Strona 4 z 5

Post: czw 18.03.2004 21:44
autor: Gvynbleid
Zależy co zdajesz - historii w 3 miesiące nie wykujesz :cry: nie ma takiej możliwości (jakaś jest ale mała), zwłaszcza jak sie obijasz od początku liceum :P

Tak żeby nie było całkiem OT 27.9.1986 - 351 rocznica bitwy pod Kircholmem (równo :D)

Post: czw 18.03.2004 22:23
autor: RaF
O przepraszam, ja ustny z historii właśnie zdawałem. No, niby się nie obijałem tak strasznie w ciągu roku (nauczycielka nie ta, w dodatku wychowawczyni... :roll: ).

Post: czw 18.03.2004 22:27
autor: Sithon
Moze troche nie na temat no ale dobra... :P licze ze mi wybaczycie :} co do samej matury to fakt zaczalem sie uczyc, ale nie tak jak bym chcial. Napewno pieklem bedzie napisanie polskiego, od zawsze byl to moj problem, poprostu nie umiem pisac prac. Rowniez polski ustny nie bedzie latwy gdzyz nie widze siebie stojacego przed komisja i wypowiadajacego sie na dany temat a raczej na te trzy pytania dobrych kilka minut, ktore napewno beda sie dluzyc, tym bardziej ze mowie szybko i nie raz zdarza sie tak, ze nikt nie potrafi mnie zrozumiec ;). Drugi przedmiot, ktory zdaje to matematyka i tu mysle, ze pojdzie mi dobrze bo z tym w przeciwienstwie do polskiego nigdy problemu nie mialem nah :) Angielski ustny to juz banal, jedyny przedmiot, do ktorego wogule sie nie przygotowuje bo wiem, ze zdam go na pewno. Chodz trzeba przyznac ze z nauka mam problemy. Z jednej strony wynika to z mojego lenistwa, z drugiej braku determinacji ale rowniez z blahego i glupiego powodu, a mianowicie zawsze gdy zaczynam sie uczyc, gdy przerabiam kolejne dzialy nachodzi mnie ochota na sen... co jest absurdalne gdyz staram sie spac z te 7-8 h poprostu to jest silniejsze ode mnie. Probowalem zaczac pic kawe, ktorej do tej pory nigdy ne pilem, ale i to nie pomaga, a wrecz przeciwnie po niej jeszcze bardziej zbiera mi sie na sen. Beznadziejny problem, ale strasznie przeszkadza mi sie skencentrowac na nauce :P No nic przyszlosc pokaze jak bedzie mam nadzieje ze wszystko pojdzie po mojej mysli. Chodz nawet po zdaniu matury czeka mnie kolejny sprawdzian: egzaminy na studia ekonomiczne na UW to bedzie dopiero sajgon. :)
Pzdr

Post: czw 18.03.2004 22:35
autor: Jakub Cieślak
Wybaczam ten off topic pod warunkiem, że to był ostatni taki wybryk. Do rzeczy Panie i Panowie, do rzeczy. A jak o szkole chcecie gadać to w osobnym topicu.

Post: pt 19.03.2004 17:33
autor: Chiii
na geografii nie byłam :P [ups] z 18mnastki sie nie ciesze a liceum ma teraz trzy lata a nie cztery ;)

Post: czw 06.05.2004 0:40
autor: Lilly
W tegoroczny Wielki Piatek (9 kwietnia 2004) stuknelo mi 22 :)
Tak na marginesie, to urodzilam sie tez w Wielki Piatek :wink: (kolo sie zatoczylo)

Szkoda tylko, ze akurat w moje wlasne urodziny przechodzilam apogeum "przeziebienia", przez ktore myslalam, ze umre :( I nie zaspiewalam w takim fajnym koncercie z moim chorem politechnicznym ;(

No ale, jakos juz pogodzilam sie z tym faktem :) (znaczy sie choroby, nie wieku, bo kompleksow na punkcie wieku nigdy nie mialam i miec nie zamierzam; kompleksom mowie stanowczo NIE 8) )

Post: czw 06.05.2004 6:48
autor: Pampi-rampi
im forteen ;].

p-r

Post: czw 06.05.2004 17:23
autor: RaF
A no to spóźnione, ale zawsze życzenia wszystkiego najlepszego! :D
Jak ktoś jeszcze miał urodziny, a zapomniał tu napisać, to też wszystkiego najlepszego :P

Post: pt 07.05.2004 10:13
autor: Seth
I mnie stuknelo juz 22 lata :? 2 maja.

Post: pt 07.05.2004 10:49
autor: Jakub Cieślak
Wszystkiego Dobrego, Stary Byku ;-). Może jakiś osobny topic na życzenia?

Post: pt 07.05.2004 12:52
autor: Heretique
Witam wszytkich, dopiero kilka razy zajzałem na to forum. Jesli ktos by kiedys mnie zauwazył i pomyslał "Ile ten pajac ma lat?" to odpowiadam , 7 sierpnia bedzie juz 18.

Post: pt 07.05.2004 14:20
autor: RaF
18 - piękny wiek. No i te imprezy :lol:

Wszystkiego dobrego, Seth ;)

Post: sob 08.05.2004 10:10
autor: Seth
Dzięki :!: :D

Jakub Cieślak pisze:Może jakiś osobny topic na życzenia?

Myślę, że Ten powinien wystarczyć.

Post: ndz 09.05.2004 21:16
autor: bejzkik
wiecie co ja tez sie pochwale mialem urodziny przedwczoraj
chwale sie bo nic innego nie pisze

Post: ndz 09.05.2004 22:56
autor: Lilly
bejzkik pisze:wiecie co ja tez sie pochwale mialem urodziny przedwczoraj
chwale sie bo nic innego nie pisze


Wsiego najlepszego :D:D:D

Post: ndz 09.05.2004 23:44
autor: Azirafal
Popieram i takoż składam życzonka.

Post: pn 10.05.2004 15:18
autor: RaF
No pewnie, wszystkiego najlepszego grim ;) Spóźnione bo spóźnione, no ale... twoja wina :P

Post: pn 10.05.2004 20:18
autor: bejzkik
zapomniałem
:)
starość nie radość

Post: pn 10.05.2004 22:25
autor: Jakub Cieślak
Tylko nie rozsyp się nam tu z tej starości. Jednak, jeśli to skleroza, to wcale nie wynika ze starości. Jadasz masełko?
Życzę Ci więcej masełka i spiżarki pełnej Geriavitu, starcze! :D
I życzę Ci, byś jeszcze nie musiał pobierać środków typu Doppel Herz (czy jak je zwał).

Post: wt 11.05.2004 15:44
autor: bejzkik
w lodoweczce mam tylko buerlecithin
mama mi na gwiazdke kupila :)
troszczy sie o mnie
a cała ta sprawa mi przypomina ze moglbym do niej na obiadek wyskoczyc

Post: śr 02.06.2004 7:19
autor: rockman999
a tak naprawdę to mam 16,5

Post: sob 12.06.2004 15:14
autor: MyCal
14 w lipcu..

Post: sob 12.06.2004 15:37
autor: -WasyL-
heeejj ja tu jeszcze nie pisalem :D:D:D
No dobra mam mala zagadke dla was - moj rok urodzenia ? bo jestem z 8 kwietnia 1xxx a z tego co pamietam kiedys przy jakiejs okazji pisalem ile mam zim na karku...

greteengs

Post: czw 26.08.2004 21:39
autor: Iorweth
Powiem szczerze, że mam 17 latek. 17 urodziny miałem 23.07.2004:) Dokładnie w dniu opublikowania pierwszego opowiadania- Rzecz jasna na katedrze:) Szczęśliwa wróżba?? :)

Post: sob 29.11.2008 22:04
autor: Iorweth
A teraz jakimś cudem całe 21...
Mam nadzieję, że wybaczycie mi zdublowany post:)

Post: sob 29.11.2008 22:40
autor: Avathar
ło panye! stare tematy wykopujemy! O_x

a ja się w nim nawet nie wypowiedziałem... dziwne... hmm... (lata mijają, a ja dalej pustak... wystarczyło na pierwszej stronie zerknąć... ech... :P)
mi stuknęła dwudziestka w marcu... zaraz 21 -_- wielka smuta...

pozdrawiam staruchów ze starej gwardii

hłe hłe hłe hłe :twisted:

Post: sob 29.11.2008 22:49
autor: Sorden
Sorden pisze:18 lutego skonczylem 19 latek...


O boże ... to było prawie 6 lat temu :D

za 3 miesiące będzie ćwiartka :D

Post: ndz 30.11.2008 19:44
autor: Iorweth
OT:
stare tematy wykopujemy! O_x

Bom się wzruszył. Kiej to bylo, kiedym ja jeszcze dowodu nie miał. Łezka, oj łezka :D

Post: ndz 30.11.2008 20:56
autor: Avathar
Iorweth pisze:OT:
stare tematy wykopujemy! O_x

Bom się wzruszył. Kiej to bylo, kiedym ja jeszcze dowodu nie miał. Łezka, oj łezka :D


Wiem co czujesz... mnie wzruszyło, że kazałem ludziom liczyć :lol:

nie. nie wiem czemu.

Post: ndz 30.11.2008 21:28
autor: Alganothorn
Sorden pisze:
Sorden pisze:18 lutego skonczylem 19 latek...


O boże ... to było prawie 6 lat temu :D

za 3 miesiące będzie ćwiartka :D

ćwiartka to detal, kiedy to było...
...tak jakieś 4 lata temu
:D

pozdrawiam

Post: pn 01.12.2008 8:24
autor: Jakub Cieślak
Jakub Cieślak trzeciego października roku 2003 pisze:Od 25 stycznia bieżącego roku trwa dwudziesty trzeci rok mojego żywota. Ale to nie lata się liczą, ale przebieg...

+ 5 lat. A za miesiąc- 6. A przebieg taki, że niejeden 30latek mógłby udawać młodszego ode mnie. :)
A najlepsze, że w przyszłym roku minie dziesięć lat odkąd pracuję w PZMocie. Ludzie, słysząc to, są mocno zszokowani. To nie jest normalne, że ludź w moim wieku pracuje tyle lat w jednej firmie i wciąż jest z tego zadowolony. :) Co się dostaje na dziesięciolecie pracy? Uśmiech prezesa, uścisk szefa? Zaproszenie na piwo?

Post: pn 01.12.2008 9:58
autor: Wotan
25 w tym roku i generalnie cofnalem sie w rozwoju.

Kiedys mialem jakies powazne ambicje i marzenia w zyciu, teraz chcialbym jedynie jezdzic na motorze i imprezowac :-)

Post: pn 01.12.2008 10:48
autor: RaF
Wotan: na MOTORZE??? :crazyeyes:

Post: pn 01.12.2008 15:24
autor: Lord Turkey
Normalny skansen :shock:

Wtoczywszy się dopiero co na start drugiego dziesięciolecia powinienem czuć się tu jak zwiedzający. Sam nie wiem dlaczego się tak nie czuję.

:wink:

Post: pn 01.12.2008 15:26
autor: MadMill
Jak w Parku Jurajskim, co nie Lordzie Indyczku? ;) Tylko, żeby z wyspy nie pouciekały te dinozaury. ;P