Apel o jakość

Czyli tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym... ;)

Postautor: bejzkik » czw 30.10.2003 13:28

Zuhar pisze:
Alganothorn pisze:Uważam, że jeśli ktoś zauważy własny błąd (dyslektyk może nie zauważyć) to powinien go poprawić. Inaczej udowadnia, że ma w "głębokim poważaniu" to co pisze i tego do kogo pisze.


i o to chodzi (chociaż z tym powarzaniem już się nie zgadzam)
nikt nie robi błędów złośliwie
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » czw 30.10.2003 13:32

no i coraz bliżej kompromisu i wspólnego stanowiska
:-)
wszyscy sie zgodzą na koniec, że post przed wysłaniem warto przeczytać, błędy poprawić, a jak ma ktoś wielkie kłopoty, może skorzystać ze słownika, tak papierowego, jak i dołączanego do edytora tekstu
:-)
a tak na marginesie - grim, to cytowanie Ci nie do końca wyszło...od strony technicznej I mean...
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Azirafal » czw 30.10.2003 14:35

Podpisuję się pod dokładnie i dosłownie wszystkim co napisał Zuhar. Ja bym tego lepiej nie powiedział. Koniec, kropka.
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Hifidelic » czw 30.10.2003 15:17

i o to chodzi (chociaż z tym powarzaniem już się nie zgadzam)
nikt nie robi błędów złośliwie

Cieszę się :) . Nie ma nic gorszego, niż złośliwe robienie błędów.

Ja również podpisuję się pod Zuharem.
Z poważaniem
Hajfi
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Sorden » czw 30.10.2003 15:59

Nawiasem mówiąc interesujące jest podejście do tematu dyslektyków. Jakoś do mnie nie przemawia podejście "mam dyslekcje i mogę ortografię mieć w części rufowej". Rozumiem, że z powodu dyslekcji popełniasz dyslektyku błędy, tylko dlaczego nie próbujesz na spokojnie ze słownikiem ich wyeliminować. "Bo tobie wolno popełniać błędy"? Cóż mnie w takim razie wolno uważać, że jesteś leniwym człowiekiem, który załatwił sobie "papierek", żeby mieć w życiu łatwiej. Z takim podejściem jakie niektórzy reprezentują, to powinno się zabronić karania daltonistów mandatem za przejechanie na czerwonym świetle (zakladając, że pozoli im się jeździć po ulicach - w sumie czemu nie, to nie ich wina, że nie rozróżniają kolorów).


Mi tu nie chodzi o to ze mozemy popelniac bledy! Bardziej o to, ze jezeli trafi nam sie jakis blad, to odrazu robicie afere ! (czyt- ten topic) Ja sie staram pisac bez bledow jednak nie zawsze mi sie udaje !

Nie wiem czy fakt zalatwienia sobie papierku o dyslekcji jest oznaka lenistwa... Moze po czesci... Nie mowcie mi tylko ze kazdy z was dozy do tego aby miec najciezej w zyciu... bo nigdy w to nie uwierze !
Aby zdobyc taki papierek, tez trzeba sie napracowac ! To nie jest tak hop siup ! Trzeba co dziennie robic rozne cwiczenia zwiazane z gramatyka ! Wiec nie mowicie tu ze jestesmy leniwi ! To ze nie sprawdzam posta ze slownikiem w rece, to nie jest wcale takie dziwne !
Mam do was pytanie ! Sprawdzalibyscie tak swojego posta ? Czy wam sie nie trafiaja bledy ? Czy rzeczywiscie uwazacie ze jesli ktos jest dyslektykiem, musi sie starac by nadganiac do waszego poziomu ? to tak jak byscie powiedzieli murzynowi ze ma sie wybielic ! A to jest niemozliwe ! u nas jest podobnie... zawsze bedziemy popelniac jakies bledy (nieumyslnie) !
Ja tu prosze tylko o akceptacje, o nic wiecej !
Pzdr.
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Alganothorn » czw 30.10.2003 16:45

Sorden pisze: Mam do was pytanie ! Sprawdzalibyscie tak swojego posta ? Czy wam sie nie trafiaja bledy ? Czy rzeczywiscie uwazacie ze jesli ktos jest dyslektykiem, musi sie starac by nadganiac do waszego poziomu ? to tak jak byscie powiedzieli murzynowi ze ma sie wybielic ! A to jest niemozliwe ! u nas jest podobnie... zawsze bedziemy popelniac jakies bledy (nieumyslnie) !
Ja tu prosze tylko o akceptacje, o nic wiecej !
Pzdr.

