajnie wyglądać, przy stanowisku kierowcy możnaby zamontować peryskop. Dołożyłbym też gąsienice...

[Alganothorn]

km'y to pikuś - ja tam bym na wysięgnikach hellfire'y, albo przynajmniej HOT'y zamontował

a poza tym - oddalibyście go na godzinke Drużynie A i pojazd gotowy

pozdrawiam

[Chaon]

A ja bym napchał bagażnik materiałami wybuchowymi i zamontował w zderzakach sensory włączające zapalnik przy uderzeniu, bo jeśli Jakub dobrze go opisał, to ten samochód nie nadaje się do niczego prócz akcji kamikaze

Pozdrawiam

[Hifidelic]

The Audi Le Mans quattro accelerates from 0 to 100 km/h in just 3.7 seconds and to 200 km/h in 10.8 seconds.

[Jakub Cieślak]

Chaonie: i bez ładunków ten samochód przebije się przez najtwardszą skałę i najmocniejszą stal.
Algu, ja bym w poldku jako maszynie wojskowej szukał zastosowania w szybkim zwiadzie i ochronie konwojów. Hellfire tylko ew. w opcji domontowywany do drzwi auta- po dwa pociski na stronę. W bagażniku ew. gniazdo obrony przeciwlotniczej, albo rakiety ziemia-powietrze.

[Jakub Cieślak]

A o to mój typ:

[Gvynbleid]

Moja nowa miłość (niestety narazie platoniczna) i coś co spędza mi sen z powiek.

Oto tyłeczek:


To profil:


Oto buźka:


A to wersja GT która doprowadza mnie do szału, aż mam ochotę sie pomodlić (daje tylko link bo obrazek jest pokaźny):
http://www.spymac.com/upload/gallery/f_ ... 155185.jpg

[Lilly]

Zeby nie bylo, ze panie nie maja tez swoich ulubiencow, oto moje marzenie
I tak... musi byc konieczne zolty



Czyz nie jest slodziutki

[-WasyL-]

Gvynbleid > Ten DB9 jest jednym z fajniejszych samochodow ostatnich lat - masz niezly gust

Toto moj typ na samochod marzen :
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/mg ... 2_02_s.jpg - tyl
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/mg ... 2_03_m.jpg - prawy profil
Ten woz jest wypasny i do tego w standardzie ma 980 koni przy sredniej wadze ,nie podam dokladnie ale wbrew pozorom nie jest ciezki
niestety na zawsze pozostanie jedynie w sferze marzen...
A tu autko ktorego posiadanie jest juz bardziej realne(chociaz pewnie nie w takiej wersji) nie dorownuje coprawda MG ale tez jest superb : http://www.autogaleria.pl/tapety/img/mi ... 3_01_s.jpg
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/mi ... 3_02_s.jpg - od drugiej strony

Greteengs

[Gvynbleid]

Beatle idealny dla pań tak jak i nowy Cooper.

DB9 zostało uznane przez wiele szanujących się czasopism z jedno z najpiękniejszych aut wszechczasów, zawsze unikałem podążanaia torem myślowym innych ludzi ale tutaj niestety muszę się zgodzić z ogólem , autko kosztuje jakieś 1,2 mln złotych i czeka się na nie 3 lata, czyli plus minus musze jeszcze trochę poczekać

Mocniejsza wersja tego MG ma pięciolitrowy silnik i znalazłem w internecie wiadomość że ma około 400 koni, 980 pewnie też osiąga ale z podtlenkiem azotu (nitro) ale żywotność silnika wówczas drastycznie spada, zacne autko po prostu szybkie i wściekłe

[Alganothorn]

moje 'spotkania' z motoryzacją ograniczają się do nieuniknionych rozmów z przyjacielem, który jest chodzącą encyklopedią m.in. motoryzacji (specjalizacja w jaguarach, citroenach i wszystkim po roku '80) i oglądania 'Top Gear';
db 9, tak jak i vanquish, mają u nich dobrą prasę (bądź co bądź tytuł 'najfajniejszego samochodu roku', to coś - nawet, jeśli nie wygrały tytułu 'najlepszego') i popatrzeć na nie można było;
dla mnie jednak ciągle najwspanialsze czasy motoryzacji minęły dekady temu, pojedyncze przypadki naprawdę ładnych samochodów tylko pogłębiają załamanie współczesną motoryzacją
pozdrawiam

[Gvynbleid]

Jakieś przykłądy lub fotki - podaj jakieś obiekty swojej fascynacji...

Jeśli chodzi o klasyki a właściwie youngtimery to moją propozycją jest Dodge Charger samochód dzięki któremu USA ma dla mnie jeszcze jaką taką rację bytu http://www.dodge-charger.com/Rides/albu ... 003502.jpg

[Alganothorn]

http://katedra.info/forum/viewtopic.php ... e90b#44862
po namyśle - może być także w wersji Zagato

ciężko znaleźć dobrą fotkę w sieci, bo Fulvia miała sporo wersji, a najwięcej fotek jest tych najmniej udanych, przynajmniej estetycznie (moim zdaniem);
http://viva-lancia.com/fulvia/index.htm
mniej więcej 'mój' model przedstawia malunek na górze strony, przekrój przez samochód i fotka od przodu zaraz nad przekrojem - pozostałe nawet nie to, że podobają mi się mniej: one mi się nie podobają

mam słabość do samochodów z lat 70, mało co ze współczesnych mi się podoba...a jeśli miałbym coś wymienić, to na pewno miło popatrzeć na Astony, Mini, a także Smarta Roadstera (taki słodki, kobiecy samochodzik)

pozdrawiam