Strona 5 z 10

Post: pn 31.01.2005 20:42
autor: Zuhar
Gratulacje Lilly - wróble (ircowe) ćwierkały, że do przodu.

[EDIT] Przekleiłem post we właściwe miejsce

Post: wt 01.02.2005 10:27
autor: Detoks
Przetwarzanie sygałów i telkomunikacja:
kolos zaliczony, laborki tak samo na koniec 3,5.
Podstawy automatyki:
ostatnie sprawko robiłem całą noc(dosłownie poszedłem spać o 7, wstałem kolo 8.30 i jeszcze ja dokanczałem), z niej dostałem 4,5, niestety na koniec tylko 4
Systemy pomiarowe:
tutaj niemiła niespodzianka, laborki wszystkie jakoś zaliczylismy, nawet na koniec 4,5 ale egzamin, eeeech. poprzedni rok miał lajtowo, nikogo nie oblali oceny wahały sie od 3 do 5. w tym roku było troche inaczej, po pierwsze zaczeli zakapiać, po drugie nie było ocen wiekszych jak 4(no, dwóm osobom sie udało wykłócić 4,5) niezaleznie od posiadaneje wiedzy. Na pierwszy termin nie poszedłem, drugi jest jutro:)
sieci komputerowe:
wszystko zaliczone, z egzaminu 5 wiec na koniec tez 5:), okazało sie z sieci to przy systemach pomiarowych banał:(
sztuczna inteligencja:
wszystko zaliczone, niestety na koniec tylko 4.
mikroprocesory:
taaak, dzis o 14.30 kolos, jak sie dowiedziałem gościu bierze średnią z poprzedniego terminu(który ulałem) wiec szans na 4 juz niema. co do poziomu poprzedniego terminu: do z-80 używając jedynie przestrzeni pamięci, podłączyć 16kb eproma, 1mb Dram, i używająć tylko 8 adresów dla i/o: podłączyć 8 ledów, 128-klawiszowa klawiature i 16 wyświetlaczy 7-segmentowych, niby nic strasznego, ale poziom wykładów i ćwiczen był taki ze 60% osób nie zaliczyło.
podstawy informatyki:
na 4,5niestety(chyba jestesmy jedynymi na roku, którzy dostali tak mało,szkoda słów)

Post: wt 01.02.2005 20:28
autor: Wotan
jak tak sobie czytam ten topic to mam wrażenie że omija mnie tyle fajnych przygód w życiu tylko dlatego że nie jestem studentem :-)

Post: śr 02.02.2005 8:51
autor: Zuhar
Masz Wotan nieco racji, ale nie wszystkie te przygody są przyjemne i nie wszystkie kończą się dobrze. Jak to przygody. Ale i tak warto tego zasmakować.

Post: pt 04.02.2005 0:45
autor: Lilly
Zuhar pisze:Gratulacje Lilly - wróble (ircowe) ćwierkały, że do przodu.

[EDIT] Przekleiłem post we właściwe miejsce


A dziekuje bardzo :)
I chyba musialo byc silne Katedrowe wsparcie (bo w zasadzie tylko tu o tym pisalam), bo nie tyle, ze zaliczylam, to jeszcze dostalam 4 :D Ciesze sie bardzo, gdyz chociazby 4,5 bylo tylko piec, a 5 zadnej.

Tylko kurcze tak mi sie nie chce brac za to CISCO :P

Post: pt 04.02.2005 13:25
autor: Detoks
cósz, wszystko zaliczone, mikroprocki na 3 a systemy pomiarowe na 4,5. dzis jade do domu, zasłużenie odpocząć do studiów:)
wszystkim walczącym jeszcze z sesją, powodzenia.

Post: śr 02.03.2005 0:29
autor: Shizm
A ja ciągle walcze z Mechaniką Kwantową.
Pierwszy termin juz nie pamiętam kiedy był, ale to była poraszka totalna. Drugi termin mialem w poniedzialek (już po sesji poprawkowej, ale co tam) i znowy w plecy. Teraz zostało nam powiedziane tak: "Jak się nauczycie, to przyjdziecie" , ale jest drobny problem - Dziekan, Jak nam sesji nie przedluży, to mam warunek, bo komisów czas juz tez minął.

Nie polecam studiów, które w materiale obejmują Mechanikę Kwantową.
Pozdrawiam!!!!

PS: Wróce na forum jak zalicze EDa.

Post: pn 16.05.2005 23:22
autor: Lilly
Wlasnie pisze seminarke z Aplikacji Internetowych i Rozproszonych, ktora mamy jutro okolo 7.30. Pisze i wkurzam sie, ze tak pozno... A co lepsze, to nie do konca nasza wina, ze tak pozno :evil: Ech... czego sie nie robi dla nie pisania kola...

Post: śr 08.06.2005 8:11
autor: Detoks
pierwszys wpis, więc sesje można uznać za otwartą.
niestety tylko 3,5 w dodatku z takiej miernoty za jaką uchodziło u nas zarządzanie, niestety pod koniec z prowadzącego wyszedł beton, potwierdza się powiedzenie: "nie chwal prowadzącego przed końcem sesji"

Post: śr 08.06.2005 23:19
autor: Lilly
A ja wlasnie postanowilam isc spac. Pozmienialam troche plany i ide jutro na zajecia o 11 dopiero, wiec chyba jak wstane o 6, to powinnam sie wyrobic jako tako... A teraz to juz nawet nie wiem, jak sie nazywam - tak jestem zmeczona :(

Post: czw 09.06.2005 8:46
autor: Shizm
Ed z postu z dnia 02.03.2005 jest nadal niezaliczony :P Fajnie jest, wszyscy moi znajomi bedą się bronić we wrześniu (nikt jeszcze nie ma skończonej pracy :P ) a ja dopiero w okolicach lutego 2006. Nie jest to najciekawsza perspektywa, zwlaszcza, że chciałbym już pojść do pracy :x

A obecna sesja, nic wielkiego. Prawie mnie obsadzono z "Wstepu do politologii" (jakby ktos nie wiedzial, to na wydziale fizyki jestem :P ), w niewyjasnionych okolicznościach zaliczylem Sieci Komputerowe. Angielski mam w 1/2 za sobą, bo jeszcze nam egzamin wpakowali na B2 (co to k***a jest B2 i po cholere egzamin :shock: ) Ćwiczenia z Baz danych i Metod numerycznych dzisiaj, ale i tak nie mam pokonczonych prac, więc jeszcze pewnie z tydzień zleci. A, i Seminarium dyplomowe juz zaliczylem. Tak na prawde to tylko z Metod mam egzamin porządny, a reszta jak zwykle od farta zależy.

Pozdrawiam!!!!!!!!!

Post: sob 11.06.2005 23:40
autor: Detoks
systemy operacyjne na 4,5. zwolnionko z egzaminu więc zostały tylko mikroprocesory, urządzenia elektromechaniczne i bazy danych, we wtorek mikroprocesory

Post: wt 21.06.2005 15:24
autor: Detoks
mikroprocesory popchnięte, do końcowego wpisu brakuje tylko dwóch sprawek których nikomu nie chce się zrobić.
została poprawa jednej kartkówki z baz danych i examin z nich oraz załka i exam z urządzeń elektromechaniecznych
a tak to wszystko pozostałe poszło. więc właściwie tylko dwa przedmioty. bazy jutro, urządzenia w piątek

Post: wt 21.06.2005 15:38
autor: Lilly
A ja wlasnie ucze sie juz do oficjalnie ostatniego egzaminu w tym semestrze (pomijam ta polowke CISCO - egzamin praktyczny - jaka mi jeszcze zostala) - oficjalnie, poniewaz wlasnie dostalam wyniki z Programowania Wspolbieznego - na 4 sie udalo wyuczyc :D
Chociaz cos czuje, ze dzisiaj czeka mnie brak snu, bo slonce swiecace mi w okno jakos tak do nauki nie nastraja, a przebrnelam dopiero przez jakies 22% zagadnien... Ale zapas kawy i redbulli jest... Zreszta, to bedzie ostatnia zarwana noc, wiec moge sobie pozwolic. A egzam podobno nie jest taki straszny, tylko wypadaloby przynajmniej na kazde pytanie wiedziec o czym jest i w zasadzie ocena nie powinna sie wiele roznic od oceny z laborki

Post: czw 23.06.2005 20:40
autor: Detoks
bazy danych popchnięte, tylko na 3,5 ale popchnięte, jak nie da na koniec 4 to będe na jeszcze jednym terminie:)
zostały więc jutro urządzenia, od 15:( nie mogli wymyślić gorszej godziny

Post: sob 25.06.2005 8:18
autor: Sorden
kurde... ja sie jeszcze mecze :( Zostaly 3 przedmioty z 11
czyli
Wytrzymałość Materiałów
Podstawy Zarządzania
Podstawy Konstrukcji Maszyn

wszystko teoria :((((

Post: pn 11.07.2005 18:08
autor: Detoks
już wszystko do przodu, właściwie już od tygodnia ale jakoś teraz mi się przypomniało że wypadałoby coś napisać:)

Post: pn 11.07.2005 22:07
autor: Sorden
no ja mam standardowo Kampanie Wrzesniowa :P
Zostalo mi Zarzadzanie :(
ale jestem przynajmniej na tym 3 roku ;)
Pzdr!

Post: czw 28.07.2005 10:22
autor: Gvynbleid
A ja powoli dołączam do waszego zacnego grona. Dostałem się na prawo - niestety zaocznie (nie byłem dość dobry, przyznaje się bez bicia); i na dzienną historię z której chyba zrezygnuję. Grunt że jakoś to wyszło, nie tak jak miało co prawda, ale jakoś na pewno.

Post: czw 28.07.2005 12:35
autor: Lilly
Gvyn gratulacje :)
No i z tego co wiem, na zaoczne tez juz nie tak latwo sie teraz dostac. Zreszta, z zaocznych zawsze mozna sie predzej czy pozniej przeniesc ;-) wiec zawsze jest to jakis start

Post: czw 28.07.2005 13:26
autor: Gvynbleid
Dziękuje!

Lilly pisze: z zaocznych zawsze mozna sie predzej czy pozniej przeniesc ;-) wiec zawsze jest to jakis start


Taki właśnie mam plan :D

Post: czw 28.07.2005 22:29
autor: Wotan
a ja studiuje ninjutsu - starozytna sztuke walki ktorej zwykli uzywac ninja w feudalnej Japonii
wprawdzie w dzisiejszych czasach niewiele z tej sztuki zostalo, ale jeszcze istnieje

za 7 lat jesli bede sie uczyl pilnie bede mial czarny pas

Post: czw 28.07.2005 23:57
autor: Jakub Cieślak
Widzisz, Wotan, pracy z tego raczej niewiele będzie... :D
Chyba, żebyś się na ochroniarza najął, tudzież kaskadera. Jednak może ktoś zapragnie Cię wynająć do skrytobójstwa. Tylko uważaj, bo takie szkółki mogą być teraz pod okiem Scotland Yardu...
Czy w tej szkole nauczą Cię szyć szykowne wdzianko dla ninji?
Przepraszam, że se tak dworuję, ale ten cały ninja stuff mnie setnie bawił w amerykańskich filmach klasy D.
No i czy dostaniesz dyplom ninjoznastwa? Tytuł docenta sztuki nunchaku, tudzież gwiazdek ninja? :D

Post: pt 29.07.2005 10:08
autor: Wotan
nie sama praca czlowiek zyje
szyc mnie raczej nie naucza choc jeszcze nie wiadomo ale i na gwiazdki i nunchaku przyjdzie pora.

no nic - droga do czarnego pasa dluga, miejmy nadzieje ze mi sie uda.

Post: czw 15.09.2005 12:18
autor: Ula
Zaczynam studia w tym roku i poszukuje osób, które są na fizyce i technikach komputerowych na uniwerku w Białymstoku. Pilnie poszukuje informacji! Jeśli ktoś oszywiście łaskaw by mi odpowiedział. Na razie nic a nic nie wiem i to jest dość straszne! :flasingsmile:

Post: czw 15.09.2005 16:07
autor: LOX
Ja jestem na drugim roku teraz.
Ale powiem ze sie zawiodłem, jakoś nie zaznałem tego zycia studenckiego. Może dlatego że jestem na prywatenej uczelni, wiec wiekszosc osob to rozpieszczeni gowniarze. Co prawda czasem pojde sobie z nimi na browar ale zadko z nimi gadam.

Post: czw 15.09.2005 22:03
autor: Wotan
za 10 dni mam pierwszy egzamin na 8kyu, trzymajcie kciuki

Post: ndz 25.09.2005 23:36
autor: Wotan
sorry napisałem 8 a miało być 9kyu

w każdym razie zdałem i dostałem zielony pas:-)

teraz lecze rany.. do następnego treningu

Post: pt 30.09.2005 20:14
autor: Alganothorn
gratulować, gratulować...
...nasz wielki biały ninjo
:D
pozdrawiam

Post: pt 30.09.2005 20:48
autor: Jakub Cieślak
"Everybody's kung fu fightin'!" od razu się przypomina... :D
Będzie można Cię nająć do cichego assasinowania? Będziesz pląsał po dachach? Jak wpadniemy do E. w lutym to już będziesz super ninja.
A żeby nie było OT za bardzo, to mnie raduje myśl, że muszę zapłacić za jeden miesiąc wakacji w szkole. Niby normalna praktyka, ale mnie drażni. Z tego wszystkiego drażni mnie to najbardziej, że przez wakacje sam musiałem sporo się nauczyć i pewnie przegoniłem program szkolny... Chyba jutro z tego powodu nie pójdę na zajęcia... :wink:

Post: sob 24.12.2005 14:56
autor: Gvynbleid
Ehhhh pierwszy egzamin z prawa za mną (prawoznawstwo) a jakie zaskoczenie - zdawać by się mogło że byłem obkuty jak nigdy, że napisałem wszystko co się dało a tu trzy - ehhhh...

Za trzy tygodnie kolejny przedmiot (historia prawa) to myślę że źle nie będzie (chociaż kto tam tych doktorów praw wie :/), ale przed logiką powoli zaczynam trząść d***.

Fajne te studia - dają dużo satysfakcji - człowiek aż czuje że żyje :D

Post: śr 25.01.2006 21:51
autor: Quithe
Studia, świetna rzecz :D Zwłaszcza na uczelniach prywatnych, kombinacje, załatwianie testów z poprzednich lat, które pojawiają się znów :wink: Jedyny minus to płatne poprawki, ale za to jest ich więcej :P
A najbardziej w mojej uczelni podoba mi się rozwinięcie jej skrótu *G*ówno*W*arta*S*zkoła*P*rzetrwania :lol:

Post: czw 26.01.2006 11:13
autor: Gvynbleid
Widze kolega z okolic Chorzowa - witamy, witamy ;)

Na uczelniach państwowych poprawki też są płatne. A ja już zaczynam się rozgrzewać bo za 5 godzin mam ostatni egzamin w tej sesji - Logike :/ - a potem byczenie się przez dwa tygodnie i znowu pod ziemie :D

Post: czw 16.02.2006 15:33
autor: Arek
Trochę Was tutaj jest, może znacie jakiś fajny kierunek studiów ;> bo mój mi sie już znudził :roll:
Algi, skoro tak dobrze wspominasz studia, to co studiowałeś:> ?
Schizm, co dokladnie studiujesz ?

Post: czw 16.02.2006 15:50
autor: Alganothorn
archeologię
;-)
specjalizacja: Grecja epoki brązu, czyli archeologia egejska
:-)
pozdrawiam