byłem spokojny, byłem bardzo spokojny...
ale już nie jestem;
w topicu była mowa o wszystkich rodzajach utrudnień w odczytywaniu postów: o literówkach, o ortografach, o braku polskich znaków, ale największą popularność zdobyły dwa: polskie znaki, a raczej ich brak i kwestia dysleksjii i dysgrafii;
mogę to powtarzać tysiąc razy, że nie przeszkadza mi brak polskich znaków, ale i tak kolejna osoba wypowiadająca się napisze 'wam tak przeszkadza' ergo sobob wypowiadającym się tutaj, ergo i mi - nie będzie się chciało takiej osobie wczytać dokładnie w posty i przekonać, że może trzy osoby tutaj pisały, że to im przeszkadza, a raczej - że nie jest problemem pisanie z polskimi znakami, ale co tam, 'wam przeszkadza' brzmi lepiej...
teraz kwestia dysgrafii i dysleksji: sorry Winnetou, bardzo współczuję wszystkim cierpiącym na te przypadłości, ale to oznacza jedno: więcej pracy...następnym etapem byłoby narzekanie osób o zdolnościach matematycznych, że muszą się uczyć polskiego i historii...nie ma równości, ludzienie są równo obdarzeni talentami i muszą to całe życie nadrabiać: jeden ma zdolności językowe, inny muzyczne, trzeci sportowe i nijak sie tego nie przeskoczy; czy fakt, że nie mam zdolności językowych, a w mojej grupie wszyscy mięli miał mnie usprawiedliwiać, że mam gorsze wyniki? nie, oznaczało to tylko tyle, że musiałem się uczyć i cztery razy więcej niż inni, żeby osiągnąć podobny efekt...i sorry, ale żeby dyslektyk/dysgraf pisał dobrze też musi w to włożyć więcej wysiłku...i ten jego wysiłek jest dowodem na szacunek jaki ma dla osób, które to czytają; jeśli dla kogokolwiek jest ważne uznanie innych, może wszem i wobec rozgłosić: jestem dyslektykiem, ale nie popełniam błędów, doceńcie mój trud, może też stwierdzić: jestem dyslektykiem, więc mam prawo robić błędy, a wy nie macie prawa mi zwracać na to uwagi, można też przyjąć zasadę, że moje niedociągnięcia są wyłącznie moją sprawą, a ja postaram się, żeby nikt nie zauważył ich skutków; każdy sam sobie wybierze drogę, ale nich nikt mi nie zarzuca, że poluję na czarownicę i każę komuś być kimś, kim nie jest, bo tego najzwyczajniej w świecie nie robię;
przykład z murzynem jest tyleż plastyczny, co nietrafiony i dowodzi, że jednak uważa się murzyna za kogoś innego/gorszego...znam bardzo wielu dyslektyków, którzy za punkt honoru postawili sobie, żeby nikt sie o tym nigdy nie dowiedział i bardzo ich za to szanuję - za pracę nad sobą i nie chodzenie na skróty, nawet, jeśli mogą;
czy ja nie korzystam z ułatwień? w szeregu kwestii nie, od zwolnienia z egzaminów do liceum, z którego nie skorzystałem, po całą stertę papierów z których nie korzystałem na studiach; owszem, sporo nauczyło mnie to, co przeszedłem w życiu, a czego nie życzę nikomu innemu, ale do wyciągnięcia takich wniosków i takiego podejścia nie trzeba takich doświadczeń;
Sorden, odpowiem Ci na pytanie: sprawdzam swoje posty, bo robię całą masę literówek; piszę dość szybko i mam nawyk sprawdzania, a teraz na dodatek mam kłopoty z precyzyjnym pisaniem, ale to kwestia stanu zdrowia i powinno przejść w ciągu tygodnia/dwóch
a na drugie pytanie: pisanie bez błędów jest możliwe, wymaga jedynie od różnych ludzi różnej ilości włożonej pracy
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Zuhar » czw 30.10.2003 16:51

Zuhar pisze:Uważam, że jeśli ktoś zauważy własny błąd (dyslektyk może nie zauważyć) to powinien go poprawić. Inaczej udowadnia, że ma w "głębokim poważaniu" to co pisze i tego do kogo pisze.


Zuhar pisze:Moja wypowiedź nie dotyczy nikogo w szczególności (nie kieruję swoich żalów do jakiejś konkretnej osoby) i jest wynikiem roszczeniowego sposobu bycia dyslektyków z którymi mam na codzień do czynienia ("Ja nie muszę się starać, a Ty i tak musisz mi to zaliczyć, bo mam papier.").


Mam nadzieję Sorden, że rozumiesz co próbowałem powiedzieć. Nikt nie wymaga od Ciebie sprawdzania postów ze słownikiem, ale jeżeli wiesz już, że gdzieś taki błąd popełniłeś, to byłoby miło gdybyś go poprawił.

Moje żale nie Ciebie dotyczą, ale ogólnego podejścia. Znam matkę, która posłała swoje dziecko do renomowanego liceum i ma pretensje, do nauczycieli, że nie traktują go specjalnie, bo ma "papierek". To jak to ma być - jestem gorszy, bo nie skończyłem renomowanego liceum, gdyż nie miałem "szczęścia" urodzić się dyslektykiem. Z tym próbuję walczyć - nie z kimkolwiek na tym forum, czy z dyslektykami.
Awatar użytkownika
Zuhar
Mechanik Pokładowy
Mechanik Pokładowy
 
Posty: 520
Rejestracja: śr 11.12.2002 14:13
Lokalizacja: Łódź

Postautor: bejzkik » czw 30.10.2003 17:12

przestaję już rozumieć do czego zmierza ta kłótnia (bo tak się zaczyna mi to przedstawiać)



narawdę tak bardzo przeszkadzaja wam te nieliczne (tak są one nieliczne patrząc na całe forum) błędy?
zróbcie jakiś poważny temat a to już zostawcie w spokoju

nie mam do nikogo pretensji że robi błędy, niech każdy pisze jak chce, byle bym umiał przeczytać. u zamiast ó mi w tym nie przeszkodzi
a mowa o szacunku to juz przegięcie, szacunek wyraża się w inny sposób do cholery

TREŚĆ PANOWIE TREŚĆ SIĘ LICZY!

koniec
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Avathar » czw 30.10.2003 21:19

Dys- czy nie. Błędy należy poprawiać.

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Lechu » czw 30.10.2003 21:25

A ja tylko powiem że w ramach poparcia idei JC, Algiego, Aziego i Zuhara, i dla cichego protestu, od dzisiaj poprawiam błędy w swoich postach. Jestem dyslektykiem czy nie, uszanuję innych i nie będę utrudniał im czytania moich postów. Nic nie kosztuje, a za to ułatwia ludziom życie i ładniej wygląda.
Tak wielki to wyczyn? Bo ja jakoś nie czuję żebym dokonał czegoś wielkiego.

Oczywiście jak zainstaluję jakiegoś poprawiacza :P
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Jakub Cieślak » pt 31.10.2003 0:53

Ponownie przypomnę Wam, że rozpocząłem tą dyskusję z powodu oczopląsu jaki mnie zaatakował po przeczytaniu kolejnego postu najeżonego różnego typu (wymienianymi tu przez wszystkich uczestników dyskusji) błędami, które zdecydowanie utrudniały mi jego odczyt. Nie zwracam uwagi na pojedyncze błędy i spokojnie radzę sobie bez polskich ogonków. Niech nikt więc nie szuka we mnie idealisty narzucającego Wam perfekcjonizm w każdej płaszczyźnie Waszych wypowiedzi. Sami szukajcie swojego złotego środka. Spróbujcie jedynie ułatwić odbiór swojej myśli poprzez zminimalizowanie błędów.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: bejzkik » pt 31.10.2003 1:08

jaki to post?
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Sorden » pt 31.10.2003 1:37

przykład z murzynem jest tyleż plastyczny, co nietrafiony i dowodzi, że jednak uważa się murzyna za kogoś innego/gorszego

Wlasnie ze nie o to chodzi... to sa normalni ludzie ja rowniez uwazam sie za normalnego czlowieka (choc mam wady...) Nie mam tu do nikogo pretensji ze jestem dyslektykiem... Raczej nie pasuje mi to ze zaczynam odnosic wrazenie ze to wy macie do tego pretansje ! I to mi panowie nie pasuje !!!
Konczmy dyskusje !
Powtorze tu slowa grima :
LICZY SIE TRESC !!!
A wam nie pasuje, ze ktos pisze bez ogonkow, albo zrobi przypadkowo kilka bledow (ktore nie zdarzaja sie nagminnie !!!)
Skonczylem z wami dyskusje panowie !
Pzdr!
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Jakub Cieślak » pt 31.10.2003 8:48

Nie będziemy teraz szukać winowajcy, od którego zaczęła się ta dyskusja, nie będziemy też szukać teraz postów z błędami. Chciałem zwrócić uwagę na pewien detal, na który my, dorośli ludzie, którzy już pracują, bądź niebawem podejmą pracę powinni uważać.
Sorden, nam wszystkim zdarzają się błędy. Kwestia tego, czy poświęcimy choć chwilkę na wyłapanie ich. Mi na przykład nie pasuje jak ktoś zrobi kilka przypadkowo błędów i nie poświęci minuty na sprawdzenie tego, co napisał. To jest lenistwo.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » pt 31.10.2003 9:01

modne jest kończenie udziału w tym wątku, choć raz więc okażę się konformistą i też tak zrobię;
na zakończenie przychylę się do opinii hifidelica:
treść jest ważna, ale forma również
zawsze, nie tylko w wypowiedzi
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Alganothorn » sob 01.11.2003 12:36

tylko na chwilę:
klasyczny przykład przeklejania tekstu z Worda bez korekty:
http://katedra.net.pl/forum/viewtopic.php?p=46728#46728
widoczne krzaki z kodowania...
dokładnie to, o czym pisałem kilka/naście postów wstecz
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Shizm » pn 03.11.2003 11:02

No to moze i ja sie powinienem wypowiedziec, gdyz to ja jestem jednym s tych co pisza jak chca, otoz:

Obiecuję od dzisiaj dbać o jakość moich postów i tym sposobem świecić przykładem jełpopom, których gówno obchodzi kto czyta ich posty i ile się przy tym muszą namęczyć. Nie zawsze będę miał możliwość sprawdzenia w WORDzie moich słów, ale będę się zawsze starał.

Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Jakub Cieślak » pn 03.11.2003 11:37

jełpopom? To jakaś podgrupa w społeczności popów? :-D Dziękuję za Twoją deklarację, Shizmie, ku chwale ortografii i gramatyki!
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: bejzkik » pn 03.11.2003 11:55

a czy kogoś gówno obchodzi czy ktoś czyta ich posty?
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Hifidelic » pn 03.11.2003 12:03

Grim: możesz nieco rozwinąć wątek?
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » pn 03.11.2003 12:21

cóż mogę rzec: chciałbym zadeklarować się, że piszę dla przyjemności pisania, ale fakt jest faktem: obchodzi mnie to, czy ktoś to czyta...
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » pn 03.11.2003 12:28

Shizm pisze:..., których gówno obchodzi kto czyta ich posty i ile się przy tym muszą namęczyć


dwie różne rzeczy dlatego pytam
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Shizm » wt 04.11.2003 11:47

Grim, chodzi o tych, ktorzy pisza aby pisac, a kto to przeczyta to juz nie obchodzi.
Jezeli ja wiem, ze moje posty czytaja: Lechu, Chaon, Alganothorn, RaF, Klarkash-ton, Jakub Cieslak, Avathar, Azirafal, Chomski, ty Grimfang, Sorden, Zuhar, '//iedzmin, Vampdy, Lubek i wielu innych, ktorych szanuje i uwazam za kolegow (a niektorych za kogos wiecej), to uwazam, ze jak wola abym pisal "po ludzku", to mi rece nie odpadna, a ze czasami nie moge, jak np. teraz, to wiem, iz nie beda mi mieli tego za zle.

Pozdrawiam!!!!!!!
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]

Postautor: Hifidelic » wt 04.11.2003 12:03

i wielu innych, ktorych szanuje i uwazam za kolegow

Czuję się wzruszony... Nie zapomniałeś o mnie, Shizmie kochany... Chlip... :cry:
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Jakub Cieślak » wt 04.11.2003 12:30

Dałbym wam obu pyska, ale jestem nie ogolony. Mnie brak polskich ogonków nie przeszkadza- jak już z resztą pisałem.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » wt 04.11.2003 13:05

Shizm pisze:Jezeli ja wiem, ze moje posty czytaja: Lechu, Chaon, Alganothorn, RaF, Klarkash-ton, Jakub Cieslak, Avathar, Azirafal, Chomski, ty Grimfang, Sorden, Zuhar, '//iedzmin, Vampdy, Lubek i wielu innych, ktorych szanuje i uwazam za kolegow (a niektorych za kogos wiecej)


Wow! Jestem na pudle
:-)
wielkie dzięki Shizmie, miło, że wszyscy wrócili z wakacji i stara ekipa pisze na forum w nieco poszerzonym składzie...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Hifidelic » wt 04.11.2003 13:40

W zasadzie to najbardziej drażnią mnie takie posty:
lol. Zolt a ty za co znowu przeprashash?? przeciez to byla moja wina. nikt nie mial do ciebie zadnych pretensji wiec uwazam ze ty akurat nie mash za co przeprashac. ja jush zadnych linkof na forum nie wzucam (chociazby dla tego ze chyba nikt jush zadnego nie otworzy - obojetnie czego by nie dotyczyl).


Na szczęście w "mojej" nawie katedry jest ich bardzo mało.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Lechu » wt 04.11.2003 14:07

Już wiele razy przedstawiałem swoją opinię na temat takiego pisania. Powiem tylko - syf, wolę już jak ktoś ortografy wali :evil:
A takich postów przeważnie nie czytam i całe szczęście że w topikach do których zaglądam nikt tak nie pisze.
"Nawa" hyhyhy :D

Jestem na 1 miejscu u Shizma :oops: Hłe hłe :D
I tak tu nie chodzi o robienie, czy poprawianie błędów. Tu chodzi o szacunek wobec kumpli na forum. Poprawienie nic nie kosztuje, a za to ułatwiamy im życie, ale to już chyba było powiedziane :D
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: bejzkik » wt 04.11.2003 14:11

rany, przsadzacie

jeszcze nie widziałem postu na tym forum ktorego nie udało mi sie odczytać
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » wt 04.11.2003 14:51

grim, nie jechałem jeszcze drogą, którą bym nie dał rady przejechać, a jednak stan większości z nich bym poprawił i nie mam obiekcji, żeby mówić, że polskie drogi są w fatalnym stanie;
fakt, że można przeczytać nie zmienia tego, że czasami minimum pracy sprawia, że robi się to znacznie łatwiej i przyjemniej...
ale, proszę, zwróć uwagę na to, że TI NIE JEST DLA MNIE WIELKI PROBLEM
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » wt 04.11.2003 15:21

to mam propozycję
zamiast niknąć w ogólnich które i tak nie dają wymiaru problemu proponuję zrobić czarną listę postów ewidentnie złych (co by to nie miało znaczyć)

i wtedy taki np ja, człowiek o ubogim zmyśle erudycyjno ortograficznym będę mógł uczyć się na błędach innych (swoich również)


to proste, a myślę że nikt się nie obrazi

bo tak narawdę w dalszym ciągu nie wiem co wywołuje wasze aż tak wielkie zgorszenie że musiał powstać o tym topic
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Jakub Cieślak » wt 04.11.2003 15:38

A tu macie krótki felietonik. Źródło znane redaktorowi (czyli mnie):
Wchodząc do internetu, mózg zostaw na wycieraczce...

Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego język tudzież styl, ortografia czy cokolwiek innego, używane w internecie ma się tak diametralnie różnić od języka używanego przez normalnych ludzi w życiu codziennym. Dlaczego jestem zmuszany przez niektórych użytkowników poczty, blogów, czatów czy forów, do torturowania moich oczu i szargania poczucia dobrego smaku. Przecież te, za przeproszeniem, sraczki generowane przez jakichś niedojrzałych ludzi nie są ani ładne, ani też nie służą wygodzie czy szybkości pisania.

Wyróżniłem mniej więcej trzy szkoły internetowych dewiacji językowych:

1. PiSanIE w tRaKCiE aTaKu EpiLEPsJi alBO DyZENTeRII.

Kto to wymyślił? Komu to się podoba? Jak się nie męczą piszący po takowemu, o czytaczach nie wspominając?

2. Słudziusie i milusie pisanieńko koffanych* 5-latków, gdzie ilość zdrobnień, a raczej zdrobnieniek przekracza ilość wyrazików użytych w zdanku.

Czytanie takowych wypocin grozi torsjami tudzież cukzycą (typu I lub II).

3. Nieznajomość zapewne zasad ortografii maskowana zapisem okołofonetycznym.

Czyli nieuSZywanie literek typu ż, rz, ź i zastępowanie ich dziwnymi szelestami.

Genralnie zgroza. Na szczęście pierwszą i trzecią dewiację trudno przenieść do języka mówionego. Choć w wypadku pierwszej może byłoby zabawne :)

Druga sprawa. Tak zwane "nicki" używane w sieci. Bardzo lubię, jeżeli cosik znaczą, czyli są wyrazem, który można znaleźć w słowniku języka polskiego. Mniej lubię, kiedy stanowią dziwną kombinację liter i cyfr, bo trudno chyba zagaić do jakiejś istoty per "jotsiedemerzetdwanaście". A zupełny kretynizm zaobserwowałem
ostatnio, kiedy korzystając z wolnego czasu i internetu, zacząłem grywać w sieci w grę "Soldier of Fortune II". Bo nie wierzę, żeby czytając czyjś pseudomin z gatunku "-++:||ZOrG45B//nKUPA56||:++-" nie spocić się, a z drugiej strony nie sądzę, żeby autor tego "miana", wystukując go pieczołowicie na klawiszach nie korzystał ze ściągawki.

Kończąc, chciałbym napisać, że wprost niebotycznie irytuje mnie, jeżeli jakieś wyrazy stworzone w internecie, przenikają niestety do normalnego życia. I nie szukając daleko, jeżeli ktoś mnie wita słowami "cze!", to równie dobrze na powitanie może mi podać nogę.

--------
* - wyraz "koffany" zrobił wśród dzieci piszących w internecie niezrozumiałą dla mnie karierę.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: bejzkik » wt 04.11.2003 16:02

w odpowiedzi na ten purystyczny post powiem tak
a dlaczego nikt nie szauje stylu takich pięciolatków?
przeciez skoro jedna strona w tak wyraźny sposób domaga sie szacunku to druga również powinna szanować odmienność innych

bo jeśli nie skupić się na teści to można znaleźć milion powodów dla których treść tą odsunie się na plan drugi


czy wyznacznikiem wiedzy jest język? powiem więc nie. język jest tylko przekaźnikiem. forma czyli pewne kanony językowe są sztywne tylko dla tych którzy sami sobie tę sztywność narzucają. forma którą prezentuje indywidualny forumowicz to poniekąd wyraz jego samego. i to powinno zostać uszanowane.

nie wmawiajcie mi że macie kłopoty z odczytaniem krótkich (bo są one krótkie) wypowiedzi forumowiczów. dla mnie jest to zwykłe czepialstwo
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Azirafal » wt 04.11.2003 16:28

Po raz: Shizm! Jestem u Ciebie na liście aż... (raz, dwa, trzy, cztery...) ósmy!!! Super!!! :D
Po dwa: wielkie lololki, mój koffany grimfangusiu! pozdroofka!!! i cmoki! (i co? fajnie Ci było? 8) )
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Sorden » wt 04.11.2003 18:02

Wiekrzosc nickow nic nie znaczy ! Moim zdaniem nick jest po to aby dana osoba byla kojarzona w sieci wlasnie pod ta nazwa ! Nie kazdy chce umieszczac swoje dane personalne w sieci :p
Mojej ksywy nie znajdziesz w slowniku jezyka polskiego... to znaczy ze jest zla ? Moze byc nawet beznadziejna ! Wazne ze mi sie podoba i ciesze sie ze jestem kojarzony z ta ksywa !
Wiec nie czepiajcie sie juz wszystkiego ! Kazdy moze miec ksywe jaka chce ! i lepiej to zaakceptojcie, bo inaczej bedzie was to gnebic do konca zycia :P

grim--> kurde... znowu sie z toba zgadzam :P
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

PoprzedniaNastępna

Wróć do Offtopicownia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości