Azirafala, Alganothorna i Wotana wyprawy po Warszawie...

Czyli tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym... ;)

Postautor: Jakub Cieślak » czw 10.06.2004 22:27

Polecam zabranie najpiękniejszej kobiety świata, jeżeli pragnie wykonać dużo kilometrów w gronie katedrowców. Wyśpij się przed niedzielą, coby mieć kondycję. Z niepokojem obserwuję pogodę.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » pt 11.06.2004 7:55

taa coś mi się wydaje, że cały czas będzie słońce dopóki nie wsiądziemy na rowery:D
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Alganothorn » pt 11.06.2004 7:55

primo: co z pogodą, czyli jak się umawiamy? jaka aura przekreśla plany? w razie niepogody JC, jako organizator informuje nas? jeśli tak, to ja proszę z wyprzedzeniem, mam chyba najdalej...
;-)
secundo: w kwestii najpięknieszej kobiety świata Wotan ma inne zdanie niż ja, ale może - jako osoba tolerancyjna przyznaję mu prawo do mylenia się tudzież posiadania błędnych wyobrażeń
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pt 11.06.2004 8:29

Gdyby była ochyda jakaś (a rano będę na nogach gdzieś od siódmej, więc zdąrzę się przyjżeć tej pogodzie) to szybko daję znać Wotanowi. Twojego telefonu, Algu, nie zaposiadywuję więc albo mi go podeślij (kubac@tenbit.pl), albo umów się z Wotanem, coby "zforwardował" moją wiadomość. W razie braku wiadomości spotykamy się o 12:00 przy pomniku imć Sobieskiego w niedzielę i rozpoczynamy wyprawę.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » pt 11.06.2004 9:22

ojej... a ja telefonu Algiego tez nie mam bo mi sie zgubił... wysli mi na PM Algi okej?
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Alganothorn » pt 11.06.2004 15:01

dobra;
w niedzielę, koło 12 będę w okolicy owej buławy - a przynajmniej będę jej szukał...
jeśli będzie pogoda, rzecz jasna
;-)
znaczy: jeśli będzie zacna w stopniu umożliwiającym czerpanie przyjemności z jazdy...
żywię nadzieję, że się odnajdziemy, pewnikiem będę jechał Wilanowską, nawet moja percepcja winna wystarczyć, aby ujrzeć ową buławę;
do tego czasu będę offline - jakiekolwiek zmiany, jeśli nastąpią, mam nadzieję, że będą mi przekazane, obaj macie już namiary bezkomórkowe;
over'n'out, do pojutrza
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pt 11.06.2004 15:55

Wilanowską pędąc włącz się do rowerowej ścieżki wilanowskiej, co nią tłumy posuwają w stronę lasu kabackiego- wtedy nie sposób stracić z oczu ani buławę, ani pomnik Sobieskiego. Oba umieszczone są w terenie niezabudowanym i wyraźnie odcinają się od trawy porastającej pola wilanowskie :D.
Wotan, potwierdzasz się?
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » pt 11.06.2004 16:24

no pewnie będę:-)
sorry ale ja nigdy nie wiem co i jak do ostatniej chwili-> ostatecznie to sie jutro wieczorem potwierdze
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Jakub Cieślak » sob 12.06.2004 9:53

Wygląda na to, że pogoda nie zamierza nas rozpieszczać. Dzisiejsze warunki nie sprzyjają dalekim wyprawom rowerowym. Jeżeli takowe będą trwać jutro do godz. 10:00 (a tak wieszczą serwisy pogodowe) to wysyłam Wam sms-a, że zabawa nie ma sensu.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » sob 12.06.2004 12:18

ja wiedziałem że tak będzie.

ja wiedziałem
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Jakub Cieślak » sob 12.06.2004 15:06

Zamiast krakać, Wotan, bierz wiatraczki, swoją lubą i dmuchajcie na chmury, niech se lecą dalej. Denerwuje mnie niestałość tej pogody- w jednej chwili z lejącej się chmury wyłazi słońce i zaczynam mieć nadzieję na ładną pogodę. Jednak po chwili ta chmura wraca i znowu leje...
Trzymajmy kciuki, żeby te chmury polazły sobie gdzieś indziej.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » sob 12.06.2004 17:06

dla mnie moknąć na rowerze to w sumie rzecz normalna - bo już nie pamiętam czasów kiedy nie wybierałem się gdzieś na wycieczki weekendowo-świąteczne i nie padało. Teraz pada zawsze w weekendy i święta i musimy się do tego przyzwyczaić...

niestety - świat jest tworem wysoce niedopracowanym jeśli chodzi o sprawy wycieczek rowerowych -
pewnie dlatego że Bóg sobie wziął wolne w niedzielę:-D - i teraz leje:D
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Jakub Cieślak » sob 12.06.2004 18:33

Ja ostatnio dość często używam rower i jak dotąd bez moknięcia. To prawda, że głównie jeździłem w tygodniu. Żeby miało to nam sprawiać przyjemność to musi być chociaż sucho, bo po pięciu minutach jazdy ścieżkami leśnymi dostaniemy piany na ustach.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Jakub Cieślak » ndz 13.06.2004 14:37

No i proszę, kolejna wyprawa się udała. Ja już w domu patrzę na spadającą burzę- mam nadzieję, że Alg zdąrzył przed nią. Tak jak i Wotan ze swoją lubą. Wyprawa przyjemna, pomimo, że pogoda nie rozpieszczała. Czasem mocno wiało, czasem coś lekko padało. Algan niestrudzenie reprezentował czoło naszej rowerowej kolumny. My w odpowiednim odstępie jechaliśmy za nim dość często rozciągając peleton do kilkudziesięciu metrów. Następnym razem proponuję pieszą wędrówkę w szerszym gronie. Wygodniej będzie rozmawiać i wybrać jakąś średnią prędkość do współwędrowania.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » ndz 13.06.2004 17:05

no i jednak nas deszcz zmoczył do suchej nitki... no ale weekend bez deszczu to jak chleb bez masła:D
a Algi - wcale jak podejrzewaliśmy Jakubie się nie zgubił, ani też nie wyrwał do przodu - > zastaliśmy go w ruinach za Wilanowem do których zmierzaliśmy

Ogólnie wyprawa była sympatyczna, sporo ciekawych miejsc zobaczyłem i w ogóle git:-)
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Jakub Cieślak » ndz 13.06.2004 18:47

Tak zacząłem podejrzewać jadąc do Pałacu Wilanowskiego. No cóż, Algu, nikomu krzywdy nie stały się z powodu niepożegnania się.
A już mam projekt na całodniowy wypad do Kampinosu- ale "nanożny"- bez rowerów. Myślę, że realnie do wykonania albo na samiusieńkim początku lipca, albo- jak Bóg da, a partia pozwoli- w ostatnie dni czerwca. Jakie są głosy Wasze w tej sprawie?
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » ndz 13.06.2004 19:19

uuu pomysł ciekawy ale ja na początku lipca wybywam a pod koniec czerwca mogę nie mieć czasu
może jakoś kiedyś indziej?
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Alganothorn » pn 14.06.2004 8:50

w kwestii formalnej: bardzom był zdziwionym, kiedy do ruinek dotarł tylko Wotan ze swoją drugą połową, a bez Ciebie...to, że przez ten czas zdążyłem wypić niemal całe resztki napitków, skonsumować lembasy i niepokoić o to, czy nic Wam się bez mojej opieki nie stało to el detal - szkoda, że dotarli w uszczuplonym gronie...
...i szkoda, żeśmy się nie pożegnali
:-(
ale nic straconego, następną razą się uda
:-)
zmoczyło mnie, a jakże, na wylot; pobiłem wszelkie rekordy prędkości wracają do domu dwa razy szybciej, niż jechałem na miejsce spotkania (co uwzględniwszy podjazd, przebieg i warunki jest niezłym osiągnięciem), gdzie czekała na mnie lampka koniaku, talerz zupy i najpiękniejszy uśmiech na świecie...ech, warto wychodzić z dmu i moknąć dla takich powitań
:-)
rower kończę szorować, bo ubłocony po byku...
Wotan pstryknął kilka fotek, może się podzieli z tzw. ogółem, to zobaczycie NAS
:D
pozdrawiam
wielkie dzięki za wspólnie spędzony czas...
ps. odnośnie Kampinosu - czemu nie, czemu nie... :-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pn 14.06.2004 9:26

Dzięki zdjęciom dowiecie się na przykład, kogo oko admina bacznie obserwuje i dla jakiego sponsora admin musi głupio się uśmiechać, byśmy mieli naszą Katedrę.
Algu, następnym razem musimy tworzyć bardziej zwarty peleton, żeby nie następowały takie rozjazdy bez pożegnań. Mam tą wredną satysfakcję, że mnie nie zlało. Uch, alem wredny :twisted:
Dobrze, może uczknę coś z urlopu przy wędce i wtedy skoczymy do kampinosu pod koniec czerwca- może Wotan znajdzie małą dziurkę w swoim rozkładzie pracy.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » pn 14.06.2004 9:38

a ja mam satysfakcję, że mam czysty rower
:D
a co do zwartości peletonu - i owszem, trzeba nad tym popracować, postaram się nie wybijać do przodu...
pozdrawiam
ps. bonusem wyjazdu są czerwone ramiona i ręce, oraz twarz, jakiej nie pwostydziłby się Winnetou :-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pn 14.06.2004 10:17

Widzisz, ja już sobie obiecuję od miesiąca, że usiądę nad rowerem i go doczyszczę i posprawdzam co i jak. Pewnie rower poczeka do lipca...
Wotan, znajdziesz jakąś dziurkę pod koniec miesiąca? Może ktoś jeszcze by dołączył? Trza wici rozesłać po warszawskich katedrowcach, bo pewnie pozamiejscowi nie dotrą na tę okazję.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Azirafal » pn 14.06.2004 21:49

A jakiż to dokładnie "okres czasu" wchodzi w grę (że tak zupełnie niegramatycznie rzekę)? W sensie - ile dni? Jeżeli jeden tylko i w dniu kiedy mam wolne, to nie odmówię :) Jeżeli dłużej, to zależy tylko i wyłącznie od dokładnej daty. Bo nie miałbym nic przeciwko wyprawie w sympatucznym gronie :D Może nawet RaFa ściągniemy, jak mu się sesja skończy? :twisted:
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Wotan » pt 23.07.2004 12:52

o właśnie ostatnio fotki wywołałem...
z naszej ostatniej wyprawy rowerowej

no i niedługo zamieszczę na serwerze..
dowiecie się np

jak wygląda Alganothhorn
oraz co reklamuje nasz Admin JC:-)
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Alganothorn » pt 23.07.2004 12:54

nie zamieszczaj;
widziałem swoje fotki robione przez ojca
jestem załamany;
jeśli w oryginale jestem choć odrobinę podobny do tego na zdjęciu, to jest tragicznie...
ale co tam, oglądanie na własną odpowiedzialność
:D
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pt 23.07.2004 13:44

Ty Algan już nie histeryzuj. Źle nie wyglądałeś, żaden z nas się wtedy nie załamał na Twój widok. A także branka Wotana nie miała kłopotów z patrzeniem na Ciebie. Czekamy na zdjęcia, Wotan!
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: bejzkik » pt 23.07.2004 13:57

"Zle nie wygladales" - hehe to brzmi groznie :)
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » pt 23.07.2004 14:10

popatrz na argumenty, zrozumiesz moje obawy...
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Wotan » pt 23.07.2004 14:16

a propos wyprawy jeszcze.
Swego czasu JC proponowałeś wycieczkę pieszą po kampinosie

możnaby w jakiś weekend się wybrać
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Tyhagara » pt 23.07.2004 14:17

Dawaj, dawaj, też chcę zobaczyć te zdjęcia. Czyżby Alganothorn miał kompleksy? hehe Wyleczymy go :D pierwsza terapia, zdjęcie w sukience, zamieszczone na forum :wink:
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: Alganothorn » pt 23.07.2004 14:24

primo: Alganothorn ma całą masę kompleksów i nigdy tego nie ukrywał
secundo: z żalem stwierdzam, że w najbliższym czasie piesze wyprawy z moim udziałem raczej nie wchodzą w grę
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » pt 23.07.2004 14:42

no tak, juz nam sie obrazil
trzeba bylo go umalowac i ubrac odswietnie do tych fotek :)
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Jakub Cieślak » pt 23.07.2004 17:48

Ja teraz mam wariacki tydzień i nie mam na nic czasu, a potem dwa tygodnie urlopu pod żaglami. Potem śmiało możemy knuć wspólne łażenie. Będę podawał terminy.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Wotan » sob 24.07.2004 14:34

zdjęcia są tutaj http://wotan.ekonta.us/rowery/index.htm


teraz każdy będzie mógł umieścić na tapecie Algiego:-)
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Tyhagara » sob 24.07.2004 14:52

Alganothorn wygląda jak "Fish". JC wygląda prawie tak samo jak na avatarze, (czyli avatar jest udaną karykaturą). Branka Wotana, ładna i powabna. A Wotan nie wygląda wcale :wink:
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: Jakub Cieślak » sob 24.07.2004 14:53

Ach, fantastyczne zdjęcia, Wotan! Algi, nie ma co mieć kompleksy- jest dobrze. Prezentujesz się godnie. Może nie tak godnie, jak luba Wotana. A ja od razu odpowiadam, uprzedzając pytania: tak, mam kontrakt z Wedlem i jestem ich nową twarzą do reklamowania Kukułek.
-> Tyh, nie wiem kto do kogo podobny w przypadku Algana. Nie potwierdzam też tego, że szczekacz powstał na podstawie mojego własnego wyglądu. Mam mniejsze zęby, mniejsze oczy i nie mam takiej czapeczki.
Powstrzymaj swój pęd do dowcipu, bo troszku wchodzisz na zastrzeżony teren.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

PoprzedniaNastępna

Wróć do Offtopicownia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości